Przydacz: były większe oczekiwania, ale gotowość strony ukraińskiej jest dość ograniczona

Źródło:
TVN24
Przydacz: były większe oczekiwania, ale gotowość strony ukraińskiej jest dość ograniczona
Przydacz: były większe oczekiwania, ale gotowość strony ukraińskiej jest dość ograniczona TVN24
wideo 2/3
Przydacz: były większe oczekiwania, ale gotowość strony ukraińskiej jest dość ograniczona TVN24

Wczorajsza uroczystość to jest krok w dobrą stronę, ale oczywiście niewystarczający - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Marcin Przydacz, szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej. Odniósł się w ten sposób do obchodów 80. rocznicy rzezi wołyńskiej na Ukrainie. - Nasze oczekiwanie dotyczy po pierwsze prawdy, tego, co się wydarzyło na Wołyniu, po drugie szacunku i upamiętnienia. Tego jeszcze brakuje - ocenił.

W niedzielę przypadała 80. rocznica ludobójstwa na Wołyniu. Prezydenci Andrzej Duda i Wołodymyr Zełenski uczestniczyli tego dnia w mszy świętej w łuckiej katedrze rzymskokatolickiej, w intencji ofiar rzezi wołyńskiej. Po modlitwie przywódcy dwóch państw postawili znicze przed ołtarzem świątyni. W trakcie uroczystości z ust ukraińskiego przywódcy nie padło słowo "przepraszam".

CZYTAJ WIĘCEJ: Andrzej Duda i Wołodymyr Zełenski oddali hołd ofiarom rzezi wołyńskiej

Prezydenci Andrzej Duda i Wołodymyr Zełenski oddali hołd ofiarom Wołynia w 80. rocznicę Rzezi WołyńskiejJakub Szymczuk/KPRP

Przydacz: krok w dobrą stronę, ale niewystarczający

Do tych wydarzeń odniósł się w poniedziałkowej "Rozmowie Piaseckiego" szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz. - Jeśli ktoś spodziewał się gigantycznych przełomów albo słów, które nie są poparte wewnętrzną ukraińską analizą, to spodziewał się czegoś niemożliwego. To nie jest tak, że można wykonać tylko gesty. Najpierw trzeba przeprowadzić pewną zmianę wewnętrzną, także w Ukrainie, i nad tym pracujemy - powiedział Przydacz w TVN24.

Marcin Przydacz, szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej w "Rozmowie Piaseckiego"TVN24

Jak dodał, "ta wczorajsza uroczystość to jest krok w dobrą stronę, ale oczywiście niewystarczający". - Nasze oczekiwanie dotyczy po pierwsze - prawdy, tego, co się wydarzyło na Wołyniu, po drugie - szacunku i upamiętnienia. Tego jeszcze brakuje, ale jesteśmy w drodze, krok po kroku będziemy nad tym pracować - zapowiedział.

Prezydencki minister podkreślił, że "strona ukraińska nie ma przepracowanej swojej trudnej historii i nie jest gotowa na tego typu twarde gesty". - Ktoś, kto tego dzisiaj oczekuje, oczekuje tego w oderwaniu od ukraińskiej rzeczywistości - powiedział.

Podkreślił, że "trzeba kontynuować proces z jednej strony nacisków, z drugiej strony edukacji, z trzeciej strony oczekiwań, który ma finalnie doprowadzić do pozytywnego skutku".

"Były większe oczekiwania i to daleko idące"

Przydacz zwrócił uwagę, że przed katedrą w Łucku "wydarzyła się bardzo ważna rzecz". - Wychodzi pan prezydent Duda, tłumy Ukraińców skandują "dziękujemy!". W Łucku, na Wołyniu, dziękują polskiemu prezydentowi, trochę jako emanacji państwa polskiego, za to, co Polska robi w ostatnim czasie. To jest zaczątek pozytywnej, mam nadzieję, zmiany - oznajmił.

Przyznał jednak, że "były większe oczekiwania i to daleko idące oczekiwania" strony polskiej. - Natomiast gotowość strony ukraińskiej jest dość ograniczona - ocenił. - Zgadzam się, że prezydenci mogą z reguły wyznaczać jakieś ścieżki, iść o krok do przodu pod warunkiem, że elity i naród są w jakikolwiek sposób gotowe do takiej dyskusji - powiedział Przydacz.

Dodał, że "gesty, które nie są poparte wewnętrzną zmianą mogą być gestami zupełnie pustymi". - W tym wypadku mam nadzieję, że tak nie będzie, że to jest pewien zaczątek nowej rzeczywistości, także w oparciu o to dobro, które wydarzyło się w relacjach polsko-ukraińskich w ostatnich miesiącach i latach - mówił minister.

Przydacz powiedział, że wspólne obchody z udziałem prezydentów Polski i Ukrainy to była inicjatywa strony polskiej. - Ale prezydent Zełenski zgodził się na to mimo pewnych wyzwań wewnątrzpolitycznych i kwestii bezpieczeństwa. Należy ten gest docenić - przekonywał.

"Dzieje się może zbyt mało, ale coś się dzieje. Nie ma totalnego zakazu ekshumacji"

Przydacz mówił także o kwestii ekshumacji polskich ofiar UPA, Ukraińskiej Armii Powstańczej, która jest odpowiedzialna za przeprowadzenie rzezi wołyńskiej, wskutek której życie straciło kilkadziesiąt tysięcy Polaków. - Sytuacja jest troszkę bardziej skomplikowana niż mogłoby się wydawać - stwierdził. - Po pierwsze ekshumacje są prowadzone, nawet sam pan premier dwa dni temu był w miejscu pod Tarnopolem, gdzie prowadzone są poszukiwania w tym momencie - powiedział. Jak przekonywał, "to nie jest tak, że nic się nie dzieje". - Dzieje się może zbyt mało, ale coś się dzieje. Nie ma totalnego zakazu ekshumacji - zaznaczył minister.

Prezydencki minister przywołał wystąpienie prezydenta Zełenskiego na Zamku Królewskim w Warszawie, w którym "mówił, że ekshumacje będą odblokowane", a także wypowiedź Rusłana Stefanczuka, przewodniczącego Rady Najwyższej Ukrainy, który przemawiając w polskim Sejmie, oświadczył: - Wspólnie będziemy poszukiwać i odnawiać miejsca pamięci, wspólnie przywrócimy z niepamięci imiona tych, którzy spoczywają w bezimiennych mogiłach zarówno na Ukrainie, jak i w Polsce.

- Na poziomie politycznym my traktujemy te deklaracje bardzo poważnie. Teraz trzeba to po prostu przekuwać na konkretne decyzje - powiedział gość "Rozmowy Piaseckiego". - Ale od tego jest polski Instytut Pamięci Narodowej, by znaleźć ścieżkę. Potrzebna jest też pewnego rodzaju otwartość i elastyczność ukraińskiego IPN-u - dodał.

Przydacz o oczekiwaniach wobec szczytu NATO w Wilnie

Zapytany o plan maksimum Polski na szczyt NATO w Wilnie, który rozpocznie się we wtorek, Przydacz odpowiedział: - Polski plan maksimum jest taki, że należy wzmacniać wschodnią flankę NATO i kontynuować strategię odstraszania. Bo bezpieczeństwo Polski jest dla nas najważniejsze. Przez ten pryzmat patrzymy na wszystkie inne decyzje - podkreślił.

- Rok temu Joe Biden, najważniejszy polityk w ramach NATO, mówił o gotowości do obrony każdego centymetra terytorium NATO - przypomniał gość TVN24. Dodał, że "planiści i stratedzy" NATO pracowali nad tym, by "zaadaptować" te słowa. - Trzeba mieć świadomość, że prowadzone mogą być różne działania hybrydowe - zwrócił uwagę Przydacz, wskazując jako przykład kryzys na polsko-białoruskiej granicy.

Dopytywany o spodziewane decyzje, jakie mogą zapaść na szczycie, gość "Rozmowy Piaseckiego" odpowiedział: - Może być kilka elementów, które zostaną zadecydowane. Poczekajmy na finalne decyzje szczytu. Mówi się o tym, że funkcjonująca dotychczas komisja Ukraina-NATO zostanie podniesiona do rangi rady, tak aby Ukraina miała prawo zwoływać czy prosić o zwołanie Rady Północnoatlantyckiej - powiedział.

Szef Biura Polityki Międzynarodowej stwierdził także, że przez fakt, że "Ukraina jutro częścią NATO z dnia na dzień nie zostanie", celem jest "wykonanie pewnych działań przygotowawczych", by "w momencie, kiedy to okienko geopolityczne się otworzy, można było w trybie pilnym NATO rozszerzyć".

Przydacz: nie ukrywam sceptycyzmu wobec polityki Orbana

Sceptyczny wobec akcesji Szwecji do NATO, jak i pomocy militarnej przekazywanej Ukrainie, pozostaje premier Węgier Viktor Orban, często określany sojusznikiem polskiego rządu na arenie międzynarodowej. - Zachowujemy pokerową twarz w tej całej rozmowie. (...) Nie ukrywam swojego mocnego krytycyzmu, jeśli chodzi o politykę Victora Orbana, zwłaszcza na tym odcinku wschodnim, czy polityki bezpieczeństwa - powiedział.

- Dołączenie Szwecji do NATO to jest interes całego NATO. Są tacy, którzy próbują ugrać swoją polityczną, międzynarodową grę przy tej okazji. Taką politykę prowadzi prezydent Erdogan, taką politykę próbuje prowadzić Viktor Orban - dodał.

Przydacz: są sygnały, że dojdzie do zmiany tureckiej postawy w sprawie akcesji Szwecji

Minister Przydacz ocenił jednocześnie, że "głównym hamulcowym na tym etapie jest Turcja". - Są też pewne jakieś sygnały świadczące o tym, że do jakiejś zmiany postawy tureckiej dojdzie. My też pracujemy nad tym, aby przekonać Ankarę do zmiany stanowiska - powiedział.

Dodał, że "w polityce międzynarodowej nie ma zerojedynkowo". - Orban prowadzi politykę tak, jak ją widzi w interesie Węgier, my jesteśmy zmotywowani do pracy na rzecz interesu państwa polskiego. Jeżeli te trajektorie przecinają się ze sobą, to krytykujemy Orbana, jeśli idą w zgodzie, tak jak chociażby odbijając próby dominacji ze strony Brukseli czy państw europejskich, to czasami jest nam po drodze w próbie zwalczania tej dominacji - tłumaczył szef Biura Polityki Międzynarodowej.

- Bycie prorosyjskim wcale nie oznacza, że trzeba być krytycznym wobec Brukseli. Wręcz przeciwnie - zaznaczył gość TVN24. - Są takie państwa i myślę tutaj o jednym z państw na zachód od naszej granicy, które z jednej strony prowadziło państwo bardzo prorosyjską, a z drugiej strony machały flagą europejską na prawo i lewo, mówiąc, że interes europejski, to interes niemiecki - dodał.

Autorka/Autor:momo, ks//now

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z prezydentem USA Donaldem Trumpem pod Waszyngtonem. "Prezydent Trump pochwalił prezydenta Andrzeja Dudę za zaangażowanie Polski w zwiększenie wydatków na obronność" - podał w komunikacie Biały Dom. Andrzej Duda przekazał na briefingu, że Trump planuje odwiedzić Polskę.

Duda po rozmowie z Trumpem. "Powiedział, że odwiedzi Polskę"

Duda po rozmowie z Trumpem. "Powiedział, że odwiedzi Polskę"

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump, w czasie przemówienia na konferencji CPAC, mówił, że w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie rozmawia zarówno z Władimirem Putinem, jak i Wołodymyrem Zełenskim. - Chcemy, by Ukraina dała nam coś za wszystkie pieniądze, które na nią wyłożyliśmy - powiedział. Ocenił też, że działania jego poprzednika Joe Bidena w tym zakresie były "głupie".

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Źródło:
TVN24, PAP

Spotkanie z Donaldem Trumpem traktuję jako dopełnienie procesu po tym, jak wcześniej rozmawiałem z sekretarzem obrony USA i generałem Keithem Kelloggiem - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w Waszyngtonie Marcinem Wroną. Mówił także o "sprytnym planie" dotyczącym amerykańskiego zaangażowania w rozmowy o zakończeniu wojny między Ukrainą a Rosją, który jednocześnie byłby "swoistą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy".

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP

Papież jest w gorszym stanie niż wczoraj i miał "kryzys oddechowy". Przeszedł też hemotransfuzję - podał Watykan. Franciszek przebywa w szpitalu z powodu obustronnego zapalenia płuc. Watykan podał również, że jego stan "nadal jest krytyczny".

Stan zdrowia papieża Franciszka się pogorszył. Komunikat Watykanu

Stan zdrowia papieża Franciszka się pogorszył. Komunikat Watykanu

Źródło:
Reuters, PAP

Jest z nami prezydent Duda z Polski. To fantastyczny człowiek, mój wielki przyjaciel - mówił na konferencji konserwatystów CPAC prezydent Donald Trump. Polski prezydent wtedy wstał i pomachał zgromadzonym. Później z szefem swojego gabinetu Marcinem Mastalerkiem bił brawo na stojąco, gdy Trump mówił, że urzędnicy do spraw równości zostali zwolnieni.

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Źródło:
tvn24.pl

37-letni mężczyzna zaatakował nożem w Miluza na wschodzie Francji. Jedna osoba nie żyje, a pięć jest rannych. Poszkodowani to policjanci. Jak podały francuskie media, sprawca ataku został zatrzymany.

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Źródło:
PAP

Decyzją jury Konkursu Głównego Berlinale 2025 nagroda dla najlepszego filmu - Złoty Niedźwiedź - trafiła do filmu "Drømmer" w reżyserii Daga Johana Haugeruda. Srebrnymi Niedźwiedziami nagrodzone zostały także między innymi filmy "O último azul" oraz "El mensaje".

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Źródło:
tvn24.pl

"Jeden z najbardziej zagadkowych polityków", który "każdemu opowiada inną historię o sobie i pokazuje inną twarz" - tak Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza opisywana jest przez niemieckie media. Weidel deklaruje między innymi, że jest przeciwna udzielaniu pomocy wojskowej Ukrainie, chce w kraju zburzyć wszystkie wiatraki, zapowiada też masowe deportacje migrantów z Niemiec.

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

Źródło:
Financial Times, Politico, Reuters, DW, Guardian, PAP, tvn24.pl

W sobotę Andrzej Duda spotkał się w USA z Donaldem Trumpem. Zapowiedź spotkania i rozmowy komentowali w sobotę kandydaci na prezydenta. - Wiecie, że nie chwalę prezydenta Dudy zbyt często, ale jedzie tam przekonywać Trumpa do naszych racji. I to ja rozumiem - mówił Rafał Trzaskowski (Koalicja Obywatelska). Zdaniem Karola Nawrockiego (Prawo i Sprawiedliwość) tylko w Dudzie jest "moc i szansa na to, że interes Polski będzie w tych negocjacjach uwzględniany". Szymon Hołownia (Polska 2050) "czeka na informacje o planowanych działaniach administracji amerykańskiej". Kandydatka Lewicy Magdalena Biejat mówiła, że "powinniśmy walczyć o miejsce przy stole dla Polski i całej Unii Europejskiej".

"Tak prezydent powinien się zachować". Kandydaci na prezydenta o spotkaniu Duda - Trump

"Tak prezydent powinien się zachować". Kandydaci na prezydenta o spotkaniu Duda - Trump

Źródło:
TVN24, PAP

Niezidentyfikowany obiekt przebił lód i wpadł do wody na terenie zalanej żwirowni we wsi Osieczek (woj. kujawsko-pomorskie). Wcześniej świadkowie słyszeli huk i widzieli łunę.

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Źródło:
Kontakt 24

W sobotę na terenie gminy Drelów w województwie lubelskim znaleziono meteoryt. Kilka godzin później poinformowano o kolejnych odnalezionych odłamkach. Kosmiczna skała wleciała w atmosferę i spadła na Ziemię we wtorek wieczorem. Zjawisku, które udało się zarejestrować na nagraniu, towarzyszyły rozbłysk na niebie oraz głośny huk.

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Skytinel

"Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą. Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków, powodem upadku w Polsce była usterka" - poinformowała firma SpaceX w oświadczeniu opublikowanym w sobotę na stronie internetowej. W ciągu ostatnich dni w kilku miejscach kraju odnaleziono niezidentyfikowane obiekty, które mają być częścią maszyny.

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, SpaceX

Środowemu przelotowi szczątków Falcona 9 na polskim niebie towarzyszył nie tylko świetlny spektakl, ale też spektakularny huk. Odgłosy te można usłyszeć na nagraniu. Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach" wyjaśnił, skąd się wzięły takie dźwięki.

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Niebezpieczna sytuacja na Jeziorku Czerniakowskim. Na zamarzniętą taflę weszła osoba dorosła z trójką dzieci. Nie zniechęciło jej to, że lód w wielu miejscach stopniał już na tyle, że obok kąpała się grupa morsów.

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Źródło:
Kontakt24

W sobotę w Tatrach doszło do śmiertelnego wypadku. Jak przekazali ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego, ofiara to mężczyzna, który spadł z dużej wysokości. Mimo słonecznej aury, w górach panują bardzo niebezpieczne warunki.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Źródło:
PAP, TOPR

Wśród znanych osobistości USA, w tym celebrytów, nasila się krytyka rządów administracji Donalda Trumpa, w której pracownikiem został Elon Musk. Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Oprah Winfrey miała w związku z tym ogłosić, że przeprowadza się do Włoch.

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Źródło:
Konkret24

Najbliższe dni przyniosą pogodną aurę w wielu regionach kraju. Później na niebie pojawi się jednak więcej chmur, może z nich padać deszcz. Będzie jednak dość ciepło - miejscami temperatura przekroczy 10 stopni Celsjusza.

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Źródło:
tvnmeteo.pl

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

13-latek, który w Krynicy-Zdroju wjechał na nartach w armatkę śnieżną, nie żyje - poinformowała tvn24.pl rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Chłopiec był tam leczony na oddziale intensywnej terapii. Oświadczenie w sprawie wypadku wydały Polskie Koleje Linowe.

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Brazylijskie miasto Buriticupu, położone na północno-wschodnim krańcu Amazonii, jest powoli pochłaniane przez ziemię. W ostatnich tygodniach powstały tam ogromne zapadliska o głębokości kilku metrów. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
Reuters

Na placu Konstytucji doszło w piątek w nocy do bójki. Policja podaje, że jedna osoba nie żyje. To 31-letni mężczyzna, raniony w klatkę piersiową. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, został ugodzony nożem.

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Atak z użyciem siekiery w Wałbrzychu. Poważnie ranna w twarz została dwudziestolatka, do szpitala trafił również pięćdziesięcioletni mężczyzna. Do sprawy zatrzymano osiemnastolatka. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Źródło:
tvn24.pl

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Według przedwyborczych sondaży to blok partii chadeckich CDU/CSU ma największe szanse na zwycięstwo w wyborach do Bundestagu, a lider CDU Friedrich Merz - na stanowisko kanclerza Niemiec. Polityk z wieloletnim doświadczeniem postrzegany jest jako przedstawiciel konserwatywnego społecznie i liberalnego gospodarczo skrzydła CDU. Ma też sprecyzowane poglądy na kwestie migracji, wsparcia dla Ukrainy i współpracy z Polską.

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Źródło:
PAP, Der Spiegel, Der Tagesspiegel, Deutsche Welle, tvn24.pl
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl