- To zahacza o groteskę - skomentowała w programie "Tak jest" Joanna Scheuring-Wielgus (Nowoczesna) zaplanowane na środę powitanie Donalda Tuska na warszawskim Dworcu Centralnym. - To będzie pełne dobrych emocji spotkanie Polaków - oświadczył z kolei Jacek Protasiewicz (Europejscy Demokraci).
W środę o godzinie 10.40 zwolennicy zamierzają uroczyście powitać Donalda Tuska na Dworcu Centralnym w Warszawie. Szef Rady Europejskiej przyjeżdża, by zeznawać w prokuraturze w związku ze śledztwem dotyczącym byłych szefów Służby Kontrwywiadu Wojskowego.
"Pompowanie Platformy Tuskiem"
- Wielu ludzi się wybiera, ja się wybieram - zadeklarował Jacek Protasiewicz. - Tusk nie przyjeżdża zademonstrować swoje zwycięstwo. Przyjeżdża, bo jest wezwany przez prokuraturę. Inicjatywa jest absolutnie spontaniczna, ale raczej nie przewiduję noszenia na ramionach - stwierdził poseł.
- Takie powitania są dla mnie trochę groteskowe. Wyśmiewana była witana na lotnisku pani Beata Szydło (po powrocie ze szczytu w Brukseli, na którym ponownie wybrano Tuska na szefa RE, mimo sprzeciwu polskiego rządu - red.). Tutaj może być podobna sytuacja - oceniła Joanna Scheuring-Wielgus, która na powitanie się nie wybiera. - Tusk jest dorosłym mężczyzną. Wie, jak dojść z dworca do prokuratury - powiedziała. - Dla mnie to trochę pompowanie Platformy Tuskiem - dodała.
Powitają Tuska na Centralnym
W związku z pojawieniem się w środę Donalda Tuska w Warszawie jego zwolennicy zorganizowali wydarzenie pod hasłem "Powitajmy Donalda Tuska na Centralnym!". Akcję wspiera wielu członków Platformy Obywatelskiej oraz Krystyna Janda, która zachęcała do wzięcia udziału w wydarzeniu. - Niektórzy chcą mu odebrać prawo do występowania pod biało-czerwoną flagą. Byłoby dobrze, gdybyśmy przywitali go wszyscy tego dnia, zamanifestowali jedność z Europą, solidarność z Europą - apelowała Janda.
Autor: aw//rzw / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: consilium.europa.eu