Szef MSWiA Tomasz Siemoniak był w czwartek rano gościem Radia Zet. Minister był pytany, czy zadeklarował już możliwość przyznania Karolowi Nawrockiemu ochrony SOP-u.
- Już w poniedziałek mój zastępca kontaktował się z przedstawicielem prezydenta elekta. Mimo że w ustawie jest mowa o tym, że to prezydentowi z mocy ustawy należy się ochrona, to zaproponowaliśmy, że Służba Ochrony Państwa będzie chroniła prezydenta elekta. Wydaje mi się to naturalne - powiedział Siemoniak.
Zapowiedział, że będzie to kwestią rozmów w ciągu najbliższych dni. - Gorąco zachęcam do tego, jest to bardzo profesjonalna służba. (...) Pan prezydent Andrzej Duda bardzo wysoko ocenia SOP i mam nadzieję, że może szepnie słowo prezydentowi elektowi - przyznał Siemoniak.
"Trzaskowski się zdecydował, Nawrocki podziękował"
Szef MSWiA ujawnił również, że ochronę SOP zaproponowano już wcześniej obydwu kandydatom, którzy zakwalifikowali się do drugiej tury wyborów prezydenckich. - Rafał Trzaskowski zdecydował się, sztab pana Karola Nawrockiego grzecznie podziękował - dodał.
Siemoniak odniósł się także do pomysłów, by SOP w Pałacu Prezydenckim zastąpiła prywatna firma ochroniarska. Minister odparł, że nie wyobraża sobie takiej sytuacji. - To jest kwestia nie polityki, tylko ludzi w mundurach, funkcjonariuszy, którzy narażają życie i zdrowie, żeby chronić najważniejsze osoby w państwie. Nie wyobrażami sobie, żeby ktokolwiek w naszym państwie podważał zaufanie do tej służby - stwierdził.
Autorka/Autor: momo/ads
Źródło: Radio Zet
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Paweł Supernak