Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek zwrócił się w piątek do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry o wyjaśnienie i podanie powodu oraz podstawy prawnej ujawnienia danych personalnych kobiety pokrzywdzonej w sprawie 24-letniej Mariki, która została skazana za usiłowanie rozboju. Prokuratura Krajowa w odpowiedzi na pytania PAP przekazała, że wypowiedź, która padła na konferencji prasowej, "była dosłownym cytowaniem fragmentów wyroku poznańskiego sądu".
Chodzi o zorganizowaną w środę (2 sierpnia) konferencję prasową Prokuratury Krajowej poświęconą decyzjom personalnym w Prokuraturze Rejonowej Poznań-Stare Miasto w związku ze sprawą Mariki. Kobieta w 2020 roku podczas manifestacji osób LGBT w Poznaniu zaatakowała, wraz z innymi osobami, jedną z uczestniczek demonstracji, chcąc wyrwać jej tęczową torbę. Sąd skazał ją za to na trzy lata więzienia za usiłowanie rozboju. Decyzją ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry skazana 24-latka wyszła na wolność. Prawo pozwala udzielić przerwy w karze podczas biegu postępowania w sprawie ułaskawienia przez prezydenta.
RPO: problem wtórnej wiktymizacji budzi wątpliwości z punktu widzenia podstawowych praw i wolności
Podczas konferencji prasowej prokurator Tomasz Szafrański z Prokuratury Krajowej odniósł się do tego wyroku, oceniając, że przy rozstrzyganiu sprawy sąd popełnił rażące błędy logiczne. Prokurator ujawnił przy tym imię i nazwisko kobiety pokrzywdzonej przez Marikę.
CZYTAJ WIĘCEJ: Dane pokrzywdzonej w sprawie Mariki ujawnione na konferencji prasowej Zbigniewa Ziobry. "To niedopuszczalne"
W piątek Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek zwrócił się do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry o wyjaśnienia w związku z tą wypowiedzią. "Podczas konferencji prasowej zostały podane pełne personalia osoby pokrzywdzonej. W związku z powyższym, chciałbym uprzejmie prosić Pana Ministra (...) o wyjaśnienie tej sprawy, a także podanie podstawy prawnej oraz powodów publicznego ujawnienia personaliów osoby pokrzywdzonej" - napisał RPO w piśmie do ministra.
Rzecznik podkreślił przy tym, że problem wtórnej wiktymizacji związanej z udostępnieniem danych umożliwiających identyfikację osoby pokrzywdzonej budzi wątpliwości z punktu widzenia podstawowych praw i wolności.
Stanowisko Prokuratury Krajowej
PAP zapytała Prokuraturę Krajową. o wypowiedź prokuratora Szafrańskiego i przyczyny ujawnienia danych osobowych pokrzywdzonej. W odpowiedzi na te pytania rzecznik PK prokurator Łukasz Łapczyński podkreślił, że wypowiedź ta "była dosłownym cytowaniem fragmentów wyroku poznańskiego sądu, wydanego po przeprowadzeniu jawnej rozprawy sądowej". - Również ogłoszenie wyroku było jawne i dostępne dla wszystkich i podane tam były imiona i nazwiska oskarżonych oraz pokrzywdzonej. Wyrok ten został przez prokuratora zacytowany - przekazał Łapczyński.
CZYTAJ TAKŻE: "Najbardziej agresywna", "odczuwa swoją wyższość", "kieruje nią nienawiść". Wyrok w sprawie Mariki
14 lipca Zbigniew Ziobro poinformował, że postanowił o zarządzeniu przerwy w wykonywaniu kary pozbawienia wolności przez Marikę. Decyzja zapadła po wniosku Instytutu Ordo Iuris w tej sprawie. Z kolei do prezydenta Andrzeja Dudy trafił wniosek Instytutu Ordo Iuris o ułaskawienie kobiety. Ziobro zapowiedział też, że złoży w sprawie Mariki skargę nadzwyczajną do Sądu Najwyższego.
CZYTAJ W KONKRECIE24: Ziobro: przestępstwo Mariki jest "mniejszej wagi". Prawnicy: minister się myli
Źródło: PAP