Miała 88 lat. Kiedy w XVII wieku Gdańsku wybuchła epidemia ospy, wiele osób, zwłaszcza starszych, zmarło. Ona przeżyła i dlatego później zginęła. W okrutny sposób. Za "czary" była w 1659 roku torturowana i później spalona na stosie. Teraz Stowarzyszenie "Zaczarowani" po raz kolejny złożyło wniosek o rehabilitację Anny Krueger. - Chcemy oddać godność ludziom, którzy nieuczciwie zostali skazani na śmierć - mówi Beata Pawlik, prezes stowarzyszenia.
Autor: MAK / Źródło: tvn24