Rządzący twierdzą, że do konfiskowania majątków podmiotów wspierających Rosję niezbędna jest zmiana konstytucji. Opozycja jest innego zdania. - Złożyliśmy nasz projekt ustawy, który bardzo prosto i czytelnie mówi, że można orzec przepadek mienia oligarchów rosyjskich na rzecz Skarbu Państwa - mówił Robert Kropiwnicki (KO). Ryszard Terlecki (PiS) twierdzi, że trwają rozmowy z "nieszczęśliwą, nieudolną, niepozbieraną i trudną" opozycją w sprawie ewentualnej zmiany ustawy zasadniczej.
Do Sejmu wpłynął rządowy projekt ustawy, która ma umożliwić mrożenie majątków podmiotów wspierających Rosję. Rzecznik rządu Piotr Mueller podkreślał, że przepisy te mówią o "mrożeniu", a nie konfiskacie majątków, bo do tego "niezbędna jest zmiana konstytucji". - Czas mrożenia zabezpieczy te majątki przed tym, aby właśnie później, po zmianach przepisów konstytucyjnych, można było podjąć dalsze działania - wyjaśniał.
Żeby zmienić konstytucję, potrzeba jest większość 2/3 głosów w Sejmie. Rząd musiałby się porozumieć z opozycją. Wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki był pytany przez dziennikarzy, czy partia rządząca złoży projekt zmiany ustawy zasadniczej. - Rozmawiamy z tą opozycją. Nieszczęśliwą, nieudolną, niepozbieraną i trudną. Zobaczymy - odparł.
Hołownia: Są prostsze metody. Nie trzeba zmieniać konstytucji
Szymon Hołownia, lider Polski 2050, powiedział, że "nie zauważył żadnych objawów rozmowy" ze strony rządzących. - To, co się działo w KPRM, nie było żadną rozmową, tylko ustawką - dodał.
- Ale do zrobienia tych rzeczy, które oni chcą zrobić, nie potrzeba zmiany konstytucji. Są prostsze metody. (...) Nie położyli żadnego projektu, bo przypuszczam, że go nawet nie mieli - mówił Hołownia. Ocenił, że "obrzydliwe jest to, że oni to robią, kiedy ludzie giną na Ukrainie".
Kropiwnicki: nie ma po co zmieniać konstytucji
Robert Kropiwnicki z Koalicji Obywatelskiej powiedział, że "PiS jak zawsze próbował oszukać Polaków i opozycję". - Chcieli zmieniać konstytucję, nie wiadomo po co. My złożyliśmy nasz projekt ustawy, który bardzo prosto i czytelnie mówi, że można orzec przepadek mienia oligarchów rosyjskich na rzecz Skarbu Państwa - przekazał.
Dodał, że "to znana w polskim prawie instytucja przepadku mienia". - Na wniosek prokuratora, w oparciu o przepisy europejskie, można orzec taki przepadek. PiS zrobił wielką ustawę, z której naprawdę niewiele wynika, w której poszerza uprawnienia CBA i innych służb. A na końcu mówi o zamrożeniu, ale nie przepadku - wskazywał.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: DeZet/Shutterstock