- Przepraszam, ale jestem w trakcie choroby – tak Jarosław Kaczyński uzasadniał ponadminutową przerwę w konferencji nt. gospodarki.
Podczas przemówienia na partyjnej konferencji "O gospodarce, o Polsce, o nas", w którym między innymi krytykował rząd za „plądrowanie” portfeli Polaków i nawoływał do gospodarczego patriotyzmu (CZYTAJ WIĘCEJ), Jarosław Kaczyński nagle zamilkł w pół zdania. Następnie wyciągnął kartki, założył okulary i przez ponad minutę czytał notatki.
Z kartki
Na sali najpierw rozległy się brawa, potem panowała cisza. Po ponad minucie Jarosław Kaczyński stwierdził: - Przepraszam, ale jestem po chorobie, właściwie w trakcie choroby, i stąd te kłopoty – wyjaśnił prezes PiS, gdy już znalazł wątek. Resztę przemówienia dokończył czytając z kartki.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24