Dwie osoby zginęły w wypadku, do którego doszło w Zagórzanach pod Gorlicami (Małopolska). Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący samochodem zbyt szybko wjechał w zakręt i wypadł z drogi. Pojazd wpadł do rowu i dachował.
Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 23.20 na drodze powiatowej w Zagórzanach (powiat gorlicki). Służby zostały poinformowane o samochodzie, który wypadł z drogi i dachował. Jadący w pojeździe dwaj mężczyźni zginęli na miejscu.
Policja: prawdopodobną przyczyną wypadku była prędkość
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący volkswagenem wjechał na łuk drogi ze zbyt dużą prędkością, stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu. Następnie, po odbiciu od nasypu, pojazd koziołkował i przewrócił się na dach - powiedział nam aspirant sztabowy Gustaw Janas, oficer prasowy gorlickiej policji.
Czytaj też: Podhale. Pędził wąską drogą. Gdy najechał na górkę, pojazd obrócił się i dachował. Prowadził bez uprawnień
Samochodem jechało dwóch obywateli Mołdawii w wieku 21 i 24 lat. - Nie wiemy na razie, który z nich w momencie wypadku kierował pojazdem - poinformował funkcjonariusz.
Na miejscu zdarzenia pracowała policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora. Ciała obu mężczyzn i wrak samochodu zostały zabezpieczone do dalszych badań.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: halogorlice.info