Do 4,5 lat więzienia grozi 55-letniemu mężczyźnie, który nielegalnie sprzedawał tabletki wczesnoporonne. Robert S. usłyszał zarzut udzielania pomocy w usuwaniu ciąży i sprzedawania bez zezwolenia środka farmaceutycznego. Akt oskarżenia trafił już do Sądu Okręgowego w Szczecinie.
Robert S., z wykształcenie rolnik, prowadził swoją działalność od 2011 do 2013 r., na terenie Szczecina. W interesie pomagała mu jego matka.
- Mężczyzna ten został oskarżony o udzielanie pomocy w usuwaniu ciąży oraz wprowadzenia do obrotu środka farmaceutycznego bez zezwolenia - mówi Małgorzata Wojciechowicz z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. - Prokuratur zarzucił mu również, że uczynił z tego procederu stałe źródło dochodu - dodaje.
55-latek przyznał się do zarzucanych mu przestępstw. Grozi mu do 4,5 lat pozbawienia wolności.
- Wobec osoby, która pomagała oskarżonemu w jego działalności, śledztwo jest w toku - mówi Wojciechowicz.
Ogłaszał się w internecie
- Mężczyzna w internecie dawał ogłoszenie o sprzedaży środka i w ten sposób kontaktował się z nabywcami leku. Tabletki sprzedawał za pośrednictwem poczty - tłumaczy Wojciechowicz.
Robert S. został zatrzymany na poczcie w momencie, kiedy chciał nadać przesyłkę z lekiem. Wtedy też zostało wszczęte postępowanie.
- Mężczyzna w czasie prowadzenia działalności osiągnął korzyść majątkową w kwocie 54 tys. zł, lek sprzedał 185 osobom - mówi Wojciechowicz.
Prokuraturze nie udało się ustalić konkretnie w jakich okolicznościach mężczyzna nabywał tabletki. - Z jego wyjaśnień wynika, że kupował je od mężczyzn rosyjskiego pochodzenia - dodaje Wojciechowicz.
Autor: as / Źródło: TVN 24 Szczcin
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24