Mijają cztery lata od ataku na Pawła Adamowicza. Gdańsk upamiętni zmarłego prezydenta

Źródło:
PAP, TVN24
Paweł Adamowicz (2.11.1965 - 14.01.2019)
Paweł Adamowicz (2.11.1965 - 14.01.2019)tvn24
wideo 2/35
Rocznica śmierci Pawła Adamowiczatvn24

Mijają cztery lata od 27. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, podczas którego zaatakowany został Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska. Samorządowiec zmarł następnego dnia. W geście pamięci na ulicach miasta ponownie rozbrzmi utwór "The Sound of Silence". Miasto zaplanowało również szereg wydarzeń upamiętniających rocznicę śmierci swojego prezydenta. Proces zabójcy jest w toku, grozi mu dożywocie.

Dokładnie cztery lata temu, 13 stycznia 2019 roku na Targu Węglowym w Gdańsku odbywał się 27. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jak co roku na scenie pojawił się prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.

- Gdańsk jest szczodry, Gdańsk dzieli się dobrem, Gdańsk chce być miastem solidarności. Za to wszystko wam serdecznie dziękuję, bo na ulicach, placach Gdańska wrzucaliście pieniądze, byliście wolontariuszami. To jest cudowny czas dzielenia się dobrem. Jesteście kochani, Gdańsk jest najcudowniejszym miastem na świecie. Dziękuję wam! - powiedział samorządowiec tuż przed Światełkiem do Nieba.

Kiedy odliczanie się skończyło i rozbłysły zimne ognie, do prezydenta podbiegł Stefan W. i zadał mu trzy ciosy nożem. Następnego dnia - 14 stycznia 2019 roku - Paweł Adamowicz zmarł w szpitalu.

Od tego ataku mijają właśnie cztery lata. Miasto zorganizowało z tej okazji szereg wydarzeń.

Czytaj też: Andrea Bocelli zadedykował "Ave Maria" Pawłowi Adamowiczowi

Rocznica śmierci Pawła Adamowiczatvn24

Nagrody imienia prezydenta Adamowicza i wieczorne uroczystości

W południe ogłoszony zostanie laureat II edycji Nagrody prezydenta Pawła Adamowicza. Została ona ustanowiona przez Europejski Komitet Regionów we współpracy z Międzynarodową Siecią Miast Schronienia (ICORN) i miastem Gdańsk. Ustanowienie nagrody jest hołdem i wyrazem uznania dla wszystkich, którzy w odważny i prawy sposób przeciwdziałają nietolerancji, radykalizacji postaw, mowie nienawiści, uciskowi i ksenofobii. Dla tych, którzy promują równość szans, integrację społeczną i prawa podstawowe.

Czytaj też: "Wierzę, że Paweł jest tutaj ze mną, patrzy z góry i się cieszy"

W miejscu, gdzie cztery lata temu doszło do ataku na prezydenta, przed tablicą pamiątkową wymurowaną w pierwszą rocznicę zamachu, hołd Pawłowi Adamowiczowi złoży prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz oraz najbliżsi zmarłego - wdowa Magdalena Adamowicz i brat Piotr Adamowicz. Obecni mają też być przedstawiciele Ruchu Samorządowego TAK! Dla Polski.

Z carillonu Ratusza Głównego Miasta - jak co roku - rozbrzmi utwór "The Sound of Silence", na wspomnienie wielkiego zgromadzenia, do jakiego doszło na Długim Targu w dniu śmierci prezydenta. Zagra miejska carillionistka Monika Kaźmierczak.

O godzinie 19.30 odbędzie się modlitwa międzywyznaniowa i złożenie kwiatów przy grobie prezydenta Pawła Adamowicza.

Wzruszający moment na wiecu w Gdańsku. Rozbrzmiała pieśń "Sound of silence" (14.01.2019)
Wzruszający moment na wiecu w Gdańsku. Rozbrzmiała pieśń "Sound of silence" (14.01.2019)14.01 | Tłumy gdańszczan w poniedziałek wieczorem uczestniczyło w wiecu poświęconym pamięci Pawła Adamowicza przy pomniku Neptuna na Długim Targu. Na koniec wiecu w Gdańsku rozbrzmiała pieśń "The sound of silence". Gdańszczanie zastygli w milczeniu, nie mogli powstrzymać łez.tvn24

Napastnik zaatakował na scenie

Sprawcą zamachu na prezydenta Gdańska okazał się 27-letni Stefan W., który miesiąc przed atakiem na Adamowicza wyszedł z więzienia gdzie odsiadywał karę 5,5 roku pozbawienia wolności za rozboje z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Mężczyzna wtargnął do czterech placówek bankowych. Zrabowane przez niego kwoty nie były wysokie: od 2,5 tys. do 6,8 tys. zł. Pieniądze te mężczyzna wydawał - jak sam mówił - "na taksówki, jedzenie i kasyno". Po zatrzymaniu Stefana W. prokuratura postawiła mu zarzuty, a sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt. W grudniu 2021 roku, po trwającym prawie trzy lata śledztwie, prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Stefanowi W. Gdańscy śledczy podali wówczas, że w toku śledztwa przesłuchano ponad 400 świadków, w tym współosadzonych i personel zakładów karnych, w których oskarżony odbywał karę pozbawienia wolności oraz członków jego rodziny między innymi na okoliczność planowania przez niego popełnienia czynu oraz motywacji. - Stefanowi W. zarzucono dokonanie zabójstwa Pawła Adamowicza w zamiarze bezpośrednim z motywacji zasługującej na szczególne potępienie oraz zmuszenie groźbą innej osoby do określonego zachowania - mówiła w 2021 roku rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk.

ZOBACZ MATERIAŁ "CZARNO NA BIAŁYM" W TVN24 GO >>> Adamowicz: nie wyobrażam sobie, żeby nie spojrzeć temu człowiekowi w oczy

Nie przyznaje się do winy. Proces trwa

Według prokuratury oskarżony obu przestępstw dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa, przed upływem pięciu lat od odbycia kary pozbawienia wolności orzeczonej prawomocnym wyrokiem za przestępstwa rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Przesłuchany kilkukrotnie w toku śledztwa oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzuconych mu przestępstw. W toku śledztwa Stefan W. został poddany badaniom sądowo-psychiatrycznym, w tym połączonym z obserwacjami sądowo-psychiatrycznymi. W sprawie uzyskano trzy opinie dotyczące poczytalności Stefana W. W trzeciej - rozstrzygającej - biegli orzekli, że w chwili popełnienia zarzuconych przestępstw miał on ograniczoną poczytalność. Prokuratura, po zakończonym śledztwie, informowała, że motyw zabójstwa prezydenta Pawła Adamowicza został przedstawiony przez oskarżonego Stefana W. w oświadczeniu wygłoszonym przez niego bezpośrednio po dokonaniu ataku. - Zebrany materiał dowodowy nie pozwala na przyjęcie innej motywacji, niż ta przyjęta w początkowej fazie śledztwa. Była to chęć dokonania zemsty z powodu niesłusznego i zbyt wysokiego, według oskarżonego, wyroku za rozboje z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Oskarżony utożsamiał osobę prezydenta Gdańska ogólnie z osobami, które sprawowały wszelką władzę, w tym sądowniczą w czasie, gdy zapadł wobec niego skazujący wyrok - tłumaczyła po skierowaniu aktu oskarżenia prokurator Wawryniuk.

Proces przeciwko zabójcy Pawła Adamowicza rozpoczął się 28 marca 2022 roku. Od tego czasu zostało przeprowadzonych ponad 20 rozpraw, podczas których przesłuchano kilkudziesięciu świadków. Rozprawy były prowadzone, prawie zawsze, w największej sali Sądu Okręgowego w Gdańsku. Stefan W. za każdym razem był wprowadzany do szklanej klatki, którą zamontowano w tej sali z uwagi na prowadzone wcześniej sprawy zorganizowanych grup przestępczych. Stefanowi W. grozi od 12 lat więzienia do dożywocia. Opinie sporządzone przez biegłych mogą wpłynąć na wysokość kary. Sąd może zastosować jej nadzwyczajne złagodzenie.

Paweł Adamowicz. W samorządzie gdańskim od samego początku

Paweł Adamowicz urodził się 2 listopada 1965 roku w Gdańsku w rodzinie o wileńskim rodowodzie. Był ministrantem w kościele św. Brygidy, u proboszcza tej parafii ks. prałata Henryka Jankowskiego. W latach 80. działał w opozycji antykomunistycznej, zajmując się m.in. kolportażem "bibuły". Był też współwydawcą i drukarzem pism podziemnych w I Liceum Ogólnokształcącym w Gdańsku i na Uniwersytecie Gdańskim, gdzie w maju 1988 roku stanął na czele strajku okupacyjnego studentów. W czasie studiów i tuż po nich pracował fizycznie w spółdzielni Techno-Service oraz jako stróż nocny w Gdańskim Towarzystwie Naukowym. W 1989 roku ukończył studia prawnicze na Uniwersytecie Gdańskim. Rok później został prorektorem ds. studenckich tej uczelni, będąc jednocześnie nauczycielem akademickim na Wydziale Prawa i Administracji. Był najmłodszym prorektorem w Polsce. W latach 1988-1989 współorganizował pierwszy i drugi zjazd Kongresu Liberałów, współpracując w tym czasie m.in. z Janem Krzysztofem Bieleckim, Donaldem Tuskiem, Januszem Lewandowskim, Jackiem Merkelem i Lechem Mażewskim. W samorządzie gdańskim działał od chwili jego powstania w 1990 roku.

Czytaj też: "Powoli wstajemy. Trzeba żyć dalej i kontynuować dzieło szefa". Ostatni dzień żałoby w Gdańsku

W I kadencji (1990-1994) Adamowicz był radnym Komitetu Obywatelskiego "Solidarność", w kolejnej - (1994-1998) został wybrany z koalicyjnej listy Unia Wolności-Partia Konserwatywna i pełnił w tym czasie funkcję przewodniczącego Rady Miasta Gdańska. W trzeciej kadencji (1998-2002) kandydował z listy Akcji Wyborczej Solidarność jako członek Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego. Został wówczas wybrany przez radnych po raz pierwszy na prezydenta Gdańska - prezydenci miast nie byli jeszcze wybierani bezpośrednio. W 2001 roku był wśród współzałożycieli Platformy Obywatelskiej. Rok później kandydował na prezydenta Gdańska w pierwszych bezpośrednich wyborach, będąc kandydatem tego ugrupowania.

Gwiazda Pawła Adamowicza dla jego żony i córektvn24

10 listopada 2002 roku wygrał w II turze, z poparciem 72 proc., pokonując Marka Formelę, kandydata rządzącego wtedy w całej Polsce SLD. W 2006 r. i w 2010 r., kandydując z poparciem PO, zwyciężył już w I turze, uzyskując odpowiednio: prawie 61 proc. i niemal 54 proc. głosów. W 2014 r. Adamowicz, uzyskując 61,25 procent głosów, pokonał w drugiej turze wyborów posła PiS Andrzeja Jaworskiego (w pierwszej turze Adamowicz otrzymał 46,05 proc. głosów, a jego kontrkandydat - 26,15 proc). W wyborach w 2018 roku, które wygrał, wystartował z własnego komitetu "Wszystko dla Gdańska". Rywalizował z kandydatem PO Jarosławem Wałęsą i kandydatem Zjednoczonej Prawicy Kacprem Płażyńskim. W II turze pokonał Płażyńskiego, uzyskując 64,80 proc. głosów.

Pogrzeb Adamowicza odbył się 19 stycznia 2019 roku. Urna z prochami prezydenta Gdańska spoczęła w Bazylice Mariackiej w Gdańsku.

