Wicepremier Jarosław Gowin usłyszał od dziennikarzy szereg pytań podczas czwartkowej konferencji w Radomsku. Przedstawiciele różnych mediów po kolei dopytywali o jego stanowisko wobec zapowiadanego dodatkowego obciążenia dla mediów w Polsce. Minister konsekwentnie nie odpowiadał. Po kilku takich pytaniach i braku reakcji ze strony Gowina moderator konferencji zdecydował się zakończyć spotkanie.
W środę znaczna część prywatnych mediów protestowała we wspólnej akcji "Media bez wyboru". Od rana telewizje zamiast codziennych programów nadawały specjalny komunikat. Na portalach internetowych zamieszczano zakrywające całą stronę czarne plansze z listem otwartym do władz, w związku z czym nie można było przeczytać żadnego artykułu.
"Jest to po prostu haracz, uderzający w polskiego widza, słuchacza, czytelnika i internautę, a także polskie produkcje, kulturę, rozrywkę, sport oraz media" – oświadczono w liście. Dodatkowe obciążenie myląco nazywane jest "składką", a wprowadzane jest pod pretekstem epidemii COVID-19. Do akcji przyłączyły się również dzienniki, które opublikowały informację o akcji na swoich "jedynkach".
Dziennikarze pytają o daninę, Gowin nie reaguje
W czwartek wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii oraz Jarosław Gowin był pytany na czwartkowej konferencji w Radomsku o zapowiadaną daninę.
- Jakie jest pana stanowisko jako wicepremiera tego rządu w sprawie proponowanej dodatkowej opłaty za reklamy? Jak zachowają się posłowie Porozumienia, jeżeli i kiedy ta ustawa trafi do Sejmu? Co pana niepokoi w tej propozycji? – zwrócił się do niego jeden z dziennikarzy.
Gowin jednak nie zareagował na to pytanie. Moderator briefingu powiedział zaś, by zadawać pytania w temacie konferencji – porozumienie o współpracy w realizacji inwestycji mieszkaniowych.
Dziennikarka, która następnie zabrała głos, również próbowała uzyskać komentarz Gowina do projektowanego dodatkowego obciążenia mediów. - Pytanie raz jeszcze o to, co niepokoi pana premiera w tej nowej propozycji rządu i czy wyrazi pan chęć spotkania z opozycją? – pytała. Gowin nie odpowiedział.
Kolejna dziennikarka zaapelowała o odpowiedź na pytanie o media, bo - jak mówiła - "to ważny temat". Gowin jednak nadal milczał, a moderator chwilę później zakończył konferencję.
Jarosław Gowin, którego część członków Porozumienia uznaje za swojego lidera, opublikował później na Twitterze wpis, w którym oznajmił, że "Porozumienie konsultuje swoje stanowisko w sprawie projektu ustawy o składce od reklamy jedynie z ekspertami oraz partnerami ze Zjednoczonej Prawicy".
Wcześniej, w środę, ugrupowanie opublikowało na Twitterze oświadczenie, w którym przekazało, że "z niepokojem analizuje projekt nowego podatku od mediów".
"Projekt ten na żadnym etapie nie był z nami konsultowany. Jednocześnie z uwagą wsłuchujemy się w głos mediów i obywateli. Finalne stanowisko Porozumienia Jarosława Gowina przedstawi w najbliższych dniach zarząd partii" – dodano.
"Porozumienie nie prowadzi rozmów z opozycją"
Krzysztof Gawkowski, szef klubu Lewicy, był pytany w czwartek rano w Wirtualnej Polsce, czy opozycja rozmawia z Gowinem o tym, by nie poparł ustawy wprowadzającej daninę od reklam. - Mam informację, że już wstępne rozmowy, kontakty ze strony opozycji z panem Gowinem były – odparł. Rzeczniczka Porozumienia Magdalena Sroka komentowała tę wypowiedź na Twitterze. "Informacje Krzysztofa Gawkowskiego o rzekomych rozmowach z Jarosławem Gowinem są nieprawdziwe. Porozumienie nie prowadzi rozmów z opozycją" – napisała.
Szef PO zaprasza Gowina i Hołownię
W czwartek konsultacje w sprawie zablokowania projektu nowej daniny medialnej z tytułu reklam zapowiedziała Koalicja Obywatelska. Przewodniczący PO Borys Budka wystąpił podczas wspólnej konferencji z szefem Nowoczesnej Adamem Szłapką, liderką Inicjatywy Polska Barbarą Nowacką, współprzewodniczącym Zielonych Wojciechem Kubalewskim oraz posłem KO Pawłem Kowalem.
- Do konsultacji zaprosimy również Jarosława Gowina, lidera Porozumienia, który wielokrotnie wypowiadał się o takich wartościach jak wolność, przedsiębiorczość czy konieczność utrzymania miejsc pracy – powiedział Budka. - Tak, panie premierze, to jest czas próby. Wierzymy, że wspólnie będziemy w stanie wypracować dobre stanowisko i zablokować ten bardzo szkodliwy projekt ustawy – dodał.
Lider Platformy Obywatelskiej poinformował, że jest to też zaproszenie dla Szymona Hołowni. - Mało kto zna tak dobrze kwestię mediów jak lider Polski 2050. Dzisiaj to jest dla nas wszystkich sprawdzian, czy w fundamentalnych sprawach jesteśmy w stanie rozmawiać – powiedział.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24