Podczas wojny niezwykle ważna jest sprawna praca szpitali. W Ukrainie na wagę złota są leki i środki opatrunkowe, czyli wszystko to, co może pomóc w ratowaniu życia i zdrowia. W pomoc tamtejszym szpitalom angażują się polscy lekarze.
Polscy medycy zaangażowali się w zbiórkę leków i środków opatrunkowych, którą prowadzi prof. Roman Lachowicz, docent oddziału medycznego i medycyny ratunkowej Narodowego Uniwersytetu w Tarnopolu w zachodniej Ukrainie. To do niego trafiają zebrane produkty, które następnie są rozdzielane do placówek medycznych i dla walczących na froncie. Reporter TVN24 Mateusz Grzymkowski rozmawiał z prof. Lachowiczem o tym, co jest teraz najpotrzebniejsze, by ratować życie rannych żołnierzy i cywili.
- Potrzebujemy leków przeciwbólowych oraz środków do tamowania krwawienia i wszelkich materiałów opatrunkowych, bo z tym jest u nas problem. Brak tych rzeczy to problem nie tylko dla żołnierzy, ale i naszego pogotowia – wyjaśnił ukraiński lekarz.
A materiałów brakuje, bo podczas wojny doszczętnie zniszczono jeden z największych magazynów farmaceutycznych. Poza zbiórką, profesor Lachowicz stara się też uczyć żołnierzy wojsk obrony terytorialnej udzielania pierwszej pomocy. Przede wszystkim tamowania krwotoków.
To już 41. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Relacja w tvn24.pl
Znają się od lat, chcą pomóc kolegom po fachu
Polscy medycy starają się pomóc kolegom po fachu również dlatego, że często osobiście się znają. Jeszcze w czasie pokoju wielokrotnie się spotykali podczas konferencji naukowych. Doktor Krzysztof Tyburczy, koordynator zbiórki wśród polskich medyków, który jako chirurg pracuje w kilku polskich szpitalach, ma regularny kontakt z jednym z tarnopolskich profesorów.
- Wiele razy bywaliśmy na konferencjach, teraz codziennie rozmawiamy. Profesor opowiada mi o sytuacji, o potrzebach tam na miejscu. Wspomina też o wewnętrznych emigrantach, którzy uciekli z Doniecka (na wschodzie Ukrainy - red.) do Tarnopola. Zawsze podkreśla, że to, co jest jest najbardziej potrzebne to leki przeciwbólowe oraz materiały opatrunkowe i ogólnie całe systemy leczenia ran - podkreślił lekarz w rozmowie z TVN24 .
W zbiórkę włączają się medycy z różnych części Polski. Materiały są zbierane między innymi poprzez Fundację Podlascy Aniołowie i Caritas. - Cieszę się, że Polacy tak chętnie pomagają, i mam nadzieję, że to będzie jak najdłużej trwało. Mam wrażenie, że wszyscy medycy, których znam, w jakiś sposób starają się włączyć w tę akcję - dodaje dr Tyburczy
Trwa zbiórka pieniędzy na karetkę, która byłaby nieocenioną pomocą dla Ukraińców.
OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO:
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24