Myrcha: ktoś, przywracając prokuratora Barskiego ze stanu spoczynku, popełnił błąd

Źródło:
TVN24
Myrcha: ktoś, przywracając prokuratora Barskiego ze stanu spoczynku, popełnił błąd
Myrcha: ktoś, przywracając prokuratora Barskiego ze stanu spoczynku, popełnił błądTVN24
wideo 2/6
Myrcha: ktoś, przywracając prokuratora Barskiego ze stanu spoczynku, popełnił błądTVN24

Ktoś popełnił błąd i wykorzystał niewłaściwy przepis - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha, odnosząc się do sprawy prokuratora Dariusza Barskiego. Ministerstwo Sprawiedliwości oświadczyło, że jego przywrócenie do służby czynnej w 2022 roku "zostało dokonane z naruszeniem obowiązujących przepisów i nie wywołało skutków prawnych". 

W piątek minister sprawiedliwości - prokurator generalny Adam Bodnar w czasie spotkania z Prokuratorem Krajowym Dariuszem Barskim wręczył mu dokument stwierdzający, że przywrócenie go do służby czynnej 16 lutego 2022 r. przez poprzedniego prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę, "zostało dokonane z naruszeniem obowiązujących przepisów i nie wywołało skutków prawnych". "Zastosowano bowiem przepis ustawy, który już nie obowiązywał" – wskazano w informacji przekazanej przez ministerstwo. Dodano, że "od 12 stycznia 2024 roku Pan Dariusz Barski pozostaje w stanie spoczynku, co powoduje niemożność sprawowania przez niego funkcji Prokuratora Krajowego".

CZYTAJ WIĘCEJ: Dariusz Barski "w stanie spoczynku", jego obowiązki przejmie Jacek Bilewicz

Prezydent Andrzej Duda odnosząc się w piątek do tej decyzji napisał na platformie X, że "minister Adam Bodnar próbuje usunąć Dariusza Barskiego ze stanowiska Prokuratora Krajowego, do czego nie ma żadnych samodzielnych kompetencji". "Zmiana na stanowisku Prokuratora Krajowego to zgodnie ustawą kompetencja Premiera i Prokuratora Generalnego we współdziałaniu z Prezydentem. Działanie A. Bodnara bez udziału Premiera i Prezydenta to kolejne rażące naruszenie prawa (ustawy i art. 7 Konstytucji)" - dodał.

Myrcha: Nie zgodzę się z prezydentem. Nie zgadza się z nim też promotor jego pracy doktorskiej

Wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha skomentował wpis głowy państwa w sobotę w "Jeden na jeden".

- Tutaj oczywiście nie zgodzę się z panem prezydentem i nie zgadza się z nim chociażby także profesor Jan Zimmermann, promotor jego pracy doktorskiej, który też wydał opinię w tej sprawie jednoznaczną, jak wszystkie opinie, które zamieściliśmy na stronach Ministerstwa Sprawiedliwości - powiedział. Dodał, że pokazują, że w stu procentach pan minister Bodnar "ma rację".

Czytaj także: Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało opinie prawne w sprawie prokuratora Dariusza Barskiego

- Po prostu ktoś, przywracając pana prokuratora Barskiego ze stanu spoczynku, popełnił błąd wskazując, że wróci na podstawie przepisów, które wprowadzały nowe regulacje - prawo o prokuratorze w 2016 roku. To tak zwane przepisy wprowadzające. One były tylko na chwilę, żeby na nowo móc umodelować w tamtym czasie Prokuraturę Krajową. Dzisiaj obowiązuje inny przepis, już w samych przepisach - prawo o prokuraturze, to jest artykuł 127, który reguluje powroty ze stanu spoczynków - mówił wiceminister.

Dodał, że "gdyby na podstawie tego przepisu, dzisiaj obowiązującego, prokurator Barski wrócił, mielibyśmy związane ręce". - Ale ktoś popełnił wówczas błąd i wykorzystał niewłaściwy przepis - powiedział Myrcha.