Czytaj też: "Niech zaniosą do nieba przesłanie Pawła". Białe gołębie wypuszczone przez gdańszczan

Tydzień szoku i żałoby. Polska oddała hołd Pawłowi Adamowiczowi
Tydzień szoku i żałoby. Polska oddała hołd Pawłowi AdamowiczowiTo był straszny tydzień. Najpierw szok i niedowierzanie, że w tak pięknym momencie doszło do zamachu, potem nadzieja wbrew wszystkiemu i wreszcie brak nadziei. Ta śmierć ugodziła w Polaków. Wielu wyszło na ulice. To był gest pamięci. I sprzeciwu. I potrzeba bycia razem. Fakty TVN

Autorka/Autor:bż/ tam

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości
Radzą "zakuć biurokrację w kajdanki". Ostatnio skorzystał z 64 proc. ich pomysłów

Radzą "zakuć biurokrację w kajdanki". Ostatnio skorzystał z 64 proc. ich pomysłów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W miejscowości Borkowo (Pomorskie) doszło do karambolu na remontowanym odcinku drogi S7. W wyniku zderzenia 21 pojazdów zginęły cztery osoby, a 15 zostało rannych. Wśród poszkodowanych są dzieci. Zatrzymano 37-letniego kierowcę ciężarówki. Jak informuje policja, mężczyzna został przebadany na zawartość alkoholu przez policjantów, był trzeźwy. Zabezpieczono też krew do dalszych badań. Droga w miejscu wypadku była zablokowana przez ponad 10 godzin. Od godziny 9.30 pasy w obu kierunkach są już przejezdne.

Karambol 21 aut pod Gdańskiem. Cztery osoby zginęły, kilkanaście rannych. Dzieci wśród poszkodowanych

Karambol 21 aut pod Gdańskiem. Cztery osoby zginęły, kilkanaście rannych. Dzieci wśród poszkodowanych

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Niemcy uważają, że nie mają innego wyjścia niż zamknięcie granic. My mówimy, że jeżeli wy to wprowadzicie, to wprowadzą też inni. I to jest początek końca Schengen. A koniec Schengen to jest w pewnej perspektywie koniec Unii - powiedział w "Jeden na Jeden" wiceminister spraw zagranicznych Marek Prawda. Dodał, że "Unię trzeba chronić w ten sposób, żeby zmienić prawo azylowe, żeby dostosować reformy migracyjną do nowych zjawisk".

"To jest początek końca Schengen. A koniec Schengen to jest w pewnej perspektywie koniec Unii"

"To jest początek końca Schengen. A koniec Schengen to jest w pewnej perspektywie koniec Unii"

Źródło:
TVN24

Mamy pięciu kontrahentów, którzy dają nam towar na kreskę, z wydłużonym terminem płatności. Co oznacza, że długów jest na pół miliona złotych. Zastanawiam się, czy nie sprzedać mieszkania, które kupiłam za młodu, aby to wszystko pospłacać - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Barbara z warszawskiego tymczasowego miasteczka Marywilska 44. W październiku rusza konkurencyjny obiekt, Modlińska 6D, w którym kupcy mogą sprzedawać swoje towary. - Kopara mi opadła – mówi Andrzej, który urządził już tam swoje stoisko.

"Została nam tylko jedna sukienka". Wracamy do kupców z Marywilskiej 44

"Została nam tylko jedna sukienka". Wracamy do kupców z Marywilskiej 44

Źródło:
tvn24.pl

32-letni Piotr B. odpowie za zabicie swoich rodziców. Do zbrodni doszło w lutym w domu przy ulicy Wapiennej w Sosnowcu. Ofiary miały liczne rany cięte i kłute zadane nożem. B. po zbrodni uciekł do Warszawy. Tam na pętli autobusowej podszedł do kierowcy autobusu miejskiego i oznajmił mu, iż dopuścił się zabójstwa.

