- Nawet komunistyczni liderzy określili później ten moment jako "iskrę zapalną" późniejszych przemian - wspominają papieską pielgrzymkę do Polski z 1979 r. reporterzy CNN w kolejnej części cyklu "On the Road: Poland". Tym razem w poszukiwaniu miejsc ważnych i symbolicznych ruszyli do Wadowic po śladach Jana Pawła II. I w rozmowach z mieszkańcami miasta próbowali zrozumieć papieską rolę w walce Polaków o wolność.
Przez cały tydzień kamera CNN odwiedza różne zakątki Polski by na przykładzie tych miejsc opowiedzieć Amerykanom więcej o naszym kraju, jego mieszkańcach i drodze do wolności. W trzeciej części cyklu "On the Road: Poland" dziennikarze stacji ruszyli do Wadowic, miasta narodzin Karola Wojtyły po to, by zapytać na czym polega jego kult i jak silny był wpływ papieża na przemiany oraz polski marsz w stronę demokracji.
"Powiedział jak kochać kraj"
Szukali u źródeł, w wadowickiej Bazylice, w której Karol Wojtyła został ochrzczony, gdzie był ministrantem i gdzie przyjmował I Komunię Świętą. - W niedzielę, od wczesnych godzin, panuje tutaj wielki ruch. Przyjeżdżają pielgrzymi z całego świata - wprowadza widzów reporterka Paula Newton i tłumaczy, że dla Polaków Jan Paweł II to postać, która być może w największym stopniu wpłynęła na najnowszą historię kraju. - W swoim mieście rodzinnym jest czczony jak nikt inny - dodaje.
Przed Bazyliką siostra Benedykta tłumaczy dlaczego. - W pierwszej kolejności powiedział nam jak być patriotami, jak naprawdę kochać swój kraj. Mówił, że to wynika wprost z czwartego przykazania... że powinniśmy nie tylko kochać i szanować swoich rodziców, ale że powinniśmy także kochać swój kraj.
Wolność i godność
Dziennikarka przypomina, że wybór Wojtyły na papieża w 1978 r. był nie po myśli komunistycznych liderów w kraju. Już rok później miało się okazać, że ich obawy nie były bezpodstawne. - Nawet oni pierwszą wizytę papieża w kraju określili później jako "iskrę zapalną" - nawiązuje do pielgrzymki z 1979 r. kiedy 2 czerwca na Placu Zwycięstwa w Warszawie padło z ust papieża wołanie o zstąpienie Ducha, który miał "odnowić oblicze ziemi... Tej ziemi!", przyjęte przez tłum 15-minutową owacją.
To w tej wizycie reporterka szuka podwalin tego, co stało się później - odwagi Polaków, która ostatecznie doprowadziła do wyborów czerwcowych. Siostra Benedykta dodaje jednak: - Papież cały czas nauczał o wierze katolickiej. I dotykał przy tym takich wartości jak wolność i godność człowieka.
- Dlatego tak ubolewał nad wprowadzeniem w 1981 r. stanu wojennego i zwracał się do rządu z apelem o jego zniesienie. Argumentował, że Polacy nie zasłużyli na taki los - wspomina Stanisław Żmija, ulubiony papieski szewc. A autorzy reportażu puentują: - To, co zdaniem mieszkańców Polski było dla papieża najcenniejsze, to to, że polityczną walkę udało się wygrać dzięki wierze i modlitwie.
Autor: ŁOs/tr / Źródło: tvn24.pl