To przeciąganie w czasie decyzji w sprawie ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry tworzy warunki bardzo dobre do stawiania twardych oczekiwań wobec Solidarnej Polski - oceniła w TVN24 po zakończeniu narady kierownictwa PiS doktor Barbara Brodzińska-Mirowska, politolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Jej zdaniem nieoficjalna zapowiedź spotkania prezesa PiS i lidera Solidarnej Polski "oznacza, że piłka jest dalej w grze".
W poniedziałek po południu odbyło się spotkanie kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości w warszawskiej siedzibie partii przy Nowogrodzkiej, dotyczące przyszłości koalicji rządzącej. Kryzys w Zjednoczonej Prawicy (PiS, Solidarna Polska, Porozumienie) ma bezpośredni związek z brakiem porozumienia między koalicjantami co do stanowiska w sprawie ustawy o ochronie zwierząt oraz projektu ustawy o tak zwanej bezkarności urzędników. Największe napięcia pojawiają się na linii PiS-Solidarna Polska. Pojawia się także coraz więcej doniesień o możliwej dymisji ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, lidera Solidarnej Polski.
Jak wynika z nieoficjalnych informacji - przekazanych przez reportera TVN24 obecnego przy Nowogrodzkiej - najpóźniej w środę ma dojść do spotkania Ziobry z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.
"Obserwujemy bardzo naturalną dla polityki walkę o władzę"
O kryzysie w koalicji rządzącej i planowanym spotkaniu Kaczyńskiego z Ziobrą mówiła w TVN24 doktor Barbara Brodzińska-Mirowska, politolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.
Jej zdaniem "generalnie obserwujemy bardzo naturalną dla polityki walkę o władzę, o interesy". - Oczywiście, te twarde warunki, które prawdopodobnie panowie (Kaczyński i Ziobro - red.) będą omawiać, będą pewnie dotyczyły - jak się spodziewamy - ostatecznych rozstrzygnięć, jeżeli chodzi o cały układ działań, które będą prowadzone w ramach Zjednoczonej Prawicy - zauważyła.
Jak zaznaczyła, "dyskutujemy o potencjalnej dymisji Ziobry, ale to byłaby sytuacja bardzo trudna dla wszystkich, także dla Prawa i Sprawiedliwości". - W co najmniej dwóch wariantach można sobie wyobrazić sytuację, w której prezes PiS miałby dosyć dużą zagwozdkę, gdyby doszło do decyzji o odwołaniu, o dymisji Ziobry - kontynuowała.
- Natomiast, oczywiście, to przeciąganie w czasie (decyzji w sprawie) ministra Ziobry tworzy warunki bardzo dobre do stawiania twardych oczekiwań wobec Solidarnej Polski - oceniła Barbara Brodzińska-Mirowska.
CZYTAJ WIĘCEJ: Co jest kością niezgody w rządzie? >>>
"Dawno nikt nie dostarczył Jarosławowi Kaczyńskiemu takich wyzwań, jak dostarcza Zbigniew Ziobro"
Zdaniem komentatorki nieoficjalna zapowiedź spotkania liderów dwóch ugrupowań koalicyjnych "oznacza, że piłka jest dalej w grze".
- Abstrahując już od tego, z jaką dynamiką obserwujemy to, co się dzieje na polskiej scenie politycznej, trzeba sobie powiedzieć, że dawno nikt nie dostarczył Jarosławowi Kaczyńskiemu takich wyzwań, jak dostarcza Zbigniew Ziobro - podkreśliła politolog. - On (Ziobro - red.) rzeczywiście - już abstrahując od tego, czy ma odpowiednie warunki, czy nie - potrafi stawiać też określone oczekiwania Jarosławowi Kaczyńskiemu, co oczywiście rodzi określone konsekwencje - zauważyła doktor Brodzińska-Mirowska.
Źródło: TVN24