Jacek Sasin, PGZ i Nitro-Chem unikają zabrania toksycznych odpadów. Prokuratura: nie ma przeszkód, by je utylizować

Źródło:
Onet, TVN24
Rzecznik Prokuratury Regionalnej w Łodzi: odpady nie są zabezpieczane, nie są uznawane za dowody rzeczowe
Rzecznik Prokuratury Regionalnej w Łodzi: odpady nie są zabezpieczane, nie są uznawane za dowody rzeczoweTVN24
wideo 2/11
Rzecznik Prokuratury Regionalnej w Łodzi: odpady nie są zabezpieczane, nie są uznawane za dowody rzeczoweTVN24

Nitro-Chem nie musi występować do prokuratury o zgodę na odebranie swoich odpadów z nielegalnych wysypisk i przekazanie ich do utylizacji - przekazał TVN24 rzecznik Prokuratury Regionalnej w Łodzi Krzysztof Bukowiecki. Zaznaczył, że odpady nie są uznawane za dowody rzeczowe. Również Prokuratura Regionalna w Katowicach poinformowała, że nie ma "żadnych przeszkód", żeby je utylizować. Wcześniej Onet opisał, że mimo deklaracji ministra aktywów państwowych Jacka Sasina, resort, Polska Grupa Zbrojeniowa i Nitro-Chem twierdzą, że odpady są dowodami w śledztwie prokuratury, dlatego nie mogą być zabrane.

Minister aktywów państwowych Jacek Sasin poinformował 10 sierpnia w mediach społecznościowych, że Polska Grupa Zbrojeniowa została przez niego zobowiązana do rozwiązania problemu z odpadami spółki Nitro-Chem. Jak ustalili dziennikarze TVN24, w Polsce znajduje się ponad 400 nielegalnych składowisk, na których przestępcy porzucili odpady zagrażające życiu i zdrowiu. Wśród nich są też takie, gdzie porzucono tak zwane wody czerwone, powstające podczas produkcji trotylu. Trotyl w Polsce produkuje tylko jedna fabryka: Nitro-Chem z Bydgoszczy. 

ZOBACZ REPORTAŻ W TVN24 GO: Wody czerwone. Kto zapłaci za odpady z fabryki trotylu?

"Poleciłem Polskiej Grupie Zbrojeniowej rozwiązać problem z odpadami spółki Nitro-Chem. Bezpieczeństwo Polaków jest najważniejsze. Dlatego, choć spółka Nitro-Chem została poszkodowana przez nieuczciwych kontrahentów, to odpady zostaną ponownie przekazane do utylizacji" - napisał Sasin.

- Najważniejsze jest, żeby Polacy czuli się bezpiecznie, żeby Polacy byli bezpieczni. Dlatego Nitro-Chem - takie mam zapewnienie - doprowadzi do możliwie szybkiego, na ile to będzie możliwe również ze względu na prowadzone postępowanie przez prokuraturę, (...) skutecznego zutylizowania odpadów pochodzących z Nitro-Chemu - mówił na późniejszej konferencji prasowej.

CZYTAJ WIĘCEJ: Sasin: poleciłem rozwiązać problem z odpadami Nitro-Chem

Sasin: Nitro-Chem jest poszkodowany, ale bezpieczeństwo Polaków jest ważniejsze
Sasin: Nitro-Chem jest poszkodowany, ale bezpieczeństwo Polaków jest ważniejszeTVN24

Nikt z Nitro-Chemu lub PGZ nie kontaktował się z właścicielami działek

Dziennikarze Onetu w środowej publikacji opisali, że w kolejnych dniach zwracali się do właścicieli dwóch działek, w Nowym Prażmowie i Rojkowie w województwie mazowieckim, na których przestępcy porzucili odpady z pytaniami, czy kontaktował się z nimi ktoś z Nitro-Chemu lub PGZ.

Onet podał, że adwokaci właścicieli obu działek wysłali do Nitro-Chemu pisma wzywające spółkę do usunięcia jej odpadów. Według właścicieli działek spółka ani nie odniosła się do pism, ani w żaden inny sposób nie kontaktowała się z nimi.

