Od wtorku ma rozpocząć się tzw. strajk włoski służb mundurowych. Ograniczą się one do pouczania sprawców wykroczeń i nie karania mandatami.
Mundurowi żądają wycofania się rządu z propozycji zmian przepisów o zwolnieniach lekarskich oraz zaprzestania prac nad zmianami przepisów dotyczących m.in. wprowadzenia odpłatności za nadgodziny, służbę w nocy, niedziele i święta oraz waloryzacji uposażeń - tłumaczył przewodniczący NSZZ Policjantów Grzegorz Nems.
W tych sprawach związkowcy zaapelowali do premiera Donalda Tuska i szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza. Liczą też na spotkania z przedstawicielami klubów parlamentarnych, na razie spotkali się z SLD.
Możliwe dalsze zaostrzenie protestu
Decyzją związkowców od wtorku protest ma polegać na szczególnie skrupulatnym wypełnianiu czynności służbowych i dokumentacji (czyli tzw. strajk włoski), pouczaniu sprawców wykroczeń zamiast karania ich mandatami (z wyjątkiem społecznie uciążliwych wykroczeń, takich jak piractwo drogowe i kradzieże). W ramach protestu funkcjonariusze mają też masowo chodzić na badania lekarskie i honorowo oddawać krew.Federacja nie wyklucza dalszego zaostrzenia protestu, m.in. organizowania pikiet.
Niekorzystne zmiany zasiłków chorobowych
Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych (zrzeszająca policjantów, strażaków, pograniczników i więzienników) od 17 czerwca prowadzi protest polegający na oflagowaniu jednostek oraz działaniach informacyjnych. Federacja zarzuca rządowi brak dialogu i zwraca uwagę, że proponowane zmiany - projekt obniżający zasiłki chorobowe mundurowych ze 100 do 80 proc. pensji - to kolejne rozwiązanie niekorzystne dla funkcjonariuszy.
Rząd przyjął projekt zmian zakładający obniżenie zasiłków chorobowych 28 maja. Propozycja zakłada utrzymanie pełnej stawki, jeżeli choroba będzie wynikała z pełnienia służby
Federacja na początku czerwca zwróciła się do premiera Donalda Tuska o spotkanie w sprawie projektu obniżenia zasiłków chorobowych. W razie braku reakcji rządu zapowiedzieli podjęcie protestu.Przepisy zabraniają funkcjonariuszom służb mundurowych strajkować. Nie zabraniają jednak podejmowania akcji protestacyjnych w różnych formach, jak np. oflagowanie komend i posterunków, prowadzenia tzw. strajku włoskiego czy też uczestniczenia w pikietach.
Autor: LZ/rs / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24