Zabił rodziców i uciekł. O tym, co zrobił, powiedział kierowcy autobusu

Zabił rodziców i uciekł. O tym, co zrobił, powiedział kierowcy autobusu

Źródło:
PAP

Argentyński dziennik "La Nacion" informuje, że dwie kobiety, które jako ostatnie były w pokoju hotelowym z brytyjskim muzykiem Liamem Payne'em przed jego śmiercią, zostały przesłuchane przez śledczych.

Media: śledczy przesłuchali prostytutki, które jako ostatnie były w pokoju z Payne'em

Media: śledczy przesłuchali prostytutki, które jako ostatnie były w pokoju z Payne'em

Źródło:
PAP

Na terenie Pokrowska ustawiane są zapory przeciwczołgowe - poinformowały władze miejskie. Mieszkańcy wzywani są do wyjazdu ze względu na zbliżające się do miasta wojska rosyjskie. W Pokrowsku jest około 12 tysięcy cywili.

W Pokrowsku ustawiają zapory przeciwczołgowe, wzywają mieszkańców do wyjazdu

W Pokrowsku ustawiają zapory przeciwczołgowe, wzywają mieszkańców do wyjazdu

Źródło:
PAP

Południowokoreańska agencja Yonhap donosi, że Korea Północna zaprzestaje używania kalendarza dżucze, czyli systemu liczenia lat od narodzin Kim Ir Sena, założyciela kraju. Ma to być kolejny krok w celu wzmocnienia kultu Kim Dzong Una poprzez zerwanie ze spuścizną poprzedników.

Media: Pjongjang odchodzi od kalendarza dżucze

Media: Pjongjang odchodzi od kalendarza dżucze

Źródło:
PAP

W ataku na furgon więzienny w Kolumbii zginęły trzy osoby, w tym Manuel Octavio Bermudez Estrada, skazany za zgwałcenie i zamordowanie co najmniej 30 dzieci – podało w piątek radio RCN.

Skazany gwałciciel i morderca dzieci zginął w zasadzce na furgon więzienny

Skazany gwałciciel i morderca dzieci zginął w zasadzce na furgon więzienny

Źródło:
PAP

Włoski rząd krytykuje postanowienie sądu w Rzymie, który nie utrzymał w mocy decyzji o umieszczeniu 12 migrantów z Bangladeszu i Egiptu w nowych ośrodkach przejściowych w Albanii. Mają oni w sobotę zostać przewiezieni do Włoch. To pierwsza grupa migrantów, która trafiła do Albanii prosto z łodzi na morzu. Na poniedziałek premier Giorgia Meloni zwołała posiedzenie rządu w sprawie migracji.

Włoski sąd nie zgodził się na pobyt migrantów w Albanii. Meloni: znajdę rozwiązanie tego problemu

Włoski sąd nie zgodził się na pobyt migrantów w Albanii. Meloni: znajdę rozwiązanie tego problemu

Źródło:
PAP

Ulewne opady nawiedziły w piątek północne Włochy. W Turynie z niepokojem obserwowano stan rzeki Pad - aby zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom, władze zamknęły jej nabrzeże. W sporej części Piemontu obowiązywał alarm hydrologiczny, a opady mogą powrócić.

Poziom wody rósł w oczach. Prognozy są niepewne

Poziom wody rósł w oczach. Prognozy są niepewne

Źródło:
Corriere Della Sera, ANSA

Na Kubie w piątek nie ma prądu. Doszło do potężnej awarii największej elektrowni w kraju i sieć energetyczna przestała działać - przekazał minister energii w Hawanie. Władze zamknęły szkoły i część przedsiębiorstw oraz wysłały pracowników administracji do domów. Mieszkańcy organizują protesty w kilku miastach, przekazały kubańskie niezależne media.

Blackout w całym państwie. Awaria elektrowni, sieć energetyczna wyłączona

Blackout w całym państwie. Awaria elektrowni, sieć energetyczna wyłączona

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Armia Izraela upubliczniła nagranie z drona, które według niej przedstawia ostatnie momenty życia przywódcy Hamasu Jahjy Sinwara. Widać na nim zniszczony już po ostrzale budynek, w którym na fotelu między gruzami siedzi pokryty pyłem mężczyzna. Na początku pozostaje nieruchomy, po chwili rzuca czymś w kierunku drona, na którym umieszczona jest nagrywająca go kamera. Sinwar został zabity w wymianie ognia z izraelskimi żołnierzami na południu Strefy Gazy.

