Prezydent do wypędzonych w 1968 roku: co za stratę ponosi Polska, że was dzisiaj z nami nie ma

"Moja Polska nie ma powodu przepraszać"
"Moja Polska nie ma powodu przepraszać"
tvn24
"Moja Polska nie ma powodu przepraszać"tvn24

- Tym, którzy zostali wtedy wypędzeni i rodzinom tych, którzy zginęli chcę powiedzieć: proszę wybaczcie, proszę wybaczcie Rzeczpospolitej, proszę wybaczcie Polakom, wybaczcie ówczesnej Polsce - powiedział w czwartek prezydent Andrzej Duda podczas obchodów 50. rocznicy Marca ’68 na Uniwersytecie Warszawskim.

Czwartkowe uroczystości z udziałem prezydenta odbyły się na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego przy Krakowskim Przedmieściu obok bramy głównej uniwersytetu.

Prezydent Andrzej Duda podkreślił, że w roku 2018 obchodzimy uroczystości 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości oraz 50-lecie wydarzeń marca 1968 roku, "o których moglibyśmy śmiało powiedzieć dzisiaj, patrząc z perspektywy 50 lat, że to takie dni, miesiące słodko-gorzkie".

- Nie wiem, czy wpływ na tamten zryw studencki z 1968 roku miało to, że było to 50-lecie odzyskania niepodległości. Nie wiem - nawet historycy, czy ci, którzy piszą dzisiaj wspomnienia z tamtych dni, tamtych miesięcy nie piszą o tym, nie nawiązują do tego, czy myślano o tym wtedy, że w 1918 roku Polska odzyskała swoją niepodległość i to jest właśnie 50-lecie tamtych wydarzeń, ale bez wątpienia była to walka o niepodległość bez cenzury - mówił.

"Nie było pełnej niepodległości"

- Wtedy, w tamtych dniach nie było pełnej niepodległości, była cenzura - to zupełnie nie to, co dzisiaj. Dzisiaj Polska jest niepodległa, dzisiaj nie ma cenzury, dzisiaj jest chleb i wolność, i wszystko to, o co właśnie pokolenie moich rodziców i moich dziadków walczyło - dodał.

Obchody wydarzeń marcowych z 1968 roku na UW
Obchody wydarzeń marcowych z 1968 roku na UWtvn24

Zaznaczył, że jako prezydent chce złożyć pokłon i szacunek tym, którzy walczyli o wolną i niepodległą Polskę najpierw w dynamicznym zrywie 1956 roku, a potem w 1968 roku. Jak mówił, strajkujący w 1968 roku studenci domagali się od komunistów niepodległości bez cenzury.

- Komuniści, oczywiście, nie mogli tego zaakceptować, dlatego w sposób bezwzględny zmiażdżyli protesty studenckie, zmiażdżyli je w sposób dla niektórych straszliwy, dla tych, dla których skończyło się to więzieniem, jak dla osławionych w polskiej historii komandosów, dla Karola Modzelewskiego, dla Adama Michnika - mówił prezydent.

- Ci wszyscy, którzy zasłużyli się swoją wielką odwagą, co chcę z całą mocą podkreślić, w 1968 roku są postaciami dla polskiej wolności pomnikowymi. To jest ten słodki aspekt tamtych wydarzeń. Mimo tego, że niektórzy ucierpieli, mimo tego, że zostali skazani na karę więzienia, mimo tego, że znaleźli się w kopalniach, mimo tego, że relegowano ich ze studiów. To, kiedy patrzymy z perspektywy historii, powiemy: tak, to byli bohaterowie naszej wolności - zaznaczył. - Tak, to jest ten słodki aspekt tego momentu, że byli tacy, którzy mieli odwagę sprzeciwiać się komunistom - dodał.

Jak mówił prezydent, pod tym względem teren Uniwersytetu Warszawskiego jest miejscem uświęconym bohaterstwem i odwagą ówczesnej polskiej młodzieży, za co dziś, "jako prezydent, składam jej głęboki ukłon i głębokie wyrazy szacunku". Dodał, że studenci protestujący w tamtym czasie są "bohaterami naszej wolności" - niezależnie od tego, jakie dziś głoszą poglądy, "co myślą i wypowiadają".

Podczas przemówienia prezydenta obecni byli między innymi przedstawiciele Obywateli RP, Obywateli Solidarni w Akcji, Studenckiego Komitetu Antyfaszystowskiego, którzy trzymali w rękach białe róże i skandowali: "Nie ma chleba bez wolności", "konstytucja", "hańba", "precz z kampusu".

Marzec '68: zachowania haniebne

W uroczystościach uczestniczyli także między innymi wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska, wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin, prezes Najwyższej Izby Kontroli Krzysztof Kwiatkowski, wiceprezydent Warszawy Witold Pahl, rektor Uniwersytetu Warszawskiego profesor Marcin Pałys, były przewodniczący Knesetu i były ambasador Izraela w Polsce profesor Szewach Weiss, pracownicy i studenci Uniwersytetu Warszawskiego.

- Spotykamy się dzisiaj tu, aby wyrazić szacunek tym wszystkim, którzy pół wieku temu, w tym samym miejscu, w którym teraz stoimy, wykazali się wyjątkową odwagą. Odwagą, by upomnieć się o wolność i samorządność, by walczyć o prawa obywatelskie, swobodę wyrażania poglądów i zgromadzeń, by bronić akademickiej niezależności - powiedział rektor UW, profesor Pałys. Zwrócił uwagę na to, że Marzec '68 to nie tylko "symbol bohaterstwa", a wydarzenia sprzed 50 lat mają "drugie oblicze - zachowań haniebnych i niezgodnych z etosem akademickim, ludzkich dramatów, gwałtownie przerwanych karier i życiorysów".

To samo podkreślał prezydent, mówiąc o "gorzkim" i "niesłychanie smutnym" Marcu '68 i towarzyszącej mu antysemickiej nagonce.

Jak zauważył, "niektórzy mówią, że dzisiejsza Polska powinna przeprosić za tamten antysemicki akt dokonany przez ówczesne władze, za to, że byli tacy Polacy, którzy się do tego wtedy przyłączyli, za to, że wypędzono z Polski - bo tak trzeba to powiedzieć - paręnaście tysięcy ludzi".

- Tak jak za grudzień 1970 roku, za to, że strzelano do ludzi w Gdańsku, w Gdyni, tak jak za Radom, Płock, Ursus 1976 roku, tak jak za kopalnię Wujek 1981 roku, jak za błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszkę, za ludzi pomordowanych przez komunistów - dzisiejsza wolna Polska niepodległa, moje pokolenie nie ponosi odpowiedzialności i nie musi za to przepraszać - powiedział prezydent.

"Wybaczcie ówczesnej Polsce"

- Ale chcę z całą mocą podkreślić, że z wielkim żalem pochylamy głowę, pochylam tę głowę z wielkim żalem, także ja jako prezydent i tym, którzy zostali wtedy wypędzeni i rodzinom tych, którzy zginęli chcę powiedzieć: proszę wybaczcie, proszę wybaczcie Rzeczpospolitej, proszę wybaczcie Polakom, wybaczcie ówczesnej Polsce, za to, że dokonano tego haniebnego aktu - oświadczył prezydent.

Prezydent dodał także, że patrząc "na tę naszą Polskę dzisiejszych czasów, XXI wieku, myślę sobie, co za żal".

- Co za stratę ponosi dzisiejsza Rzeczypospolita, że wy wszyscy - ci, którzy wyjechali, ci, którzy być może umarli przez tamten 1968 rok - że was dzisiaj z nami nie ma, że jesteście elitą inteligencji, ale w innych krajach, że jesteście ludźmi sukcesu szanowanymi, ale w innych krajach, że wasza twórczość, że wasz dorobek naukowy, że wasze wspaniałe osiągnięcia nie poszły na rachunek Rzeczypospolitej. Co za żal, jakże mi jest przykro - podkreślił Duda.

- Polska moimi ustami o to wybaczenie prosi dla tamtych, żeby zechcieli zapomnieć i żeby zechcieli przyjąć, że Polska tak bardzo żałuje, że ich dzisiaj w niej nie ma. Cześć i chwała bohaterom 1968 roku - zaznaczył prezydent.

"Musimy mówić o dobrych rzeczach i złych"

Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska powiedziała, że "musimy pamiętać o studentach, którzy odważyli się wyjść na ulicę zaprotestować, upominać się o wolność, o wolność słowa, o poszanowanie dla drugiego człowieka, o brak cenzury". - Myślimy także o tych, którzy musieli opuścić nasz kraj - dodała.

Kidawa-Błońska zaznaczyła, że zostali oni tak naprawdę "wyrzuceni z domu, w którym żyli". - Zostali wyrzuceni tylko dla tego, że władza szukała wroga, a część naszego społeczeństwa milczała, kiedy bito studentów, milczano, kiedy Żydzi wyjeżdżali z Dworca Gdańskiego w Warszawie - dodała.

- Musimy pamiętać i musimy wiedzieć, że nie ma wolności bez poszanowania innych ludzi, nie ma wolności bez szacunku dla ludzi o innych poglądach, o innych wyzwaniach. Chleb bez wolności nie smakuje. To hasło ciągle jest bardzo ważne - podkreśliła wicemarszałek Sejmu.

Zaznaczyła, że "nie chciałaby, żeby kiedykolwiek, jakakolwiek matka albo babcia, musiała tłumaczyć swojej wnuczce, czy córce z klasy 2A, dlaczego jej najlepsza przyjaciółka nie mogła już przyjść do szkoły, i że jej już nigdy więcej nie zobaczy". - Pamiętajmy i mówmy prawdę, historia nie może kłamać. Musimy mówić o dobrych rzeczach i złych - podkreśliła.

Wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin powiedział, że "chciałby oddać hołd tym wszystkim studentom, ale także tym profesorom, którzy wystąpili w obronie swoich wychowanków". - To jest jedna z najpiękniejszych kart walki o polską wolność, o polską niepodległość - ocenił wicepremier. Jak mówił, bez Marca 1968 nie byłoby potem Grudnia '70, Czerwca '76, Sierpnia '80 ani dzisiejszej wolnej, demokratycznej Polski.

Gowin dodał także, że jedną z wartości, o które walczyli studenci w marcu 1968 r. była autonomia uczelni, było oddzielenie uczelni wysokim murem od wszelkich nacisków politycznych.

- Jestem bardzo dumny z tego, że od ponad dwóch lat z szerokimi rzeszami polskich naukowców, z szerokim gremium reprezentantów świata akademickiego pracujemy nad nową ustawą o nauce i szkolnictwie wyższym, nad tą konstytucją dla nauki - powiedział Gowin. - Pracujemy nad nią w atmosferze dialogu, w atmosferze wzajemnego wsłuchiwania się w argumenty i myślę, że tryb pracy, to wzajemne zaufanie, jakim darzymy się w trakcie prac nad nową ustawą, to też jedno ze zwycięstw protestujących w marcu 1968 roku studentów - dodał.

- Chcę powiedzieć, że wszyscy zgadzamy się - mówię to w swoim imieniu, jako obywatel, ale też całego rządu - że ta czystka antysemicka, te ekscesy antysemickie były czymś niezwykle haniebnym. Kilkanaście tysięcy osób pochodzenia żydowskiego zostało zmuszonych do emigracji. Tych, którzy pozostali na następne dwadzieścia lat zepchnięto do podziemia, uniemożliwiono osobom pochodzenia żydowskiego rozwój ich kultury, rozwój ich stowarzyszeń. Władze komunistyczne próbowały ich zmusić do milczenia i do wyrzeczenia się swojej żydowskiej tożsamości - przypomniał.

"Polska jest ojczyzną dwóch narodów"

Jak mówił, "dzisiejsza niepodległa Polska, nasz rząd i każdy inny rząd niepodległej Polski zrobi wszystko, co w naszej mocy, żeby upamiętnić prawdę o setkach lat braterskiej przyjaźni narodu żydowskiego i narodu polskiego".

- Zrobimy wszystko, żeby środowiska żydowskie i organizacje żydowskie mogły w Polsce rozwijać się tak, jak powinno to przysługiwać we własnej ojczyźnie. Polska jest ojczyzną dwóch narodów, jest ojczyzną narodu polskiego i jest ojczyzną narodu żydowskiego. Nikt, nigdy tej prawdy z polskiej historii nie wymaże - zapewnił.

Wiceprezydent Warszawy Witold Pahl ocenił, że Marzec '68 wydarzył się, bo "władza postawiła się ponad obywatelami, bo władza zapomniała, że jej podstawowym obowiązkiem jest chronić godność człowieka, która jest źródłem praw i wolności obywatelskich". - Co zrobić, żeby te czasy się nie powtórzyły? Do tego są potrzebne gwarancje proceduralne, to jest społeczeństwo obywatelskie, ale to także wolne, niezależne sądy. To także prawo niczym nieskrępowane do wolności zgromadzeń - podkreślił Pahl.

Jak mówił, "naszym obowiązkiem jest dzisiaj dbanie o to, aby stolica, aby Warszawa pozostała miastem otwartym i aby władza pamiętała i żeby władzy przypominać, że jej podstawowym obowiązkiem jest zagwarantowanie ludzkiej godności, jako źródła praw i wolności wszystkich obywateli". Po wystąpieniach uczestnicy uroczystości złożyli wieńce przed tablicą upamiętniającą wiec studentów domagających się wolności słowa.

Przemówienie prezydenta w Belwederze

Kilka godzin później prezydent Duda w Belwederze wziął udział w spotkaniu, będącym częścią projektu edukacyjnego Kancelarii Prezydenta pt. "Lekcja RP" z udziałem m.in. świadków wydarzeń Marca '68.

- Moje pokolenie nie ma powodu przepraszać za to, co się stało w 1968 roku z Polakami narodowości żydowskiej, którzy po prostu zostali wygnani z Polski przez komunistyczne władze. Byli prześladowani i zostali wygnani. Moja Polska nie ma powodu przepraszać, ale ja ich proszę o wybaczenie Polsce w ogóle - powtórzył prezydent.

50 lat temu, 8 marca 1968 r., na dziedzińcu Uniwersytetu Warszawskiego odbył się wiec protestacyjny w związku ze zdjęciem przez władze komunistyczne wystawianych w Teatrze Narodowym "Dziadów" w inscenizacji Kazimierza Dejmka oraz relegowaniem z uczelni Adama Michnika i Henryka Szlajfera. Zgromadzeni na wiecu studenci zostali brutalnie zaatakowani przez oddziały milicji oraz "aktyw robotniczy".

Stało się to początkiem tak zwanych wydarzeń marcowych, czyli kryzysu politycznego związanego z falą studenckich protestów oraz walką polityczną wewnątrz PZPR, rozgrywaną w atmosferze antysemickiej i antyinteligenckiej propagandy, z powodu której Polskę opuściło kilkanaście tysięcy Żydów.

Autor: JZ/adso / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki przez prawie 200 dni miał zajmować luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym oddalonym o pięć kilometrów od jego domu. Według posła PiS Kazimierza Smolińskiego jego pobyt mógł być spowodowany utrudnioną komunikacją po mieście. - W Gdańsku pięć kilometrów to podobnie jak w Warszawie, jest duży ruch przecież - powiedział w "Kropce nad i". - Nigdy bym nie wpadł na to, żeby wynająć hotel pięć kilometrów od swojego miejsca zamieszkania i żeby Sejm za ten hotel zapłacił - mówił z kolei Tomasz Trela (Nowa Lewica).

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Źródło:
TVN24

Na polecenie premiera Donalda Tuska polskie placówki i dyplomaci są w gotowości do pomocy naszym obywatelom. Gdyby Donald Trump nakazał przeprowadzić masowe deportacje osób przebywających w USA nielegalnie, mogłoby to dotknąć również Polaków. - Władze Chicago zabroniły policji i służbom miejskim pytania o status imigracyjny - uspokaja Łukasz Dudka, szef największej gazety polonijnej w USA.

