Kaczyński: we wtorek kolejne spotkanie i kolejne zaproszenie dla PO

Kaczyński: we wtorek kolejne spotkanie i kolejne zaproszenie dla PO
Kaczyński: we wtorek kolejne spotkanie i kolejne zaproszenie dla PO
tvn24
Prezes PiS po spotkaniu liderów parlamentarnychtvn24

We wtorek odbędzie się kolejne spotkanie ws. rozwiązania kryzysu parlamentarnego - powiedział po spotkaniu liderów parlamentarnych u marszałka Senatu prezes PiS Jarosław Kaczyński. Dodał, że po raz kolejny zostanie wystosowane zaproszenie do Platformy Obywatelskiej. Jej szef nie uczestniczył w spotkaniu.

Udział w spotkaniu wzięli szefowie PiS Jarosław Kaczyński, PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, Nowoczesnej Ryszard Petru, Paweł Kukiz (ruch Kukiz'15) i Zbigniew Ziobro (szef Solidarnej Polski i minister sprawiedliwości). Partię Polska Razem reprezentował Marek Zagórski.

Lider Polski Razem Jarosław Gowin tłumaczył swoją nieobecność wizytą w Radomiu.

Prezes PiS: będzie kolejne spotkanie

Po spotkaniu prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że uczestnicy spotkania stwierdzili, że ich kluby nie będą blokować mównicy sejmowej. Dodał, że kwestia poprawek do budżetu pozostaje otwarta.

- Uczestnicy spotkania zgodzili się w następujących sprawach: zaczynamy posiedzenie Sejmu na sali plenarnej. Uczestnicy stwierdzili, że ich kluby nie będą blokowały mównicy, tym bardziej stołu prezydialnego - mówił prezes PiS. Posiedzenie Sejmu ma rozpocząć się w środę 11 stycznia.

- Przedstawiciele jednej partii, być może dwóch, trudno powiedzieć, uznali że w razie ostatecznego uchwalenia budżetu, będą zaskarżać go do Trybunału Konstytucyjnego, co z naszego punktu widzenia jest rzeczą, na którą trudno się zgodzić, ale to jest prawo 50 posłów i my tego prawa w żadnym wypadku nie kwestionujemy - dodał.

Zapowiedział, że "we wtorek będzie kolejne spotkanie i kolejne zaproszenie dla PO, dla Grzegorza Schetyny lub osoby, którą on wyznaczy".

O zaproszeniu dla lidera Platformy Obywatelskiej mówił także marszałek Senatu, gospodarz poniedziałkowego spotkania.

- Zadzwonię do niego, ale również oficjalnie wystosuję do niego pisemne zaproszenie, również z informacją o tym, co ustaliliśmy, o czym rozmawialiśmy, jakie są szanse na rozwiązanie tego konfliktu - mówił Karczewski.

Jutro kontynuujemy nasze rozmowy o sytuacji w @KancelariaSejmu.Mam nadzieję, że już wspólnie z @SchetynadlaPO wypracujemy dobre porozumienie pic.twitter.com/3o85uGBWCb— Stanisław Karczewski (@StKarczewski) January 9, 2017

Petru: jesteśmy blisko zakończenia sporu

Po spotkaniu lider Nowoczesnej Ryszard Petru zapowiedział, że jego partia nie będzie blokowała mównicy. - Nie opuszczamy sali, bo rozmowy trwają. Nie wiemy, jak się skończą, w związku z tym nie mamy powodu do opuszczenia sali. Natomiast deklaruję, że nie będzie ostrych form protestu w przyszłości - mówił Petru.

Dopytywany, czy zawarto kompromis ws. ustawy budżetowej, Petru zaprzeczył. - Ustaleń nie ma - powiedział. Pytany, co się wydarzy, jeśli PO nie skorzysta z zaproszenia do dalszych rozmów, powiedział, że nie wierzy w taką możliwość.

Podkreślił, że jest wiele możliwych sposobów rozwiązania konfliktu. - Jednak tak długo, jak nie będzie ustaleń, wszystko wchodzi w grę i nic nie wchodzi w grę. Nie jesteśmy na etapie, w którym można powiedzieć, że jesteśmy blisko zakończenia sporu - stwierdził Petru.

Paweł Kukiz powiedział, że na poniedziałkowym spotkaniu zaakceptowano propozycję Kukiz'15 w sprawie tego, by do Sejmu "wróciły" poprawki do budżetu. Dodał, że padła prośba, by "kluby wskazały szczególnie te poprawki, na których klubom szczególnie zależy".

Kukiz powiedział, że "wygląda na to", iż Nowoczesna nie będzie nadal blokować mównicy. - Taką przynajmniej deklarację z ust pana Petru słyszałem - dodał. Pytany, czy należałoby ukarać posłów blokujących mównicę odpowiedział, że "uświadomił wszystkich uczestniczących, że nie będzie uczestniczył w obradach w przypadku, gdy protest w tej formie będzie kontynuowany, a na posłów protestujących poprzez blokadę mównicy nie zostaną nałożone kary regulaminowe".

Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział z kolei, że "jest deklaracja wszystkich klubów biorących udział w tym spotkaniu, że chcemy rozpocząć normalną pracę 11 stycznia na sali plenarnej".

- Nie przenosimy Sejmu. Nie można przenosić Sejmu. Trzeba pracować tam, gdzie jest do tego miejsce wyznaczone - oświadczył. Dodał, że podczas spotkania był również analizowany scenariusz związany z przyjęciem poprawek do ustawy budżetowej przez Senat.

Bez udziału PO

Spotkanie rozpoczęło się o godz. 14 i zakończyło chwilę przed godz. 16. Jak relacjonował wcześniej reporter TVN24 Radomir Wit, prezes PiS pojawił się u marszałka pierwszy, 15 minut przed rozpoczęciem spotkania.

Szef PO Grzegorz Schetyna przekazał, że nie idzie na spotkanie. Uzasadnił to, mówiąc, że to nie jest kwestia, którą powinien zajmować się Senat.

- Ja oczekuję od marszałka Kuchcińskiego zaangażowania się w rozwiązanie tego konfliktu, przyznania się do błędu i powrotu do sali plenarnej. Jeżeli tak się nie zdarzy, to znaczy, że wywiesza białą flagę i chce wspierać się marszałkiem Senatu, który przecież nie zajmuje się zarządzaniem Sejmem - stwierdził.

Szef Platformy oczekuje, że spotkanie opozycji z Prawem i Sprawiedliwością zorganizuje prezydent Andrzej Duda albo odbędzie się "spotkanie liderów wszystkich partii parlamentarnych".

Przed rozpoczęciem spotkania lider Nowoczesnej Ryszard Petru powiedział, że dobrze, iż takie spotkanie się odbywa. - Zobaczymy jaka będzie propozycja PiS-u, bo to po stronie PiS-u jest tak naprawdę teraz piłeczka. Muszą pokazać jak chcą się cofnąć - dodał. - Przypomnę, że nasze warunki są cały czas takie same, czyli wolne media w Sejmie na tych zasadach, które obowiązywały przed 16 grudnia, budżet musi być przyjęty zgodnie z prawem, (…), nie może być przypadkowo, bez uzasadnienia poseł wykluczony z posiedzenia Sejmu - dodał. Żałował, że nie ma Grzegorza Schetyny.

Marszałek o propozycji rozwiązania kryzysu

Marszałek Stanisław Karczewski mówił rano na konferencji prasowej, że na spotkaniu chce przedstawić propozycję rozwiązania kryzysu parlamentarnego. Dodał, że chce rozmawiać z liderami politycznymi przede wszystkim nt. prac nad budżetem. - Jesteśmy gotowi przegłosować poprawki, tak żeby Sejm mógł debatować i mógł rozmawiać i mógł przeprowadzić debatę wokół tych propozycji Nowoczesnej, a mam nadzieję, że również i innych partii politycznych - zapewnił Karczewski.

- Po to jest to nasze spotkanie, żebyśmy rozmawiali i doszli do konsensusu i doszli do porozumienia, bo ono jest potrzebne, ono jest potrzebne dla Polski, dla Polaków. Muszą instytucje prawa, instytucje państwa funkcjonować i Sejm musi normalnie funkcjonować, to jest nasza troska o to, nie możemy dopuścić do liberum veto - podkreślił wówczas marszałek Senatu.

Kryzys sejmowy

Od 16 grudnia 2016 r. w sali plenarnej Sejmu przebywają posłowie PO i Nowoczesnej, którzy rozpoczęli wtedy protest wobec wykluczenia z obrad posła PO Michała Szczerby i wobec projektowanych zmian w zasadach pracy dziennikarzy w Sejmie, domagając się zachowania jej dotychczasowych reguł.

Marszałek Sejmu Marek Kuchciński wznowił obrady w Sali Kolumnowej, gdzie przeprowadzono głosowania m.in. nad ustawą budżetową na 2017 r. Opozycja uważa, że głosowania w Sali Kolumnowej były nielegalne, m.in. z powodu braku kworum.

Marszałek Sejmu zapewnił, że w głosowaniach 16 grudnia brała udział wymagana w konstytucji liczba posłów oraz że każdy z posłów mógł wejść do sali głównym wejściem i brać udział w każdym głosowaniu.

Najbliższe posiedzenie Sejmu jest zaplanowane na środę 11 stycznia.

[object Object]
Sąd Rejonowy w Radomiu utrzymał w mocy postanowienie prokuraturytvn24
wideo 2/22

Autor: js/sk / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Stanisław Karczewski/twitter/tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium