Posłanka Koalicji Obywatelskiej Barbara Nowacka opublikowała w mediach społecznościowych nowe nagranie pokazujące moment, w którym została potraktowana przez policjanta gazem łzawiącym. Do zdarzenia doszło w sobotę, podczas manifestacji zorganizowanej przez Strajk Kobiet.
W sobotę przy okazji świętowania 102. rocznicy uzyskania przez Polki praw wyborczych w całym kraju zorganizowano manifestacje Strajku Kobiet. Największa demonstracja odbyła się w Warszawie. W czasie akcji blokowania Trasy Łazienkowskiej posłanka Koalicji Obywatelskiej Barbara Nowacka została potraktowana gazem łzawiącym przez jednego z funkcjonariuszy.
Nowacka relacjonowała sytuację w rozmowie z TVN24. - Poszliśmy na protest całą grupą posłanek i posłów, wiedząc po poprzednich doświadczeniach, że trzeba to monitorować. To, co dzisiaj widzieliśmy, było niemądrą akcją policji - powiedziała. Poinformowała, że "z bardzo bliskiej odległości, 50 czy 30 centymetrów, dostała w twarz gazem, pokazując legitymację" poselską.
Nowe nagranie pokazujące zachowanie policjanta wobec Nowackiej
We wtorek wieczorem Nowacka opublikowała na Twitterze nowe nagranie, które pokazuje moment, w którym policjant z bliskiej odległości pryska jej gazem łzawiącym w twarz.
Na kilkudziesięciosekundowym wideo widać kilkanaście sekund, które bezpośrednio poprzedzają moment policyjnej interwencji wobec posłanki.
Tłumaczenia policji
Wcześniej, w niedzielę, warszawska policja opublikowała nagranie na Twitterze z kamerki jednego z funkcjonariuszy. "Nagranie wyraźnie pokazuje, że jedna osoba lekceważy komunikaty nadawane przez urządzenia nagłaśniające i wezwania policjantów. To kobieta, która podchodzi do policyjnego szyku i będąc tuż przy funkcjonariuszach przepycha tarczę i wyciąga rękę przed samą twarz jednego z nich" - napisano na Twitterze przy nagraniu.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Barbara Nowacka/twitter, autor: Szymon Nowak