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

Źródło:
Fakty TVN

Pożar składowiska odpadów w Płoszowie niedaleko Radomska. Jak poinformowali strażacy, palą się niebezpieczne odpady. Ratownicy zaapelowali, by mieszkańcy nie otwierali okien.

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców z warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

- My, Polacy, wobec niestety tak podzielonej Europy, bardzo potrzebujemy Donalda Trumpa. My, Polacy, nie możemy sobie pozwolić na konflikt z amerykańską prezydencją - mówił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL). Przypomniał też nieprzychylne słowa Donalda Tuska na temat Trumpa. - Ja się bardzo boję pytania, które Prawo i Sprawiedliwość może zadać w drugiej turze wyborów prezydenckich: czy Polskę stać na to, by prezydent i premier byli pokłóceni ze Stanami Zjednoczonymi? - powiedział.

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

Źródło:
TVN24

Cztery tysiące żołnierzy z Korei Północnej, czyli blisko 40 procent ze wszystkich wysłanych przez reżim do walki przeciwko Ukraińcom, zostało wyeliminowanych z działań bojowych - podaje BBC, powołując się na doniesienia zachodnich urzędników. W ciągu ostatnich trzech miesięcy zginęło prawdopodobnie około tysiąca z nich.

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

Źródło:
BBC, PAP

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP Rafał Trzaskowski pokazał na spotkaniu z wyborcami w Szczecinie fakturę za wynajęcie sali na spotkanie z Karolem Nawrockim, którą uregulowało biuro poselskie Czesława Hoca (PiS). - Oni się niczego nie nauczyli. Dlatego musimy zamknąć sprawę rozliczeń jak najszybciej - mówił Trzaskowski. Powiedział też, co zrobi pierwszego dnia prezydentury, gdy wygra wybory.

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Źródło:
TVN24, PAP

Na spotkaniu wyborczym w Nowym Sączu z kandydatem PiS na prezydenta RP Karolem Nawrockim sympatycy prawicy znów skandowali okrzyki wymierzone w premiera. - Nie boimy się Tuska, a jak ktoś ma problemy ze słuchem, to do laryngologa - stwierdził prezes IPN, reagując na hasło wykrzykiwane przez publiczność.

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Źródło:
TVN24

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

Proboszcz ogłosił z ambony, że w wizytach duszpasterskich będzie go wspierał "serdeczny przyjaciel". Okazało się, że chodzi o Dariusza L., podejrzanego o molestowanie dziewięciorga dzieci. Mężczyzna miał dotykać jedno z dzieci po pośladkach podczas lekcji religii. Kuria przeprasza "wszystkich, których ta sprawa zaniepokoiła lub dotknęła".

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Źródło:
tvn24.pl / Dziennik Zachodni

Ministra ds. równości Katarzyna Kotula, odnosząc się publikacji portalu Strefa edukacji na temat kontrowersji wokół jej wykształcenia, oświadczyła, że ma wykształcenie wyższe licencjackie. - Nie jestem magistrem i nigdy nie ubiegałam się o stanowiska tego wymagające - podkreśliła.

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Źródło:
PAP

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Według władz zginęło co najmniej 12 osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko, zginęły w wyniku ataku nożownika w parku w bawarskiej miejscowości Aschaffenburg - poinformowała w środę niemiecka policja. Kilka osób zostało rannych, w tym dwie poważnie. Podejrzany mężczyzna został zatrzymany. To 28-latek z Afganistanu, który - jak donosi "Spiegel" - mieszkał w ośrodku dla azylantów.

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Źródło:
PAP, Reuters, Bild

Trzy osoby, w tym dwoje pracowników Sądu Okręgowego w Łodzi, zostało zatrzymanych w śledztwie dotyczącym oszustw i prania brudnych pieniędzy. Jak poinformowała prokuratura, według szacunków z sądu zniknęło blisko milion złotych. Możliwe jednak, że po doszacowaniu suma strat będzie większa.

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Źródło:
TVN24, PAP

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Kto i po co osłupkowuje gotowe miejsca parkingowe? Takie pytanie zadała lokalnej grupie w mediach społecznościowych mieszkanka Saskiej Kępy. Za wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu stoją stołeczni drogowcy, którzy wyjaśnili, jaki jest ich powód.

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę, 22 stycznia, euro spadło poniżej poziomu 4,23 złotego. Oznacza to, że kurs euro znalazł się na najniższym poziomie od pięciu lat. Jak wskazali analitycy, została przełamana pewna symboliczna bariera.

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Muzyk disco polo Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, miał 39 lat. Zginął w wypadku w Werbkowicach (Lubelskie), gdzie zderzył się czołowo z wojskową ciężarówką. Muzyka żegna zespół Energy Girls, z którym grał w latach 2017-22.

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci zatrzymali 32-latka podejrzanego o gwałt i psychiczne znęcanie się nad dwiema kobietami. Ofiary same zgłosiły swojego oprawcę funkcjonariuszom. - Były przez niego zastraszane, poniżane, a ich codzienne życie zmieniało się w piekło - opisała starszy aspirant Aleksandra Freus z wrocławskiej policji.

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

Źródło:
PAP

Policja w Houston w Teksasie ma duży kłopot ze szczurami, które spożywają narkotyki skonfiskowane i przechowywane w magazynach. Nawet deratyzatorzy nie radzą sobie z plagą. Do tej pory gryzonie miały wpływ na bieg przynajmniej jednej bieżącej sprawy.

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Źródło:
PAP, CBS News
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zaledwie miesiąc temu zapadła decyzja o ich misji wojskowej w Polsce. Dziś norweskie F-35 są już u nas i pomagają w ochronie wschodniej flanki NATO. Ich piloci stacjonują w bazie w Krzesinach pod Poznaniem, gdzie ćwiczą razem z polskimi pilotami. 

Norweskie F-35 pomagają w ochronie polskiego nieba. "Nasze dyżury trwają 24 godziny na dobę"

Norweskie F-35 pomagają w ochronie polskiego nieba. "Nasze dyżury trwają 24 godziny na dobę"

Źródło:
Fakty TVN

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP

W środę strażacy z Konina w Wielkopolsce otrzymali zgłoszenie o osobie przymarzniętej do tafli wody w miejscowości Drążno-Holendry. Zdaniem strażaków kobieta musiała już tam leżeć od dłuższego czasu. Stwierdzono zgon. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

- Po raz kolejny można było usłyszeć i zobaczyć, dlaczego z taką determinacją walczyłem wspólnie z innymi demokratami w Polsce, żeby tych ludzi odsunąć od władzy - mówił premier Donald Tusk, odpowiadając z mównicy Parlamentu Europejskiego krytykującym go w czasie debaty politykom polskiej opozycji. Wcześniej w środę szef rządu przedstawiał priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE. Po nim głos zabrał między innymi europoseł PiS Patryk Jaki, który utrzymywał, że Tusk "dla konkurencji politycznej ogłosił Norymbergę". - Ursula von der Leyen namaściła pana na polskiego premiera i od tego czasu zachowuje się pan jak niemiecki namiestnik - mówiła Anna Bryłka z Konfederacji.

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

Źródło:
TVN24, PAP

Kierowcy na terenie siedmiu województw powinni zachować szczególną ostrożność. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed gęstą mgłą. W kolejnych dniach możliwe są marznące opady, a także silny wiatr.

Niebezpieczne godziny. Ostrzeżenia IMGW w kilku województwach

Niebezpieczne godziny. Ostrzeżenia IMGW w kilku województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Ośmioletnia kotka o imieniu Mittens w ciągu 24 godzin trzy razy leciała samolotem między Nową Zelandią a Australią. Pracownicy lotniska nie zauważyli klatki ze zwierzęciem podczas rozładunku luku bagażowego.

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Źródło:
BBC
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w niedzielę, 26 stycznia, zagra już po raz 33. Na błoniach Narodowego stanęła scena, miasteczko i główne studio. Dzień wcześniej, w sobotę, wystartują stamtąd uczestnicy Biegu "Policz się z cukrzycą". Organizacja Finału WOŚP i towarzyszących wydarzeń spowoduje zmiany w ruchu i parkowaniu.

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę, 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę, wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24