"Ostatnie chwile" lidera Hamasu na nagraniu

"Ostatnie chwile" lidera Hamasu na nagraniu

Źródło:
tvn24.pl, PAP, BBC, The Guardian

W nocy z soboty na niedzielę tunel Południowej Obwodnicy Warszawy zostanie zamknięty. Powodem są ćwiczenia służb ratunkowych. Będzie to symulacja upadku masowego.

Dziś w nocy zamkną tunel Południowej Obwodnicy Warszawy

Dziś w nocy zamkną tunel Południowej Obwodnicy Warszawy

Źródło:
PAP

Po alkotubkach i alkolodach pojawia się pytanie o czekoladki z alkoholem. Chodzi o zapowiedź Ministerstwa Zdrowia dotyczącą zakazu sprzedaży procentów w postaci innej niż płynna. – Przy takim zapisie cukierki czy praliny z alkoholem powinny polec – mówi Krzysztof Brzózka, były dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Sam resort wyjaśnia, że prace nad szczegółowymi rozwiązaniami jeszcze trwają.

Rząd szykuje zakaz. Takie słodycze mogą "polec"

Rząd szykuje zakaz. Takie słodycze mogą "polec"

Źródło:
tvn24.pl

Jest zawiadomienie do prokuratury dotyczące posła PiS, wcześniej przedstawiciela Suwerennej Polski Dariusza Mateckiego w związku z jego zatrudnieniem w Lasach Państwowych. Jak poinformowało TOK FM, leśnicy będą domagać się, aby poseł zwrócił ponad 320 tysięcy złotych. Poseł odniósł się do tego w mediach społecznościowych.

Podobno widzieli go pięć razy, miał zarobić 320 tysięcy. Zawiadomienie do prokuratury i odpowiedź posła

Podobno widzieli go pięć razy, miał zarobić 320 tysięcy. Zawiadomienie do prokuratury i odpowiedź posła

Źródło:
TOK FM, tvn24.pl

Sąd Apelacyjny w Białymstoku zdecydował, że uchwała nieistniejącej już Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego o zawieszeniu sędziego Pawła Juszczyszyna, wydana przez organ sprzeczny z konstytucją, musi być usunięta z bazy orzeczeń. Sprawa toczyła się z powództwa sędziego przeciwko Skarbowi Państwa - Sądowi Najwyższemu. Wyrok jest prawomocny.

Prawomocny wyrok w sprawie dotyczącej sędziego Juszczyszyna

Prawomocny wyrok w sprawie dotyczącej sędziego Juszczyszyna

Źródło:
PAP

Złożyliśmy autopoprawkę w sprawie przesunięcia systemu kaucyjnego o sześć miesięcy. Teraz wszystko w rękach premiera - przekazała na portalu X wiceministra klimatu Anita Sowińska.

Ministerstwo robi zwrot. "Teraz wszystko w rękach premiera"

Ministerstwo robi zwrot. "Teraz wszystko w rękach premiera"

Źródło:
PAP

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa nie uwzględnił zażalenia obrońców na zatrzymanie Michała O. - poinformowała Prokuratura Krajowa. Chodzi o prezesa Fundacji Profeto, która za prawie sto milionów złotych miała w warszawskim Wilanowie wybudować ośrodek pomocy dla ofiar przestępstw. Obrońca duchownego zapowiedział, że złoży skargę do Międzynarodowego Trybunału Praw Człowieka.

Sąd zdecydował w sprawie księdza Michała O. Działanie służb "zasadne, legalne i przeprowadzone prawidłowo"

Sąd zdecydował w sprawie księdza Michała O. Działanie służb "zasadne, legalne i przeprowadzone prawidłowo"

Źródło:
PAP

Agencja bezpieczeństwa drogowego podała, że ponownie zbada system Full Self-Driving (FSD) Tesli. Amerykańska agencja rządowa bierze pod lupę firmę Elona Muska po informacjach o wypadkach, do których doszło w warunkach słabej widoczności, w tym jednym, w którym zginął pieszy.

Agencja bezpieczeństwa drogowego bierze pod lupę Teslę po raportach o wypadkach     

Agencja bezpieczeństwa drogowego bierze pod lupę Teslę po raportach o wypadkach     

Źródło:
PAP, Reuters, BBC

Na Florydzie rośnie liczba przypadków zakażenia mięsożerną bakterią Vibrio vulnificus. Nagły skok zachorowań związany jest z przejściem dwóch huraganów, Helene i Milton, oraz przyniesionymi przez nie opadami. Patogen ten może powodować martwicę tkanek, a w niektórych przypadkach zakażenie prowadzi do śmierci.

Wzrost zakażeń mięsożerną bakterią. Winne są huragany

Wzrost zakażeń mięsożerną bakterią. Winne są huragany

Źródło:
CNN, Florida Department of Health, tvnmeteo.pl

Jaka pogoda będzie we Wszystkich Świętych? O tym, co widać w prognozach na drugą połowę października i początek listopada, pisze synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

Pogoda na Wszystkich Świętych. "Dzisiejsze prognozy są jak kubeł zimnej wody"

Pogoda na Wszystkich Świętych. "Dzisiejsze prognozy są jak kubeł zimnej wody"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zestresowane pszczoły przewoził w suche miejsce, uratował przed powodzią 20 pszczelich rodzin, o czym pisaliśmy w tvn24.pl. Łukasz Waryas z województwa lubuskiego otrzymał właśnie nagrodę Pszczelarza Roku 2024 przyznawaną przez Akademię Pszczelarstwa i Zrównoważonego Rozwoju. - To dla mnie zaszczyt, że doceniono ponad 11 lat mojej pracy - mówi Waryas.

Ratował pasiekę przed powodzią. Bohater reportażu tvn24.pl został Pszczelarzem Roku

Ratował pasiekę przed powodzią. Bohater reportażu tvn24.pl został Pszczelarzem Roku

Źródło:
tvn24.pl

"Strefa interesów" w reżyserii Jonathana Glazera to wstrząsające studium zła. Nagrodzony dwoma Oscarami film ukazuje prywatne życie Rudolfa Hössa, komendanta obozu Auschwitz, i jego rodziny w idyllicznej scenerii domu i ogrodu na obrzeżach obozu koncentracyjnego. Jak zauważa krytyk Michał Walkiewicz, "to opowieść o prywatnym raju w środku cudzego piekła". Od dziś film można oglądać na platformie Max.

"Opowieść o raju w środku piekła". Nagrodzony Oscarami film od dziś na Max

"Opowieść o raju w środku piekła". Nagrodzony Oscarami film od dziś na Max

Źródło:
tvn24.pl

Podczas Europejskiego Forum Nowych Idei w Sopocie ogłoszono wyniki pierwszej edycji Kotler Awards w Europie. Honorowa nagrodę przyznano byłemu prezydentowi Lechowi Wałęsie. Wyróżniono również Fundację TVN za kampanię "Podaruj Misia" - przekazano w informacji prasowej.

Nagroda Kotlera dla Fundacji TVN za kampanię "Podaruj Misia"

Nagroda Kotlera dla Fundacji TVN za kampanię "Podaruj Misia"

Źródło:
tvn24.pl

Zmiana czasu na zimowy ma miejsce w ostatni weekend października - w nocy z soboty na niedzielę (z 26 na 27 października) przestawimy wskazówki z godziny 3.00 na 2.00. Dzięki temu będziemy mogli pospać godzinę dłużej.

Zbliża się zmiana czasu. Kiedy przestawiamy zegarki?

Zbliża się zmiana czasu. Kiedy przestawiamy zegarki?

Źródło:
tvn24.pl, PAP