Gdyby wybory odbyły się w czerwcu, najwyższym poparciem cieszyłoby się Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 33 procent - wynika z najnowszego sondażu CBOS. Do 27 procent, czyli o 4 punkty procentowe w porównaniu do zeszłego miesiąca, wzrosło poparcie dla Koalicji Obywatelskiej. Próg wyborczy przekroczyłaby także Konfederacja, Lewica oraz Trzecia Droga. Przewodniczący PO Donald Tusk skomentował, że najnowsze badanie "rządowej pracowni" dało jego ugrupowaniu "najlepszy wynik od 2015 roku".
Prawo i Sprawiedliwość (wraz z Suwerenną Polską oraz Partią Republikańską) utrzymało swój wynik sprzed miesiąca. Ugrupowanie jest na prowadzeniu z wynikiem 33 procent poparcia - wynika z sondażu CBOS.
O 4 punkty procentowe w porównaniu do zeszłego miesiąca wzrosło poparcie dla Koalicji Obywatelskiej, która może liczyć na głos 27 procent ankietowanych.
Na trzecim miejscu uplasowała się Konfederacja z poparciem 8 procent respondentów (bez zmian w porównaniu z zeszłym miesiącem).
O 1 punkt procentowy zmniejszyło się poparcie dla Lewicy i Trzeciej Drogi, tworzonej przez Polskę 2050 oraz Polskie Stronnictwo Ludowe. Obydwa ugrupowania mogą liczyć na 5-procentowe poparcie.
Pozostałe partie i koalicje nie weszłyby do parlamentu. "Wśród ankietowanych swoich zwolenników znalazły jeszcze Agrounia (w tym miesiącu ponownie notowana samodzielnie) oraz Wolnościowcy (po 1 proc. głosów)" - podaje CBOS.
Odpowiedź "trudno powiedzieć" wskazało 17 procent badanych. To o 3 punkty procentowe mniej niż przed miesiącem.
Z badania wynika, że gdyby wybory odbywały się w czerwcu, udział w nich wzięłoby ponad trzy czwarte respondentów (78 proc.). "To praktycznie tyle samo co przed miesiącem (spadek o 1 punkt procentowy, w granicach błędu). Dzięki trwającej kampanii wyborczej utrzymuje się zatem wysoki poziom mobilizacji politycznej Polaków. W czerwcu nie zmienił się odsetek osób wahających się, czy wziąć udział w wyborach (12 proc.). Wzrosła natomiast o 1 punkt liczba badanych z góry odrzucających możliwość udziału w głosowaniu – obecnie co dziesiąty dorosły Polak (10 proc.) nie ma zamiaru iść na wybory" - czytamy.
Sondaż przeprowadzono w dniach od 5 do 18 czerwca 2023 roku na próbie liczącej 1054 osób - w tym: 59,3 proc. metodą CAPI (wywiad bezpośredni z udziałem ankietera), 25,8 proc. – CATI (wywiad telefoniczny po skontaktowaniu się z ankieterem CBOS) i 14,9 proc. – CAWI (samodzielne wypełnienie ankiety internetowej).
Tusk: rządowa pracownia podała, że KO ma najlepszy wynik od 2015 roku
Wyniki sondażu na gorąco komentował były premier i były szef Rady Europejskiej, przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk na spotkaniu z wyborcami w Kłodzku (woj. dolnośląskie). - Przed chwilą CBOS, a więc rządowa pracownia, która jest znana z wyników trochę odbiegających od wszystkich pozostałych pracowni, podał informację, że Koalicja Obywatelska ma najlepszy wynik od 2015 roku. To znaczy, że my w ciągu dwóch lat odrobiliśmy i zwiększyliśmy swój wynik o 16 punktów procentowych - mówił lider PO.
W tym kontekście, nawiązując do zbliżających się wyborów, podkreślał, że od marszu 4 czerwca obserwuje, iż KO idzie w górę i "zwycięstwo jest na wyciągniecie ręki". - Wasza siła jest absolutnie nie do poskromienia. (...) Ten olbrzym - Polska, ta prawdziwa dobra, przyzwoita Polska - ten olbrzym naprawdę się obudził i nic nas już w tym marszu nie zatrzyma. Przyrzekam wam to, zobaczycie jesienią, jak wspaniale ten marsz się skończy - mówił lider PO.
Źródło: PAP