Myrcha: wedle mojej wiedzy Barski przyjął pismo do wiadomości

Myrcha pytany, czy Barski przyjmując pismo od Bodnara przyjął je do wiadomości, czy powiedział, że nie zgadza się z tym, co zostało tam napisane, odpowiedział, że wedle jego wiedzy przyjął to do wiadomości.

Myrcha powiedział, że decyzje, jakie podejmował Barski przez ostatnie dwa lata, "są w mocy".

Dopytywany był, czy pismo prokuratora generalnego nie sprawia, że teraz wywrócone do góry nogami są wszystkie śledztwa, w jakich w jakiś sposób brał udział Barski. - Nie. Bezpośrednio sam nie uczestniczył w śledztwach poza czynnościami nadzorczymi, ale wydawał jakieś decyzje kadrowe, finansowe, jako dysponent środków publicznych, ale nie chodzi o to, żeby teraz robić rewolucję, tylko żeby przywrócić pewien porządek prawny w korpusie zastępców prokuratora generalnego - odpowiedział.

Arkadiusz MyrchaTVN24

Wiceminister o postępowaniu ułaskawieniowym wobec Kamińskiego i Wąsika: raczej to nie jest kwestia najbliższych dni

Myrcha odniósł się także w TVN24 do kwestii postępowania ułaskawieniowego wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny informował w piątek, że otrzymał w tej sprawie dokumenty od prezydenta Andrzeja Dudy. - Oczywiście w związku z takim wnioskiem prokurator generalny ma za zadanie wszcząć postępowanie, czyli właśnie wykonać to, co do niego należy, jeśli chodzi o artykuł 567, paragraf 2 Kodeksu postępowania karnego. I to postępowanie zostało przeze mnie wszczęte oraz ma także za zadanie zażądać akt postępowania. I te działania także podejmuję - przekazał wówczas Bodnar.

Art. 567 par 2 Kpk stanowi, że Prokurator Generalny przedstawia Prezydentowi RP akta sprawy lub wszczyna z urzędu postępowanie o ułaskawienie w każdym wypadku, kiedy Prezydent tak zadecyduje.

CZYTAJ TAKŻE: Bodnar: postępowanie ułaskawieniowe zostało przeze mnie wszczęte. "Żadne inne decyzje nie zapadły"

Wiceminister powiedział w TVN24, że Bodnar jeszcze nie otrzymał akt sprawy. - To jest też jeden kłopot organizacyjny, bo z tego, co wiemy, to sąd okręgowy drugiej instancji sporządza w tej chwili uzasadnienie, więc też nie wiemy, na ile to będzie taka przeszkoda dla samego sądu, żeby w tej chwili udostępnić akta sprawy - mówił.

Wiceminister sprawiedliwości odniósł się także do kwestii, czy dni, czy może tygodnie potrzebne są Adamowi Bodnarowi na dalsze działania w tej sprawie, powiedział, że "na pewno to nie będą godziny i raczej to nie jest kwestia najbliższych kilku dni".

"Odpada ta okoliczność, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo ułaskawienia"

Myrcha pytany był także, czy są szczególnie ważne powody, które przemawiają za ułaskawieniem obu panów. Powiedział, że "artykuł 568 Kodeksu postępowania karnego raczej jest w tym względzie dość jednoznaczny". Dodał, że pokazuje, że zalicza do tych szczególnych okoliczności "krótki okres pozostawania do końca odbywania kary".

- My jesteśmy na samym początku. Ciężko też ocenić po trzech dobach, a od tylu panowie Wąsik i Kamiński są w więzieniu, że nastąpiły jakieś szczególne okoliczności, które miałyby spowodować, by wyszli - dodał.

Myrcha dopytywany był także, czy minister sprawiedliwości, prokurator generalny bierze pod uwagę scenariusz, że najpierw zgodzi się na to, by politycy PiS wyszli z więzienia na czas podejmowania decyzji w procedurze ułaskawieniowej, a potem prezydent miesiącami decyzji o ułaskawieniu nie podejmie.

- Oczywiście jest takie ryzyko - powiedział wiceminister. Dodał, że Andrzej Duda a także jego najbliżsi współpracownicy "mówią wprost, że nie widzą przesłanek do ułaskawienia pana Kamińskiego i Wąsika". - W ogóle odpada ta okoliczność, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo ułaskawienia, skoro pan prezydent mówi wprost, że on nie chce ułaskawić".

- Wydaje się, że nie ma ani okoliczności do przerwania wykonywania kary, ani do pozytywnego opiniowania samego postępowania ułaskawieniowego - ocenił.

Autorka/Autor:js/dap

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Uzbrojony w nóż napastnik zaatakował w piątek wieczorem uczestników festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - poinformowała agencja dpa. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Reuters przekazał w sobotę po południu, że niemiecka policja zatrzymała jedną osobę - to 15-latek. Nie jest podejrzany o atak nożem, lecz o niezgłoszenie zamiarów innej osoby, o których miał wiedzę.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała jedną osobę

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała jedną osobę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Wywiad wojskowy w Kijowie poinformował o ataku na magazyn amunicji w obwodzie woroneskim Rosji. Na obiekcie składowano między innymi pociski artyleryjskie i rakiety ziemia-powietrze.

Atak na magazyn amunicji w obwodzie woroneskim

Atak na magazyn amunicji w obwodzie woroneskim

Źródło:
Meduza, NV, tvn24.pl

Nad ranem zatrzymano 51-latka podejrzewanego o zabójstwo, który ukrywał się na posesji w gminie Rozogi (Warmińsko-Mazurskie). Wcześniej policja otoczyła teren i od piątkowego popołudnia próbowała prowadzić negocjacje z uzbrojonym mężczyzną. Jak przekazała prokuratura, na miejscu znaleziono zwłoki 47-latka, zatrzymany i ofiara byli mieszkańcami tej samej miejscowości.

W mieszkaniu zwłoki mężczyzny i uzbrojony 51-latek. Nowe informacje od prokuratury

W mieszkaniu zwłoki mężczyzny i uzbrojony 51-latek. Nowe informacje od prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Dziś wjazd do lasu pojazdem silnikowym, tam gdzie nie wolno, może zakończyć się karą w wysokości od 20 do 500 złotych. W skrajnych przypadkach, kiedy zniszczona zostanie przyroda, mandat od straży leśnej czy też policji może się zwiększyć do 1000 złotych. Pojawił się jednak pomysł zaostrzenia tych kar. Materiał programu "Raport" w TVN Turbo.

"Troszkę śmieszny" mandat za wjazd do lasu. Resort mówi o konfiskacie pojazdu

"Troszkę śmieszny" mandat za wjazd do lasu. Resort mówi o konfiskacie pojazdu

Źródło:
TVN Turbo

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dzikan rzeczny uciekł ze stajni w poznańskim Starym Zoo. Na czas odłowienia zwierzęcia ewakuowano zwiedzających. Ogród przez godzinę był nieczynny.

Ucieczka w zoo. Ewakuowano zwiedzających

Ucieczka w zoo. Ewakuowano zwiedzających

Źródło:
tvn24.pl

Do poważnego wypadku doszło w piątek na stacji kolejowej w mieście Kerpen niedaleko Kolonii w Niemczech. Ciężarówka na polskich tablicach spadła z wiaduktu na tory. Kierowca odniósł obrażenia. Wszczęto śledztwo - poinformowała policja. 

Poważny wypadek w Niemczech. Polska ciężarówka spadła z wiaduktu na tory kolejowe

Poważny wypadek w Niemczech. Polska ciężarówka spadła z wiaduktu na tory kolejowe

Źródło:
RTL News
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl