Jeżeli sędzia Paweł Juszczyszyn będzie przychodził do pracy, narazi się na odpowiedzialność dyscyplinarną i kolejne zarzuty - powiedział sędzia Przemysław Radzik, zastępca rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych po ogłoszeniu decyzji nieuznawanej przez Sąd Najwyższy Izby Dyscyplinarnej, która zawiesiła olsztyńskiego sędziego i obniżyła mu wynagrodzenie.
Nieuznawana przez Sąd Najwyższy Izba Dyscyplinarna w II instancji rozpoznała we wtorek odwołanie rzecznika dyscyplinarnego sędziów na decyzję podjętą w tej samej Izbie - w I instancji - w grudniu ubiegłego roku uchylającą zarządzenie prezesa olsztyńskiego sądu rejonowego o przerwie w wykonywaniu czynności służbowych przez sędziego Pawła Juszczyszyna. Izba zdecydowała o zawieszeniu sędziego Pawła Juszczyszyna i obniżeniu jego wynagrodzenia o 40 procent.
Pełnomocnicy sędziego Juszczyszyna jeszcze przed podjęciem decyzji Izby Dyscyplinarnej poinformowali, że sędzia - bez względu na treść uchwały - będzie przychodzić do pracy. Przemysław Radzik, zastępca rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych, komentując tę zapowiedź, ocenił, że jeżeli to zrobi, "narazi się na odpowiedzialność dyscyplinarną i kolejne zarzuty".
- Jeżeli wbrew zawieszeniu (sędzia Paweł Juszczyszyn -red.) będzie przychodził do pracy, to będzie kwalifikowało się na delikt dyscyplinarny - powiedział sędzia Radzik. Zastępca rzecznika dyscyplinarnego sędziów stwierdził, że w zachowaniu sędziego Juszczyszyna oburza go najbardziej to, że "jego działanie godzi w normalnych obywateli, w strony postępowania, daje zły przykład innym sędziom".
Nakaz ujawnienia list poparcia do nowej KRS
Sędzia Paweł Juszczyszyn, jako sędzia sądu rejonowego delegowany do Sądu Okręgowego w Olsztynie, rozpatrując w listopadzie 2019 roku apelację w sprawie cywilnej, uznał za konieczne rozstrzygnięcie, czy sędzia nominowany przez nową KRS był uprawniony do orzekania w pierwszej instancji. W wydanym postanowieniu między innymi nakazał Kancelarii Sejmu przedstawienie list poparcia kandydatów do nowej Krajowej Rady Sądownictwa.
Po tej decyzji minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro cofnął sędziemu Juszczyszynowi delegację do sądu okręgowego, a rzecznik dyscyplinarny sędziów sądów powszechnych Piotr Schab poinformował, że przeciwko sędziemu Juszczyszynowi wszczęto postępowanie dyscyplinarne w związku z "uchybieniem godności urzędu".
29 listopada prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie i jednocześnie członek nowej KRS Maciej Nawacki zawiesił Juszczyszyna na miesiąc w orzekaniu. Jest to maksymalny okres, na jaki sędziego może zawiesić prezes sądu.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24