W poniedziałek premier Donald Tusk opublikował wyniki zapowiadanego "wielkiego sondażu" dotyczącego szans Rafała Trzaskowskiego i Radosława Sikorskiego w wyborach prezydenckich. Wynika z niego, że Trzaskowski pokonałby kandydata PiS zarówno w pierwszej, jak i drugiej turze. Sikorski natomiast przegrałby w pierwszej turze, a zwyciężył w drugiej.
22 listopada w Koalicji Obywatelskiej odbędą się prawybory, które mają wyłonić kandydata KO w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Działacze będą wybierać pomiędzy prezydentem Warszawy, wiceszefem PO Rafałem Trzaskowskim, a szefem MSZ Radosławem Sikorskim. W sobotę Donald Tusk zapowiedział na poniedziałek wyniki "wielkiego sondażu".
Podzielił się nimi po godzinie 13. Jak napisał, "Rafał Trzaskowski pokonuje kandydata PiS w pierwszej turze 40 do 28, a w drugiej 57 do 43", a "Radek Sikorski w pierwszej przegrywa z kandydatem PiS 28 do 30, ale w drugiej wygrywa 54 do 46".
Prawo i Sprawiedliwość nie ogłosiło na razie, kto zostanie kandydatem tej partii.
"Wynik sondażu jednoznaczny, ale to wciąż tylko wskazówka. Siłę decyzji ma Wasz głos!" - podkreślił premier.
Aktualny potencjał wyborczy
Szczegółowe wyniki przeprowadzonego sondażu opublikowano na stronie internetowej Platformy Obywatelskiej. Telefoniczny sondaż przeprowadziła w dniach 5-10 listopada pracownia Opinia24 na zlecenie Platformy Obywatelskiej na próbie 2001 Polaków. W badaniu ustalono aktualny potencjał wyborczy kandydatów startujących w prawyborach Koalicji Obywatelskiej oraz sprawdzono stosunek opinii publicznej do obu polityków. Zbadano również preferencje wyborców zarówno w pierwszej, jak i w drugiej turze elekcji prezydenckiej.
Według badania 41 proc. ogółu Polaków dopuszcza możliwość oddania głosu w wyborach prezydenckich na Rafała Trzaskowskiego. W przypadku Radosława Sikorskiego wynosi 26 proc. Przyjąwszy że liczba uprawnionych do głosowania w przyszłorocznych wyborach prezydenckich będzie podobna jak w zeszłorocznych wyborach parlamentarnych (29,5 mln), można szacować, że obecny potencjał wyborczy Rafała Trzaskowskiego wynosi ok. 12,1 mln głosów, zaś Radosława Sikorskiego ok. 7,7 mln głosów - czytamy na stronie PO.
Na pytanie "Ilu Polaków aktualnie dopuszcza oddanie głosu na danego kandydata w wyborach prezydenckich?" 41 proc. oddałoby głos na Trzaskowskiego (ok. 12,1 mln), 33 proc. na kandydata PiS-u (ok. 9,7 mln), 26 proc. na Sikorskiego (ok. 7,7 mln), 24 proc. na Hołownię (ok. 7,1 mln) , 19 proc. na Dziemianowicz-Bąk (ok. 5,6 mln) i 10 proc. na Mentzena (ok. 2,9 mln).
Jak teraz zagłosowaliby Polacy o poglądach lewicowych, centrowych i prawicowych?
Możliwość oddania głosu na Trzaskowskiego aktualnie zgłasza 77 proc. Polaków o przekonaniach lewicowych, a w przypadku Sikorskiego odsetek ten wynosi 38 proc.
W roli wyborców Trzaskowskiego widzi się 62 proc. Polaków o poglądach centrowych, zaś w przypadku Sikorskiego - 43 proc.
Wśród ankietowanych niepotrafiących określić swoich poglądów politycznych potencjał Trzaskowskiego wynosi 30 proc., a Sikorskiego 16 proc.
Najbardziej zbliżone notowania obaj kandydaci w prawyborach KO odnotowują pośród Polaków deklarujących poglądy prawicowe. Gotowość do oddania głosu na Trzaskowskiego zgłasza 13 proc. z nich, a 12 proc. na Sikorskiego.
Wśród ogółu Polaków pozytywne zdanie o Rafale Trzaskowskim ma 49 proc, zaś negatywne - 38 proc.
Pozytywne zdanie o Radosławie Sikorskim ma 44 proc. Polaków, a negatywne - 37 proc.
Podział na preferencje partyjne
Aktualny potencjał wyborczy kandydatów Koalicji Obywatelskiej w podziale na preferencje partyjne wskazuje, że Trzaskowski ma przewagę w elektoracie Koalicji Obywatelskiej, Lewicy, Trzeciej Drogi oraz wśród niezdecydowanych jak głosować, a także niezamierzających głosować w wyborach.
Ogółem 89 proc. zwolenników KO, 74 proc. Lewicy, 49 proc. Trzeciej Drogi, 29 proc. niezdecydowanych oraz 28 proc. niezamierzających głosować w wyborach parlamentarnych widzi się w roli wyborcy Trzaskowskiego.
W przypadku Sikorskiego wartości te wynoszą odpowiednio: 53 proc. KO, 41 proc. Lewicy, 23 proc. Trzeciej Drogi, 22 proc. niezdecydowanych oraz 15 proc. niezamierzających głosować w wyborach do Sejmu.
Deklarujących oddanie głosu na Trzecią Drogę zapytano, do którego z ugrupowań tworzących tę koalicję jest im bliżej - Polska 2050 Szymona Hołowni czy Polskiego Stronnictwa Ludowego. Możliwość oddania głosu na Trzaskowskiego dopuszcza 56 proc. sympatyków Polska 2050, a na Sikorskiego 22 proc.. W elektoracie Polskiego Stronnictwa Ludowego aktualny potencjał Trzaskowskiego to 36 proc., a Sikorskiego 28 proc.
Najbardziej zbliżony potencjał dwaj kandydaci Koalicji Obywatelskiej odnotowują wśród sympatyków Konfederacji (17 proc. Trzaskowski, 16 proc. Sikorski). Obecny szef dyplomacji ma przewagę nad prezydentem Warszawy w elektoracie PIS - oddanie głosu na Sikorskiego dopuszcza tu 12 proc., a na Trzaskowskiego 9 proc.
Sondaż: Trzaskowski jako kandydat KO
W sondażu sprawdzono, jakie byłyby wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich, gdyby startowali w niej przedstawiciele pięciu największych ugrupowań politycznych. Założono dwa warianty listy kandydatów - z Rafałem Trzaskowskim oraz z Radosławem Sikorskim.
Gdyby w pierwszej turze wystartował Rafał Trzaskowski, uzyskałby 40 proc. poparcia, kandydat PiS 28 proc. poparcia, Sławomir Mentzen 15 proc. poparcia, Szymon Hołownia 13 proc. poparcia, a Agnieszka Dziemianowicz-Bąk 4 proc. poparcia.
W drugiej turze Trzaskowski mógłby liczyć na 57 proc. głosów, zaś kandydat Prawa i Sprawiedliwości na 43 proc. głosów.
Sondaż: Sikorski jako kandydat KO
Gdyby KO reprezentował Radosław Sikorski, w pierwszej turze wygrałby kandydat PiS z wynikiem 30 proc. głosów, a Sikorski uzyskałby 28 proc. głosów. Hołownia mógłby uzyskać 21 proc. głosów, Mentzen 16 proc., a Dziemianowicz-Bąk 6 proc. głosów.
W wariancie, w którym kandydatem Koalicji Obywatelskiej jest Sikorski, mógłby liczyć w drugiej turze wyborów prezydenckich na 54 proc. głosów, zaś kandydat Prawa i Sprawiedliwości na 46 proc.
Poparcie w drugiej turze
W drugiej turze wyborów prezydenckich Rafał Trzaskowski może liczyć na 83 proc. Polaków o poglądach lewicowych, 69 proc. o poglądach centrowych oraz 30 proc. niepotrafiących określić swoich poglądów politycznych.
W przypadku Radosława Sikorskiego są to odpowiednio następujące odsetki głosów: 72 proc. lewicowców, 66 proc. centrowców oraz 24 proc. osób o niesprecyzowanych poglądach. W przypadku Polaków deklarujących poglądy prawicowe obaj kandydaci zdobywają porównywalne poparcie: 15 proc. Trzaskowski oraz 14 proc. Sikorski.
W drugiej turze wyborów prezydenckich na Rafała Trzaskowskiego głos oddałoby 93 proc. zwolenników KO, 82 proc. Lewicy, 69 proc. Trzeciej Drogi oraz 42 proc. niezdecydowanych jak głosować w wyborach sejmowych.
W przypadku Radosława Sikorskiego są to odpowiednio: 84 proc. KO, 74 proc. Lewicy, 60 proc. Trzeciej Drogi oraz 30 proc. niezdecydowanych.
Obaj kandydaci w prawyborach uzyskują porównywalne poparcie w elektoracie PiS oraz Konfederacji. Rafał Trzaskowski mógłby liczyć w drugiej turze podobnie jak Radosław Sikorski na 4 proc. elektoratu PiS, zaś wśród zwolenników Konfederacji Sikorski uzyskuje 29 proc., a Trzaskowski 27 proc.
Jeśli Trzecią Drogę rozpatrywać osobno jako Polskie Stronnictwo Ludowe oraz Polska 2050, wówczas wśród zwolenników PSL Radosław Sikorski może liczyć na 52 proc., a Rafał Trzaskowski 51 proc. W przypadku zwolenników Polska 2050 Szymona Hołowni, 78 proc. z nich zagłosowałoby w drugiej turze na Trzaskowskiego, a jeśli przeciw kandydatowi PIS startowałby Radosław Sikorski, zdobyłby 68 proc.
Mobilizacja w drugiej turze
W sondażu zbadano również, ilu zwolenników poszczególnych ugrupowań politycznych nie wie na kogo oddać głos lub deklaruje absencję w drugiej turze wyborów prezydenckich, w zależności od tego, czy kandydatem Koalicji Obywatelskiej przeciw kandydatowi PiS jest Radosław Sikorski lub Rafał Trzaskowski.
Jedynie w przypadku elektoratu PiS nie ma różnicy, który z dwóch możliwych kandydatów KO znajdzie się na karcie wyborczej. Zarówno gdy kandydatem KO w drugiej turze jest Sikorski, jak i Trzaskowski, ogółem 7 proc. obecnych zwolenników PiS nie wie na kogo głosować w drugiej turze lub nie zamierza w niej głosować.
W przypadku gdyby to minister spraw zagranicznych znalazł się w drugiej turze, wówczas nie wiedziałoby na kogo głosować lub nie głosowałoby łącznie 14 proc. zwolenników KO, 23 proc. Lewicy, 30 proc. Konfederacji, 34 proc. Trzeciej Drogi oraz 55 proc. niezdecydowanych jakie ugrupowanie poprzeć w wyborach parlamentarnych. W przypadku Rafała Trzaskowskiego odsetki te wynoszą odpowiednio: 6 proc. KO, 14 proc. Lewicy, 27 proc. Konfederacji, 22 proc. Trzeciej Drogi oraz 43 proc. niezdecydowanych.
Wybory prezydenckie odbędą się wiosną przyszłego roku. Andrzej Duda kończy drugą i ostatnią kadencję w sierpniu.
Źródło: tvn24.pl, platforma.org
Źródło zdjęcia głównego: MATEUSZ SLODKOWSKI/FotoNews/Forum