W Ministerstwie Sprawiedliwości trwają prace nad utworzeniem zupełnie nowego sądu. Sąd okręgowy miałby powstać w Sosnowcu. Sprawa wzbudza wiele kontrowersji w środowisku prawniczym. Sędziowskie stowarzyszenia obawiają się, że "będzie on skrojony tak, by pasował ministrowi sprawiedliwości". Jak nieoficjalnie dowiedział się reporter TVN24, prezesem tego sądu ma zostać żona prokuratora krajowego Małgorzata Hencel-Święczkowska. Premiera materiału Michała Tracza w TVN24 GO.
O planach utworzenia od postaw nowego sądu w Sosnowcu na korytarzach Ministerstwa Sprawiedliwości mówiło się od wielu miesięcy. Uzasadnieniem takiej decyzji miała być konieczność odciążenia innych sądów okręgowych w apelacji katowickiej. To duży obszar, z dużą liczbą mieszkańców i dużą liczbą spraw. Sąd Okręgowy w Sosnowcu miałby pomóc rozładować zatory, które pojawiły się w innych jednostkach.
Do Ministerstwa Sprawiedliwości trafiła nawet petycja w tej sprawie, choć resort nie ujawnia, kto jest jej autorem. W dokumencie, który na stronach ministerstwa Zbigniewa Ziobry opublikowany został w sierpniu zeszłego roku, czytamy, że utworzenie sądu "zmniejszyłoby dystans pomiędzy obywatelem a sądem, gdyż krótsza stałaby się odległość, jaką obywatel musiałby przebyć do sądu".
Sprawa przyspieszyła
W ostatnich tygodniach sprawa zdecydowanie przyspieszyła. Według nieoficjalnych informacji, do których dotarł Michał Tracz, reporter TVN24, w ministerstwie zapadła decyzja, by szybko sfinalizować powstanie sądu. Gotowy jest już odpowiedni projekt rozporządzenia ministra sprawiedliwości w sprawie utworzenia jednostki. Sprawą ma się też niebawem zająć nowa Krajowa Rada Sądownictwa. KRS powinna wydać w tej sprawie opinię.
- Jeżeli minister dysponuje danymi, które upoważniają go do tworzenia tej jednostki to jestem jak najbardziej na tak - mówi sędzia Maciej Mitera z KRS. - Aglomeracja śląska potrzebuje takiej jednostki. To duża liczba osób, duża liczba sądów. Ufam, że resort sprawiedliwości przeprowadził odpowiednie analizy - dodaje. Ministerstwo Sprawiedliwości nie komentuje swoich planów, ale potwierdza, że "trwają prace legislacyjne" w tej sprawie.
"Skrojony tak, by pasował ministrowi"
Zazwyczaj tworzenie nowego sądu nie budzi większych emocji. Czasem wnioskują o to sami mieszkańcy czy samorządowcy. Tym razem jednak mocno zaniepokojone są stowarzyszenia sędziowskie. - Jest poważna obawa, że to będzie sąd skrojony tak, by był to sąd bardzo pasujący ministrowi sprawiedliwości - ocenia sędzia Bartłomiej Przymusiński ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia". - W przypadku konkursu powołania przechodzą przez upolitycznioną KRS, która będzie decydować, kogo przedstawić do nominacji - zaznacza.
Sędziowie zwracają uwagę przede wszystkim na sposób, w jaki do nowego sądu trafiać będą sędziowie. Drogi są dwie. Sędziowie mogą zgłaszać się dobrowolnie, ale wtedy ich przeprowadzkę, tak jak delegację, musi zaakceptować minister sprawiedliwości. Innym sposobem jest konkurs na wolne etaty lub awans z sądu rejonowego, ale wtedy niezbędna jest rekomendacja nowej KRS i nominacja prezydencka. W obu przypadkach o zatrudnieniu sędziego w nowym sądzie będzie decydować władza polityczna.
