Prezydent do wypędzonych w 1968 roku: co za stratę ponosi Polska, że was dzisiaj z nami nie ma

"Moja Polska nie ma powodu przepraszać"
"Moja Polska nie ma powodu przepraszać"
tvn24
"Moja Polska nie ma powodu przepraszać"tvn24

- Tym, którzy zostali wtedy wypędzeni i rodzinom tych, którzy zginęli chcę powiedzieć: proszę wybaczcie, proszę wybaczcie Rzeczpospolitej, proszę wybaczcie Polakom, wybaczcie ówczesnej Polsce - powiedział w czwartek prezydent Andrzej Duda podczas obchodów 50. rocznicy Marca ’68 na Uniwersytecie Warszawskim.

Czwartkowe uroczystości z udziałem prezydenta odbyły się na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego przy Krakowskim Przedmieściu obok bramy głównej uniwersytetu.

Prezydent Andrzej Duda podkreślił, że w roku 2018 obchodzimy uroczystości 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości oraz 50-lecie wydarzeń marca 1968 roku, "o których moglibyśmy śmiało powiedzieć dzisiaj, patrząc z perspektywy 50 lat, że to takie dni, miesiące słodko-gorzkie".

- Nie wiem, czy wpływ na tamten zryw studencki z 1968 roku miało to, że było to 50-lecie odzyskania niepodległości. Nie wiem - nawet historycy, czy ci, którzy piszą dzisiaj wspomnienia z tamtych dni, tamtych miesięcy nie piszą o tym, nie nawiązują do tego, czy myślano o tym wtedy, że w 1918 roku Polska odzyskała swoją niepodległość i to jest właśnie 50-lecie tamtych wydarzeń, ale bez wątpienia była to walka o niepodległość bez cenzury - mówił.

"Nie było pełnej niepodległości"

- Wtedy, w tamtych dniach nie było pełnej niepodległości, była cenzura - to zupełnie nie to, co dzisiaj. Dzisiaj Polska jest niepodległa, dzisiaj nie ma cenzury, dzisiaj jest chleb i wolność, i wszystko to, o co właśnie pokolenie moich rodziców i moich dziadków walczyło - dodał.

Obchody wydarzeń marcowych z 1968 roku na UW
Obchody wydarzeń marcowych z 1968 roku na UWtvn24

Zaznaczył, że jako prezydent chce złożyć pokłon i szacunek tym, którzy walczyli o wolną i niepodległą Polskę najpierw w dynamicznym zrywie 1956 roku, a potem w 1968 roku. Jak mówił, strajkujący w 1968 roku studenci domagali się od komunistów niepodległości bez cenzury.

- Komuniści, oczywiście, nie mogli tego zaakceptować, dlatego w sposób bezwzględny zmiażdżyli protesty studenckie, zmiażdżyli je w sposób dla niektórych straszliwy, dla tych, dla których skończyło się to więzieniem, jak dla osławionych w polskiej historii komandosów, dla Karola Modzelewskiego, dla Adama Michnika - mówił prezydent.

- Ci wszyscy, którzy zasłużyli się swoją wielką odwagą, co chcę z całą mocą podkreślić, w 1968 roku są postaciami dla polskiej wolności pomnikowymi. To jest ten słodki aspekt tamtych wydarzeń. Mimo tego, że niektórzy ucierpieli, mimo tego, że zostali skazani na karę więzienia, mimo tego, że znaleźli się w kopalniach, mimo tego, że relegowano ich ze studiów. To, kiedy patrzymy z perspektywy historii, powiemy: tak, to byli bohaterowie naszej wolności - zaznaczył. - Tak, to jest ten słodki aspekt tego momentu, że byli tacy, którzy mieli odwagę sprzeciwiać się komunistom - dodał.

Jak mówił prezydent, pod tym względem teren Uniwersytetu Warszawskiego jest miejscem uświęconym bohaterstwem i odwagą ówczesnej polskiej młodzieży, za co dziś, "jako prezydent, składam jej głęboki ukłon i głębokie wyrazy szacunku". Dodał, że studenci protestujący w tamtym czasie są "bohaterami naszej wolności" - niezależnie od tego, jakie dziś głoszą poglądy, "co myślą i wypowiadają".

Podczas przemówienia prezydenta obecni byli między innymi przedstawiciele Obywateli RP, Obywateli Solidarni w Akcji, Studenckiego Komitetu Antyfaszystowskiego, którzy trzymali w rękach białe róże i skandowali: "Nie ma chleba bez wolności", "konstytucja", "hańba", "precz z kampusu".

Marzec '68: zachowania haniebne

W uroczystościach uczestniczyli także między innymi wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska, wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin, prezes Najwyższej Izby Kontroli Krzysztof Kwiatkowski, wiceprezydent Warszawy Witold Pahl, rektor Uniwersytetu Warszawskiego profesor Marcin Pałys, były przewodniczący Knesetu i były ambasador Izraela w Polsce profesor Szewach Weiss, pracownicy i studenci Uniwersytetu Warszawskiego.

- Spotykamy się dzisiaj tu, aby wyrazić szacunek tym wszystkim, którzy pół wieku temu, w tym samym miejscu, w którym teraz stoimy, wykazali się wyjątkową odwagą. Odwagą, by upomnieć się o wolność i samorządność, by walczyć o prawa obywatelskie, swobodę wyrażania poglądów i zgromadzeń, by bronić akademickiej niezależności - powiedział rektor UW, profesor Pałys. Zwrócił uwagę na to, że Marzec '68 to nie tylko "symbol bohaterstwa", a wydarzenia sprzed 50 lat mają "drugie oblicze - zachowań haniebnych i niezgodnych z etosem akademickim, ludzkich dramatów, gwałtownie przerwanych karier i życiorysów".

To samo podkreślał prezydent, mówiąc o "gorzkim" i "niesłychanie smutnym" Marcu '68 i towarzyszącej mu antysemickiej nagonce.

Jak zauważył, "niektórzy mówią, że dzisiejsza Polska powinna przeprosić za tamten antysemicki akt dokonany przez ówczesne władze, za to, że byli tacy Polacy, którzy się do tego wtedy przyłączyli, za to, że wypędzono z Polski - bo tak trzeba to powiedzieć - paręnaście tysięcy ludzi".

- Tak jak za grudzień 1970 roku, za to, że strzelano do ludzi w Gdańsku, w Gdyni, tak jak za Radom, Płock, Ursus 1976 roku, tak jak za kopalnię Wujek 1981 roku, jak za błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszkę, za ludzi pomordowanych przez komunistów - dzisiejsza wolna Polska niepodległa, moje pokolenie nie ponosi odpowiedzialności i nie musi za to przepraszać - powiedział prezydent.

"Wybaczcie ówczesnej Polsce"

- Ale chcę z całą mocą podkreślić, że z wielkim żalem pochylamy głowę, pochylam tę głowę z wielkim żalem, także ja jako prezydent i tym, którzy zostali wtedy wypędzeni i rodzinom tych, którzy zginęli chcę powiedzieć: proszę wybaczcie, proszę wybaczcie Rzeczpospolitej, proszę wybaczcie Polakom, wybaczcie ówczesnej Polsce, za to, że dokonano tego haniebnego aktu - oświadczył prezydent.

Prezydent dodał także, że patrząc "na tę naszą Polskę dzisiejszych czasów, XXI wieku, myślę sobie, co za żal".

- Co za stratę ponosi dzisiejsza Rzeczypospolita, że wy wszyscy - ci, którzy wyjechali, ci, którzy być może umarli przez tamten 1968 rok - że was dzisiaj z nami nie ma, że jesteście elitą inteligencji, ale w innych krajach, że jesteście ludźmi sukcesu szanowanymi, ale w innych krajach, że wasza twórczość, że wasz dorobek naukowy, że wasze wspaniałe osiągnięcia nie poszły na rachunek Rzeczypospolitej. Co za żal, jakże mi jest przykro - podkreślił Duda.

- Polska moimi ustami o to wybaczenie prosi dla tamtych, żeby zechcieli zapomnieć i żeby zechcieli przyjąć, że Polska tak bardzo żałuje, że ich dzisiaj w niej nie ma. Cześć i chwała bohaterom 1968 roku - zaznaczył prezydent.

"Musimy mówić o dobrych rzeczach i złych"

Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska powiedziała, że "musimy pamiętać o studentach, którzy odważyli się wyjść na ulicę zaprotestować, upominać się o wolność, o wolność słowa, o poszanowanie dla drugiego człowieka, o brak cenzury". - Myślimy także o tych, którzy musieli opuścić nasz kraj - dodała.

Kidawa-Błońska zaznaczyła, że zostali oni tak naprawdę "wyrzuceni z domu, w którym żyli". - Zostali wyrzuceni tylko dla tego, że władza szukała wroga, a część naszego społeczeństwa milczała, kiedy bito studentów, milczano, kiedy Żydzi wyjeżdżali z Dworca Gdańskiego w Warszawie - dodała.

- Musimy pamiętać i musimy wiedzieć, że nie ma wolności bez poszanowania innych ludzi, nie ma wolności bez szacunku dla ludzi o innych poglądach, o innych wyzwaniach. Chleb bez wolności nie smakuje. To hasło ciągle jest bardzo ważne - podkreśliła wicemarszałek Sejmu.

Zaznaczyła, że "nie chciałaby, żeby kiedykolwiek, jakakolwiek matka albo babcia, musiała tłumaczyć swojej wnuczce, czy córce z klasy 2A, dlaczego jej najlepsza przyjaciółka nie mogła już przyjść do szkoły, i że jej już nigdy więcej nie zobaczy". - Pamiętajmy i mówmy prawdę, historia nie może kłamać. Musimy mówić o dobrych rzeczach i złych - podkreśliła.

Wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin powiedział, że "chciałby oddać hołd tym wszystkim studentom, ale także tym profesorom, którzy wystąpili w obronie swoich wychowanków". - To jest jedna z najpiękniejszych kart walki o polską wolność, o polską niepodległość - ocenił wicepremier. Jak mówił, bez Marca 1968 nie byłoby potem Grudnia '70, Czerwca '76, Sierpnia '80 ani dzisiejszej wolnej, demokratycznej Polski.

Gowin dodał także, że jedną z wartości, o które walczyli studenci w marcu 1968 r. była autonomia uczelni, było oddzielenie uczelni wysokim murem od wszelkich nacisków politycznych.

- Jestem bardzo dumny z tego, że od ponad dwóch lat z szerokimi rzeszami polskich naukowców, z szerokim gremium reprezentantów świata akademickiego pracujemy nad nową ustawą o nauce i szkolnictwie wyższym, nad tą konstytucją dla nauki - powiedział Gowin. - Pracujemy nad nią w atmosferze dialogu, w atmosferze wzajemnego wsłuchiwania się w argumenty i myślę, że tryb pracy, to wzajemne zaufanie, jakim darzymy się w trakcie prac nad nową ustawą, to też jedno ze zwycięstw protestujących w marcu 1968 roku studentów - dodał.

- Chcę powiedzieć, że wszyscy zgadzamy się - mówię to w swoim imieniu, jako obywatel, ale też całego rządu - że ta czystka antysemicka, te ekscesy antysemickie były czymś niezwykle haniebnym. Kilkanaście tysięcy osób pochodzenia żydowskiego zostało zmuszonych do emigracji. Tych, którzy pozostali na następne dwadzieścia lat zepchnięto do podziemia, uniemożliwiono osobom pochodzenia żydowskiego rozwój ich kultury, rozwój ich stowarzyszeń. Władze komunistyczne próbowały ich zmusić do milczenia i do wyrzeczenia się swojej żydowskiej tożsamości - przypomniał.

"Polska jest ojczyzną dwóch narodów"

Jak mówił, "dzisiejsza niepodległa Polska, nasz rząd i każdy inny rząd niepodległej Polski zrobi wszystko, co w naszej mocy, żeby upamiętnić prawdę o setkach lat braterskiej przyjaźni narodu żydowskiego i narodu polskiego".

- Zrobimy wszystko, żeby środowiska żydowskie i organizacje żydowskie mogły w Polsce rozwijać się tak, jak powinno to przysługiwać we własnej ojczyźnie. Polska jest ojczyzną dwóch narodów, jest ojczyzną narodu polskiego i jest ojczyzną narodu żydowskiego. Nikt, nigdy tej prawdy z polskiej historii nie wymaże - zapewnił.

Wiceprezydent Warszawy Witold Pahl ocenił, że Marzec '68 wydarzył się, bo "władza postawiła się ponad obywatelami, bo władza zapomniała, że jej podstawowym obowiązkiem jest chronić godność człowieka, która jest źródłem praw i wolności obywatelskich". - Co zrobić, żeby te czasy się nie powtórzyły? Do tego są potrzebne gwarancje proceduralne, to jest społeczeństwo obywatelskie, ale to także wolne, niezależne sądy. To także prawo niczym nieskrępowane do wolności zgromadzeń - podkreślił Pahl.

Jak mówił, "naszym obowiązkiem jest dzisiaj dbanie o to, aby stolica, aby Warszawa pozostała miastem otwartym i aby władza pamiętała i żeby władzy przypominać, że jej podstawowym obowiązkiem jest zagwarantowanie ludzkiej godności, jako źródła praw i wolności wszystkich obywateli". Po wystąpieniach uczestnicy uroczystości złożyli wieńce przed tablicą upamiętniającą wiec studentów domagających się wolności słowa.

Przemówienie prezydenta w Belwederze

Kilka godzin później prezydent Duda w Belwederze wziął udział w spotkaniu, będącym częścią projektu edukacyjnego Kancelarii Prezydenta pt. "Lekcja RP" z udziałem m.in. świadków wydarzeń Marca '68.

- Moje pokolenie nie ma powodu przepraszać za to, co się stało w 1968 roku z Polakami narodowości żydowskiej, którzy po prostu zostali wygnani z Polski przez komunistyczne władze. Byli prześladowani i zostali wygnani. Moja Polska nie ma powodu przepraszać, ale ja ich proszę o wybaczenie Polsce w ogóle - powtórzył prezydent.

50 lat temu, 8 marca 1968 r., na dziedzińcu Uniwersytetu Warszawskiego odbył się wiec protestacyjny w związku ze zdjęciem przez władze komunistyczne wystawianych w Teatrze Narodowym "Dziadów" w inscenizacji Kazimierza Dejmka oraz relegowaniem z uczelni Adama Michnika i Henryka Szlajfera. Zgromadzeni na wiecu studenci zostali brutalnie zaatakowani przez oddziały milicji oraz "aktyw robotniczy".

Stało się to początkiem tak zwanych wydarzeń marcowych, czyli kryzysu politycznego związanego z falą studenckich protestów oraz walką polityczną wewnątrz PZPR, rozgrywaną w atmosferze antysemickiej i antyinteligenckiej propagandy, z powodu której Polskę opuściło kilkanaście tysięcy Żydów.

Autor: JZ/adso / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Rosja próbuje ukryć obecność północnokoreańskich żołnierzy na froncie, wydając im fałszywe dokumenty - podały ukraińskie Siły Operacji Specjalnych. Pokazały one książeczki wojskowe zabitych w czasie walk w rosyjskim obwodzie kurskim Koreańczyków z Północy, które miały zawierać fałszywe dane. Połączone Kolegium Szefów Sztabów Sił Zbrojnych Korei Południowej poinformowało w poniedziałek, że około 1100 żołnierzy armii Kima zginęło lub zostało rannych, biorąc udział po stronie Rosji w wojnie przeciwko Ukrainie.

Spalone twarze i "lewe" książeczki. Żołnierze Kima giną jako ziomkowie Szojgu

Spalone twarze i "lewe" książeczki. Żołnierze Kima giną jako ziomkowie Szojgu

Źródło:
NV, Yonhap, tvn24.pl, PAP

W poniedziałek na autostradzie A2 na wysokości miejscowości Sinołęka niedaleko Mińska Mazowieckiego wywrócił się tir. Naczepa stanęła w poprzek jezdni, a kierowca trafił do szpitala.

Wywrócony tir na autostradzie, kierowca w szpitalu

Wywrócony tir na autostradzie, kierowca w szpitalu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

To pierwszy taki system w Warszawie. Na rondzie Wojnara w warszawskich Włochach działa już 28 kamer. Żółte urządzenia, które zawisły nad jezdnią wyłapują, czy kierowcy przejeżdżają na czerwonym świetle.

