Komisja Europejska zapowiada koniec postępowania przeciwko Polsce w sprawie numeru alarmowego 112. Wszystko dzięki temu, że ten numer alarmowy będzie wkrótce w Polsce w pełni działał.
Komisja Europejska zakomunikowała, że kończy postępowania przeciwko Polsce przed unijnym Trybunałem Sprawiedliwości, bo Polska wprowadziła wreszcie system lokalizacji osób dzwoniących pod ten numer ratunkowy.
Na początku czerwca MSWiA podało, że system lokalizowania osób dzwoniących pod numer 112 jest już gotowy i rozpoczęto jego testy.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że weszła w życie legislacja, która zapewni pełną zgodność rozwiązań polskich z unijnym prawem i zapewni, że w najbliższych miesiącach numer 112 będzie w Polsce w pełni operacyjny - powiedział rzecznik KE ds. telekomunikacji Martin Selmayr.
System pod obserwacją
- Będziemy się przyglądać, jak system funkcjonuje w praktyce. Jeśli wszystko zadziała tak, jak należy, to spodziewamy się, że będziemy mogli zamknąć postępowanie już jesienią - dodał rzecznik.
W listopadzie zeszłego roku KE pozwała Polskę do unijnego Trybunału Sprawiedliwości, bowiem wciąż nie działał w Polsce system lokalizacji przez służby ratownicze osób dzwoniących z telefonów komórkowych. Brak możliwość lokalizacji dzwoniących uniemożliwia ratownikom szybkie dotarcie na miejsce wypadku i udzielenie pomocy.
Polska obiecała wówczas poprawę. MSWiA podpisało w styczniu porozumienie z sieciami Plus, Era, Orange, Play oraz Telekomunikacją Polską, na mocy którego operatorzy przekazują informacje o miejscu pobytu osoby dzwoniącej.
Rząd się spisał
KE podkreśliła bardzo dobrą współpracę z polskim rządem we wdrażaniu systemu.
Po raz pierwszy numer 112 wprowadzono 17 lat temu - chodziło o umożliwienie obywatelom UE korzystania z jednego numeru w celu wezwania służb ratowniczych do wypadków wszystkich rodzajów we wszystkich państwach członkowskich, co ma kolosalne znaczenie dla osób podróżujących.
System lokalizacji ma być w Polsce stopniowo doskonalony do 2010 r. Wtedy też ma powstać system Centrów Powiadamiania Ratunkowego. Zachowane zostaną natomiast telefony alarmowe służb - 997, 998 i 999 - m.in. po to by nie obciążać nadmiernie numeru 112, który ma służyć do celów ratowniczych a nie do zgłaszania np. kradzieży.
Źródło: PAP, tvn24.pl