Jak wskazał Onet, sporządzona na polecenie prokuratury opinia biegłych jasno stwierdza, że część z 2 tysięcy ton odpadów znajdujących się na działce w Nowym Prażmowie, pochodzi z Nitro-Chemu, "o czym świadczą oznakowania pojemników wskazujące na tegoż wytwórcę odpadu, jak również skład chemiczny". Natomiast, napisał portal, na działce w Rojkowie zalega 600 ton odpadów, "z czego jak mówi właściciel, kilkadziesiąt ton znajduje się w pojemnikach z oznaczeniami Nitro-Chemu". Również tam były wykonywane badania.

Onet: ministerstwo, PGZ i Nitro-Chem "mijają się z prawdą"

Dziennikarze Onetu "równo tydzień od deklaracji" Sasina zwrócili się także do Ministerstwa Aktywów Państwowych, Polskiej Grupy Zbrojeniowej oraz Nitro-Chemu z pytaniami dotyczącymi podjętych działań sprawie odpadów. Jak napisał portal, MAP, PGZ i Nitro-Chem "wydały oświadczenia, które mijają się z prawdą i wprowadzają w błąd opinię publiczną".

"Jako że dotychczas ujawnione przez śledczych nielegalne składowiska zostały zabezpieczone, a zalegające na nich pojemniki stanowią obecnie dowód w toczących się postępowaniach, zgodę na wydanie pojemników należących do spółki i ich ponowne zutylizowanie muszą wydać uprawnione organy. Spółka podjęła w tej sprawie działanie i dokłada wszelkich starań, by stało się to możliwie jak najszybciej" - taką identyczną odpowiedź, jak napisał Onet, przesłały PGZ i Nitro-Chem.

"Bardzo podobną" odpowiedź Onet otrzymał od resortu aktywów państwowych. "Należy jednak pamiętać, że obecnie pojemniki stanowią dowody w śledztwie prowadzonym przez prokuraturę. Ich utylizacja będzie więc możliwa po zakończeniu śledztwa lub też podjęciu odpowiednich decyzji przez prokuraturę" - zacytował je portal.

Oświadczenie w tej sprawie otrzymał od Nitro-Chemu także TVN24, którego reporter Wojciech Sidorowicz pytał o planowany termin rozpoczęcia utylizacji odpadów. W odpowiedzi nie wskazano jednak konkretnego terminu. "Spółka podejmuje przewidziane prawem działania, by możliwie jak najszybciej, za zgodą i wiedzą odpowiednich organów, doprowadzić do zneutralizowania odpadów, należących do spółki, które w wyniku przestępstwa popełnionego przez firmy zobowiązane do utylizacji tych odpadów, mogą stanowić obecnie zagrożenie dla osób postronnych. W tym zakresie jesteśmy jednak zobligowani postępować zgodnie z decyzjami i postanowieniami właściwych organów", napisano w oświadczeniu Nitro-Chem. 

Prokuratura: odpady nie podlegają zabezpieczeniu

Portal przekazał, że Prokuratura Regionalna w Łodzi, która prowadzi śledztwo dotyczące "składowania lub zrzutu odpadów" w łącznie dziesięciu miejscach na terenie województwa mazowieckiego, przekazała, że w tej sprawie, a także innych tego rodzaju sprawach, odpady nie podlegają zabezpieczeniu.

"Zgodnie z metodyką prowadzenia postępowań w sprawach, w których dochodzi do ujawnienia nielegalnych składowisk odpadów, miejsca takie i substancje podlegają w toku śledztwa oględzinom, w trakcie których należy ustalić liczbę (objętość) i rodzaj ujawnionych substancji (w tym celu pobierane są z udziałem biegłych oraz właściwych organów ochrony środowiska próbki ujawnionych substancji). Natomiast odpady te nie podlegają zabezpieczeniu dla potrzeb śledztwa, a inicjowane jest właściwe postępowanie administracyjne zmierzające do utylizacji ujawnionych odpadów" - zacytował Onet stanowisko prokuratury.

Rzecznik prokuratury: Nitro-Chem nie musi występować do prokuratury o zgodę

Rzecznik Prokuratury Regionalnej w Łodzi Krzysztof Bukowiecki również mówił w środę w rozmowie z reporterką TVN24 Katarzyną Pasikowską-Poczopko, że odpady nie są uznawane za dowody rzeczowe. Dopytywany, czy Nitro-Chem, który chciałby odebrać te odpady, żeby przekazać je do utylizacji, musi występować do prokuratury o zgodę, odparł, że "do prokuratury nie, natomiast musi to ustalić z posiadaczem nieruchomości władającym odpadami, czyli z właścicielem nieruchomości na terenie której te odpady się znajdują i ponieważ jest prowadzone zapewne postępowanie administracyjne w tej sprawie, z właściwym Inspektoratem Ochrony Środowiska". 

Rzecznik Prokuratury Regionalnej w Łodzi: odpady nie są zabezpieczane, nie są uznawane za dowody rzeczowe
Rzecznik Prokuratury Regionalnej w Łodzi: odpady nie są zabezpieczane, nie są uznawane za dowody rzeczoweTVN24

Również Prokuratura Regionalna w Katowicach, która prowadzi śledztwo między innymi w sprawie nielegalnego składowiska w Rogowcu w województwie łódzkim, na pytanie reporterki TVN24 odpowiedziała, że w "postępowaniu prowadzonym w tutejszej prokuraturze ujawnione na nielegalnych składowiskach odpady nie stanowią dowodów rzeczowych". "Nie ma żadnych przeszkód, aby je utylizować" - dodano. 

Prokuratura w sprawie toksycznych odpadów: nie ma żadnych przeszkód, żeby je utylizować
Prokuratura w sprawie toksycznych odpadów: nie ma żadnych przeszkód, żeby je utylizowaćTVN24

Adwokat Wiktor Niemiec, który reprezentuje właścicielkę działki w Nowym Prażmowie Małgorzatę Wojnicką, powiedział w rozmowie z Onetem, że "nie ma żadnych informacji na ten temat, by odpady na nieruchomości jego mandantki zostały zajęte jako dowody rzeczowe". Również Wojciech Stańko, właściciel działki w Rojkowie, jak napisał Onet, przekazał, że odpady na jego działce "nie zostały zabezpieczone w żadnej sprawie". Potwierdzili to dziennikarze portalu, którzy 21 sierpnia wykonali tam fotografie. 

Czytaj też: Brakuje pieniędzy, skuteczności i komunikacji. Najwyższa Izba Kontroli o bezradności wobec dzikich wysypisk

Mieszkańcy nie wierzą w zapewnienia ministra Jacka Sasina
Mieszkańcy nie wierzą w zapewnienia ministra Jacka SasinaTVN24

Koszty utylizacji

Według biegłych, istnieje ryzyko pożaru odpadów lub też przedostania się ich do ziemi i wód. 

Onet zaznaczył, że w sprawie chodzi o bardzo poważne pieniądze. Jak napisał, wiceminister aktywów państwowych Andrzej Śliwka przekazał, że według deklaracji Nitro-Chemu koszt utylizacji jednego pojemnika odpadów wynosi 4,5 tysiąca złotych. Według wyliczeń Onetu w trakcie trwania całego procederu ze spółki wywieziono 4-5 tysięcy ton tak zwanych wód czerwonych i wód żółtych. Portal zaznaczył, że nie wiadomo, ile z nich trafiło na nielegalne składowiska. Zaznaczył jednak, że w przypadku tysiąca ton daje to kwotę 4,5 miliona złotych. Jak podał Onet, to więc więcej niż dochód netto spółki za 2022 rok, który wyniósł 4,3 miliona złotych.

Zauważył, że w przypadku trafienia na nielegalne składowiska 5 tysięcy ton odpadów koszt utylizacji wzrósłby do 22,5 miliona złotych, czyli pięciokrotności rocznego dochodu Nitro-Chemu. Onet zaznaczył również, że cena utylizacji może wzrosnąć do 6 tysięcy złotych lub więcej za tonę, jeśli mamy do czynienia z odpadami składowanymi przez długi czas w złych warunkach. 

Oświadczenie spółki Nitro-Chem po zapowiedzi ministra

10 sierpnia, po zapowiedzi Sasina, spółka Nitro-Chem w przesłanym do redakcji TVN24 oświadczeniu napisała, że "informacja podana przez ministra Jacka Sasina w mediach społecznościowych to potwierdzenie deklaracji, jakie wcześniej składał prezes spółki Nitro-Chem S.A., deklarując, że zaangażuje się ona w proces ponownej utylizacji odpadów, które pochodzą z produkcji spółki". Podkreślono w nim też, że "problem odpadów na nielegalnych składowiskach nie dotyczy wyłącznie Nitro-Chemu, bo zdecydowana większość zabezpieczonych tam pojemników należy do podmiotów z innych branż przemysłowych".

Spółka zaznaczyła, że "obecnie pojemniki stanowią dowody w toczących się postępowaniach i to od decyzji prokuratury zależy, czy i kiedy spółka będzie mogła rozpocząć działanie. Ponadto pojemniki te służą do wielokrotnego wykorzystania i z racji tego koniecznym jest każdorazowa weryfikacja zawartości, by poprzez zweryfikowane i uprawnione podmioty potwierdzić, że zawartość danego pojemnika to odpad poprodukcyjny pochodzący z produkcji Nitro-Chemu".

Oświadczenie spółki Nitro-Chem po zapowiedzi ministra
Oświadczenie spółki Nitro-Chem po zapowiedzi ministra TVN24

Deklaracja prezesa Nitro-Chemu

W połowie lipca Rafał Mendlik, pełniący obowiązki prezes spółki Nitro-Chem, z którym rozmawiał reporter TVN24 Mariusz Sidorkiewicz, zadeklarował, że - po otrzymaniu i potwierdzeniu informacji o tym, że zbiorniki z odpadami są ich - spółka usunie te pojemniki, choć nie ona je tam pozostawiła.

Napuchnięty mauzer z naklejką Nitro-Chemutvn24.pl

Reporter TVN24 zwrócił mu wówczas uwagę, że mogą już zaczynać, gdyż prokuratura i dziennikarskie śledztwo TVN24 potwierdziły, że w mauserach znajdują się odpady z Nitro-Chemu. - Czyli rozumiem, zaczynamy w tym tygodniu? - dopytał go Sidorkiewicz. - Oczywiście - odpowiedział Mendlik.

CZYTAJ WIĘCEJ: Pojemniki z odpadami po produkcji trotylu na dzikich wysypiskach. Deklaracja prezesa Nitro-Chemu

Rafał Mendlik, prezes Nitro-Chem w rozmowie z reporterem TVN24
Rafał Mendlik, prezes Nitro-Chem w rozmowie z reporterem TVN24TVN24

Autorka/Autor:js

Źródło: Onet, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

O potencjalnego kandydata Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich był pytany przez reporterkę "Faktów" TVN Arletę Zalewską prezes partii Jarosław Kaczyński. Przekazał, że jeszcze nie zapadła decyzja. Powiedział też, że kandydatów do nominacji jest "czterech".

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Jarosław Kaczyński o potencjalnych kandydatach PiS na prezydenta

Źródło:
TVN24

"Pragnę poinformować, że w budżecie na przyszły rok proponujemy obcięcie wydatków na kancelarię Prezydenta, trybunał pani Przyłębskiej, IPN czy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji - przekazał na portalu X premier Donald Tusk. "Mali pacjenci czekają na te pieniądze" - dodał szef rządu. W czwartek Komisja Finansów Publicznych przyjęła poprawkę do projektu przyszłorocznego budżetu, która ogranicza budżety 14 instytucji.

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Premier: proponujemy obcięcie wydatków

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ursula von der Leyen udzieliła na pokładzie samolotu pierwszej pomocy jednemu z pasażerów. Przewodnicząca Komisji Europejskiej, która z wykształcenia jest lekarką, zareagowała na komunikat załogi z pytaniem, czy ktoś na pokładzie posiada fachową wiedzę medyczną.

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Pierwsza pomoc na pokładzie samolotu. Ratowała Ursula von der Leyen

Źródło:
PAP, 20 Minuten

Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny (ICBM) w Ukrainę - przekazali wojskowi z Kijowa. To - jak pisze Reuters - byłby pierwszy raz, kiedy Rosja wykorzystała taką broń w tej wojnie. Prezydent Wołodymyr Zełenski przekazał, że prędkość i wysokość, na jakiej poruszał się pocisk, wskazują, że rzeczywiście był to ICBM. Putin "boi się tak bardzo, że już używa nowych rakiet" - dodał. Według informacji portalu Ukraińska Prawda to RS-26 Rubież, który został wymierzony w miasto Dniepr. Kilka godzin po ataku pojawiły się jednak głosy zachodnich urzędników, którzy stwierdzili, że uderzenie odbyło się z użyciem pocisku średniego zasięgu. Ten jednak określono również mianem "nowego typu" broni w tej wojnie.

Czym uderzyli Rosjanie? "Nowy typ" pocisku, ICBM pod znakiem zapytania

Czym uderzyli Rosjanie? "Nowy typ" pocisku, ICBM pod znakiem zapytania

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Sejm odrzucił wniosek PiS o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny. Marcelina Zawisza - przewodnicząca koła Razem, którego posłowie jeszcze niedawno byli w klubie Lewicy - zapowiedziała jeszcze przed głosowaniem, że koło opowie się za odwołaniem szefowej resortu. - Według projektu budżetu na rok 2025 jedyne, co nowa władza oferuje naszym obywatelom, to realizacja starych zobowiązań - oceniła w dyskusji.

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Izabela Leszczyna obroniona w Sejmie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

W licznych regionach Polski już zrobiło się biało, a kolejne opady śniegu nadchodzą. W nocy z czwartku na piątek obficie będzie padać na południu, południowym wschodzie kraju i wschodzie kraju. W niektórych miejscach może dosypać ponad 10 centymetrów śniegu.

Następny śnieżny front. W nocy mocno sypnie

Następny śnieżny front. W nocy mocno sypnie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Prokuratura Krajowa przekazała do Adama Bodnara wniosek o zgodę Sejmu na zatrzymanie i doprowadzenie byłego szefa Ministerstwa Sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą do spraw Pegasusa.

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Jest wniosek o doprowadzenie Ziobry

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk zabrał głos w trakcie sejmowej debaty nad wnioskiem o wotum nieufności dla ministry zdrowia Izabeli Leszczyny. - Przegracie to wotum, tak jak przegraliście wybory, tak jak przegraliście tę wielką narodową grę o zaufanie Polaków - zwrócił się do przedstawicieli PiS-u. - Pani minister Izabela Leszczyna będzie nadal wyciągała, wbrew wam, cały system ochrony zdrowia z bagna - powiedział. Ministra zdrowia określiła wniosek w jej sprawie jako "stek kłamstw".

Donald Tusk broni Izabeli Leszczyny i mówi o "upiornym przypadku" po stronie PiS-u

Donald Tusk broni Izabeli Leszczyny i mówi o "upiornym przypadku" po stronie PiS-u

Źródło:
PAP

Rosja w czwartek miała po raz pierwszy użyć w Ukrainie broni, która mogłaby zagrozić celom w Europie Zachodniej. Czym jest pocisk RS-26 Rubież i dlaczego Moskwa chciałaby użyć go do zaatakowania obiektu oddalonego o zaledwie tysiąc kilometrów? - To ma pokazywać, że w Moskwie trochę się "zagotowało", że Zachód posuwa się za daleko - ocenia ekspert Mariusz Cielma.

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Czym jest pocisk RS-26 Rubież? "Ma pokazywać, że w Moskwie trochę się zagotowało"

Źródło:
tvn24.pl

Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z lutego 2023 roku. Chodzi o wstrzymanie wyznaczenia sędziego Pawła Grzegorczyka do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego, powołanej w czasach rządów PiS.

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

"Prawnie doniosłe okoliczności". Naczelny Sąd Administracyjny oddalił zażalenie prezydenta

Źródło:
PAP

Pożar mieszkania w Ząbkach (Mazowieckie) pozbawił dachu nad głową rodzinę ratownika medycznego i pielęgniarki. Ogień pojawił się w garderobie, szybko objął także pozostałe pomieszczenia. - W 20 minut straciliśmy dorobek życia - opowiada pan Krzysztof. Spalone mieszkanie nie nadaje się do użytku. Przyjaciele zorganizowali zbiórkę dla znajdującej się w trudnej sytuacji rodziny medyków.

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Rodzice wyszli po paczkę, dzieci zaskoczył dym z garderoby. Spłonęło mieszkanie ratownika i pielęgniarki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Paraliż komunikacyjny, przerwy w dostawie energii elektrycznej oraz w działaniu sieci komórkowych to skutki śnieżyc, które w czwartek przeszły przez Finlandię. Prądu zostało pozbawionych nawet 80 tysięcy odbiorców.

Atak zimy. 80 tysięcy odbiorców bez prądu, nie jeżdżą pociągi

Atak zimy. 80 tysięcy odbiorców bez prądu, nie jeżdżą pociągi

Źródło:
PAP

Na wysokości Olszynki Grochowskiej pociąg potrącił człowieka na torach. PKP Polskie Linie Kolejowe informują o utrudnieniach w ruchu. Na miejscu pracują służby.

Wypadek na torach, ruch pociągów utrudniony

Wypadek na torach, ruch pociągów utrudniony

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nie zawiodę. Jeśli dacie mi szansę, wygram wybory - mówił szef MSZ i kandydat w partyjnych prawyborach Radosław Sikorski. Zaapelował do członków Koalicji Obywatelskiej o oddanie na niego SMS-owego głosu. Argumentował, że mamy "niespokojne czasy" a on, jako były szef MON i obecny szef dyplomacji, wszedłby w rolę prezydenta "z marszu". Komentował także słowa rzeczniczki MSZ w Rosji o bazie antyrakietowej NATO w Redzikowie i o tym, że jest ona jednym z ewentualnych priorytetowych celów Moskwy. Według Sikorskiego taka wypowiedź to "żadna nowość".

"Wszedłbym w tę rolę z marszu". Radosław Sikorski apeluje o głosy

"Wszedłbym w tę rolę z marszu". Radosław Sikorski apeluje o głosy

Źródło:
TVN24, PAP

Podkarpaccy policjanci strzelali do samochodu, który pomylili z pojazdem przestępców. Do zdarzenia doszło na autostradzie A4. Ostrzelanym autem jechało dwóch mężczyzn, którym nic poważnego się nie stało. - Działania były prowadzone w porze nocnej, mieliśmy niekorzystne warunki atmosferyczne - wyjaśnia komisarz Piotr Szpiech z krakowskiej policji, która koordynowała akcję.

Policjanci na autostradzie ostrzelali i zatrzymali niewłaściwy samochód

Policjanci na autostradzie ostrzelali i zatrzymali niewłaściwy samochód

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Czwartkowe posiedzenie sejmowej komisji infrastruktury w sprawie problemów z pociągami Impuls firmy Newag zostało przerwane; ma być wznowione po zaproszeniu na nie przedstawicieli służb, między innymi ABW i CBA. Dyskusję wzbudziła obecność członków grupy hakerskiej i brak przedstawicieli Newagu.

Byli hakerzy, nie było przedstawicieli firmy. Posiedzenie w sprawie awarii pociągów przerwane

Byli hakerzy, nie było przedstawicieli firmy. Posiedzenie w sprawie awarii pociągów przerwane

Źródło:
PAP

Na kilka dni przed premierą wspomnień Angeli Merkel media cytują fragmenty książki poświęcone Donaldowi Trumpowi. Była kanclerz Niemiec pisze między innymi o pierwszym spotkaniu z 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych, wspomina także rozmowę z papieżem Franciszkiem, podczas której poprosiła go o radę, jak porozumieć się z Trumpem.

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Merkel wspomina współpracę z Trumpem. "Zginaj, zginaj, zginaj"

Źródło:
Politico, Reuters, PAP, tvn24.pl

Mężczyzna miał skrępowane ręce i nogi oraz założony knebel z krawata. Sekcja zwłok wykazała, że zginął od ciosu w potylicę twardym i tępym narzędziem. Do zbrodni doszło w czerwcu 1995 roku w Lublinie. Po 29 latach przed sądem stanie 62-letni Bogdan S. Grozi mu 25 lat więzienia.

Skrępowane ręce i nogi, knebel z krawata. Oskarżony 29 lat po zbrodni

Skrępowane ręce i nogi, knebel z krawata. Oskarżony 29 lat po zbrodni

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

- Jeśli potwierdzą się informacje o użyciu nowego rodzaju broni przez Rosję, to pokazuje, że następuje eskalacja z ich strony - tak Władysław Kosiniak-Kamysz komentował doniesienia z Ukrainy. Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział, że "nie bez przyczyny myśliwce nad Polską po nocy patrolują niebo w stanie najwyższej gotowości". Podzielił zdanie ministra obrony o eskalacji konfliktu.

"Duża eskalacja konfliktu". Sikorski i Kosiniak-Kamysz zabrali głos

"Duża eskalacja konfliktu". Sikorski i Kosiniak-Kamysz zabrali głos

Źródło:
TVN24

Arkadiusz Mularczyk opublikował treść listu, który wysłał do prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Oprócz gratulacji dla republikanów europoseł PiS skierował się z prośbą o wsparcie Polski w uzyskaniu reparacji wojennych od Niemiec. 

Europoseł PiS napisał list do Donalda Trumpa. Prosi o pomoc w uzyskaniu reparacji od Niemiec  

Europoseł PiS napisał list do Donalda Trumpa. Prosi o pomoc w uzyskaniu reparacji od Niemiec  

Źródło:
PAP

Opolscy policjanci poszukują zaginionej 14-letniej Sabiny Kudrzyckiej. Dziewczyna wyszła z mieszkania w środę, 20 listopada, i nie ma z nią kontaktu. Policja opublikowała zdjęcie zaginionej i prosi o kontakt każdego, kto mógł ją widzieć.

Zaginęła 14-letnia Sabina, trwają poszukiwania

Zaginęła 14-letnia Sabina, trwają poszukiwania

Źródło:
tvn24.pl

29-latek przyjechał wraz ze swoją narzeczoną na szpitalną porodówkę. Lekarze zauważyli, że kobieta ma obrażenia mogące świadczyć o przemocy. Jak się okazało, narzeczony kilka godzin wcześniej bił ją pięściami, kopał po całym ciele i groził nożem.

Pobił narzeczoną w ciąży, przyprowadził ją do szpitala i uciekł

Pobił narzeczoną w ciąży, przyprowadził ją do szpitala i uciekł

Źródło:
tvn24.pl

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Zima zagościła w wielu regionach kraju. W Koszalinie w czwartek rano leżało tyle śniegu, ile na Kasprowym Wierchu. Niektórzy narzekają na trudne warunki na drogach i mówią, że to za wcześnie, inni cieszą się z bajkowych widoków. Na Kontakt24 otrzymujemy zdjęcia i nagrania z miejscowości, w których zrobiło się biało.

W Koszalinie tyle śniegu, co na Kasprowym Wierchu. Pokazujecie, gdzie spadł śnieg

W Koszalinie tyle śniegu, co na Kasprowym Wierchu. Pokazujecie, gdzie spadł śnieg

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Weekend przyniesie opady śniegu, które w części kraju przechodzić będą w deszcz ze śniegiem i deszcz. Miejscami będą one marznące, przez co zrobi się bardzo ślisko. Nowy tydzień zafunduje nam ocieplenie i wzrost temperatury do około 10 stopni.

Wir niżowy Renate przyniesie kolejne obfite opady śniegu. Potem przyjdzie duże ocieplenie

Wir niżowy Renate przyniesie kolejne obfite opady śniegu. Potem przyjdzie duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego podsumowało rekrutację na uczelnie wyższe na rok 2024/25. 462 tysiące studentów rozpoczęło studia - to o 5 proc. więcej niż w roku ubiegłym. Najbardziej popularne kierunki w tym roku to psychologia, informatyka i kierunek lekarski. W stosunku do poprzedniego roku pozycję lidera straciła informatyka.

Informatyka już nie na pierwszym miejscu. Te kierunki były najbardziej popularne

Informatyka już nie na pierwszym miejscu. Te kierunki były najbardziej popularne

Źródło:
MNiSW, PAP

43-letni mieszkaniec Las Vegas zmarł w ubiegły wtorek sześciokrotnie postrzelony przez policjanta wezwanego do jego domu w związku z włamaniem - informują media. Rodzina zmarłego domaga się natychmiastowego zwolnienia i aresztowania funkcjonariusza. Jego prawnik odpowiada, że policjant nie popełnił przestępstwa.

Gdy włamano się do jego mieszkania, wezwał policję. Został zastrzelony przez funkcjonariusza  

Gdy włamano się do jego mieszkania, wezwał policję. Został zastrzelony przez funkcjonariusza  

Źródło:
BBC, CNN

Zamiast dożywocia - 25 lat. Krakowski sąd złagodził wyrok wobec Wojciecha R., skazanego za zabójstwo trzech osób w podkrakowskich Jurczycach w 2000 roku. Chodzi o zbrodnię, którą sąd pierwszej instancji określił mianem "egzekucji". Wyrok jest prawomocny.

Odsiadywał dożywocie za "egzekucję" sprzed 24 lat. Sąd zmienił wyrok

Odsiadywał dożywocie za "egzekucję" sprzed 24 lat. Sąd zmienił wyrok

Źródło:
PAP

Prokuratura pracuje w miejscu tragedii w Mławie (Mazowieckie), gdzie runęła część hali dawnej zajezdni PKS. W czwartek odbywają się oględziny budynku z użyciem drona. Jak ujawniła policja, dwaj mężczyźni, którzy zginęli pod gruzami, byli braćmi.

Zginęli pod gruzami zawalonej hali. Policja: mężczyźni byli braćmi

Zginęli pod gruzami zawalonej hali. Policja: mężczyźni byli braćmi

Aktualizacja:
Źródło:
PAP
Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Ślady po męczeństwie więźniów znalezione w lesie. Trafią do Muzeum Stutthof w Sztutowie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kierowca taksówki na aplikację jest podejrzany o zgwałcenie kobiety. Według śledczych, wykorzystał fakt, że 30-latka była pod wpływem leków oraz alkoholu. Został aresztowany.

Gwałt w taksówce. Sąd aresztował kierowcę. "Wykorzystał bezradność kobiety"

Gwałt w taksówce. Sąd aresztował kierowcę. "Wykorzystał bezradność kobiety"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Przyjaciele i artyści pożegnali w środę Jadwigę Barańską podczas mszy w warszawskim Kościele Środowisk Twórczych. Pogrzeb aktorki odbył się w Los Angeles, gdzie od wielu lat mieszkała.

"Jak ona grała!". Pożegnanie na dwóch kontynentach

"Jak ona grała!". Pożegnanie na dwóch kontynentach

Źródło:
tvn24.pl

Władze Kalifornii zatwierdziły zmianę ponad trzydziestu nazw geograficznych. Do początku przyszłego roku przemianowane mają zostać wszystkie miejsca na terenie stanu z określeniem "squaw" w nazwie. Rdzenni Amerykanie odbierają to słowo jako obelgę - podkreślają władze Kalifornii.

Zmieniają nazwy, znika obraźliwe określenie

Zmieniają nazwy, znika obraźliwe określenie

Źródło:
CNN, NPR

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Klaudia Zioberczyk wygrała 13. sezon programu "Top Model". 23-latka otrzymała nagrodę w wysokości 200 tysięcy złotych i podpisała kontrakt z agencją modelingową. Jej zdjęcie pojawi się na kolejnej okładce magazynu "Glamour".  

Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model" 

Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model" 

Źródło:
tvn24.pl

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl