We Wrocławiu otwarto pierwszą - jak podkreślają jej twórcy - na świecie fabrykę ogniw słonecznych na bazie perowskitu. Firma Saule Technologies, w której dyrektorem ds. technologii jest wyróżniana na całym świecie fizyk Olga Malinkiewicz, planuje jeszcze w 2021 roku przedstawić swoje pierwsze produkty.
- To są ogniwa słoneczne. Czerpią prąd z energii słonecznej, ale nie tylko, bo również może to być sztuczne oświetlenie i przetwarzają go na elektryczność – tłumaczyła działanie perowskitów Malinkiewicz. Wyjaśniła, że ta przełomowa technologia, w odróżnieniu od paneli krzemowych, pozwala na budowanie produktów bardziej elastycznych, cienkich i lekkich – można też nadawać im różne kolory. - Możemy nadawać im częściową transparentność i stosować je w miejscach, w których fotowoltaiki nie można było wcześniej zastosować – dodała. Otwarcie fabryki "to wyjście z fazy laboratoryjnej do przemysłowej" – wyjaśniła Malinkiewicz. Ogniwa drukowane są na foliach polimerowych.
Malinkiewicz przekazała, że produkty firmy Saule Technologies będzie można znaleźć w małych urządzeniach elektronicznych, w których będą pełnić dodatkowe źródło zasilania, a także na elewacjach budynków i magazynach, na których ciężkich paneli nie można było umiejscowić. - Będzie można je znaleźć również na żaluzjach chroniących budynek przed zbytnim nasłonecznieniem – powiedziała dyrektor ds. technologii.
"Ogniwa perowskitowe są cienkie, lekkie, elastyczne, częściowo transparentne, można je zabarwiać na różne kolory. W przeciwieństwie do ogniw krzemowych, działają skutecznie nawet przy nieoptymalnym oświetleniu, także w sztucznym świetle. Co ważne, można je produkować stosunkowo łatwo, niskim kosztem, technologią druku, w temperaturze pokojowej" – podkreślono w opisie technologii stworzonej przez polską firmę.
Jak wskazano, ogniwami perowskitowymi można pokrywać różne powierzchnie. "Można nimi na przykład pokrywać faliste dachówki, bezinwazyjnie integrować je z fasadami budynków, a nawet oknami biurowców. Trafią na karoserie aut, plandeki TIR-ów, żagle, namioty, odzież, obudowy tabletów i laptopów. Zasilą drony, urządzenia Internetu rzeczy (IoT), satelity. Liczba możliwych zastosowań perowskitowych ogniw fotowoltaicznych jest praktycznie nieograniczona" – wskazano w opisie.
Polka doceniania za przełomowe pomysły
Saule Technologies to polska firma, stworzona w 2014 r. przez Malinkiewicz oraz biznesmenów Piotra Krycha i Artura Kupczunasa. Malinkiewicz opracowała przełomową metodę wytwarzania perowskitowych ogniw słonecznych w temperaturze pokojowej. Stworzyła ogniwa fotowoltaiczne, pozwalające generować energię zarówno ze Słońca, jak i ze sztucznego światła. Ogniwa mogą być stosowane na różnych powierzchniach – od etykiet cenowych, przez fasady budynków, po satelity w przestrzeni kosmicznej.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: ROZMOWA Z OLGĄ MALINKIEWICZ W PROGRAMIE "INNY PUNKT WIDZENIA"
W 2016 roku w czasie International Conference of Perovskite Think Film Photovoltaics w Barcelonie firma przedstawiła swój pierwszy praktyczny produkt na bazie perowskitów – ładowarkę do telefonów. Wynalazek ten nałożony na telefon może go ładować, czerpiąc energię ze Słońca, ale także z biurkowej lampki.
W 2014 roku Olga Malinkiewicz za swoją pracę nad wykorzystaniem perowskitów w fotowoltaice została nagrodzona w prestiżowym konkursie naukowym Photonics21. Rok później jako pierwsza Polka wyróżniona została tytułem "Innovator of the Year" w konkursie organizowanym przez "MIT Technology Review", którego wydawcą jest jeden z najlepszych uniwersytetów na świecie Massachusetts Instytute of Technology.
Saule Technologies rozpoczęła działalność w 2014 r. jako start-up. Dziś firma zatrudnia kilkadziesiąt osób z 20 krajów świata. W ubiegłym roku Saule Technologies otrzymała 4,35 mln euro od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju na masową produkcję elastycznych perowskitowych modułów słonecznych do zastosowań w internecie rzeczy.
W ubiegłym roku firma nawiązała też współpracę z polską firmą Columbus Energy, dostawcą usług na rynku nowoczesnej energetyki.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24