- Nikt inny jak minister sprawiedliwości będzie mógł delegować wybranych przez siebie sędziów do orzekania w nowym sądzie - podkreśla profesor Krystian Markiewicz, prezes Stowarzyszenia Iustitia. - Będą stworzone nowe funkcje, będą nowi prezesi, nowi przewodniczący, nowe stołki i pieniądze do rozdania - dodaje.
Takich obaw nie podziela sędzia Maciej Mitera z nowej KRS. - Żaden sąd w Polsce nie jest upolityczniony. Sędziowie są niezawiśli - zapewnia.
Po zmianach w prawie, których dokonał PiS, sędziów do nowej KRS pierwszy raz w historii wybrali politycy władzy. Bez rekomendacji KRS nikt nie może zostać sędzią ani starać się o awans.
Prezesem sądu żona Prokuratora Krajowego?
Według nieoficjalnych informacji, które w Ministerstwie Sprawiedliwości potwierdził reporter TVN24 Michał Tracz, najpoważniejszą kandydatką na objęcie stanowiska prezesa nowego Sądu Okręgowego w Sosnowcu jest Małgorzata Hencel-Święczkowska. To obecna prezes sądu rejonowego w tym samym mieście. Jest żoną Bogdana Święczkowskiego, prokuratora krajowego. Święczkowski uważany jest za jednego z najbliższych i najbardziej lojalnych współpracowników Zbigniewa Ziobry.
Oficjalnie ministerstwo tych doniesień nie chce potwierdzić. - Trwają prace legislacyjne. Nie ma zatem powodu, by w tej sprawie zastanawiać się nad ewentualną obsadą stanowisk - napisało nam biuro prasowe resortu.
Zdaniem profesora Markiewicza jest to odpowiedź na pytanie, po co minister sprawiedliwości tworzy nowy sąd. - Chodzi o pełną kontrolę nad tym, jaka będzie obsada tego sądu. Później odpowiednie sprawy będą mogły być przekazywane do tego sądu, którego skład osobowy od początku ukształtowany jest tak, jak chce tego minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro - uważa prezes Iustitii. - Chodzi o realizację programu "koryto plus" - dodaje.
Wcześniej był Rybnik
Sosnowiec będzie już drugim sądem w apelacji katowickiej, który w ostatnim czasie od zera tworzy obecny minister sprawiedliwości. W lipcu z pompą ruszał Sąd Okręgowy w Rybniku. Inaugurując jego działalność wstęgę przecinała wiceminister sprawiedliwości Anna Dalkowska i politycy Solidarnej Polski, między innymi Michał Woś.
Dziś media piszą o poważnych kłopotach sądu. Pojawiają się informacje o dużych brakach kadrowych, o sędziach z wydziału cywilnego, którzy z powodu braku sędziów karnistów muszą orzekać w sprawach karnych. Dziennikarze pisali też o sędziach, którzy odmawiali orzekania w Rybniku.
Ale kontrowersje wzbudziły także nominacje sędziowskie w tym sądzie i obsadzenie kierowniczych stanowisk przez ministra Ziobrę. - Pewne nazwiska z kierownictwa tego sądu możemy odnaleźć na listach poparcia do nowej KRS - mówi Bartłomiej Starosta, sędzia Sądu Rejonowego w Sulęcinie i szef Forum Współpracy Sędziów. Jego zdaniem podobny los może czekać nowy sąd w Sosnowcu. - Jest to nagroda dla tych osób, które pomogły w tak zwanej reformie wymiaru sprawiedliwości, której oczywiście nie było - dodaje sędzia.
Opinia rady, decyzja ministra
Na jednym z najbliższych posiedzeń KRS ma wydać opinię do rozporządzenia ministra sprawiedliwości w sprawie powołania Sądu Okręgowego w Sosnowcu. Według naszych nieoficjalnych informacji resort chciałby, żeby sąd zaczął działać jeszcze w pierwszej połowie roku.
Po publikacji TVN24 Ministerstwo Sprawiedliwości wydało oświadczenie, w którym potwierdziło, że powstanie Sąd Okręgowy w Sosnowcu. Resort zaprzecza, że jego prezesem zostanie Małgorzata Hencel-Święczkowska.
Źródło: TVN24