28 kamer na skrzyżowaniu już działa. Rejestrują przejeżdżanie na czerwonym świetle

28 kamer na skrzyżowaniu już działa. Rejestrują przejeżdżanie na czerwonym świetle

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dramatycznie przeplatana rzeczywistość - okrutna wojna zmieszana z prozą życia. Meldunki o kolejnych zabitych i kartki ze świątecznymi życzeniami. W Ukrainie to codzienność.

"Nikt nigdy nie zrozumie bólu tych ludzi". Jak wygląda życie we Lwowie w cieniu wojny?

"Nikt nigdy nie zrozumie bólu tych ludzi". Jak wygląda życie we Lwowie w cieniu wojny?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

1033 dni temu rozpoczęła się rosyjska pełnoskalowa inwazja na Ukrainę. Rosyjscy żołnierze zastrzelili pięciu nieuzbrojonych ukraińskich żołnierzy, którzy się poddali - poinformował Rzecznik Praw Obywatelskich Ukrainy. Zapowiedział, że przekaże informację na ten temat Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Zastrzelili pięciu ukraińskich jeńców wojennych. BBC: Rosjanie dokonują coraz więcej egzekucji

Zastrzelili pięciu ukraińskich jeńców wojennych. BBC: Rosjanie dokonują coraz więcej egzekucji

Źródło:
tvn24.pl, PAP

"Jeśli chodzi o oskładkowanie umów-zleceń, jest decyzja premiera, że ta reforma nie będzie realizowana" - wskazała w rozmowie z "Faktem" minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

"Ta reforma nie będzie realizowana"

"Ta reforma nie będzie realizowana"

Źródło:
PAP

W moim przekonaniu Marcin Romanowski zostanie sprowadzony i odpowie bardzo surowo, również za tę ucieczkę - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" europoseł KO Dariusz Joński, odnosząc się do poszukiwanego posła PiS, który otrzymał azyl na Węgrzech. Joński zapewnił też, że "nikt nie będzie handlować z Orbanem o nic". - Orban jest tam, gdzie jest Putin - dodał.

"Nikt nie będzie handlować z Orbanem o nic. Orban jest tam, gdzie jest Putin"

"Nikt nie będzie handlować z Orbanem o nic. Orban jest tam, gdzie jest Putin"

Źródło:
TVN24

Gdy syryjscy rebelianci zbliżali się do Damaszku, prezydent Baszar al-Asad, który przez ponad dwie dekady sprawował w Syrii krwawe rządy, uciekł z kraju pod osłoną nocy, jak tchórz. Zostawił za sobą nie tylko władzę, ale i swoich ludzi. - To zdrada - powiedział w rozmowie z "New York Timesem" jeden z pracowników prezydenckiego pałacu. Uciekali też w popłochu irańscy Strażnicy Rewolucji, a telefon na Kremlu był głuchy. Tak wyglądały ostatnie chwile reżimu Asada.

Orędzie, którego nie było, tchórzliwa ucieczka, niezwykłe notatki Irańczyków. Ostatnie chwile reżimu Asada

Orędzie, którego nie było, tchórzliwa ucieczka, niezwykłe notatki Irańczyków. Ostatnie chwile reżimu Asada

Źródło:
"The New York Times"

Prezydent elekt Donald Trump wraca do kwestii nabycia Grenlandii. "Stany Zjednoczone Ameryki uważają, że posiadanie i kontrola nad Grenlandią są absolutną koniecznością" - stwierdził Trump we wpisie w swoim serwisie społecznościowym, przy okazji ogłaszania nominacji na ambasadora USA w Danii.

Trump: posiadanie i kontrola Grenlandii są dla USA absolutną koniecznością

Trump: posiadanie i kontrola Grenlandii są dla USA absolutną koniecznością

Źródło:
PAP

Początkowo było ich pięć, później 18 i z roku na rok populacja rośnie. Dziś szacuje się, że jest ich około 30 sztuk. Mowa o sowach uszatkach, które od kilkunastu lat zamieszkują na terenie Zespołu Szkół Zawodowych numer 1 w Głownie (woj. łódzkie). Ich ulubionym drzewem stała się wierzba, która rośnie na szkolnym dziedzińcu naprzeciwko korytarzy. Ptakom nie przeszkadza hałas dzwonków i gwar dochodzący ze szkoły. Często nawet siadają na parapetach i zaglądają do lekcyjnych sal. - To jest coś niesamowitego, to jest zjawisko nadprzyrodzone. Tu jest Hogwart w Głownie - przekonuje dyrektorka placówki.

Polski Hogwart istnieje. Kilkadziesiąt sów siedzi na wierzbie patrząc w sale lekcyjne

Polski Hogwart istnieje. Kilkadziesiąt sów siedzi na wierzbie patrząc w sale lekcyjne

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut usiłowania zabójstwa usłyszał 75-letni mężczyzna, który strzelił do swojej znajomej siedzącej w samochodzie na jednej z ulic Przemyśla. Mężczyzna przyznał się do postawionego zarzutu. Jak powiedział śledczym, powodem jego zachowania była zazdrość.

Kobieta z zakrwawioną głową krzyczała, on mierzył do niej z broni. Obezwładniła go prokuratorka i jej syn

Kobieta z zakrwawioną głową krzyczała, on mierzył do niej z broni. Obezwładniła go prokuratorka i jej syn

Źródło:
PAP

Wielotysięczny tłum zgromadził się w niedzielę w centrum Belgradu w proteście przeciwko prezydentowi Aleksandarowi Vucićowi i rządzącej Serbskiej Partii Postępowej, których obciąża się odpowiedzialnością za tragedię na dworcu kolejowym w Nowym Sadzie. W wyniku zawalenia się dachu na stacji w listopadzie zginęło 15 osób.

15-minutową ciszę przerwały okrzyki. "Macie krew na rękach!"

15-minutową ciszę przerwały okrzyki. "Macie krew na rękach!"

Źródło:
PAP

Policja w Nowym Jorku zatrzymała mężczyznę, który podpalił śpiącą pasażerkę metra. Kobieta zmarła na skutek poparzeń. Sprawca zbiegł, ale został szybko ujęty przez policjantów w innym pociągu metra.

Okrutna śmierć w metrze w Nowym Jorku. Sprawca złapany

Okrutna śmierć w metrze w Nowym Jorku. Sprawca złapany

Źródło:
PAP, CNN

Można różnie dokonać prawnej modyfikacji - ocenił prezydent Andrzej Duda, pytany o propozycję zmiany przepisów w sprawie stwierdzenia przez Sąd Najwyższy ważności wyboru prezydenta. Zaznaczył, że jest "otwarty na dyskusję na temat różnych idei legislacyjnych, także jeżeli chodzi o Sąd Najwyższy".

"Jestem otwarty na dyskusję". Prezydent o ustawie incydentalnej związanej z uznaniem wyborów

"Jestem otwarty na dyskusję". Prezydent o ustawie incydentalnej związanej z uznaniem wyborów

Źródło:
PAP
"Wychodzę po pięciu latach i dostaję 50 złotych. No to wiadomo, że idę i coś ukradnę"

"Wychodzę po pięciu latach i dostaję 50 złotych. No to wiadomo, że idę i coś ukradnę"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do 10 lat więzienia grozi trzem mężczyznom, którzy na Białołęce włamali się do prywatnego domu i koczowali tam przez kilka dni. 32, 52 i 54-latek zostali złapani dzięki sąsiadom, którzy powiadomili krewnego właścicielki posesji, a ten policję. Mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem i naruszenia miru domowego.

Włamali się do domu i koczowali w nim kilka dni

Włamali się do domu i koczowali w nim kilka dni

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkanie i każde pomieszczenie między innymi z piecem na węgiel lub piecykiem gazowym od 1 stycznia 2030 roku obowiązkowo będzie musiało mieć czujkę dymu i czadu - zakłada rozporządzenie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, które weszło w życie w poniedziałek.

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań

Źródło:
PAP

Amerykańskie władze badają przyczynę pęknięcia konstrukcji wyciągu narciarskiego w stanie Kolorado. Rzeczniczka miejscowego ośrodka poinformowała o ewakuacji wszystkich narciarzy, którzy utknęli w gondolach. Akcja trwała około pięciu godzin.

Pęknięcie w konstrukcji wyciągu. Ponad 170 osób utknęło w gondolach

Pęknięcie w konstrukcji wyciągu. Ponad 170 osób utknęło w gondolach

Źródło:
ABC News, The Colorado Sun

W niedzielne popołudnie zawalił się most łączący dwa stany na północnym wschodzie Brazylii. W momencie katastrofy na konstrukcji znajdowało się kilka pojazdów, które wpadły do wody. Jednym z nich była cysterna wypełniona kwasem siarkowym. Nie żyje co najmniej jedna osoba.

Zawalił się most. Do rzeki wpadła cysterna z kwasem siarkowym. Ten zaczął się uwalniać

Zawalił się most. Do rzeki wpadła cysterna z kwasem siarkowym. Ten zaczął się uwalniać

Źródło:
Reuters, PAP, Globo

Donald Trump zapowiedział w niedzielę, że zmieni nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej - Denali - na Mount McKinley, na cześć Williama McKinley'a, 25. prezydenta USA. Nazwa Denali pochodzi z języka Kuyukon używanego przez rdzennych mieszkańców Alaski i oznacza "wielka góra".

Trump chce zmienić nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej

Trump chce zmienić nazwę najwyższego szczytu Ameryki Północnej

Źródło:
Reuters

Każdy metr kwadratowy Kanału Panamskiego i okolic należy do Panamy - oświadczył w niedzielę prezydent Panamy Jose Raul Mulino. To reakcja na słowa Donalda Trumpa, który zagroził w sobotę, że USA przejmą kontrolę nad kanałem.

"Każdy metr kwadratowy Kanału Panamskiego należy i będzie należał do Panamy". Trump: zobaczymy

"Każdy metr kwadratowy Kanału Panamskiego należy i będzie należał do Panamy". Trump: zobaczymy

Źródło:
Reuters, PAP

Od maja 2023 roku do kwietnia 2024 roku w Nigerii porwano ponad dwa miliony osób. Ich rodziny zapłaciły porywaczom łącznie aż 1,42 miliarda dolarów okupu - poinformowało Narodowe Biuro Statystyczne, powołując się na dane nigeryjskich służb bezpieczeństwa.

W tym kraju w ciągu roku porwano dwa miliony osób

W tym kraju w ciągu roku porwano dwa miliony osób

Źródło:
PAP

Sprawca ataku na jarmark bożonarodzeniowy w Magdeburgu był znany niemieckim służbom. Już kilka lat temu mężczyzna groził popełnieniem przestępstw. Na swoim koncie ma także wyrok. Ponad 10 lat temu był skazany na 90 dni więzienia za zakłócanie spokoju publicznego - poinformowały lokalne władze.

Kilka razy groził, miał na koncie wyrok. Zamachowiec z Magdeburga był znany służbom   

Kilka razy groził, miał na koncie wyrok. Zamachowiec z Magdeburga był znany służbom   

Źródło:
PAP

W niedzielę w jednym z mieszkań w Rumii (województwo pomorskie) znaleziono ciało 36-letniego mężczyzny. Prawdopodobną przyczyną zgonu było zatrucie czadem. Służby wyjaśniają okoliczności tragedii.

W mieszkaniu ciało 36-latka. "Apelujemy o zachowanie ostrożności"

W mieszkaniu ciało 36-latka. "Apelujemy o zachowanie ostrożności"

Źródło:
TVN24

Tragiczny pożar budynku jednorodzinnego w miejscowości Łobódź pod Aleksandrowem Łódzkim. W płomieniach zginął 60-letni mężczyzna. Jak informuje straż pożarna, prawdopodobną przyczyną była nieprawidłowa eksploatacja urządzenia grzewczego na paliwo gazowe.

Pożar budynku jednorodzinnego. Nie żyje 60-latek

Pożar budynku jednorodzinnego. Nie żyje 60-latek

Źródło:
tvn24.pl

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Pięciodniowy protest pracowników personelu naziemnego doprowadził do odwołania kilkudziesięciu lotów w Portugalii. Chaos potęgują utrzymujące się nad Maderą wichury, które utrudniają lądowanie i start maszyn na lotnisku w Funchal, głównym mieście tej wyspy.

Protesty pracowników i wichury. Kolejne odwołane loty w Portugalii

Protesty pracowników i wichury. Kolejne odwołane loty w Portugalii

Źródło:
PAP

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium