Europarlament o "oczywistych naruszeniach praworządności". Politycy Solidarnej Polski komentują

Źródło:
TVN24
Ziobro: wbrew decyzjom Polaków chce się narzucić poglądy i agendę ideologiczną
Ziobro: wbrew decyzjom Polaków chce się narzucić poglądy i agendę ideologicznąTVN24
wideo 2/5
Ziobro: wbrew decyzjom Polaków chce się narzucić poglądy i agendę ideologicznąTVN24

Mamy do czynienia z jawnym pogwałceniem standardów państw demokratycznych - powiedział na konferencji prasowej w czwartek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, przewodniczący Solidarnej Polski. W ten sposób ocenił rezolucję Parlamentu Europejskiego dotyczącą tak zwanego mechanizmu warunkowości. Głos w tej sprawie zabrali także inni politycy ugrupowania Ziobry.

Parlament Europejski przyjął w czwartek rezolucję w sprawie mechanizmu warunkowości. Skrytykował w niej Komisję Europejską za to, że nie uruchomiła procedury określonej w rozporządzeniu w sprawie warunkowości w "najbardziej oczywistych przypadkach naruszeń praworządności w UE". Do dokumentu odnieśli się tego samego dnia politycy Solidarnej Polski: minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, minister członek Rady Ministrów Michał Wójcik, europoseł Patryk Jaki i wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Ziobro: chcą w brutalny sposób narzucać własne przekonania

- Mamy do czynienia z jawnym pogwałceniem standardów państw demokratycznych, które szanują fakt istoty demokratycznych wyborów i konsekwencji, jakie płyną z tego dla funkcjonowania poszczególnych państw - mówił Zbigniew Ziobro. Jego zdaniem rezolucja europarlamentu świadczy o tym, że Unia chce "w sposób brutalny, odwołując się do elementów szantażu, narzucać własne przekonania i poglądy, które są sprzeczne z wyrażonymi w demokratycznych wyborach".

Przekonywał, że rezolucja jest dowodem na problemy z demokracją i praworządnością "ale nie w Polsce, a w Unii Europejskiej". - Rezolucja jest aktem jawnie antydemokratycznym i niepraworządnym. Antydemokratycznym w tym sensie, że przedstawiciele Parlamentu Europejskiego chcą narzucić swoją wolę suwerennemu, demokratycznemu państwu w obszarze ideologicznym, ale także w innych obszarach zarezerwowanych dla demokratycznie wybranych organów tego państwa - mówił.

Ziobro mówił też że Unia Europejska "wbrew poglądom, wbrew decyzjom Polaków wyrażanych w demokratycznych wyborach, chce narzucić swoje poglądy, swoją agendę, często ideologiczną, używając jako narzędzia szantażu ekonomicznego". - Odwołują się do rozporządzenia, przed którego przyjęciem jako minister sprawiedliwości oraz my jako środowisko Solidarnej Polski szczególnie ostrzegaliśmy - przypominał.

Zdaniem Ziobry "nasza odpowiedź może być tylko jedna". - Zdecydowany sprzeciw, brak zgody na tego rodzaju ingerowanie w sfery zastrzeżone polską konstytucją do kompetencji wyłącznie organów polskiego państwa i brak zgody na narzucanie pod groźbą szantażu ekonomicznego swojej woli i agendy ideologicznej państwu polskiemu - mówił minister.

- Chciałbym przypomnieć, że nawet organy prawne Rady Europejskiej przygotowały w swoim czasie opinię - która nie została do dziś zmieniona - wskazującą, że to rozporządzenie, które zostało uchwalone i która ma być podstawową stosowania ekonomicznych sankcji (...), jest sprzeczne z prawem europejskim i traktatami europejskimi - dodał.

Kaleta: powolny, ale systematyczny proces ograniczania polskiej suwerenności

- Jesteśmy świadkami kolejnego, z wielu już w ostatnich tygodniach, kroku w procesie powolnego, ale systematycznego procesu ograniczania polskiej suwerenności - oświadczył wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.   Dodał, że "proces ten prowadzony jest, ponieważ polska opozycja wiele lat temu określiła swoją taktykę jako ulica i zagranica". - Jako że ulica zawiodła, Polacy w wyborach dokonali konsekwentnie wyboru innej ścieżki rozwoju Polski, wyboru rządu konserwatywnego. Instytucje unijne skrzętnie korzystają z zaproszenia, by ingerować w polskie sprawy - stwierdził. - W ubiegłym roku przestrzegaliśmy, że ta ingerencja zaczyna wymykać się spod kontroli z tego powodu, że instytucje unijne, powołując się na praworządność, wprost łamią zasady, które nas wiążą. Wprowadzają rozporządzenie, które na podstawie arbitralnej decyzji będzie ciągłą pałką, ciągłym szantażem politycznym wobec takich krajów jak Polska - mówił Kaleta.

Kaleta: instytucje unijne, wbrew prawu, próbują stawiać do pionu demokratyczne państwo
Kaleta: instytucje unijne, wbrew prawu, próbują stawiać do pionu demokratyczne państwoTVN24

"Pytanie jest o to, jak z tą praworządnością naprawdę jest w Unii Europejskiej"

- Można powiedzieć, że chcą widzieć źdźbło w cudzym oku, a nie widzą belki w swoim - komentował minister w KPRM Michał Wójcik. - Bo pytanie jest o to, jak z tą praworządnością naprawdę jest w Unii Europejskiej. Jeżeli stygmatyzuje się dwa państwa i to są Polska i Węgry, tylko dwa państwa, które są wymieniane z nazwy w tej rezolucji, to my się pytamy, dlaczego nie ma mowy o Holandii? Holandii, gdzie kilka miesięcy temu z powodu naruszenia trójpodziału władzy, łamania praworządności i rażącej niesprawiedliwości upadł rząd? - mówił dalej polityk Solidarnej Polski.

Dodał, że "w rezolucji jest mowa o wolności mediów". - Czy taka ma być wolność jak w Niemczech, gdzie molestowano kobiety, a media miały zakazane przekazywanie tych informacji? - powiedział. Jak ocenił, "to jest obłuda i to jest hipokryzja i trzeba to głośno wyraźnie i mocno powiedzieć".

- W tej rezolucji znajdują się za to elementy dotyczące LGBT chociażby. To jest to, na czym zależy części parlamentarzystów w Parlamencie Europejskim, żeby przeforsować agendę LGBT. Rozumiem, że chodzi o prawa człowieka rozumiane jako na przykład zawieranie związków małżeńskich (...) przez pary tej samej płci, adopcję dzieci przez pary homoseksualne - mówił dalej. - Rozumiemy, że dokładnie o to chodzi tym, którzy dzisiaj podnieśli rękę za tą rezolucją. W tym mówimy również o opozycji polskiej, która zachowała się w sposób haniebny podnosząc dłoń za tą rezolucją, gdzie tak naprawdę atakuje się Polaków oraz naszych przyjaciół z Węgier - kontynuował. Według niego "nie taka miała być Unia Europejska".

Wójcik ocenił również, że "w tych rezolucjach łamie się praworządność, bo szantażuje się Komisję Europejską i Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej". - My mówimy temu kategorycznie nie - dodał.

Wójcik: pytanie jest o to, jak tak naprawdę jest z tą praworządnością w Unii Europejskiej?
Wójcik: pytanie jest o to, jak tak naprawdę jest z tą praworządnością w Unii Europejskiej?TVN24

"Trwa proces pozbawiania wpływu Polaków na własne państwo"

Europoseł Patryk Jaki ocenił, że "trwa w tej chwili proces pozbawiania wpływu Polaków na własne państwo". - Proces, który jest niezwykle groźny, ale który jednocześnie jest bardzo mało upowszechniony w świadomości społecznej, dlatego że duża część elit polskich, w tym medialnych i intelektualnych, nie jest zainteresowana tym, aby powiedzieć Polakom prawdę - uznał.

Jaki: trwa proces pozbawiania wpływu Polaków na własne państwo
Jaki: trwa proces pozbawiania wpływu Polaków na własne państwoTVN24

Ziobro o prośbie unijnego komisarza: bezczelność

Zbigniew Ziobro był także pytany na konferencji o list, jaki unijny komisarz do spraw sprawiedliwości Didier Reynders wysłał do niego oraz do ministra do spraw Unii Europejskiej Konrada Szymańskiego. W piśmie znalazła się prośba o wycofanie wniosku do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wyższości prawa polskiego nad europejskim. Chodzi o wniosek skierowany przez premiera Mateusza Morawieckiego do TK pod koniec marca.

Minister Ziobro został zapytany co się stanie, jeśli Trybunał Konstytucyjny uzna wyższość prawa polskiego nad unijnym i czy może to oznaczać wyjście z Unii Europejskiej.

