- Jest ogromną rolą państwa polskiego, by przygotować Polskę na to, że zacznie być płatnikiem netto do budżetu Unii Europejskiej, a nie tylko będzie korzystać z funduszy unijnych - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Katarzyna Pisarska. Jak dodała, "Unia Europejska to nie są tylko fundusze".
9 czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Gościnią "Faktów po Faktach" była prof. Katarzyna Pisarska, przewodnicząca Rady Fundacji Kazimierza Pułaskiego, ze Szkoły Głównej Handlowej. Została zapytana o poparcie w polskim społeczeństwie dla członkostwa w Unii Europejskiej.
- Nadal widzimy bardzo duże poparcie dla Unii Europejskiej. Ostatnie sondaże pokazywały, że między 75 a 80 procent Polaków uważa, że powinniśmy pozostać w Unii Europejskiej - odpowiedziała.
- To nie znaczy, że wszystko im się podoba, co wiąże się z Unią Europejską. Na pewno stajemy się częściowo troszkę eurorealistami, bo już nie ma tego huraoptymizmu, ale jest ogromna rola również państwa polskiego, żeby przygotować Polskę na to, kiedy Polska zacznie być płatnikiem netto do budżetu Unii Europejskiej, a nie tylko będzie korzystać z funduszy unijnych. Bo my mieliśmy takie szczęście, że przez ostatnie 20 lat głównie korzystaliśmy z funduszy. Ale Unia Europejska to nie są tylko fundusze - kontynuowała.
- To jest dostęp do wspólnego rynku dla naszych przedsiębiorców. To jest dostęp do tego rynku naszych pracowników, studentów, otwarte granice. Unia Europejska to też jest wspólnota, w której możemy razem współdziałać, w tym też w polityce zagranicznej. I mam wrażenie, że te argumenty nie docierają do szerokiej publiki - dodała.
"Dzisiaj mamy walkę dwóch systemów wartości"
Gościni "Faktów po Faktach" została też zapytana o przyszłość Unii Europejskiej.
- Albo wykorzystamy ten wielki konflikt z Rosją, aby Unię zreformować, aby Unię rozszerzać, aby widzieć kraje takie jak Ukraina, Mołdawia, ale również Gruzja jako część Unii Europejskiej, aby przyśpieszyć akcesję państw bałkańskich, zreformować i przygotować Unię, sprawić, że ona jest bliżej obywateli, albo będzie wielkie wyzwanie w przyszłości dla Unii, kim tak naprawdę i czym Unia jest - mówiła profesor Katarzyna Pisarska.
Oceniła, że "dzisiaj mamy walkę pewnych dwóch systemów wartości". - Systemu wartości, za którym stoi Unia Europejska, skupiona wokół praw ludzi, praw obywateli, wokół wielkich idei demokratycznych. I państwa, z drugiej strony, autorytarne, które widzą w państwach zachodnich ogromne zagrożenie i wykorzystują wszystkie mechanizmy, również demokratyczne w naszych krajach, żeby podważyć zaufanie do instytucji publicznych, zaufanie do instytucji demokratycznych i zaufanie do Unii Europejskiej - dodała.
Pisarska mówiła także o tym, jak istotna jest wiedza o działaniu instytucji europejskich - m.in. Parlamentu Europejskiego, Rady Europejskiej - gdyż "to są instytucje, które decydują o naszym życiu". - Obywatele tak jak muszą wiedzieć, czym jest Sejm, czym jest Senat, kim jest prezydent państwa, co to jest konstytucja, powinni również wiedzieć, czym są instytucje europejskie, jak Unia Europejska działa. Bez tej wiedzy bardzo łatwo jest manipulować naszymi społeczeństwami - stwierdziła.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24