Sejm przyjął w środę wieczorem nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji zwaną lex anty-TVN. Za głosowało 228 posłów. Wcześniej posłowie opozycji wnioskowali o odroczenie posiedzenia Sejmu, jednak po burzliwych obradach izby wniosek został odrzucony. Teraz ustawa zostanie skierowana do Senatu.
W środę posłowie zajmowali się projektem nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji nazywanym lex anty-TVN. Złożony przez posłów PiS projekt w zgodnej opinii komentatorów wymierzony jest w niezależność stacji TVN. Przeciwko zmianom w ustawie medialnej zaprotestowało wielu dziennikarzy, polityków i instytucji.
Po godzinie 21 projekt został poddany pod głosowanie w Sejmie. Głosowało 454 posłów. "Za" głosowało 228 posłów, przeciw - 216, dziesięciu posłów się wstrzymało.
Nowelizację lex anty-TVN poparło 223 posłów z klubu Prawa i Sprawiedliwości, trzech spośród czterech członków klubu Kukiz'15 oraz dwóch posłów niezrzeszonych - Zbigniew Ajchler oraz Łukasz Mejza.
Nie głosowało trzech posłów PiS: Violetta Porowska, Marek Wesoły i Marek Zagórski, dwóch posłów Konfederacji: Konrad Berkowicz, Grzegorz Braun, a także Marek Sowa z KO.
Przeciw nowelizacji opowiedzieli się posłowie: KO, Lewicy, Koalicji Polskiej-PSL, Polski 2050 oraz pięcioro posłów Porozumienia: Stanisław Bukowiec, Jarosław Gowin, Iwona Michałek, Magdalena Sroka i Michał Wypij, a także Stanisław Tyszka (Kukiz'15). Przeciw noweli głosowali też posłowie koła Polskie Sprawy: Zbigniew Girzyński, Andrzej Sośnierz, Paweł Szramka i Agnieszka Ścigaj.
Wstrzymało się dziewięcioro posłów Konfederacji i jeden poseł z klubu PiS - Andrzej Gut-Mostowy.
Burzliwe obrady Sejmu
Droga do środowego głosowania w sprawie lex anty-TVN była kręta i burzliwa. Początkowo, podczas środowych obrad Sejmu Prawo i Sprawiedliwość przegrało kilka głosowań. Opozycji udało się uzupełnić porządek obrad o kilka punktów, m.in. o informację rządu na temat organizacji Narodowego Programu Szczepień czy Krajowego Planu Odbudowy.
W tej sytuacji posłowie opozycji: Bartłomiej Sienkiewicz (KO) i prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zgłosili wnioski o odroczenie obrad do września. Marszałek Sejmu Elżbieta Witek poddała ten wniosek pod głosowanie. Wcześniej zapowiedziała jednak, że ogłosi przerwę do 15 września. W głosowaniu wzięło udział 456 posłów.
"Za" wnioskiem o odroczenie posiedzenia głosowało 229 posłów, w tym piątka posłów Porozumienia Jarosława Gowina. Przeciw zagłosowało 227 posłów. Nie zagłosowało dwoje posłów PiS. Wniosek poparły kluby KO, Lewicy i PSL, koła Kukiz'15, Polskie Sprawy i Polska 2050, a także posłowie niezależni.
Po głosowaniu marszałek Witek ogłosiła 15-minutową przerwę. W jej trakcie reporterka TVN24 Agata Adamek o rezultat głosowania pytała posłów Kukiz'15: Pawła Kukiza i Jarosława Sachajkę. - Dlaczego zagłosowaliście za odroczeniem? - dopytywała. - Bo się pomyliliśmy - odpowiedzieli posłowie. Oprócz Pawła Kukiza i Jarosława Sachajki głos "za" oddało dwóch innych posłów Kukiz'15 - Stanisław Tyszka i Stanisław Żuk. Tyszka, za pośrednictwem Twittera, przekazał jednak, że w jego przypadku do pomyłki nie doszło.
Reasumpcja głosowania w sprawie odroczenia obrad Sejmu
W trakcie przedłużającej się przerwy posłowie opozycji donosili, że poseł PiS Marek Suski zbiera podpisy pod wnioskiem o reasumpcję głosowania w sprawie odroczenia obrad Sejmu.
Około godziny 19:30 wznowiono posiedzenie Sejmu. Marszałek Elżbieta Witek wyjaśniła wówczas, że 30 posłów złożyło wniosek o reasumpcję głosowania, gdyż w pierwotnie przegłosowanym wniosku nie było terminu odroczenia posiedzenia. Poinformowała też, że zasięgnęła opinii pięciu prawników, którzy potwierdzili, iż wniosek może być głosowany na tym posiedzeniu. Na sali rozległy się okrzyki: "oszuści, ile zapłaciliście!" Część posłów wstała i odwróciła się w stronę posłów Kukiz'15, a poseł Paweł Kukiz w reakcji się ukłonił.
Po odrzuceniu wniosku o odroczenie posiedzenia Sejm wrócił do głosowań zgodnie z harmonogramem.
Sprawa koncesji dla TVN24 i lex anty-TVN
TVN24 wciąż czeka na przedłużenie koncesji. Wniosek w tej sprawie trafił do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w lutym ubiegłego roku, czyli 18 miesięcy temu. Do dzisiaj nie zapadło rozstrzygnięcie.
Raport tvn24.pl: PROJEKT USTAWY ANTY-TVN A KONCESJA DLA TVN24 I TVN
Zarząd stacji w oświadczeniu przypomniał, że w 2015 roku Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zaakceptowała wejście amerykańskiego kapitału do TVN. Od 2016 roku - w takich samych warunkach właścicielskich - KRRiT wydała już koncesje dla kanałów TVN24 BiS, TTV i TVN International West. W sprawie koncesji dla TVN24 odbyły się 22 lipca dwa głosowania w KRRiT. Nie doszło jednak do żadnych rozstrzygnięć.
Przedstawiciel wnioskodawców projektu zmiany w ustawie medialnej, poseł PiS Marek Suski początkowo (8 lipca) twierdził, że projekt nowelizacji ma związek z zabezpieczeniem się "przed ewentualnością wejścia na polski rynek kapitału z krajów nieprzyjaznych". 11 lipca mówił natomiast: - Jeśli się uda tę ustawę przeprowadzić i jakaś część tych udziałów zostanie być może wykupiona też przez polskich biznesmenów, i będziemy mieli jakiś tam wpływ na to, co się dzieje w tej telewizji (...).
Źródło: tvn24.pl