- Obowiązują już rozstrzygnięcia Trybunału Konstytucyjnego, który był powoływany przez zupełnie inne koalicje rządzące o innym zabarwieniu politycznym - mówił. - Za każdym razem Trybunał Konstytucyjny już w tej sprawie się jednoznacznie wypowiadał. Ta wypowiedź jest pewną formalnością - dodał. - W tej sprawie i Trybunał Konstytucyjny i wszystkie, można powiedzieć elity polityczne państwa, miały jeden punkt widzenia wspólny, a po drodze nie zmienił się Traktat i konstytucja - stwierdził.

- Również w takich sprawach wypowiadały się trybunały konstytucyjne innych państw, w tym niemiecki trybunał konstytucyjny w Karlsruhe i również wskazywały, że niemiecka konstytucja jest nadrzędna nad prawem europejskim - powiedział Ziobro. Dodał, że jest więc "rozdźwięk między TSUE a orzeczeniami trybunałów konstytucyjnych poszczególnych państw". Stwierdził, że nie ma wiedzy, aby z tego powodu Niemcy miały być usuwane ze wspólnoty. 

KE wszczyna wobec Niemiec postępowanie po "naruszeniu zasady pierwszeństwa prawa Unii" >>>

Mówiąc o liście komisarza ocenił, że jest to "bezczelność związana z nakazywaniem i wskazywaniem palcem, co ma zrobić polski rząd w związku z działaniem niezależnego polskiego sądu konstytucyjnego". - O tym, że wniosek może trafić do Trybunału Konstytucyjnego decyduje polska konstytucja. Żadne państwo, ani żadna organizacja zewnętrzna nie może zabraniać polskiemu premierowi skierować do sądu konstytucyjnego pytania, by rozstrzygnął kwestię, która budzi wątpliwość z punktu widzenia polskiej konstytucji - dodał Ziobro.

Sokołowski: KE podjęła działania wobec Niemiec

W kontekście tych słów ministra sprawiedliwości korespondent TVN24 w Brukseli przypominał na antenie, że w środę Komisja Europejska rozpoczęła procedurę prawną wobec Niemiec. To efekt jednego z orzeczeń niemieckiego Federalnego Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku. KE wszczęła procedurę "w związku z naruszeniem podstawowych zasad prawa UE, w szczególności zasad autonomii, pierwszeństwa, skuteczności i jednolitego stosowania prawa Unii, a także poszanowania właściwości Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej".

Maciej Sokołowski zwrócił uwagę, że Komisja Europejska, wszczynając procedurę wobec Niemiec, uznała, że jest to niebezpieczne w Unii Europejskiej, jeśli ktoś popróbuje podważać obowiązującą od kilkudziesięciu lat zasadę, że prawo Unii jest nadrzędne nad prawem krajowym.

Korespondent TVN24 w Brukseli o słowach ministra Ziobry
Korespondent TVN24 w Brukseli o słowach ministra ZiobryTVN24

Komunikat Ministerstwa Sprawiedliwości

Po konferencji polityków Solidarnej Polski komunikat w tej sprawie wydało Ministerstwo Sprawiedliwości.

"Ministerstwo Sprawiedliwości wyraziło stanowczy sprzeciw wobec przyjętej dziś przez Parlament Europejski rezolucji wymierzonej w Polskę. Bezpodstawnie wzywa ona do sankcji za rzekome naruszanie praworządności" - napisano.

"Wobec tych jawnie niedemokratycznych działań ze strony Parlamentu Europejskiego, które mają ograniczyć prawa Polaków do decydowania o sobie, nasza odpowiedź może być tylko jedna: brak zgody na ingerowanie w strefy zastrzeżone polską konstytucją – powiedział na dzisiejszej (10 czerwca br.) konferencji prasowej Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro" - czytamy dalej.

Sprzeciw wobec rezolucji Parlamentu Europejskiego

"Próba narzucenia Polsce agendy ideologicznej"

"Minister podkreślił, że rezolucja jest jawnym pogwałceniem standardów międzynarodowych i próbą narzucenia Polsce agendy ideologicznej pod groźbą szantażu ekonomicznego. Jak zaznaczył, mamy dziś problem nie z demokracją i nie z praworządnością w Polsce, jak próbują wmawiać autorzy rezolucji i wpływowe brukselskie elity, lecz z demokracją i praworządnością w Unii Europejskiej. Nie ma praworządności, gdy Parlament Europejski podejmuje rezolucje nawołujące do łamania unijnych traktatów" - brzmi w dalszej części komunikat rerosrtu sprawiedliwości.

W dalszcej części komunikat przytacza słowa członka Rady Ministrów, Michała Wójcika. Mówił on, że "spełnia się scenariusz, o którym ostrzegaliśmy już kilka miesięcy temu". "Rezolucja łamie praworządność. Nie taka miała być Unia Europejska, wszystkie państwa miały być równe. Jeśli stygmatyzuje się dwa państwa, Polskę i Węgry, to dlaczego nie ma mowy na przykład o Holandii? Tam naruszono trójpodział władzy i z tego powodu upadł rząd. Dlaczego nie prowadzi się debat na temat tego państwa?" - cytuje ministra Ministerstwo Sprawiedliwości.

"Europoseł Patryk Jaki ostrzegał, że trwa proces pozbawiania wpływu Polaków na własne państwo. Proces, który jest niezwykle groźny i bardzo mało uświadomiony społeczeństwu" - czytamy.

Na koniec komunikatu przytoczono zaś słowa wiceministra sprawiedliwości Sebastiana Kalety o tym, że "jesteśmy świadkami kolejnego z wielu kroków w procesie ograniczania polskiej suwerenności. Instytucje unijne łamią zasady, które same tworzą. Próbują wbrew prawu narzucać swoje zdanie państwom członkowskim".

Autorka/Autor:ads, akr, mart//rzw

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Sąd w Kijowie podjął decyzję w sprawie aresztowania trzech ukraińskich dowódców zatrzymanych przez służby i oskarżonych o "podejmowanie niewłaściwych decyzji", które miały doprowadzić do zajęcia części obwodu charkowskiego przez rosyjską armię w maju 2024 roku. Żołnierze i eksperci apelują o sprawiedliwy proces. Według znanego analityka Jurija Butusowa, wydarzenia wokół tej sprawy, to "popis" i chęć "upokorzenia" wojskowych.

"Poniżanie jest hańbą". Gorąco w Kijowie, generałowie i pułkownik w areszcie

"Poniżanie jest hańbą". Gorąco w Kijowie, generałowie i pułkownik w areszcie

Źródło:
RBK-Ukraina, NV, Glavred, PAP, tvn24.pl

Premier Donald Tusk przedstawił w środę w Parlamencie Europejskim priorytety polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Dzisiaj być może najważniejsze słowa, jakie powinny paść tu, w Parlamencie Europejskim, to słowa skierowane wprost do Europejek i Europejczyków: podnieście wysoko swoje głowy. Europa była, jest i będzie wielka - powiedział. Mówił, że jeśli prezydent USA Donald Trump mówi o konieczności wzięcia większej odpowiedzialności przez Europę za własne bezpieczeństwo, "traktujmy to jako pozytywne wyzwanie".

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

W szkole podstawowej w Żyrardowie doszło do rozpylenia nieznanej substancji. Ewakuowano łącznie 368 osób. Jedno dziecko trafiło do szpitala. Na miejscu pracują służby.

Nieznana substancja rozpylona w podstawówce, ponad 300 osób ewakuowanych

Nieznana substancja rozpylona w podstawówce, ponad 300 osób ewakuowanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Donald Trump odpowiedział na pytanie, czy dalej - tak jak Joe Biden - zamierza wysyłać broń Ukrainie walczącej z rosyjską agresją. Stwierdził, że to "Unia Europejska powinna płacić znacznie więcej niż dotychczas". W tym kontekście wspomniał o Polsce. Powiedział, że była ona wśród kilku państw, które w czasie jego pierwszej prezydentury wydawały na obronność odpowiednią ilość pieniędzy.

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Źródło:
Reuters, TVN24, tvn24.pl

Włoski Sąd Najwyższy przyznał rację zdradzonemu mężczyźnie, który zażądał zwrotu luksusowego mieszkania, jakie podarował swojej ówczesnej narzeczonej. To była nie tylko zdrada, ale także niewdzięczność osoby obdarowanej - orzekł sąd w uzasadnieniu.

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Źródło:
PAP

1063 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump, pytany, czy nałoży nowe sankcje na Rosję, jeśli Putin odmówi negocjacji, odparł w dwóch słowach, że to "brzmi prawdopodobnie". O rosyjskiej inwazji, na co zwracały uwagę ukraińskie media, nie wspomniał jednak ani razu podczas inaugurującego przemówienia. Reporter "Faktów" TVN Andrzej Zaucha relacjonował z Kijowa, że Ukraińcy nadal nie wiedzą, co się będzie działo w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

W środę rano w kopalni Szczygłowice doszło do zapalenia metanu. W rejonie zagrożenia było 44 górników. Nie ma ofiar śmiertelnych, są osoby z rozległymi poparzeniami, z urazami nóg i rąk.

Wypadek w kopalni. Ewakuowano 44 górników

Wypadek w kopalni. Ewakuowano 44 górników

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Sąd Okręgowy w Warszawie ponownie nie przychylił się do wniosku o przyznanie listu żelaznego Michałowi K. Były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych jest podejrzany w śledztwie w sprawie nieprawidłowości w tej instytucji. - Będziemy tę decyzję skarżyć - zapowiedział obrońca Michała K. mecenas Luka Szaranowicz.

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Źródło:
PAP

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Dwukrotnie odbyłem 10-dniową kwarantannę w jednym z pokoi i przez moment w apartamencie. Nie naraziłem Skarbu Państwa ani Muzeum II Wojny Światowej na żadne koszty - mówił w środę Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta. Dodał też, że prowadził "bardzo dynamiczną politykę międzynarodową" i apartamenty były do tego przez niego wykorzystywane. Odniósł się w ten sposób do ustaleń "Gazety Wyborczej", która napisała, że jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej przez ponad pół roku miał zarezerwowany luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym.

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Źródło:
TVN24, Gazeta Wyborcza

Biskup Kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump tuż po nim, a w środę nad ranem w mediach społecznościowych ocenił biskup jako "lewicową", "nudną" i zawyrokował, że powinna przeprosić Amerykanów za to, że "nie jest zbyt dobra w swojej pracy".

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Czy polskie babcie korzystają z "babciowego"? Według danych na dodatek dla opiekunek i opiekunów małych dzieci, zostających z nimi w domu, wydano z budżetu już ponad 200 mln zł. Ale eksperci ostrzegają, że nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Nie każda babcia będzie chciała zostać z wnukiem. - Kobieta ma prawo do swojej aktywności, wolnego czasu, że już nie wspomnę, jak takie wcześniejsze przejście na emeryturę wpłynie na wysokość świadczeń - podkreśla psycholożka Aleksandra Piotrowska. O ocenę programu pytamy też wiceministrę Aleksandrę Gajewską.

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Media publikują dramatyczne relacje osób, które przetrwały tragiczny pożar w hotelu w ośrodku narciarskim Kartalkaya w Turcji. Świadkowie twierdzą, że w budynku nie włączył się żaden alarm przeciwogniowy - podaje agencja Reutera, pisząc o nasilającej się krytyce pod adresem miejscowych władz. W wyniku pożaru zginęło 76 osób.

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

Źródło:
Reuters, Hürriyet, tvn24.pl

Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca uderzył w drzewo, zginął na miejscu. Mężczyzna miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl

Żałuję, że edukacja zdrowotna nie będzie przedmiotem obowiązkowym, ale muszę chronić szkołę i nauczycieli - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała, że "nie chodzi o decyzje kampanijne, tylko o napięcie, jakie wybudowano wokół tego przedmiotu".

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Źródło:
TVN24
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Szczucki przekazał w środę, ze zrzekł się immunitetu. Prokurator generalny Adam Bodnar skierował wniosek o uchylenie immunitetu Szczuckiego w grudniu zeszłego roku. Z zebranego materiału dowodowego ma wynikać, że Szczucki, były prezes Rządowego Centrum Legislacji, swoim zarządzeniem dokonał zmian w strukturze organizacyjnej tej instytucji i powołał wydział, w którym miał zatrudniać osoby poza konkursem.

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W centrum Szczecina wysadzony zostanie schron. Mieszkańcy muszą liczyć się z pewnymi uciążliwościami. Jak przestrzega miasto, może być hałas oraz lekkie drgania.

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Źródło:
tvn24.pl, gs24.pl

Prezydent USA Donald Trump pozbawił ochrony Secret Service swojego byłego doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona. Stany Zjednoczone w 2022 roku oskarżyły członka elitarnego irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji o spisek mający na celu zamordowanie Boltona. - Nie będziemy zapewniać ludziom bezpieczeństwa do końca ich życia - powiedział prezydent USA, komentując swoją decyzję.

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Źródło:
Reuters

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium