Teatr imienia Stefana Jaracza w Łodzi poinformował o śmierci aktora i wieloletniego prezesa łódzkiego Związku Artystów Scen Polskich (ZASP) Macieja Małka. Artysta miał 86 lat.
O śmierci aktora poinformowała w piątek dyrekcja i zespół Teatru im. Jaracza w Łodzi. "Z wielkim żalem żegnamy Macieja Małka wybitnego Aktora związanego z naszym Teatrem od 1961 roku" - napisano na stronie internetowej łódzkiej sceny.
Maciej Małek urodził się 9 lutego 1937 roku w Szopienicach. Był absolwentem Państwowego Studia Dramatycznego przy Teatrze im. Wyspiańskiego w Katowicach, które ukończył w 1957 roku, a rok później zaczął występować na scenie Teatru im. Wyspiańskiego. W 1961 roku przeniósł się do Teatru im. Jaracza w Łodzi. Z tą sceną związany był do 2002 roku.
"Wiele poruszających i niezapomnianych ról"
"Stworzył tu wiele poruszających i niezapomnianych ról" - napisano we wspomnieniu. "Wśród nich był m.in. Zbyszek w "Moralności pani Dulskiej" G. Zapolskiej w reż. Feliksa Żukowskiego, Młody Scypion w "Kaliguli" A. Camusa w reż. Józefa Grudy, Tom Redclief w "Demonicznym nadkabarecie" S. I. Witkiewicza, Poeta w "Weselu" S. Wyspiańskiego, Aleksander w "Irydionie" Z. Krasińskiego, Obcy we "Wnętrzu" M. Maeterlincka w reż. Jerzego Grzegorzewskiego, Edmund w "Zmierzchu długiego dnia" E. O’Neilla w reż. Marii Wiercińskiej, Archibald w "Królu Henryku IV" i Juliusz Brutus w "Koriolanie" W. Shakespeare’a, Diabeł w "Spisku koronacyjnym" J. Słowackiego" - wymieniono na stronie Teatru im. Jaracza.
"Zagrał rolę tytułową w "Krawcu" S. Mrożka w reż. Jana Maciejowskiego, Gustawa w "Damie kameliowej" A. Dumasa w reż. Wandy Laskowskiej, Wodzireja w "Polowaniu na lisa" S. Mrożka w reż. Mikołaja Grabowskiego, Abdulina w "Rewizorze" M. Gogola w reż. Walerego Fokina, Jakuba w "Jak wam się podoba" W. Shakespeare’a w reż. Bogdana Hussakowskiego, Pana w "Kreacji" I. Iredyńskiego w reż. Feliksa Falka, Swidrygajłowa w "Zbrodni i karze" F. Dostojewskiego w reż. Leszka Wosiewicza, Gonzalo w "Burzy" W. Shakespeare’a w reż. Zbigniewa Brzozy, Sjeriebriakowa w "Wujaszku Wani" A. Czechowa w reż. Jacka Orłowskiego, Ojca w "Śnie o jesieni" J. Fossego w reż. Pawła Miśkiewicza, Księcia von Saltovenia w "Zwłoce" F. Dürrenmatta w reż. Waldemara Zawodzińskiego" - wyliczono we wspomnieniu artysty.
"Był mistrzem w kreowaniu wyrazistych postaci"
Maciej Małek zagrał też m.in w serial TV "Doktor Ewa" w filmach "Beczka Amontillado" i "Powrót doktora von Kniprode", a także w "Adopcji" i "Bajlandzie". Był znanym twórcą dubbingu, występował też w Teatrze Polskiego Radia w Łodzi, m.in. w adaptacjach reżyserowanych przez Jerzego Hutka.
We wspomnieniach artystów łódzkiego Teatru im. Jaracza Maciej Małek pozostał po prostu dobrym kolegą i znakomitym artystą.
"Był mistrzem w kreowaniu wyrazistych postaci, budowaniu niezwykłego nastroju, opowiadaniu o skomplikowanych relacjach międzyludzkich. Znakomity zarówno w repertuarze dramatycznym, jak i komediowym. Swoimi niezwykle sugestywnymi rolami zyskał sobie wielką sympatię widzów i uznanie krytyki. Cenili Go bardzo reżyserzy, z którymi pracował. Uhonorowany wieloma prestiżowymi nagrodami i wyróżnieniami, m.in. Srebrnym i Złotym Krzyżem Zasługi, Krzyżem Kawalerskim Odrodzenia Polski, Srebrnym Medalem Zasłużony Kulturze - Gloria Artis" - przekazano w nekrologu teatralnym.
Maciej Małek przez wiele lat był prezesem łódzkiego oddziału Związku Artystów Scen Polskich (ZASP). Był mężem aktorki Bogusławy Pawelec. Aktor zmarł 28 grudnia w Łodzi w wieku 86 lat.
Źródło: PAP