Polak był oskarżany o związki z terrorystami. ABW poinformowała posłów

Według polskich służb po stronie radykalnych islamistów na Bliskich Wschodzie mogło walczyć od 6 do 8 obywateli polskich
Według polskich służb po stronie radykalnych islamistów na Bliskich Wschodzie mogło walczyć od 6 do 8 obywateli polskich

Mieszkający na stałe w Niemczech dwudziestokilkuletni Polak brał udział w walkach po stronie Państwa Islamskiego - dowiedział się portal tvn24.pl. Miał być nawet wydalony w związku z tym z Niemiec, ale ostatecznie wygrał spór prawny w sądzie. O sprawie zostali dzisiaj poinformowani posłowie z sejmowej komisji do spraw służb specjalnych.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

To jeden z niewielkiej grupy Polaków, którzy przeszli konwersję na radykalny odłam islamu. Na tyle, że wyjechał do Syrii i Iraku, gdzie walczył z bronią w ręku. Po powrocie został oskarżony o związki z ugrupowaniami terrorystycznymi przez niemiecką prokuraturę.

Informację o Polakach podejrzewanych o zaangażowanie w działalność Państwa Islamskiego przedstawił dzisiaj szef ABW i jego podwładni sejmowej komisji ds. służb specjalnych. - Ostatecznie sąd jednak cofnął decyzję, zezwolił mu na dalszy pobyt w Niemczech - mówi nam jeden z posłów, którzy brali udział w posiedzeniu "speckomisji" na której wiceszef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego relacjonował wiedzę służb o Polakach-konwertytach.

Nowe wyzwania

Według naszych rozmówców historia tego mężczyzny jest typowa dla pozostałych Polaków, którzy także przeszli na islam i zaangażowali się w działalność Państwa Islamskiego. Wszyscy przeszli konwersję nie w Polsce, a emigrując z rodzicami właśnie do Niemiec, Wielkiej Brytanii oraz Norwegii. Nie utrzymują ścisłych związków z Polską.

Nadzorujący pion operacyjny największej polskiej służby wiceszef ABW Jacek Gawryszewski przyznał , że służby ciągle przystosowują się do nowych wyzwań jakie stawia zwalczanie terroryzmu. Z kolei niektórzy posłowie z komisji zwracają uwagę, że w przypadku krajowych służb problemem są m.in kwestie finansowe.

Zamrożony budżet

Od siedmiu lat budżet ABW jest zamrożony, brak jest pieniędzy na zatrudnianie i szkolenie oficerów.Wcześniej portal tvn24.pl informował, że ABW przekazała białostockiej Prokuraturze Apelacyjnej materiały, które mają mieć związek z "jedną ze spraw" dotyczącą rozpracowywanych przez Agencję pięciu Polaków, podejrzewanych o działalność na rzecz Państwa Islamskiego. Agencja jak i prokuratura odmawiają szczegółowych informacji na temat tej sprawy.ABW w ramach swojej działalności monitoruje działania Polaków i ich ewentualne związki z terrorystami.

Autor: Robert Zieliński, Maciej Duda / Źródło: tvn24.pl

Czytaj także: