Będę namawiał Polaków, żeby się szczepili - powiedział w "Jeden na jeden" Stanisław Karczewski, były marszałek Senatu, z zawodu chirurg. W TVN24 przypomniał, że on sam nieraz szczepił się publicznie na grypę razem z ministrami zdrowia.
Były marszałek Senatu pytany był w "Jeden na jeden" w TVN24, czy namówi prezydenta Andrzeja Dudę, aby zaszczepił się na grypę. - Nie będę namawiał prezydenta, będę namawiał Polaków, żeby się szczepili. Kilkakrotnie robiłem szczepienia publiczne. Szczepiłem się z jednym ministrem, z drugim ministrem - przypomniał. - Będę szczepił się na pewno z ważnymi osobami w państwie - oświadczył.
Karczewski promował szczepienia przeciwko grypie razem z ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim w październiku 2018 roku oraz z ówczesnym ministrem zdrowia Konstantym Radziwiłłem we wrześniu 2017 roku.
Karczewski w TVN24 powiedział, że prezydent Duda powinien szczepienia wziąć "bardzo pod uwagę, przeanalizować". - Dlatego że jest w grupie podwyższonego ryzyka: spotyka się z dużą ilością osób, nawiązuje bliskie kontakty z ludźmi. Uważam, że powinien się zaszczepić, powinni się szczepić ci, którzy są w grupie ryzyka: lekarze, pielęgniarki, dziennikarze - mówił.
Były marszałek Senatu przyznał na koniec, że prezydent jest "bardzo zdrowym" człowiekiem. Dodał, że on sam jest zwolennikiem szczepień na grypę, szczególnie u osób starszych.
Prezydent: nie jestem zwolennikiem jakichkolwiek szczepień obowiązkowych
6 lipca prezydent na spotkaniu z mieszkańcami w Końskich (Świętokrzyskie) został zapytany między innymi o szczepionkę na COVID-19, nad której powstaniem trwają intensywne badania.
- Jeżeli chodzi o szczepionkę, absolutnie nie jestem zwolennikiem jakichkolwiek szczepień obowiązkowych. Powiem państwu otwarcie: ja osobiście nigdy się nie zaszczepiłem na grypę, bo uważam, że nie - mówił. - Miałem oczywiście różne szczepienia jako dziecko i później jako dorosły chłopak, ale na grypę się nigdy nie szczepiłem i nie chcę się szczepić - powiedział. - Uważam, że szczepienia na koronawirusa absolutnie nie powinny być obowiązkowe - oświadczył. - Kto chce, jeżeli będzie szczepionka, niech się zaszczepi, ale kto nie chce, to jest jego osobista decyzja - dodał.
Tego samego dnia Andrzej Duda odniósł się do kwestii szczepień raz jeszcze, zaznaczając, że "ewentualne szczepienie przeciw koronawirusowi nie powinno być obowiązkowe, tak jak nie są obowiązkowe szczepienia przeciw grypie". "Co do innych chorób (polio, gruźlica, szkarlatyna itp.), to zupełnie co innego. Inna rozmowa" - dodał. (Szczepionka na szkarlatynę nie istnieje - red.).
"Dwa wirusy mogą się spotkać w tym samym czasie"
Dr hab. n. med. Tomasz Dzieciątkowski, mikrobiolog i wirusolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, ostrzegał we wtorek w "Tak jest' w TVN24, że "to, co może być najgorsze, to nałożenie sezonu zachorowań w związku z zakażeniami grypopodobnymi z COVID-19". - To może być wyzwanie dla systemu - ocenił.
Marek Posobkiewicz, były główny inspektor sanitarny, pytany był w tym samym programie o to, czy należy zaszczepić się na grypę. - Zdecydowanie tak. Szczepionka nie uchroni nas wprost przed koronawirusem, bo to jest inny patogen. Ale te dwa wirusy mogą się spotkać w tym samym czasie, w tym samym organizmie. Wówczas organizm ma do zwalczenia czasami dwie poważne infekcje - tłumaczył.
- Jeżeli możemy się zabezpieczyć przed grypą w bardzo dużym stopniu skuteczną szczepionką, to możemy zminimalizować ryzyko przejścia dwóch ciężkich infekcji naraz albo że przejdziemy ciężko zakażenie koronawirusem, po wcześniejszej infekcji grypowej - zaznaczył.
WHO: nie będzie kilku fal koronawirusa, tylko jedna wielka
Margaret Harris, rzeczniczka Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), przyznała we wtorek, że problemem dla systemu służby zdrowia może być fala atakującej zimą grypy połączona z trwającą pandemią COVID-19, dlatego zachęciła wszystkich do zaszczepienia się na grypę. Harris ostrzegła również przed wyobrażaniem sobie kilku fal zakażeń koronawirusem. - To będzie jedna wielka fala. Będzie lekko wznosić się i opadać. Najlepszą rzeczą, jaką można zrobić, jest podjęcie działań, by się spłaszczała - zaleciła.
Źródło: TVN24