- W poniedziałek o godzinie 20.00 odbędzie się ostatnia debata przed wyborami prezydenckimi, które zaplanowane są na niedzielę 18 maja.
- W "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Adam Szłapka ze sztabu Rafała Trzaskowskiego komentował między innymi zmiany w przedwyborczych sondażach.
- W tvn24.pl relacjonujemy najważniejsze wydarzenia z kampanii wyborczej.
W poniedziałek gościem "Rozmowy Piaseckiego" w TVN24 był Adam Szłapka, który został zapytany o mocne strony Rafała Trzaskowskiego oraz jego spadające notowania w sondażach.
- Kiedy mówię o sile Rafała Trzaskowskiego, to zaczynam od tego, że jego siłą jest to, że jest uczciwy i ma kwalifikacje etyczne w przeciwieństwie do Nawrockiego, który jest oszustem, i to, co zrobił z tym mieszkaniem, jest absolutnie dyskwalifikujące - odpowiedział, nawiązując do afery mieszkaniowej Karola Nawrockiego.
Szłapka: Karol Nawrocki boi się przyjść do pana do programu
Szłapka wyjaśnił, że "wszyscy spodziewaliśmy się od samego początku tego, że im bliżej wyborów, te sondaże się wyrównają i zbliżą się do tych partyjnych, bo tak wygląda zazwyczaj pierwsza tura".
- Z naszego punktu widzenia najważniejsze jest to, żeby maksymalnie zmobilizować wyborców w Polsce, żeby po prostu jak najwięcej ludzi poszło do wyborów. Wyborców w tej części, powiedziałbym, demokratycznej jest po prostu znacznie więcej w Polsce - mówił.
Prowadzący Konrad Piasecki zapytał o to, jak Trzaskowski przygotowuje się do poniedziałkowej debaty, na której mają pojawić się wszyscy kandydaci i czy ma partnerów do sparingu, którzy "pozorują innych kandydatów". Szłapka odpowiedział, żeby "zostawić to Rafałowi Trzaskowskiemu". - Rozumiem, że rozmawiał pan z panem Karolem Nawrockim, jak się przygotowuje, bo wydaje mi się, że pan Karol Nawrocki się boi do pana przyjść do programu, bo pewnie byłby ładnie przepytany, miałby dobrego sparing partnera, a jednak się boi - ocenił.
"Rzucanie tego typu oskarżeń świadczy o PiS"
Szłapka został następnie zapytany o sprawę drugiego mieszkania Karola Nawrockiego, które polityk nabył od starszego mężczyzny - pana Jerzego. Niedawno portal Interia ujawnił dokument datowany na 2021 roku, z którego wynika, że Nawrocki zobowiązał się do dożywotniej opieki seniorem. 80-latek od ponad roku przebywa w domu pomocy społecznej.
Politycy PiS oskarżają o wyciek dokumentu służby specjalne, co minister ocenił, że "byłoby fatalne, ale tak nie jest". - Jestem absolutnie pewien i przekonany - dodał.
- Byłem przez osiem lat członkiem komisji do służb specjalnych, byłem też wielokrotnie prześwietlany i mam absolutnie pewność - mówił zresztą o tym pan minister (MSWiA Tomasz - red.) Siemoniak - że to rzucanie tego typu oskarżeń to świadczy przede wszystkim o PiS-ie - stwierdził.
Szłapka stwierdził, że "trudno mu powiedzieć, skąd dziennikarze dotarli do tego dokumentu". - Jestem pewien, że to nie są służby specjalne, ale nie to jest istotą tej sprawy. Istotą tej sprawy jest to, że Nawrocki kłamał, że Nawrocki przejął mieszkanie starszego człowieka i jest osobą po prostu, która nie ma absolutnie żadnych kwalifikacji moralnych - podsumował.
Autorka/Autor: kgr/lulu
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Piotr Polak