Amerykańskie wojsko opublikowało zdjęcie, które przedstawia rozładunek pierwszego czołgu M1 Abrams na polskiej ziemi. Nie jest to pierwsza w ogóle taka maszyna w Polsce, ale pierwsza należąca do brygady pancernej, która właśnie jest przerzucana na wschód NATO. Jej uzbrojenie i żołnierze już od kilku dni docierają do Europy.
Zdjęcie opublikowała 16. Brygada Wsparcia, która zajmuje się między innymi logistyką US Army w Europie. To jej żołnierze nadzorują wyładunek sprzętu brygady ze statków i przewiezienie go do miejsc docelowych. - Pierwszy czołg "All American" wylądował w Polsce - oznajmili Amerykanie. "All American" to najprawdopodobniej nazwa własna czołgu, który jest widoczny na zdjęciu. Tak samo jest nazywana 82. Dywizja Powietrznodesantowa, ale nie jest ona przerzucana do Polski i nie ma takich planów.
Co więcej, nie jest to pierwszy M1 Abrams w Polsce. Amerykańskie czołgi pojawiały się na polskiej ziemi już wielokrotnie na ćwiczenia. Teraz mają jednak zostać na dłużej.
#HappeningNow the first tank ”All American” has touched down in Poland #Readiness @GENMarkMilley @SECARMY @USArmyEurope pic.twitter.com/ZYkkRZBSWB
— 16th SB (@16thSustBde) 9 stycznia 2017
Ciężkie wsparcie z USA
Amerykanie nie poinformowali, gdzie wyładowują swoje czołgi, ale ze zdjęć i wcześniejszych zapowiedzi wynika, że jest to Żagań. Fakt przyjazdu pierwszych składów z amerykańskim sprzętem potwierdził tvn24.pl oficer prasowy 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii, której podlega między innymi 34. Brygada Pancerna stacjonująca w Żaganiu. - Pierwsze egzemplarze sprzętu są rozładowywane - stwierdził major Artur Pinkowski.
Pociągi z niemieckiego portu Bremerhaven, gdzie rozładowywane są statki z USA, mają stopniowo docierać do Drawska Pomorskiego i Żagania. W tamtejszych jednostkach wojskowych ma zostać skoncentrowany cały 3. Pancerny Brygadowy Zespół Bojowy z 4. Dywizji Piechoty USA. Żołnierze mający obsługiwać sprzęt przysłany statkami i koleją przylatują już z Ameryki Północnej samolotami. W polskich bazach ponownie przejmą swój sprzęt i przygotują się do normalnego funkcjonowania.
Następnie na początku lutego brygada ma zostać rozczłonkowana i rozesłana po wschodniej flance NATO. Trzy bataliony broni połączonych stanowiące główną siłę uderzeniową brygady, zostaną pojedynczo wysłane do krajów bałtyckich, Bułgarii i Rumunii oraz do Niemiec. Ten pierwszy ma pozostać na miejscu, aż wiosną/latem zastąpią go połączone bataliony NATO, potem będzie przemieszczał się pomiędzy różnymi państwami na ćwiczenia. W Polsce mają zostać dowództwo brygady, jej służby logistyczne, regiment artylerii (18 armatohaubic Paladin) oraz szwadron kawalerii, czyli w praktyce batalion odpowiadający za rozpoznanie. Jego najcięższym uzbrojeniem są czołgi M1A2 Abrams oraz rozpoznawcza wersja transporterów M2 Bradley, oznaczona M3. Amerykańska brygada pancerna przyjeżdża do Polski w ramach operacji Atlantic Resolve, czyli działań podjętych przez USA w reakcji na politykę Rosji w Europie Wschodniej. Ma być elementem odstraszania i wsparcia dla sojuszników z NATO. W Europie zostanie na dziewięć miesięcy, po czym zostanie zmieniona przez kolejną. Najpewniej dojdzie jednak do wymiany tylko ludzi, a cały ciężki sprzęt będzie miał charakter przechodni.
Materiał "Faktów TVN" o przybyciu pierwszych żołnierzy brygady do Polski
Autor: mk\mtom / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: US Army