Piosenkarze, aktorzy, sportowcy i telewizyjni celebryci. Ich obecność na listach wyborczych nikogo już nie dziwi. Niektórzy z nich o głosy wyborców z powodzeniem walczą od lat. Inni na samorządowej scenie stawiają dopiero swoje pierwsze kroki. Sprawdziliśmy, kto, gdzie i o jaki mandat walczy.
SPORTOWCY
Najsilniejszą reprezentację do wyborów samorządowych wystawiają byli i obecni piłkarze.
I tak po raz kolejny o mandat warszawskiego radnego ubiega się Dariusz Dziekanowski, 63-krotny reprezentant Polski, trener i działacz piłkarski. Startuje z listy Koalicji Obywatelskiej.
W 1996 roku Marek Citko trafił do bramki Anglików na Wembley i podbił serca polskich kibiców. Z kolei cztery lata temu podbił serca podlaskich wyborców. Radnym sejmiku województwa podlaskiego został, startując z listy Prawa i Sprawiedliwości. Teraz ponownie powalczy o głosy mieszkańców Podlasia. W piłkarskich klubach nosił koszulkę z numerem sześć. Dziś jest "szóstką" na liście numer 10 w Białymstoku. Ponownie startuje z listy PiS.
O głosy mieszkańców Białegostoku powalczy Rafał Grzyb, pomocnik Jagiellonii Białystok. Chciałby zostać miejskim radnym. Startuje z listy Koalicji Obywatelskiej.
Kandydatem na burmistrza Bytowa (woj. pomorskie) jest Mateusz Oszmaniec, 30-letni bramkarz MKS Bytovii Bytów i doktor nauk o kulturze fizycznej. Piłkarz startuje z listy Porozumienia Lokalnego. "Z energią w przyszłość" – deklaruje na swoim plakacie wyborczym.
Radnym Krakowa chce zostać Marek Motyka, prawy obrońca i ośmiokrotny kadrowicz z lat 80. W wyborcze szranki staje z listy Bezpartyjnych Samorządowców. A Janusz Kupcewicz, pomocnik i 20-krotny reprezentant kraju na przełomie lat 70. i 80., walczy o mandat radnego sejmiku województwa pomorskiego. Startuje z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Przedstawicieli innych dyscyplin na listach wyborczych jest zdecydowanie mniej. Swojego reprezentanta mają piłkarze ręczni. O urząd prezydenta Kielc ubiega się Bogdan Wenta, były reprezentant Polski i Niemiec, selekcjoner reprezentacji Polski w latach 2004-2012, a obecnie europoseł. Startuje z listy Projektu Świętokrzyskiego.
Wójtem Długołęki (woj. dolnośląskie) chce zostać Wojciech Błoński, od 2010 roku – przez dwie kadencje – wrocławski radny miejski. Błoński – który startuje z listy własnego komitetu wyborczego – jest byłym koszykarzem. Wraz ze Śląskiem Wrocław czterokrotnie sięgał po mistrzostwo kraju. W tych wyborach innym reprezentantem basketu jest Marcin Stefański, który w czerwcu tego roku zakończył karierę sportową. Koszykarz był już radnym Sopotu (woj. pomorskie) w trakcie kadencji 2014–2018. Reprezentował Platformę Sopocian Jacka Karnowskiego. Z tej samej listy i tym razem powalczy o głosy wyborców.
Wielu ze sportowców chce zostać miejskimi radnymi. Wśród nich jest Paweł Rańda, wicemistrz olimpijski z Pekinu w wioślarstwie. Jeśli zdobędzie odpowiednią liczbę głosów, będzie to już jego druga kadencja z rzędu. Tym razem startuje z komitetu Rafała Dutkiewicza Sojusz dla Wrocławia.
O mandat radnego Opola ubiega się Bartłomiej Bonk, brązowy medalista olimpijski z Londynu i mistrz Europy z 2015 roku w podnoszeniu ciężarów. Startuje z listy urzędującego prezydenta Opola Arkadiusza Wiśniewskiego. Bonk radnym chciał być już cztery lata temu. Jednak wówczas Sojusz Lewicy Demokratycznej – z którego listy miał wystartować – nie zebrał wystarczającej liczby podpisów poparcia pod listą w okręgu sztangisty.
Płeć piękną wśród kandydujących sportowców reprezentuje Natalia Czerwonka, panczenistka i drużynowa wicemistrzyni olimpijska z Soczi. Głosy wyborców będzie zbierać, by zostać radną powiatu lubińskiego. Startuje z listy komitetu Roberta Raczyńskiego Lubin 2006. Swoich sił w wyborach samorządowych – bezskutecznie – próbowała już wcześniej. Z kolei do sejmiku województwa mazowieckiego startuje – z listy Bezpartyjnych Samorządowców - Ludwika Chewińska, która w 1976 roku ustanowiła rekord Polski w pchnięciu kulą.
Radnym sejmiku województwa opolskiego chce zostać Jerzy Szczakiel, żużlowa gwiazda lat 70. i pierwszy polski indywidualny mistrz świata w tej dyscyplinie. Startuje z listy PSL. Taki sam mandat chciał zdobyć już cztery lata temu. Bez powodzenia.
Tomasz Gollob, legenda polskiego żużla, chciał zostać radnym Grudziądza (woj. kujawsko-pomorskie). W wyborach miał wystartować jako "jedynka" komitetu "Łączy nas Grudziądz". Jednak nie wystartuje, bo jedna z mieszkanek miasta wysłała do sądu skargę, w której zwróciła uwagę, że żużlowiec nie mieszka w Grudziądzu. Sąd stwierdził, że tym samym Gollob nie spełnia jednego z podstawowych wymogów do ubiegania się o mandat radnego.
O głosy wyborców powalczy natomiast pięściarz, zawodnik MMA i kick-boxer Marcin Najman. Chce zostać radnym sejmiku województwa śląskiego z listy Kukiz’15. Z kolei o mandat radnego sejmiku województwa zachodniopomorskiego powalczy Aleksander Doba, podróżnik i kajakarz, który jako pierwszy człowiek w historii samotnie, wyłącznie dzięki sile własnych mięśni, przepłynął kajakiem – z Afryki do Ameryki Południowej – Ocean Atlantycki. Swojej wyborczej siły wypróbuje, startując z listy Bezpartyjnych Samorządowców.
ARTYŚCI
Samorządowcami chcą być także artyści. Anna Nehrebecka-Byczewska, aktorka znana między innymi z kultowego filmu Andrzeja Wajdy "Ziemia obiecana", warszawską radną może zostać po raz trzeci. Startuje z listy Koalicji Obywatelskiej.
Kandydatem do rady dzielnicy Wola jest raper Maciej Gnatowski, czyli Wujek Samo Zło. Startuje z komitetu Jana Śpiewaka Wygra Warszawa. Z kolei o mandat radnego warszawskiej Pragi ubiega się Maciej Molęda, muzyk, wokalista i kompozytor. Zasłynął jako współtwórca modnego w latach 90. zespołu L.O.27.
O urząd prezydenta Kielc z byłym trenerem reprezentacji Polski w piłce ręcznej powalczy raper, producent muzyczny i poseł Piotr Liroy-Marzec. W wyborach muzyk startuje z listy komitetu Wolność w Samorządzie.
W wyborczy bój po raz kolejny staje Jerzy Skoczylas z kabaretu Elita. Satyryk w radzie miejskiej Wrocławia zasiada nieprzerwanie od 20 lat. Tym razem startuje z komitetu Rafała Dutkiewicza Sojusz dla Wrocławia. Innym z satyryków, który stanął w wyborcze szranki jest Tadeusz Ross, czyli popularny w latach 90. Zulu-Gula. To nie pierwsze wybory aktora, który był już radnym stolicy, posłem, europosłem i radnym powiatowym. Tym razem - startując z listy Koalicji Obywatelskiej - powalczy o mandat warszawskiego radnego.
Aktorka Dorota Stalińska w wyborach samorządowych także nie jest nowicjuszką. Była już radną miejską i radną sejmiku województwa mazowieckiego. O ten sam mandat - z ramienia listy PSL - powalczy i tym razem.
Debiutantem jest natomiast Marcin Siegieńczuk, były wokalista discopolowego zespołu Toples jeszcze kilkanaście lat temu śpiewał "nie da ci tego ojciec, nie da ci tego matka. Co może dać ci dzisiaj, twa bliska sąsiadka". Teraz chce zostać białostockim radnym. Startuje z listy Tadeusza Arłukowicza "Białystok Na Tak".
ZNANI Z TELEWIZJI
O karierze samorządowej marzą też osoby znane ze szklanego ekranu. Wśród nich jest Krzysztof Miklas, komentator sportowy, który w swojej karierze relacjonował pięć letnich i zimowych igrzysk olimpijskich. Jest kandydatem Kukiz’15 na radnego sejmiku województwa łódzkiego.
O mandat radnej powiatu tarnogórskiego ubiega się też znana z drugiej edycji programu "Masterchef" Maria Ożga. Miłośniczka gotowania, która jest radną kadencji 2014 – 2018, startuje z listy Prawa i Sprawiedliwości.
Klaudia Spodzieja w 2014 roku została Miss Opolszczyzny. Teraz postanowiła wystartować w kolejnych wyborach. Spodzieja – startująca z listy Marcina Gambca - chce zostać radną miejską Opola. Tym razem więc noty byłej miss wystawią mieszkańcy miasta.
Bożenna Gołota, matka jednego z najbardziej znanych polskich bokserów – Andrzeja Gołoty, powalczy o mandat warszawskiej radnej. W wyborczym ringu wystartuje z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Wybory już w najbliższą niedzielę!
Autor: tam/i / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24, BARTOSZ SIEDLIK/TVN