|

Prestiż, pensje, pensum. Minister Czarnek ma "propozycje", a nauczyciele na to: ostatnio skończyło się strajkiem

- Minister zapowiada podwyżki i podniesienie atrakcyjności zawodu, a ja słyszę: "do dziesięciu odlicz", bo pewnie co dziesiąty z nas straci pracę. Wiem, co oznacza zwiększenie pensum. I, że gdy ktoś mówi "ruchy kadrowe", to ma na myśli zwolnienia - mówi Agnieszka, anglistka z 17-letnim stażem. O propozycjach ministra Przemysława Czarnka rozmawiamy z nauczycielami.Artykuł dostępny w subskrypcji

"Etos" - sześć razy, "propozycje" - pięć, "wynagrodzenie" i "atrakcyjność" – po cztery. Więcej niż raz minister Przemysław Czarnek mówił tego dnia o "uatrakcyjnieniu" i "podwyżce".

Czytaj także: