Gen. Waldemar Skrzypczak zostanie wiceministrem obrony narodowej. Nominację ma otrzymać w poniedziałek - dowiedział się reporter "Polski i Świata" TVN24.
Propozycję objęcia stanowiska wiceministra generał dostał już miesiąc temu – po odwołaniu dotychczasowego wiceministra Marcina Idzika.
Gen. Skrzypczak ma odpowiadać w MON za zakupy uzbrojenia. Chce się też skupić na polepszeniu organizowanych przez MON przetargów zbrojeniowych i procedur zakupu sprzętu.
Odszedł z wojska
Gen. Skrzypczak w latach 2006-2009 był dowódcą Wojsk Lądowych. Odszedł ze stanowiska po zamieszaniu, które wywołała jego wypowiedź na uroczystości ku czci poległego w Afganistanie żołnierza oraz późniejszy wywiad dla "Dziennika".
Generał stwierdził, że śmierci Polaka w bitwie z afgańskimi talibami można było uniknąć, gdyby wojsko miało rozpoznawcze bezpilotowce większego zasięgu i lepiej uzbrojone śmigłowce.
Mimo tej krytyki, ówczesny prezydent Lech Kaczyński i ówczesny minister obrony Bogdan Klich opowiedzieli się za pozostawieniem go na stanowisku. Prezydent uznał co prawda, że wypowiedź Skrzypczaka była niedopuszczalna, bo naruszyła zasadę cywilnej kontroli nad armią, ale sytuacja była wyjątkowa. Według Klicha, generał uznał swój błąd.
Skrzypczak ogłosił jednak, że odchodzi z armii. Jako powód podał słowa Klicha o tym, że "uznał swój błąd". Skrzypczak wyjaśnił, że przyznał się do błędu, ale tylko jeśli chodzi o okoliczności wypowiedzi, a nie jej treści.
Służbę w Siłach Zbrojnych rozpoczął w 1976 r. Dowodził 32. Pułkiem Zmechanizowanym, 16. Dywizją Zmechanizowaną, 11. Dywizją Kawalerii Pancernej oraz Wielonarodową Dywizją Centrum-Południe w Iraku.
Więcej o sprawie dziś w programie "Polska i Świat" o godz. 21.30 w TVN24.
Autor: MAC//bgr / Źródło: tvn24