Projektowi zmian w konstytucji został nadany numer druku i wierzę w to, że Sejm na najbliższym posiedzeniu się nim zajmie - powiedział we wtorek Łukasz Schreiber, minister w KPRM, szef Stałego Komitetu Rady Ministrów. Projekt dotyczy konfiskaty mienia podmiotów wspierających Rosję oraz niewliczania wydatków na obronę do długu publicznego.
Schreiber był pytany we wtorek w RMF FM, co dalej z projektem zmian w konstytucji. Minister przypomniał, że 21 marca została przedstawiona zapowiedź tego projektu, a następnie 7 kwietnia projekt został wysłany do Sejmu i złożony do laski marszałkowskiej. - I po 30 dniach mógł w ogóle zacząć być procedowany - dodał Schreiber.
Poinformował, że projektowi został już nadany numer druku. - Ja wierzę w to, że Sejm zdecyduje się nim zająć na najbliższym posiedzeniu - powiedział Schreiber. Najbliższe posiedzenie Sejmu planowane jest w dniach 25-26 maja.
Projekt zmian w konstytucji
PiS złożył w Sejmie 7 kwietnia projekt ustawy o zmianie konstytucji, dotyczący możliwości przejęcia przez Skarb Państwa własności, która - jak uzasadniono - ma służyć do wspierania rosyjskiej agresji. Zakłada też niewliczanie wydatków na obronę do długu publicznego, który nie może przekroczyć 60 procent PKB.
Projekt zmian konstytucji może złożyć co najmniej 1/5 ustawowej liczby posłów, Senat lub prezydent. Pierwsze czytanie odbywa się nie wcześniej niż trzydziestego dnia od złożenia projektu. Zmianę konstytucji uchwala Sejm większością co najmniej 2/3 głosów oraz Senat bezwzględną większością głosów.
CZYTAJ WIĘCEJ: Jak skonfiskować majątki rosyjskich oligarchów? PiS: zmienić konstytucję. Prawnicy: jest inny sposób
Schreiber o ewentualnej zmianie ordynacji wyborczej: takie prace się nie toczą
Szef Stałego Komitetu Rady Ministrów pytany był też, czy PiS będzie chciało w tej kadencji zmienić ordynację wyborczą do Sejmu i Senatu. - Na tę chwilę takie prace się nie toczą - odpowiedział minister w KPRM.
- Ja o takiej decyzji nie wiem, żeby zapadła, a to, że się toczą różne rozmowy, to jest inna sprawa i co z nich wyniknie, to zobaczymy - dodał Schreiber.
Zgodnie z prawem wyborczym, do Sejmu wybiera się 460 posłów z list kandydatów w wielomandatowych okręgach wyborczych. W wyborach do Sejmu Polska podzielona jest na 41 okręgów różnej wielkości. W wyborach do Senatu od 2011 r. wybiera się 100 senatorów w 100 jednomandatowych okręgach. Każdy komitet wyborczy może zgłosić tylko 1 kandydata w danym okręgu.
Źródło: PAP