Bodnar o projekcie w sprawie mandatów: może prowadzić do niebezpiecznych nadużyć ze strony władzy

Źródło:
tvn24.pl
Warchoł: mamy karykaturalną, monstrualną machinę mandatów w naszym kraju
Warchoł: mamy karykaturalną, monstrualną machinę mandatów w naszym krajuTVN24
wideo 2/7
Warchoł: mamy karykaturalną, monstrualną machinę mandatów w naszym krajuTVN24

Ustępujący Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar odniósł się do złożonego w Sejmie przez PiS projektu zmian w przepisach, w którym zapisano, że "ukarany nie może odmówić przyjęcia mandatu". Według rzecznika "propozycje zmian mogą naruszać konstytucyjnie prawa i wolności".

W ubiegły piątek klub Prawa i Sprawiedliwości złożył w Sejmie projekt noweli Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia zakładający zniesienie możliwości odmowy przyjęcia mandatu karnego, a wprowadzający jedynie możliwość zaskarżenia do sądu już nałożonego mandatu. Obecnie, w razie odmowy przyjęcia mandatu karnego, organ, którego funkcjonariusz nałożył grzywnę, występuje do sądu z wnioskiem o ukaranie.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

We wtorek wiceminister sprawiedliwości i polityk Solidarnej Polski Marcin Warchoł przekonywał na konferencji prasowej, że proponowana zmiana nie ogranicza "w żadnym razie prawa obywatela do sądu, lecz wręcz to prawo rozszerza". - Tak jak i dzisiaj, to państwo ma udowodnić winę obywatelowi i tutaj to ostatecznie sąd będzie rozstrzygał o tej winie, a nie policjant. Mandat wystawiony przez policjanta jest jedynie propozycją ukarania. Jeśli ten mandat spotka się z zaskarżeniem przez obywatela, wówczas to sąd ostatecznie rozstrzygnie o winie, i to w dwóch instancjach. Czyli prawo do podwójnego odwołania ma taki obywatel - mówił wiceszef MS.

>> "Ukarany nie może odmówić przyjęcia mandatu". Wiceminister: ufam, że przekonamy społeczeństwo

Bodnar: projekt godzi w prawo do sądu, do obrony, ale i zasadę demokratycznego państwa

Na projekt zareagował we wtorek Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar.

"W proponowanych zmianach zakłada się przede wszystkim poszerzenie kompetencji referendarzy sądowych do wydawania rozstrzygnięć rzutujących na sytuację prawną obywateli, przywrócenie nieistniejącej od 1998 roku instytucji 'nakazu karnego' oraz zmianę trybu zaskarżenia mandatu karnego" – zwrócił uwagę w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej urzędu.

Bodnar napisał, że według prowadzonej analizy prawnej biura "proponowane rozwiązania mogą stanowić naruszenie gwarantowanych konstytucyjnie praw i wolności człowieka i obywatela".

"Proponowane zmiany legislacyjne już na pierwszy rzut oka zdają się godzić w gwarantowane konstytucyjnie domniemanie niewinności (art. 42 ust. 3 Konstytucji), prawo do sądu (ar. 45 Konstytucji, art. 77 ust. 2 Konstytucji), prawo do obrony (art. art. 42 ust. 2 Konstytucji), ale również w statuowaną art. 2 Konstytucji RP zasadę demokratycznego państwa prawnego" – wymienił.

>> Zobacz pełną treść projektu PiS

RPO o "nieodwracalnych konsekwencjach prawnych dla obywatela"

RPO napisał dalej, że regulacja prawna, która zakłada brak możliwości odmowy przyjęcia mandatu "stwarza faktycznie sytuację, w której arbitralne podejście funkcjonariusza organu uprawnionego do ścigania wykroczeń może zrodzić nieodwracalne konsekwencje prawne dla obywatela".

Bodnar zwrócił uwagę, że grzywna w postępowaniu mandatowym może wynieść do 1000 złotych, chociaż - jak wspomniał - "w niektórych szczególnych przypadkach (może być – red.) nawet kilkukrotnie wyższą". Zwrócił przy tym uwagę, że w poselskim projekcie "zakłada się, że taka kara może podlegać egzekucji nawet po wniesieniu przez obywatela odwołania do sądu".

"Autorzy projektu przyjmują bowiem, że to sąd może, a nie musi, po wniesieniu odwołania wstrzymać wykonalność kary nałożonej mandatem. Z praktycznego punktu widzenia, pomimo trwania postępowania sądowego zmierzającego do zakwestionowania zasadności nałożenia mandatu, obywatel pozbawiony może zostać pieniędzy zapewniających mu utrzymanie" – napisał.

>> "Uderzenie mandatem może być równie dotkliwe jak pałką"

"Obywatel w krótkim czasie zmuszony zostaje do zebrania wszystkich dowodów"

"Kolejne niebezpieczeństwo", jak napisał Bodnar", rodzi "projektowany tryb odwoławczy od wymierzonego mandatu". Wyjaśnia, że chodzi tu o brak możliwości wykazania niewinności przez niesłusznie ukaranego.

"Powodem takiego wniosku jest przyjęte w projekcie ustawy 'odwrócenia ciężaru dowodu'. Polega to na tym, że obywatel ukarany mandatem karnym w krótkim czasie 7 dni zmuszony zostaje do zebrania wszystkich dowodów świadczących o jego niewinności i złożenia ich wraz z odwołaniem do sądu" – wytłumaczył. "Tymczasem standardem demokratycznego państwa prawnego jest, że to organ państwa musi wykazać winę jednostki pociąganej do odpowiedzialności za wykroczenie" – przypomniał.

Dodał, że "w przypadku niemożności udowodnienia jednostce winy, to na oskarżycielu spoczywać powinien następczy obowiązek odstąpienia od prób zastosowania represji karnej", przypominając, że obowiązek ten wynika między innymi z dyrektywy Parlamentu Europejskiego.

Komentarz radcy prawnego w TVN24: "Mamy organy ścigania i wymiar sprawiedliwości. Wedle tego projektu to policjant będzie nas karać"

Bodnar: projekt to krok w stronę budowy tak zwanego państwa policyjnego

Bodnar podsumował, że "projektowana nowelizacja może prowadzić do niebezpiecznych nadużyć ze strony władzy i stanowić krok w stronę budowania tzw. państwa policyjnego".

"Z drugiej strony patrząc, rezultatem proponowanych zmian może być zniechęcenie obywateli do dochodzenia ich praw i stworzenie tym samym tzw. efektu mrożącego" – napisał RPO.

Rzecznik Praw Obywatelskich poinformował, że w jego biurze trwają prace nad przygotowaniem opinii prawnej w odniesieniu do proponowanych przez Prawo i Sprawiedliwość zmian.

Cała rozmowa z Piotrem Dobrowolskim, radcą prawnym, o projekcie PiS dotyczącym zniesienia możliwości odmowy przyjęcia mandatu karnego
Cała rozmowa z Piotrem Dobrowolskim, radcą prawnym, o projekcie PiS dotyczącym zniesienia możliwości odmowy przyjęcia mandatu karnegoTVN24

Kto za Bodnara?

Kadencja obecnego RPO upłynęła 9 września. Pozostaje on jednak na swoim stanowisku do czasu wybrania jego następcy. Sejm dwukrotnie odrzucił kandydaturę Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz, której kandydaturę zgłosiły kluby Koalicji Obywatelskiej oraz Lewicy wraz z posłami PSL.

Obecnie kandydatami na RPO są zaproponowany przez PSL i Konfederację Robert Gwiazdowski, po raz kolejny Zuzanna Rudzińska-Bluszcz oraz zgłoszony przez PiS Piotr Wawrzyk. Termin zgłaszania kandydatów upłynął 29 grudnia.

Autorka/Autor:akw

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24