Dworczyk: w Europie powinno stacjonować jak najwięcej żołnierzy USA

Źródło:
TVN24
Dworczyk: Prezydent stwierdza fakty. Nie rozstrzygał, czy to był brak dobrej woli, czy po prostu nieudolność
Dworczyk: Prezydent stwierdza fakty. Nie rozstrzygał, czy to był brak dobrej woli, czy po prostu nieudolnośćTVN24
wideo 2/22
Dworczyk: Prezydent stwierdza fakty. Nie rozstrzygał, czy to był brak dobrej woli, czy po prostu nieudolnośćTVN24

Nikt z przedstawicieli rządu, ani tym bardziej prezydent, nie mówił o tym, że chciałby, aby żołnierze amerykańscy zostali wycofani z Niemiec. My jesteśmy przeświadczeni, że jak najwięcej żołnierzy amerykańskich powinno stacjonować w Europie. W sposób oczywisty chcielibyśmy, żeby ten kontyngent był jak najsilniejszy w Polsce - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 szef kancelarii premiera Michał Dworczyk. - Obowiązkiem rządu polskiego i prezydenta jest zabieganie o to, żebyśmy byli krajem silnym i przygotowanym do obrony - dodał.

Prezydent Andrzej Duda odleciał do USA we wtorek po godzinie 19. W środę w Białym Domu ma spotkać się z Donaldem Trumpem.

"Prezydent utrzymuje bardzo ożywione relacje ze Stanami Zjednoczonymi"

Do wizyty prezydenta w Stanach Zjednoczonych odniósł się w "Kropce nad i" szef kancelarii premiera Michał Dworczyk. - Prezydent Duda prowadzi bardzo intensywną politykę zagraniczną, w tym utrzymuje bardzo ożywione relacje ze Stanami Zjednoczonymi, dzięki temu udało się pozyskać szereg korzystnych dla Polski rozwiązań i decyzji, takich jak zwiększenie obecności amerykańskiej w Polsce. W tej chwili stacjonuje u nas blisko pięć tysięcy żołnierzy amerykańskich - powiedział Dworczyk.

Według szefa kancelarii premiera "ta wizyta wpisuje się we współpracę pomiędzy prezydentami Rzeczypospolitej Polskiej a Stanów Zjednoczonych". - Ja myślę, że to jest dobra wizyta z punktu widzenia Polski, dlatego że będą prowadzone rozmowy na temat współpracy wojskowej, współpracy energetycznej i rozwoju nowych technologii, takich jak 5G - mówił.

"Pewne symboliczne zdarzenie"

Zwrócił uwagę "na pewne symboliczne zdarzenie". - Uważam, że to warto podkreślać, ponieważ prezydent Trump nie przyjął zaproszenia od Władimira Putina na defiladę, która będzie się odbywać jutro w Moskwie, a w tym czasie zaprosił do Waszyngtonu swojego sojusznika, prezydenta RP. Myślę, że ten kontrapunkt, jakim jest z jednej strony defilada w Moskwie, a z drugiej strony spotkanie dwóch prezydentów, spotkanie dwóch polityków, którzy dobrze współpracują, to jest właściwe zestawienie. W moim przekonaniu to jest doskonały czas - ocenił.

W środę w całej Rosji odbędą się przełożone z 9 maja uroczystości z okazji 75. rocznicy zakończenia II wojny światowej. Kulminacyjnym punktem obchodów jest defilada wojskowa na Placu Czerwonym w Moskwie.

"Prezydent stwierdza fakty"

Michał Dworczyk skomentował także słowa prezydenta Andrzeja Dudy z konferencji prasowej przed wylotem do USA. - W czasach, kiedy rządziła Platforma Obywatelska, której członkiem jest pan Rafał Trzaskowski, Rosja napadała na Ukrainę, a Polska była cały czas oparta wyłącznie na obecności naszej armii u nas i wielu ludzi bardzo się obawiało - stwierdził Duda.

- Prezydent oczywiście o nic nie oskarża Platformy Obywatelskiej. Prezydent stwierdza fakty, że w trakcie agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę Platforma Obywatelska nie podejmowała takich działań, które by zapewniły w sposób skuteczny bezpieczeństwo państwa polskiego. Ja nie rozstrzygam w tej chwili, prezydent w tej wypowiedzi również nie rozstrzygał, czy to był brak dobrej woli, czy po prostu nieudolność - tłumaczył Dworczyk.

- Jeśli mówimy o 2013-2014 roku, to w Polsce było 100-150 żołnierzy amerykańskich. Trzymajmy się faktów - dodał.

Odniósł się także do kwestii obecności wojsk amerykańskich w Niemczech. - Nikt z przedstawicieli rządu, ani tym bardziej pan prezydent, nie mówił o tym, że chciałby, aby żołnierze amerykańscy zostali wycofani z Niemiec. My jesteśmy przeświadczeni, że jak najwięcej żołnierzy amerykańskich powinno stacjonować w Europie. W sposób oczywisty chcielibyśmy, żeby ten kontyngent był jak najsilniejszy w Polsce. Obowiązkiem rządu polskiego i prezydenta jest zabieganie o to, żebyśmy byli krajem silnym i przygotowanym do obrony - skomentował Dworczyk.

Zaznaczał, że "żaden z polityków Prawa i Sprawiedliwości, w szczególności przedstawicieli rządu ani prezydent, nie mówił i nie łączył zwiększenia liczby żołnierzy amerykańskich w Polsce z wycofywaniem żołnierzy amerykańskich z Niemiec".

Spotkanie Duda-Trump

Agencja AP pisała w czwartek, że głównym tematem rozmowy będzie plan przeniesienia do Polski części żołnierzy amerykańskich wycofywanych z Niemiec. Trump w ubiegłym tygodniu potwierdził prasowe doniesienia, że USA zredukują liczbę wojskowych stacjonujących w Niemczech o 9,5 tys. do 25 tys. Na początku czerwca Reuters pisał, że część z tych oddziałów może zostać skierowana do Polski oraz do innych krajów sojuszniczych Stanów Zjednoczonych. Agencja powoływała się na źródło w administracji USA, nie podawała przy tym konkretnych liczb.

CZYTAJ WIĘCEJ: Demokratyczny kongresmen wzywa Trumpa do "natychmiastowego odwołania" spotkania z Dudą

Kilka dni temu ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher pisała na Twitterze, że nadal aktualny jest temat powstania w Polsce amerykańskiej bazy. "Negocjacje idą zgodnie z planem! Ich efekty będą jeszcze bardziej imponujące niż pierwotna wizja prezydenta Donalda Trumpa i prezydenta Andrzeja Dudy, dotycząca amerykańskiej obecności wojskowej w Polsce" – zapewniła Mosbacher.

"Byliśmy gotowi kupić sprzęt medyczny od każdego, kto go dostarczał"

Michał Dworczyk był również pytany o sprawę zakupu respiratorów przez resort zdrowia. - Uważam, że Ministerstwo Zdrowia i cała administracja państwowa w sytuacji, w której byliśmy dwa-trzy miesiące temu, powinna robić wszystko, dokładnie tak jak to wtedy miało miejsce, żeby zapewnić zakupy niezbędnego sprzętu do walki z COVID-19 - skomentował.

Jak ocenił, "dzisiaj nie pamiętamy już, jakie dramatyczne sytuacje były we Włoszech czy w Hiszpanii".

- Ja brałem udział w tych wydarzeniach i podejmowałem również decyzje o zakupie tych środków. Oczywiście wśród kilkudziesięciu milionów sztuk sprzętu ochronnego znalazły się rzeczy bez certyfikatów, znalazły się niedobre rękawice czy maski ochronne. My wiedzieliśmy, kupując je wtedy, że część z tych produktów będzie miała jakieś wady. Dzisiaj będziemy dochodzili odszkodowań. Z niektórymi z tych przedsiębiorców spotkamy się w sądzie, ale wtedy nadrzędną sprawą były dla nas te zakupy, dzięki którym przedstawiciele służby zdrowia będą mieli zabezpieczenie. Dlatego tak działaliśmy i drugi raz byśmy postąpili dokładnie tak samo - podkreślił.

- Byliśmy gotowi kupić ten sprzęt [medyczny - red.] od każdego, kto taki sprzęt dostarczał. Kilkadziesiąt respiratorów, jeśli mówimy o tym konkretnym zakupie, już trafiło do Polski. Pozostałe trafią, a jeśli nie trafią, to będziemy na pewno w sądzie dochodzić zwrotu środków od tego człowieka czy tej firmy, która była pośrednikiem - dodał.

Dworczyk o zakupach sprzętu medycznego: dzisiaj będziemy dochodzili odszkodowań, ale wtedy nadrzędną sprawą były dla nas te zakupy
Dworczyk o zakupach sprzętu medycznego: dzisiaj będziemy dochodzili odszkodowań, ale wtedy nadrzędną sprawą były dla nas te zakupyTVN24

Szef kancelarii premiera odniósł się w ten sposób do sprawy 1200 respiratorów, których kupno rząd zlecił nieznanej w branży medycznej firmie E&K. Kontrakt zawarty między resortem zdrowia a spółką wart jest niemal 200 milionów złotych. Na portalu tvn24.pl pisaliśmy, że Ministerstwo Zdrowia podpisało umowę z lubelską spółką, której właściciel i prezes w przeszłości handlował bronią z państwami objętymi embargiem, miał kontakty biznesowe m.in. z Koreą Północną i nigdy w przeszłości nie zajmował się dostawami sprzętu medycznego. W dodatku producenci wymienieni w zamówieniu ministerstwa nie słyszeli wcześniej o E&K, a w związku z tym nie zamierzali niczego sprzedawać lubelskiej firmie. 

Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że E&K dostarczyło 50 respiratorów innej firmy, niż było to określone w zamówieniu, i zwróciło część zaliczki.

Autorka/Autor:kb/dap

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Media publikują dramatyczne relacje osób, które przetrwały tragiczny pożar w hotelu w ośrodku narciarskim Kartalkaya w Turcji. Świadkowie twierdzą, że w budynku nie włączył się żaden alarm przeciwogniowy - podaje agencja Reutera, pisząc o nasilającej się krytyce pod adresem miejscowych władz. W wyniku pożaru zginęło 76 osób.

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

Źródło:
Reuters, Hürriyet, tvn24.pl

1063 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump, pytany, czy nałoży nowe sankcje na Rosję, jeśli Putin odmówi negocjacji, odparł w dwóch słowach, że to "brzmi prawdopodobnie". O rosyjskiej inwazji, na co zwracały uwagę ukraińskie media, nie wspomniał jednak ani razu podczas inaugurującego przemówienia. Reporter "Faktów" TVN24 Andrzej Zaucha relacjonował z Kijowa, że Ukraińcy nadal nie wiedzą, co się będzie działo w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca uderzył w drzewo, zginął na miejscu. Mężczyzna miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl

Żałuję, że edukacja zdrowotna nie będzie przedmiotem obowiązkowym, ale muszę chronić szkołę i nauczycieli - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała, że "nie chodzi o decyzje kampanijne, tylko o napięcie, jakie wybudowano wokół tego przedmiotu".

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Źródło:
TVN24
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Biskup kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie wtorkowego nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump po nim.

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Szczucki przekazał w środę, ze zrzekł się immunitetu. Prokurator generalny Adam Bodnar skierował wniosek o uchylenie immunitetu Szczuckiego w grudniu zeszłego roku. Z zebranego materiału dowodowego ma wynikać, że Szczucki, były prezes Rządowego Centrum Legislacji, swoim zarządzeniem dokonał zmian w strukturze organizacyjnej tej instytucji i powołał wydział, w którym miał zatrudniać osoby poza konkursem.

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W centrum Szczecina wysadzony zostanie schron. Mieszkańcy muszą liczyć się z pewnymi uciążliwościami. Jak informuje miasto, może występować hałas oraz lekkie drgania.

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Źródło:
tvn24.pl, gs24.pl

Prezydent USA Donald Trump pozbawił ochrony Secret Service swojego byłego doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona. Stany Zjednoczone w 2022 roku oskarżyły członka elitarnego irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji o spisek mający na celu zamordowanie Boltona. - Nie będziemy zapewniać ludziom bezpieczeństwa do końca ich życia - powiedział prezydent USA, komentując swoją decyzję.

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Źródło:
Reuters

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Estońscy i fińscy eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa i zagrożeń hybrydowych twierdzą, że doniesienia "Washington Post", że przerwanie podmorskich kabli w Zatoce Fińskiej było "wypadkiem, a nie aktem sabotażu", są wątpliwe. Oceniają, że wówczas kraje NATO nie zarządziłyby operacji patrolowania i ochrony morskiej infrastruktury.

"Bałtyk stał się linią frontu"

"Bałtyk stał się linią frontu"

Źródło:
PAP

Amerykańscy agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". W hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji doszło do pożaru, w którym zginęło 76 osób. Wiceszefowa Komisji Europejskiej Henna Virkkunen ostrzega przed działaniami sabotażowymi rosyjskiej floty cieni. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 22 stycznia.

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

Źródło:
PAP, TVN24

Nawet 500 miliardów dolarów zostanie przeznaczone na budowę centrów danych i architekturę potrzebną do rozwoju sztucznej inteligencji - ogłosili prezydent Donald Trump i szefowie japońskiego Softbanku, koncernu Oracle i firmy OpenAI. Projekt Stargate ma doprowadzić do powstania superinteligencji.

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Źródło:
PAP

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium