Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego przekazała prokuraturze materiały dotyczące Polaków podejrzewanych o walkę po stronie Państwa Islamskiego - ustalił nieoficjalnie Maciej Duda, dziennikarz śledczy tvn24.pl. Wiceszef ABW przedstawił dziś posłom informacje o zagrożeniu terrorystycznym w Polsce.

Portal tvn24.pl informował niedawno, że służby specjalne zidentyfikowały pięciu Polaków, którzy po przejściu na islam wyjechali do Iraku i Syrii, by działać po stronie Państwa Islamskiego. To obywatele Polski, którzy mieszkają w krajach UE. Ich sprawę badała Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, analizując, czy mogą stanowić zagrożenie terrorystyczne. ABW sprawdzała także, czy ci Polacy walczą po stronie Państwa Islamskiego. Zgodnie z polskim prawem udział naszego obywatela w obcych siłach zbrojnych jest karany.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, do Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku trafiły materiały dotyczące "jednej ze spraw" rozpracowywanych przez ABW, w której pojawiają się polscy obywatele.Zapytaliśmy ABW o kogo chodzi i czy ta osoba jest mieszkańcem Białegostoku lub okolic. Chcieliśmy też wiedzieć, czy skierowanie przez Agencję sprawy do prokuratury ma związek z podejrzeniami o terroryzm, czy o udział w siłach zbrojnych Państwa Islamskiego. Agencja nie udziela takich informacji. - Proszę o tę sprawę pytać prokuraturę – odesłał nas ppłk Maciej Karczyński, rzecznik ABW.Rzecznik białostockiej apelacji też nie zdradza szczegółów. – Nie mogę nic na temat tej sprawy powiedzieć, nie przekazuję żadnych informacji – powiedział Janusz Kordulski.

"Na terenie RP mogą się pojawić bojownicy Państwa Islamskiego"

Wiceszef Agencji szczegółowe informacje o ewentualnym zagrożeniu atakami na terenie RP przedstawił dzisiaj posłom z komisji ds. służb specjalnych. Posłowie pytali także o sprawę Polaków. Zdaniem Marka Biernackiego, przewodniczącego speckomisji, na terenie RP mogą się pojawić bojownicy Państwa Islamskiego.

- Wiemy, że wśród dżihadystów są też Polacy, mieszkający w krajach UE, m.in. w Skandynawii. Wielu z nich może wracać przez nasz kraj. Dlatego komisja na bieżąco analizuje informacje o sytuacji w Syrii i ruchach dżihadystów - powiedział poseł Marek Biernacki (PO).

"Mniej niż 10 obywateli polskich mogło brać udział w konfliktach zbrojnych na Bliskim Wschodzie"

Jak poinformował Biernacki po spotkaniu z wiceszefem ABW Jackiem Gawryszewskim, według polskich służb po stronie radykalnych islamistów na Bliskich Wschodzie mogło walczyć od 6 do 8 obywateli polskich. Powiedział, że "służby wiedzą o tych osobach i starają się je monitorować, gdy wracają". Podkreślił, że najgroźniejsi mogą być ci, o których służby nie wiedzą.

Jak natomiast powiedział poseł PiS Marek Opioła, ABW złoży teraz wniosek do prokuratury o ściganie osób, które angażowały się militarnie na Bliskim Wschodzie. Będzie to wniosek z artykułu 140. Ma dotyczyć jednej osoby, która obecnie przebywa za granicą.

Stopień zagrożenie antyterrorystycznego w naszym kraju jest nadal na poziomie podstawowym. Oznacza to, że służby nie mają informacji wskazujących na jakiekolwiek zagrożenie terrorystyczne w Polsce.

Autor: Maciej Duda,eos / Źródło: tvn24.pl, PAP