Mamy w Polsce system opieki nad pacjentem z mpoksem, ale modyfikujemy go, ponieważ wiemy, że ten wirus jest bardziej zakaźny - wyjaśniał w poniedziałek główny inspektor sanitarny dr Paweł Grzesiowski. Przekonywał, że pracuje nad tym grupa ekspertów, a zaktualizowane zasady pojawią się "w ciągu najbliższych dni". Tymczasem WHO uruchomiła w poniedziałek sześciomiesięczny program walki z epidemią mpoksu.
Główny inspektor sanitarny dr Paweł Grzesiowski przekazał w poniedziałek na konferencji prasowej w Białymstoku, że trwają prace nad wytycznymi postępowania w przypadku zakażenia wirusem mpox (dawniej małpia ospa).
- Pracujemy nad tymi wytycznymi. To jest sprawa bardzo świeża – poinformował. Przypomniał, że w Polsce mamy już procedury, które zostały wypracowane dwa lata temu. - To nie jest tak, że w Polsce nie ma w tej chwili systemu opieki nad pacjentem z mpoksem. Mamy ten system. My go modyfikujemy, ponieważ wiemy, że ten wirus jest bardziej zakaźny i może wywoływać cięższe zachorowania w Afryce. Na razie tyle wiemy - mówił.
Zaktualizowane wytyczne "w ciągu najbliższych dni"
Wskazywał, że dlatego istniejące procedury są aktualizowane przez ekspertów na podstawie najnowszych wytycznych Światowej Organizacji Zdrowia. - To nie jest tak, że musimy coś tworzyć od nowa - podkreślił.
- To wszystko jest, więc tutaj nie trzeba aż tak nerwowo reagować i nagle działać. Pracuje grupa ekspertów nad aktualizacją tych wytycznych. Myślę, że w ciągu najbliższych dni one się ukażą – poinformował Grzesiowski.
Wskazał, że na mocy tych przepisów choroba jest w Polsce notyfikowana, obowiązkowa jest izolacja chorego – do dwóch tygodni – i za zgodą lekarza może odbywać się w domu.
Przewidziana jest też obowiązkowa, trwająca do trzech tygodni kwarantanna czy możliwość izolacji pacjentów na oddziałach zakaźnych. Poinformował także o tym, że jest szczepionka przeciwko mpoksowi dla ok. 5 tys. osób oraz dwa ośrodki (w Warszawie i Gdańsku) wyznaczone do badań próbek i szczepów wirusa.
- Mamy rozporządzenia, mamy dokumentację w tej sprawie jasną, że osoba z mpox podlega bardzo konkretnym procedurom – zapewnił Paweł Grzesiowski.
Półroczny program WHO. "Ogniska mogą zostać opanowane"
Natomiast Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uruchomiła w poniedziałek sześciomiesięczny program walki z epidemią mpoksu.
Program zakłada zwiększenie liczby pracowników w dotkniętych chorobą krajach, wzmocnienie strategii nadzoru, prewencji i odpowiedzi na epidemię. Według WHO od września do lutego przyszłego roku działania te będą kosztowały 135 milionów dolarów.
W planach jest między innymi ułatwienie dostępu do szczepionek, zwłaszcza w krajach afrykańskich, które w największym stopniu cierpią z powodu mpoksu. - Ogniska mpoksu w Demokratycznej Republice Konga i sąsiednich krajach mogą zostać opanowane i powstrzymane - oświadczył szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus.
Rzecznik rządu Niemiec Steffen Hebestreit ogłosił w poniedziałek, że jego kraj przekaże 100 tys. dawek szczepionek przeciw mpoksowi z zapasów niemieckiego wojska dotkniętym chorobą państwom.
Czym jest mpox (dawniej małpia ospa)?
Mpox jest chorobą zakaźną powodowaną przez wirusa, która może przenosić się ze zwierząt na ludzi, ale także z człowieka na człowieka. Wirus jest przenoszony przez bliski kontakt, w tym kontakt skóra do skóry, rozmowę lub oddychanie blisko osoby chorej. Wirus może przedostać się do organizmu przez uszkodzoną skórę czy drogi oddechowe. Zakażenie może również nastąpić poprzez dotknięcie przedmiotów skażonych wirusem, np. pościeli, ubrań i ręczników.
Mpox charakteryzuje się objawami podobnymi do grypy, takimi jak gorączka, ból głowy i mięśni. Występują też wypełnione ropą zmiany skórne przypominające krosty, przez co trudno odróżnić ją od ospy wietrznej. Zwykle ma łagodny przebieg, a tylko w rzadkich przypadkach jest śmiertelna.
WHO ogłosiła w połowie sierpnia, że ze względu na ogniska mpoksu wprowadza "stan zagrożenia zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym".
Od początku roku do 23 sierpnia w 12 państwach afrykańskich odnotowano ponad 21,3 tys. potwierdzonych i podejrzewanych zakażeń oraz 590 zgonów na mpox – podano w najnowszym sprawozdaniu Afrykańskich Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom, które są agencją Unii Afrykańskiej.
20 sierpnia władze Konga, najbardziej dotkniętego chorobą kraju, zgłosiły ponad tysiąc nowych infekcji wykrytych w ciągu tygodnia. Dwa dni później Tajlandia potwierdziła na swoim terytorium pierwszy przypadek nowego, bardziej groźnego i prawdopodobnie bardziej zaraźliwego typu wirusa mpox (chodzi o typ II, nazywany również niekiedy 1b). To pierwsze zakażenie nowym szczepem potwierdzone w Azji i jednocześnie drugie wykryte poza Afryką - po tym, jak 15 sierpnia Szwecja poinformowała o wykryciu zakażenia na swoim terytorium.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Marina Demidiuk/Shutterstock