"Policjant używa pałki teleskopowej, ponieważ ktoś tę pałkę próbuje mu wyrwać"

Źródło:
TVN24
"Policjant używa pałki teleskopowej, ponieważ ktoś tę pałkę próbuje mu wyrwać"
"Policjant używa pałki teleskopowej, ponieważ ktoś tę pałkę próbuje mu wyrwać"TVN24
wideo 2/8
"Policjant używa pałki teleskopowej, ponieważ ktoś tę pałkę próbuje mu wyrwać"TVN24

Nie ma możliwości, żeby ktoś wchodził i próbował odbierać pałki teleskopowe. Zwłaszcza jeżeli widzimy dużych mężczyzn, a część z nich posiada już na wierzchu konkretne opaski z napisem "policja" - tłumaczył rzecznik prasowy Komendanta Stołecznego Policji, nadkomisarz Sylwester Marczak, komentując środowe manifestacje w Warszawie. Jak dodał, "policjant używa pałki teleskopowej, ponieważ ktoś tę pałkę próbuje mu wyrwać". - To też jest powód, dlaczego policjanci konkretnie w tym przypadku używają pałki teleskopowej - mówił.

Protest Strajku Kobiet pod hasłem "Blokada Sejmu" rozproszył się w środę wieczorem na ulicach Warszawy. Kamery TVN24 zarejestrowały między innymi sytuację, gdy w tłumie doszło do przepychanek, a do akcji wkroczyli zamaskowani mężczyźni z pałkami teleskopowymi i gazem łzawiącym. Część miała odblaskowe opaski z napisem "policja" na ramieniu, ale nie wszyscy.

"Dlatego policjant używa pałki, ponieważ ktoś tę pałkę próbuje mu wyrwać"

Rzecznik Komendy Stołecznej Policji, nadkomisarz Sylwester Marczak przyznał, że to nieumundurowani policjanci.

- Zdecydowaną większą część osób mamy, która chce pokojowo brać udział w różnych przedsięwzięciach, ale zapominamy o tym, że nie wszystkie osoby mają nastawienie pokojowe - mówił Marczak w rozmowie z TVN24.

- Jeżeli widzimy na nagraniu policjantów, którzy są nieumundurowani, którzy używają pałki teleskopowej, to zachęcam do tego, żeby zapoznać się z nagraniem, które umieściliśmy na naszym Twitterze, w którym widzimy między innymi to, jak ci policjanci są atakowani gazem i dlatego policjant używa pałki, ponieważ ktoś tę pałkę próbuje mu wyrwać. To też jest powód, dlaczego policjanci konkretnie w tym przypadku używają pałki teleskopowej - tłumaczył.

Jak dodał, "jeżeli chodzi o działania policjantów w tłumie, to policjanci zatrzymywali osobę, która naruszyła nietykalność cielesną policjantów". Ocenił, że pałka teleskopowa "nie lądowała w przypadkowych miejscach".

Starcia z policją podczas protestu kobiet
Starcia z policją podczas protestu kobietTVN24

"Nie ma możliwości takiej, żeby ktoś wchodził i próbował odbierać pałki teleskopowe"

Marczak został zapytany, skąd osoba, która jest na proteście ma wiedzieć, że ma do czynienia z policjantem, kiedy ktoś nieumundurowany bije pałką teleskopową innych demonstrujących. - Musimy mieć świadomość tego, że osoba, która przychodzi w sposób pokojowy uczestniczyć w różnego rodzaju protestach, tam, gdzie widzi, że mamy do czynienia z jakimś działaniem dynamicznym, to ona nie angażuje - ocenił.

- Nie ma możliwości takiej, żeby ktoś wchodził i próbował odbierać pałki teleskopowe. Zwłaszcza jeżeli widzimy dużych mężczyzn, a część z nich posiada już na wierzchu konkretne opaski z napisem policja - mówił. Jego zdaniem, "hasło wskazywania, że działa policja, było przedstawiane".

- W tym przypadku mówimy cały czas o łamaniu prawa, o popełnianych przestępstwach naruszenia nietykalności cielesnej policjantów i to jest podstawa działania tych policjantów nieumundurowanych. Dlatego że w sytuacjach, gdzie jest łamane prawo, gdzie policjanci są atakowani, musimy zatrzymywać sprawców i to nie jest nic wyjątkowego. Tam, gdzie policjanci są atakowani, tam sprawcy są zatrzymywani - powiedział.

Nagranie incydentu z placu Powstańców Warszawy
Nagranie incydentu z placu Powstańców WarszawyTVN24

"Osoba 17-letnia odpowiada jak osoba dorosła za swoje czyny"

W czwartek odbyła się demonstracja przed siedzibą Sądu Okręgowego w Warszawie, która była wyrazem solidarności z aktywistką zatrzymaną 26 października na placu Trzech Krzyży podczas strajku kobiet i oskarżoną o czynną napaść na funkcjonariusza policji. Podczas protestów został zatrzymany 17-latek. Według ojca, który skontaktował się z redakcją Kontaktu 24, chłopak miał spędzić noc w areszcie, a policja - jak mówił - nie chciała dopuścić do niego rodziców.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Początek szarpaniny przed sądem
Początek szarpaniny przed sądemPrzemysław Kaleta / TVN24

Rzecznik prasowy Komendanta Stołecznego Policji nadkomisarz Sylwester Marczak poinformował, że "osoba 17-letnia odpowiada jak osoba dorosła za swoje czyny". - W tym przypadku wszelkie czynności z daną osobą wykonywane są w oparciu o Kodeks postępowania karnego. Wiek pełnoletności tyczy się kwestii cywilnych, a nie kwestii karnych. W tym przypadku decyduje Kodeks postępowania karnego, który mówi jasno, że osoba 17-letnia odpowiada za swoje czyny - tłumaczył.

Jak dodał, "tam, gdzie są żądania o poinformowaniu poszczególnych osób, to takie żądania spełniamy, bo jest to obowiązek policjantów".

"Czy była potrzeba naruszenia nietykalności policjantów?"

Zapytany, czy była potrzeba zatrzymywania 17-latka po takiej demonstracji na całą noc, odparł: - A czy była potrzeba naruszenia nietykalności policjantów? Jeżeli jest potrzeba naruszenia nietykalności cielesnej policjantów, jeżeli mamy do czynienia z popełnionym przestępstwem, reakcja policjantów jest jedna - zatrzymanie osoby.

- Żeby mówić o tym, dlaczego coś się stało, trzeba zwrócić uwagę, co było przyczyną działania ze strony policjantów. Zatrzymanie osoby jest spowodowane tym, w jaki sposób się zachowywała. Jeżeli chłopak nie byłby agresywny, jeżeli zachowywałby się w sposób właściwy, nie byłoby powodu do żadnej interwencji i stąd jest działanie ze strony policjantów - wyjaśniał.

- Zatrzymanie jest skutkiem tego, w jaki sposób mężczyzna się zachowywał. Popełnił przestępstwo, a jeżeli weźmiemy pod uwagę związki przyczyno-skutkowe i po prostu zwykłą logikę, po popełnieniu przestępstwa trzeba liczyć się z odpowiedzialnością karną - dodał.

17-latek zatrzymany podczas protestu. Rzecznik policji: czy była potrzeba naruszenia nietykalności policjantów?
17-latek zatrzymany podczas protestu. Rzecznik policji: czy była potrzeba naruszenia nietykalności policjantów? TVN24

Sylwester Marczak poinformował, że wczoraj łącznie zatrzymanych było 10 osób. - Dlatego że część osób nie chciała podać swoich danych. To są te osoby, które były otoczone kordonem ze strony policjantów i pozostałe osoby to sześć osób zatrzymanych do przestępstw, mówimy o pięciu mężczyznach i jednej kobiecie - powiedział.

Pikieta przez sądem w Warszawie. Policjant pchnął jedną ze zgromadzonych osób
Pikieta przez sądem w Warszawie. Policjant pchnął jedną ze zgromadzonych osóbTVN24

Autorka/Autor:kb/kab

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W lutym w pożarze apartamentowca w Walencji zginęło dziesięć osób, spłonęło ponad 130 mieszkań. Hiszpańska policja ustaliła, że przyczyną pożaru była awaria lodówki, a dokładniej wyciek łatwopalnej substancji chłodniczej z tylnej części urządzenia.

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk w jednym wpisie w mediach społecznościowych skomentował trzy sobotnie wydarzenia. Nawiązał między innymi do ministra Marcina Kierwińskiego i jego wystąpienia w czasie obchodów Dnia Strażaka.

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

Źródło:
tvn24.pl

Zamknijmy to, bo to jest trochę żenujące, żeby w Dzień Strażaka, czyli bohaterów, którzy ratują nasze życie, skupiać się na incydencie rozdmuchanym przez prawicowy Twitter - mówił wicemarszałek Piotr Zgorzelski o dyskusji na temat trzeźwości szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego podczas przemówienia na placu Piłsudskiego. - To naprawdę źle wyglądało. Ja bym po prostu pojechał do domu i nie komentował tego więcej - powiedział Waldemar Buda z PiS.

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Źródło:
TVN24

16-letni chłopiec utonął w jeziorze Skoki w powiecie włocławskim (Kujawsko-Pomorskie). Mimo podjętej reanimacji, chłopca nie udało się uratować.

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Źródło:
tvn24.pl

Wpadli do banku w Gdańsku z pistoletem na wodę i zagrozili, że to jest napad. Po chwili jednak dodali, że to żart, ale zrobiło się poważnie, kiedy do akcji wkroczyli prawdziwi policjanci. Konsekwencje też będą poważne, bo w grę wchodzi grzywna albo nawet areszt. Jak informują służby, takie "żarty" zdarzają się coraz częściej.

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Źródło:
Fakty TVN

W ostatni dzień długiego majowego weekendu we wschodniej połowie kraju nadal będzie słonecznie, a temperatura wzrośnie nawet do 27 stopni Celsjusza. Na pozostałym obszarze Polski należy spodziewać się deszczu i burz.

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sama wiem, że w jednej chwili nasze życie może się zmienić, a takie inicjatywy dają nam nadzieję na lepsze jutro i na to, że jeszcze staniemy na własnych nogach na linii startu - mówiła o biegu Wings for Life Anna Płoszyńska, która dwa lata temu była najszybsza na wózku wśród kobiet. Ten bieg, który ma dać finansowe skrzydła badaniom nad leczeniem urazów rdzenia kręgowego startuje już jutro. - Myślę, że to jest wspaniała rzecz - mówił doktor Wojciech Słowiński.

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Źródło:
TVN24

W Nowym Dworze Gdańskim ktoś z jadącego samochodu wyrzucił ciężarną suczkę. Na szczęście stało się to na oczach rodziny wracającej z majówki, która od razu ruszyła na pomocą. Suczka trafiła do schroniska w Elblągu, a jej właściciela, który takiego bestialstwa się dopuścił, szuka policja.

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

Źródło:
Fakty TVN

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski trafił do bazy osób poszukiwanych rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - podały rosyjskie agencje RIA Nowosti i TASS. Poinformowały, że "wszczęto przeciwko niemu sprawę karną". Ukraiński resort dyplomacji mówi o "desperacji rosyjskiej machiny państwowej i propagandy".

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Źródło:
TASS, RIA Nowosti, Reuters, NV, Ukraińska Prawda

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trzy przyczepy kempingowe spłonęły w Jastarni (Pomorze). Osoby przebywające na polu kempingowym poprzesuwały pozostałe przyczepy, dzięki czemu nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia.

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Źródło:
PAP

Średnia dzienna liczba rosyjskich strat w ludziach w Ukrainie to 899 żołnierzy - szacuje brytyjski resort obrony. Liczba uwzględnia zabitych i rannych. W niedzielnym raporcie sztabu generalnego ukraińskich sił zbrojnych podano, że w ciągu ostatniej doby zostało "wyeliminowanych" 1260 rosyjskich wojskowych.

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ulewy spowodowały powodzie i osunięcia ziemi na indonezyjskiej wyspie Sulawesi (Celebes). Jest kilkanaście ofiar śmiertelnych. Uszkodzeniu uległo ponad 1800 domów.

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Źródło:
PAP, Reuters

Czuję, że to finał długiej podróży w edukacji - powiedział stuletni weteran Jack Milton, który po blisko 60 latach od ukończenia studiów odebrał dyplom na Uniwersytecie Marylandu w Stanach Zjednoczonych. Milton nie mógł uczestniczyć w uroczystości rozdania dyplomów po skończonej edukacji w 1966 roku, bo został powołany na wojnę w Wietnamie.

Stuletni weteran odebrał dyplom po prawie 60 latach od ukończenia studiów

Stuletni weteran odebrał dyplom po prawie 60 latach od ukończenia studiów

Źródło:
Fox News

Rozpoczynająca się kampania wyborcza do europarlamentu jest już kolejną, w której partie mówią o wyjątkowej stawce i wyborze, który przesądzi o pozycji Polski. Jednak pojawiają się pytania, na jaką strategię wyborczą postawią politycy.

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Cztery osoby, w tym dwóch ratowników Bieszczadzkiej Grupy GOPR odniosło obrażenia w wypadku, do którego doszło w Dołżycy (Podkarpacie). Ratownicy jechali na pomoc turyście, zderzyli się z dwoma innymi samochodami. Ktoś bez wiedzy i zgody GOPR uruchomił zbiórkę pieniędzy na nowe auto dla ratowników. W sobotę po godzinie 11 została wycofana.

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zendaya rolą w dramacie "Challengers" przypieczętowała swoją pozycję w Fabryce Snów. Wcieliła się w bezkompromisową tenisistkę i udowodniła, że może sprostać każdemu aktorskiemu wzywaniu. A od jakich filmów zaczynała?  Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niezwykle wyglądające chmury, nazywane mammatusami, pojawiły się w sobotę na dolnośląskim niebie. Udało się je uchwycić na zdjęciach Reporterce 24.

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Komentarze internautów wzbudza post informujący, jakoby lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz miał zaproponować, że pustostany "w małych miejscowościach po odpowiednim przysposobieniu mogłyby pełnić rolę ośrodków dla uchodźców", a ci byliby "wykorzystani do prac w rolnictwie". To fałszywka.

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Źródło:
Konkret24

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie, który ma "zakończyć epokę anonimowości" w dziełach, gdzie występują dublerzy. "Kaskader", w którym zagrały takie gwiazdy, jak Ryan Gosling czy Emily Blunt, wszedł właśnie do kin. Pod koniec tego roku w polskich kinach pojawi się z kolei dzieło, na które czekali miłośnicy Króla Lwa. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24