Władysław Kosiniak-Kamysz o głosowaniu i rozłamie w koalicji: niech będzie przestrogą

Kosiniak i Hołownia śmieją się w sejmie
Kosiniak-Kamysz o głosowaniu w sprawie CPK. "Niech będzie dla nas przestrogą i nauczką"
Źródło: TVN24
Nieporozumienia, które wyniknęły, zostały wyjaśnione. Idziemy do przodu - powiedział lider PSL, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz, komentując rozłam w koalicji rządowej podczas głosowania w sprawie CPK. - Wczorajsze głosowanie niech będzie dla nas przestrogą i nauczką na przyszłość - stwierdził.

Sejm w piątek nie przyjął wniosku o odrzucenie w pierwszym czytaniu prezydenckiego projektu ustawy o zapewnieniu budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. O wyniku zadecydowały między innymi głosy posłów Polski 2050 Szymona Hołowni.

Wyniki głosowania skomentował w piątek w Sejmie premier Donald Tusk, który stwierdził, że "nie akceptuje głosowania posłów w tej sprawie". - Jest mi przykro, że marszałek Hołownia i tak duża grupa posłów z jego ugrupowania stanęła w tej kwestii po stronie prezydenta Nawrockiego, bo to bardzo źle wróży na przyszłość - stwierdził.

Kosiniak-Kamysz: niech to będzie dla nas przestrogą

Sprawę skomentował w sobotę szef ludowców, wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

- Rozmawiałem już z premierem po tym głosowaniu, a on rozmawiał z marszałkiem Hołownią. Myślę, że wyciągnęliśmy z tego lekcje. (Jako koalicja - red.) mamy swój projekt CPK i jest on dużo lepszy. Nie ma co popierać projektów, które obniżają prędkość szybkich kolei z 350 do 250 kilometrów na godzinę - powiedział Kosiniak-Kamysz w trakcie wojewódzkiego zjazdu delegatów PSL. - Przyjęliśmy własny projekt i będziemy go realizować. Myślę, że te nieporozumienia, które wyniknęły, zostały wczoraj wyjaśnione. Idziemy do przodu. W finale kończy się projektem rządowym, a wczorajsze głosowanie niech będzie dla nas przestrogą i nauczką na przyszłość - stwierdził Kosinik-Kamysz.

Władysław Kosiniak-Kamysz na sobotnim wojewódzkim zjeździe delegatów PSL
Władysław Kosiniak-Kamysz na sobotnim wojewódzkim zjeździe delegatów PSL
Źródło: PAP/Jarek Praszkiewicz

"Żyjemy w skomplikowanej rzeczywistości. Ludzie szukają oparcia w tradycji, Bogu i rodzinie"

Posłowie w piątek skierowali również do dalszych prac projekt ustawy zakładający wprowadzenie w szkołach dwóch obowiązkowych lekcji religii lub etyki w tygodniu. Zagłosowali za tym posłowie PiS, Konfederacji, PSL oraz część posłów Polski 2050. Zgodnie z projektem istniałaby możliwość zmniejszenia liczby godzin religii, ale pod jednym warunkiem: że biskup się zgodzi.

- Uważam, że wypełnienie wolności konstytucyjnych rodziców, którzy mają prawo do wychowania (swoich dzieci - red.), to jest kwestia niezwykle ważna - oświadczył Kosiniak-Kamysz. Jego zdaniem, system, w którym były dwie nieobowiązkowe lekcje religii "też dobrze działał". - Ale została dokonana zmiana. Na tę zmianę jest pewna odpowiedź obywatelska, trzeba się nad nią pochylić - powiedział wicepremier.

Podkreślił, że żyjemy obecnie w "skomplikowanej rzeczywistości". - Ludzie szukają oparcia w tradycji, w Bogu, w rodzinie. Są niebezpieczne czasy, jest ogromny zwrot ku tym wartościom. Należy dać szansę, żeby nad takim projektem rozmawiać. PSL od zawsze mówiło, że w tych sprawach u nas każdy decyduje zgodnie z własnym sumieniem. I nic się nie zmieniło i nie zmieni w tej kwestii - zapewnił. 

Hołownia: to nie jest naruszenie koalicji

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia po piątkowym głosowaniu w sprawie CPK zapewniał, że nie jest to w żaden sposób naruszenie koalicji. Dodał, że komisja sejmowa chce pracować nad prezydenckim projektem, by wykazać też jego absurdy. Podkreślił w piątek, że wyjaśnił to premierowi, a jego wyjaśnienia zostały przyjęte.

W ramach obowiązującego Programu CPK ma powstać między innymi centralne lotnisko, zlokalizowane pomiędzy Warszawą i Łodzią, oraz system Kolei Dużych Prędkości. Nowy port lotniczy ma być przystosowany początkowo do obsługi 34 milionów pasażerów rocznie i zaprojektowany w taki sposób, by w perspektywie długoterminowej mógł być rozbudowywany zgodnie z potrzebami i prognozami rozwoju rynku.

Centralny Port Komunikacyjny. Co zakłada prezydencki projekt?

Prezydencki projekt przewiduje między innymi zakończenie prac budowlanych na nowym lotnisku pod Baranowem do końca 2031 roku, uruchomienie cywilnego ruchu lotniczego do końca 2032 roku oraz rozwój około dwóch tysięcy kilometrów nowych linii kolejowych, w tym Kolei Dużych Prędkości.

Zakłada też: przeniesienie całego ruchu lotniczego z warszawskiego Lotniska Chopina na CPK najpóźniej do końca 2032 roku, wprowadzenie zakazu dofinansowywania połączeń lotniczych przez państwowe podmioty oraz finansowanie programu CPK za pomocą skarbowych papierów wartościowych na co najmniej 66,18 miliarda złotych.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: