Po wywiadzie prezydenta w TVN24

"Sygnał dla policji, że może robić wszystko, bić ludzi, używać gazu. Tyle tylko, żeby nikt nie zginął"

2301N135X LEMPART
Marta Lempart o słowach prezydenta w sprawie działań policji: to jest dla niej sygnał, że może bić ludzi, byle, żeby nikt nie zginął
Źródło: TVN24

To jest taki sam sygnał, jaki wysłał Jarosław Kaczyński, podrywając do lotu faszystów, żeby bili uczestników protestów. To jest sygnał dla policji, że może robić wszystko – w taki sposób jedna z liderek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Marta Lempart odniosła się do słów Andrzeja Dudy z wywiadu w programie "Sprawdzam" TVN24. Prezydent powiedział, że w czasie protestów w Polsce po decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie prawa aborcyjnego "nie ma przypadków, że ktokolwiek zginął".

Prezydent Andrzej Duda odniósł się w programie "Sprawdzam" w TVN24 do ogólnokrajoych protestów, jakie odbywają się po tym, jak 22 października 2020 roku Trybunał Konstytucyjny ogłosił decyzję w sprawie prawa aborcyjnego.

Został zapytany, jak ocenia działania policji w czasie tych protestów. - Policja u nas zachowuje się w niezwykle profesjonalny sposób – uznał prezydent. - Proszę zauważyć, że u nas nie ma przypadków, że ktokolwiek zginął – powiedział Andrzej Duda. Porównywał sytuację w Polsce do wydarzeń we Francji i w Stanach Zjednoczonych, nie precyzując jednak, co konkretnie ma na myśli. - Policja jest od tego, żeby utrzymać porządek i policja swoje zadanie wykonuje. Jeżeli wykonuje je tak, że nie ma poszkodowanych, to znaczy że wykonuje je wzorowo – powiedział.

OGLĄDAJ CAŁĄ ROZMOWĘ Z PREZYDENTEM ANDRZEJEM DUDĄ W TVN24 GO>>>

Prezydent: jeżeli policja postępuje tak, że nie ma poszkodowanych, to znaczy, że wykonuje swoje obowiązki wzorowo
Źródło: TVN24

"To jest arogancja władzy"

Wypowiedź prezydenta o działaniach policji skomentowała w sobotę w rozmowie z TVN24 Marta Lempart, jedna z liderek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.

- Kiedy policja bezprawnie porywa ludzi, bezprawnie zatrzymuje, a potem przegrywa w sądach, kiedy ich gazuje, bije, szarpie – to jest normalne? – pytała. - To jest arogancja władzy – uznała.

2301N135X LEMPART
Marta Lempart o słowach prezydenta w sprawie działań policji: to jest dla niej sygnał, że może bić ludzi, byle, żeby nikt nie zginął
Źródło: TVN24

"To jest sygnał dla policji, że może bić ludzi, używać gazu. Tyle tylko, żeby nikt nie zginął"

- Ale druga moja myśl była taka, że to jest taki sam sygnał, który wysłał (prezes PiS, wicepremier Jarosław) Kaczyński, podrywając do lotu faszystów, żeby bili uczestników protestów. To jest sygnał dla policji, że może robić wszystko, że może bić ludzi, używać gazu. Tyle tylko, żeby nikt nie zginął. Wszystko inne jest dozwolone – powiedziała Lempart.

Aktywistka nawiązała do wypowiedzi Kaczyńskiego z 27 października, kiedy w reakcji na protesty po decyzji TK mówił, że "ten atak jest atakiem, który ma zniszczyć Polskę, ma doprowadzić do triumfu sił, których władza w gruncie rzeczy zakończy historię narodu polskiego, tak jak dotąd go żeśmy postrzegali" i zachęcał do obrony polskich kościołów "za wszelką cenę".

CZYTAJ TAKŻE TEKST PREMIUM: Po co uczycie mnie strzelać? Relacja ze środka Straży Narodowej>>>

Kaczyński: musimy bronić polskich kościołów, musimy ich bronić za wszelką cenę
Źródło: Facebook/Prawo i Sprawiedliwość

CZYTAJ TAKŻE: Jak rozumieć wtorkowe słowa prezesa PiS? "Jak sobie chcecie">>>

Czytaj także: