Tylko nielicznym udało się uciec z obozu Yodok w Korei Północnej. Na podstawie ich relacji i bolesnych doświadczeń Andrzej Fidyk stworzył przejmujący dokument (w formie musicalu), który otwarcie pokazuje ludzi, nad którymi wiszą wyroki śmierci.
Wstrząsająca opowieść o torturowanych, głodzonych i przetrzymywanych więźniach została przedstawiona w ciekawej, ale i kontrowersyjnej formie musicalu. W obozach koncentracyjnych w Korei Północnej jest ponad 200 tys. osób, w tym kobiet i dzieci. Film jest świadectwem więźniów, którym udało się zbiec z Yodok do Korei Południowej.
Został doceniony
Film Fidyka został nagrodzony na tegorocznym Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Jerozolimie w najbardziej prestiżowej kategorii "In the Spirit of Freedom". "Yodok Stories" były także nominowane do dokumentalnego Oskara na festiwalu IDFA w Amsterdamie w 2008 r. Polska premiera filmu odbędzie się w piątek w Gdańsku w ramach Festiwalu Solidarity of Arts.
56- letni Andrzej Fidyk ma na swoim koncie ponad 40 filmów dokumentalnych dla polskiej i brytyjskiej telewizji, m. in "Prezydent", "Defilada" i "Sen Staszka w Teheranie"
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: interkulturforum.org