Mike Pompeo o lex anty-TVN: stawka jest naprawdę wysoka

Źródło:
TVN24
Pompeo o lex anty-TVN: stawka jest tu naprawdę wysoka
Pompeo o lex anty-TVN: stawka jest tu naprawdę wysokaTVN24
wideo 2/8
Mike Pompeo - "Rozmowy na 20-lecie" w TVN24. Fragment wywiaduTVN24

Były szef amerykańskiej dyplomacji Mike Pompeo, sekretarz stanu USA w administracji prezydenta Donalda Trumpa, rozmawiał z amerykańskim korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną o kondycji światowej demokracji i największych politycznych zagrożeniach. Padło także pytanie o lex anty-TVN i wpływ proponowanych przez PiS nowych przepisów ustawy medialnej na stosunki polsko-amerykańskie.

Były sekretarz stanu w administracji prezydenta Donalda Trumpa, były szef CIA i wieloletni kongresmen Mike Pompeo rozmawiał z waszyngtońskim korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną w ramach cyklu "Rozmów na 20-lecie" TVN.

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ Z MIKIEM POMPEO W INTERNECIE W TVN24 GO

Mike Pompeo o lex anty-TVN: to może mieć szkodliwy wpływ

Poproszony o komentarz w kwestii listu sygnowanego przez znaczących amerykańskich senatorów z obu stron sceny politycznej w sprawie lex anty-TVN, Pompeo przyznał, że zna ten list. - Stawka jest tu naprawdę wysoka - opowiedział. Podobną opinię jak senatorowie wyrazili w piątek członkowie Izby Reprezentantów, przedstawiciele republikanów i demokratów.

Były sekretarz stanu wspominał, że po raz pierwszy odwiedził Polskę, kiedy był biznesmenem. - Stany Zjednoczone inwestują w Polsce na gigantyczną skalę i to nie może się zmienić. Potrzebujemy polskich pomysłów, polskiej technologii, dobrych relacji handlowych - wymienił.

- Prezydent Trump podkreślał to za każdym razem, kiedy spotykał się z prezydentem Polski. A z panem (Andrzejem) Dudą spotykał się prawdopodobnie częściej niż z przedstawicielami jakiegokolwiek innego kraju - powiedział. - Musimy mieć pewność, że ta sprawa zostanie rozwiązana we właściwy sposób - podkreślił. 

Pytany, czy gdyby proponowane przez PiS prawo weszło w życie, wpłynęłoby to na inwestycje w Polsce, Pompeo potwierdził: - To może mieć wpływ na inwestycje. Jak w każdej sprawie, liczą się szczegóły, ale to może mieć szkodliwy wpływ.

- Amerykańskie firmy zawsze wybierają miejsca, gdzie mogą zarobić. To są komercyjne przedsięwzięcia. Wybiera się miejsca, gdzie inwestycje mogą przynieść najwyższy zwrot a ryzyko polityczne, biznesowe i dyplomatyczne jest tak niskie, jak to tylko możliwe. Jeśli inwestor przychodzi i widzi, że nie jest w stanie inwestować, bo nie ma zaufania do uczciwości sądownictwa, które zabezpieczyłoby jego interesy w zakresie ewentualnych odszkodowań i prawa własności, to zawsze rodzi ryzyko - mówił.

Ocenił, że ma przekonanie, że "polski rząd zrobi, co trzeba". - Obserwuję ich, rozumiem polityczne tarcia, sam w kilku brałem udział i jestem przekonany, że polski rząd zrobi, co trzeba i podejmie właściwą decyzję. Im też zależy na rozwoju amerykańskich inwestycji. Pokładam wielką wiarę w tym, że Polacy i wybrani przez nich przedstawiciele znajdą właściwe rozwiązanie - stwierdził. 

Gdzie czają się największe zagrożenia?

Pompeo wcześniej przyznał, że tęskni za intensywnością pracy w prezydenckiej administracji. - Praca na stanowisku sekretarza stanu to ogromny zaszczyt. Każdą chwilę doceniałem, ciężko pracowałem, tęsknię za szansą zmieniania życia Amerykanów na lepsze. To będą moje najpiękniejsze wspomnienia, chciałbym to robić dalej - potwierdził.

Zgodził się z tezą, że dzisiejszy świat nie wydaje się miejscem bezpiecznym ani przewidywalnym, przy czym zaznaczył, że i wcześniej w dziejach zdarzały się "niezwykłe chwile". - Także w Polsce, gdy zażądaliście wolności. Sprzyjali wam Margaret Thatcher, Ronald Reagan i papież Jan Paweł II. Uwolnienie Polaków spod tyranii było czymś wspaniałym - ocenił. 

Pompeo zaznaczył, że do takich działań potrzeba "zdecydowanych i odważnych przywódców".

Pompeo: obowiązki w pracy na stanowisku sekretarza stanu to będą moje najpiękniejsze wspomnienia
Pompeo: obowiązki w pracy na stanowisku sekretarza stanu to będą moje najpiękniejsze wspomnieniaTVN24

Pompeo o Chinach jako największym zagrożeniu

Na pytanie, gdzie widzi dziś na świecie największe zagrożenia, wskazał na Komunistyczną Partię Chin. - Chcą zmusić cały świat, w tym Polskę i Stany Zjednoczone, do życia według ich zasad, a to nikomu nie posłuży - wyjaśnił.

- Wierzę, że niebezpieczeństwom stawimy czoła wspólnie. Dawno temu sam byłem żołnierzem. Do upadku Związku Radzieckiego doprowadziliśmy dzięki determinacji i współpracy. Dziś zagrożeniem są Chiny, co nie znaczy, że Rosja nie jest groźna, zwłaszcza dla Europy Wschodniej. Musimy dać jej stanowczy odpór - podkreślił. Wyznał, że był "rozczarowany" decyzjami obecnej administracji USA w kwestii Nord Stream 2.

CZYTAJ WIĘCEJ: Nord Stream 2 powstanie. I co z tego wynika?

Pompeo zwrócił uwagę, że Chiny to "potęga ekonomiczna i kraj zamieszkały przez półtora miliarda ludzi". - Lider partii chce poszerzać wpływy. Liczę na wsparcie Europy, na pomoc tych, którzy wierzą w demokrację i wolność, a zwłaszcza Polaków, bo doświadczyli tego na własnej skórze. Dość komunistycznej tyranii - oświadczył.

Pompeo: dziś zagrożeniem są Chiny, co nie znaczy, że Rosja nie jest groźna
Pompeo: dziś zagrożeniem są Chiny, co nie znaczy, że Rosja nie jest groźnaTVN24

Pompeo o Rosji. Lepiej rozmawiać czy izolować?

Dopytywany, jakie zagrożenie widzi w putinowskiej Rosji, Pompeo ocenił, że Władimir Putin jest "zdeterminowany". - Widzieliśmy, co robił za czasów rządów (Baracka) Obamy: zajęli (ukraiński) Krym i nie odpuszczają. Wywierają coraz większą presję na Ukraińcach, którzy chcą wolności - zauważył.

- Europejczycy, zwłaszcza takie kraje jak Polska - bo Ukraina to wasi sąsiedzi - muszą rozumieć, że to nie są żarty. Dla Putina największą tragedią dwudziestego wieku był rozpad Związku Radzieckiego. Musimy współpracować z naszymi przyjaciółmi z Polski i Skandynawii, który doświadczają wojny informacyjnej oraz cyberataków. Stany Zjednoczone muszą stać u ich boku i zbudować koalicję, która zapobiegnie dalszym atakom - powiedział.

Pompeo ocenił, że Rosja teraz "nie jest tak potężna, jak za czasów Związku Radzieckiego", natomiast nadal "dysponuje bronią nuklearną". - Musimy zamknąć ten potencjał nuklearny w ramach, które posłużą wszystkim - tłumaczył.

Lepiej usiąść z Putinem przy jednym stole, czy prowadzić izolację? - Nie mam oporów przed prowadzeniem dialogu, nasza administracja to robiła, co nie znaczy, że choćby na jotę odpuściliśmy kwestię bezpieczeństwa Europy Wschodniej - odpowiadał Pompeo. - Rozmawiajmy zatem, ale Putin i inni rosyjscy przywódcy muszą zdawać sobie sprawę, że pozostaniemy stanowczy - dodał. 

- Nie zasiądziemy do negocjacji i nie dopuścimy, by jakiś kraj bogacił się kosztem tych, którzy stoją na pierwszej linii, bo to dla nich Rosjanie stanowią największe, fizyczne zagrożenie - zapewnił.

"Nie wolno zakładać, że demokracja dana jest raz na zawsze"

Zapytany, w jakiej formie jest światowa demokracja, Mike Pompeo odparł, że w kwestii demokracji jest "więcej niż zasadniczy". - Wymaga ona przywódców oddanych sprawie. W Departamencie Stanu pracowaliśmy nad tak zwaną uniwersalną ideą praw człowieka, której założenia chcieliśmy rozwijać. Wspieraliśmy wolność religijną na świecie, kwestię kluczową dla krajów respektujących prawa człowieka - stwierdził.

- Pomogła nam w tym bardzo Polska. Polski minister spraw zagranicznych był gospodarzem konferencji poświeconej wolności religijnej. Z powodu pandemii była to konferencja w całości wirtualna, ale Polacy pracowali z nami ramię w ramię i byliśmy z tego dumni - opowiedział. - To ważne kwestie, bo jednym z podstawowych praw człowieka jest właśnie prawo do praktykowania religii - przypomniał. - Na tym można budować moralność i państwa, które rozumieją demokrację i wolność - dodał.

Według niego, "demokracja jest atakowana przez Partię Komunistyczną Chin, reżim irański i Rosję". - Mieszkańcy Zachodu, którzy wierzą w demokratyczne ideały i wiedzą, że to najlepsza droga dla świata, muszą pamiętać, że nie wolno zakładać, że demokracja dana jest raz na zawsze i będzie się sama rozwijać - powiedział.

- Słyszałem koncepcję, że dotarliśmy do kresu dziejów. Nieprawda. Historia idzie naprzód, potrzeba przywódców odważnych i obdarzonych charakterem, aby nadal walczyć o wolność ludzi - uznał.

Pompeo: nie wolno zakładać, że demokracja dana jest raz na zawsze
Pompeo: nie wolno zakładać, że demokracja dana jest raz na zawszeTVN24

Pompeo: jeśli nie będziemy dbać o wolność, despotyczne rządy są gotowe nam ją odebrać

Marcin Wrona przywołał słowa Pompeo sprzed dwóch lat, że "autorytaryzm jest zaledwie o rzut kamieniem, rośnie w siłę, a jeśli mam być szczerzy, to nigdy tak naprawdę nie zniknął".

- To prawda, szkoda, że odpuściliśmy. Myśleliśmy, że już można, że naturalna kolej rzeczy poprowadzi nas ku wolności. Jej poszukiwanie leży w naturze człowieka, ale jeśli nie będziemy o nią dbać, to despotyczne rządy są gotowe ją nam odebrać w mgnieniu oka. Niesamowite, że po dwóch latach mogę powtórzyć te same słowa - powiedział Pompeo.

Stosunki polsko-amerykańskie są "w niebezpieczeństwie"

Został zapytany, jakie są aktualnie stosunki polsko-amerykańskie. - Mówię o Polsce, bo to wyjątkowe miejsce - tłumaczył.

Dodał, że jako biznesmen "poznał i pokochał Polaków". - Natomiast nasze stosunki mnie martwią. Niepokoi mnie, że nowa administracja nie skonsultowała z Polakami decyzji w kwestii gazociągu Nord Stream 2. My rozwijaliśmy współpracę wojskową z Polską, te decyzje stanowiły podstawę naszych stosunków oraz, szerzej, z Europą - wyjaśnił. 

Według niego, stosunki Polski z USA są dziś "w niebezpieczeństwie". 

Pompeo: pokochałem Polaków, ale stosunki polsko-amerykańskie mnie martwią
Pompeo: pokochałem Polaków, ale stosunki polsko-amerykańskie mnie martwiąTVN24

Mike Pompeo o militarnej obecności USA w Polsce

Pompeo był też pytany o militarną obecność USA w Polsce i ewentualne zwiększenie stacjonującego w naszym kraju kontyngentu wojskowego. - Pracowaliśmy nad tym i byliśmy niepocieszeni reakcją Niemiec na nasze zamiary. Rozmawialiśmy o zmianach w alokacji naszych oddziałów. Priorytetem zawsze było bezpieczeństwo Stanów Zjednoczonych, ale było też oczywiste, że zadbamy o interesy całej Europy. Nie tylko dwóch dużych krajów Europy Zachodniej, ale też krajów Europy Wschodniej, zwłaszcza Polski - odpowiedział.

- Nie wiem, jakie ostatecznie zapadłyby decyzje, ale my wiedzieliśmy, że podtrzymanie współpracy z Polską jest ważne i korzystne. Chcieliśmy się razem szkolić i przygotowywać do czynnych reakcji, także w zakresie wojen informacyjnych i cyberataków. Współpracowaliśmy z waszym rządem, by zrobić to dla nas i dla Polski - dodał. Wyraził przekonanie, że obecność wojsk USA w Polsce zwiększyła bezpieczeństwo naszego kraju.

Pompeo o obecności wojsk USA w Polsce
Pompeo o obecności wojsk USA w PolsceTVN24

Pompeo o Nord Stream 2: po to ten gazociąg powstał, żeby mieli na Ukraińców haka

Wracając do kwestii gazociągu Nord Stream 2, Pompeo ocenił, że administracja, w której pracował, potrafiłaby "to zatrzymać". - I taki mieliśmy plan. Zawsze mówię, że gazociąg gotowy w 99 procentach przekaże zero metrów sześciennych gazu. My zdołalibyśmy powstrzymać jego budowę. Nowa administracja wybrała inną taktykę, dała zielone światło rosyjskiemu rurociągowi omijającemu teren Ukrainy i pozbawiającego ten kraj wielu korzyści - powiedział Pompeo.

W jego ocenie Nord Stream 2 "nade wszystko zagraża naszym sojusznikom z NATO". - Niemcy podjęli złą decyzję o zgodzie na podwojenie ilości gazu przesyłanego gazociągiem. A Rosja będzie mogła zakręcić kurek, kiedy im się spodoba. Wszyscy myślą, że to wspaniałe porozumienie, ale jest równie nieegzekwowalne, jak wszystkie inne. Nic z tego nie wyniknie, dopóki przywódcom nie zależy. Żałuję, że tak wyszło i że nie skonsultowano tego z polskim rządem - dodał.

Czy Putin użyje gazociągu przeciwko Ukrainie? - Oczywiście, jasne. Między innymi po to ten gazociąg powstał, żeby mieli na Ukraińców haka - odparł. - Prawdopodobnie zapłacą pierwszą ratę, może nawet i drugą. Ale nadejdzie czas jakiegoś złożonego konfliktu i przystąpią do negocjacji ze świadomością, że mają asa w rękawie - stwierdził były sekretarz stanu.

Dla Białorusinów "jest nadzieja na wolność"

Pompeo mówił też o sytuacji na Białorusi. - Spotkałem się z (Alaksandrem) Łukaszenką jako jeden z pierwszych od dawna sekretarzy stanu. Chcieliśmy mu pomóc odnaleźć równowagę. Wiemy, że Rosja ma ogromne wpływy w jego kraju, więc nie spodziewaliśmy się przełomu, ale liczyliśmy na zmianę. Zaczęliśmy od przekazania ropy. Po mojej rozmowie z Łukaszenką wysłaliśmy pierwszy transport. Wciąż mam nadzieję, że to dobra droga i jest dla Białorusinów nadzieja na wolność i wyrwanie się spod hegemonii Rosji - powiedział.

Zaznaczył, że "nie będzie to łatwe”, ale przyznał, że "administracji Bidena idzie na tym polu bardzo dobrze”. - Wraz z europejskimi sojusznikami dał Łukaszence szansę dostrzeżenia, że otwarcie się na Zachód będzie dobre dla niego i jego narodu - mówił o obecnym prezydencie USA.

Mike Pompeo o skutkach pandemii COVID-19

Pompeo podkreślił, że pandemia COVID-19 "na pewno mocno wpłynie na nasze postrzeganie świata". - Przekonaliśmy się, że nie można ufać Komunistycznej Partii Chin. Wiedzieli, że mają śmiercionośnego, zaraźliwego wirusa, a jednak pozwolili dziesiątkom tysięcy obywateli na podróże po świecie. Do Europy, do Mediolanu i innych miejsc. W efekcie pierwsza fala zachorowań dotknęła właśnie Włochy. Myślę, że będzie teraz mniej oporu przed śmiałym przeciwstawianiem się zapędom dominacyjnym chińskich komunistów - przewidywał.

Dodał, że "z pewnością zmienią się stosunki handlowe i inwestycyjne". - Europejskie przedsiębiorstwa dostrzegły, że współpraca z Chinami to ryzyko. W czasie pandemii próbowali wydostać swoje produkty z Chin, ale zostali powstrzymani. Koszty produkcji są tam niższe, ale polityczne ryzyko może przeważać - zaznaczył. 

Rozmówca TVN24 dodał, że "wszystkich nas dotknęła postawa Światowej Organizacji Zdrowia". - Mieli jedno zadanie: powstrzymać pandemię, zatrzymać ją w krytycznym miejscu. Ale oni wmawiali światu, że Xi (chiński przywódca Xi Jinping - red.) panuje nad sytuacją. To pozwoliło pandemii się rozwinąć. Zachód będzie musiał przemyśleć schematy działania globalnych instytucji i znaleźć wspólne rozwiązania - stwierdził były sekretarz stanu.

Mike Pompeo o pandemii COVID-19 i jej skutkach
Mike Pompeo o pandemii COVID-19 i jej skutkachTVN24

"Na pewno nie osiągnęliśmy wszystkiego, co planowaliśmy"

Marcin Wrona zapytał Pomeo, czy patrząc z perspektywy czasu, zauważa jakieś błędy w swoim urzędowaniu i czy zrobiłby coś inaczej. - Wiele rzeczy. Nie myślałem o tym zbyt wiele, ale na pewno nie osiągnęliśmy wszystkiego, co planowaliśmy - przyznał.

- Zbyt wiele czasu zajęło nałożenie sankcji na Iran. Żałuję też, że nie doczekaliśmy tego, co dzieje się teraz na Kubie. Moglibyśmy lepiej i szybciej wesprzeć ich dążenia wolnościowe. Do tragedii dochodzi w Wenezueli. Zrobiliśmy tam postępy, ale nie zaszliśmy tak daleko, jak bym chciał. I Chiny, prezydent Trump zaczęli od wprowadzenia równowagi ekonomicznej i handlowej, ale dopiero zaczęliśmy ten temat. Jest wiele do zrobienia - wyliczał.

Pompeo: na pewno nie osiągnęliśmy wszystkiego, co planowaliśmy
Pompeo: na pewno nie osiągnęliśmy wszystkiego, co planowaliśmyTVN24

Zobacz poprzednie wydania "Rozmów na 20-lecie" w TVN24 GO:

ROZMOWA Z MADELEINE ALBRIGHT ROZMOWA Z WYNTONEM MARSALISEM ROZMOWA Z OLGĄ TOKARCZUK ROZMOWA Z MARTYM BARONEM

Autorka/Autor:akw, ads//rzw

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump podpisał osiem rozporządzeń i dyrektyw wykonawczych – wśród nich znalazło się wycofanie USA z porozumienia paryskiego. Zapowiedział też ułaskawienie dużej liczby skazanych za udział w szturmie na Kapitol.

Trump podpisał osiem rozporządzeń i dyrektyw wykonawczych

Trump podpisał osiem rozporządzeń i dyrektyw wykonawczych

Źródło:
PAP

Donald Trump został zaprzysiężony na 47. prezydenta USA, a J.D. Vance na wiceprezydenta. W czasie uroczystości inauguracyjnych Trump wygłosił przemówienie, wziął udział w lunchu i dokonał przeglądu wojsk. Później na arenie widowiskowej w Waszyngtonie zabrał głos przed swoimi zwolennikami, a następnie podpisał pierwsze prezydenckie rozporządzenia. Wreszcie pojawił się w Białym Domu, by złożyć podpisy pod kolejnymi dokumentami. Relacja na żywo w tvn24.pl.

Trump już w Białym Domu

Trump już w Białym Domu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Donald Trump został zaprzysiężony na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Podpisał szereg rozporządzeń i dyrektyw wykonawczych. Z kolei Joe Biden, na chwilę przed opuszczeniem urzędu, prewencyjnie ułaskawił pięcioro członków swojej rodziny. W europarlamencie wszczęto procedurę odebrania immunitetu Danielowi Obajtkowi. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 21 stycznia.

Trump zaprzysiężony, prewencyjne ułaskawienia Bidena, w europarlamencie o immunitecie Obajtka

Trump zaprzysiężony, prewencyjne ułaskawienia Bidena, w europarlamencie o immunitecie Obajtka

Źródło:
PAP

Miliarder Elon Musk podczas jednego z wydarzeń, które towarzyszyło inauguracji prezydentury Donalda Trumpa, powiedział do zebranych, że dzięki nim przyszłość cywilizacji jest zapewniona. Podczas krótkiego przemówienia wykonał gest przypominający salut rzymski.

Musk powiedział o "przyszłości cywilizacji" i wykonał "dziwny" gest

Musk powiedział o "przyszłości cywilizacji" i wykonał "dziwny" gest

Źródło:
PAP

Kanał Panamski jest i nadal będzie należeć do Panamy - podkreślił prezydent Panamy Jose Raul Mulino. Odniósł się w ten sposób do słów Donalda Trumpa wygłoszonych w trakcie zaprzysiężenia.

Prezydent Panamy reaguje na słowa Trumpa

Prezydent Panamy reaguje na słowa Trumpa

Źródło:
PAP, Reuters

Nowo zaprzysiężony prezydent Donald Trump nieoczekiwanie wygłosił na Kapitolu drugie przemówienie. Wystąpił przed zwolennikami, którzy zebrali się w Kongresie, ale nie mogli obserwować na żywo głównej ceremonii. - Jesteście młodszą, o wiele piękniejszą publicznością niż ta, przed którą przed chwilą występowałem - powiedział Trump. Przyznał, że celowo nie zdecydował się na większą krytykę administracji Joe Bidena, aby przemówienie inauguracyjne było "piękne i łączące". W drugim przemówieniu zdecydował się na wytknięcie błędów byłego prezydenta, ale także na anegdoty i żarty.

"Lepsze przemówienie" dla "piękniejszej publiczności". Trump po raz drugi 

"Lepsze przemówienie" dla "piękniejszej publiczności". Trump po raz drugi 

Źródło:
TVN24, CNN

Podczas prezydenckiej inauguracji Donalda Trumpa na Kapitolu piosenkarka Carrie Underwood zaśpiewała patriotyczną pieśń "America the Beautiful". Nie obyło się jednak bez problemów technicznych. Po zaledwie kilku sekundach muzyka urwała się, zapadła krępująca cisza, po czym Underwood wykonała utwór a cappella.

Krępująca cisza i występ a cappella

Krępująca cisza i występ a cappella

Źródło:
TVN24, PAP

Joe Biden prewencyjnie ułaskawił pięcioro członków swojej rodziny. Były już prezydent zrobił to w ostatnich godzinach urzędowania. Swoją decyzję uzasadnił wcześniejszymi "atakami i groźbami" na rodzinę. Polityk zaznaczył też, że jego ruch nie powinien być postrzegany jako dowód na popełnienie przez objętych prawem łaski jakichkolwiek występków.  

Biden ułaskawił prewencyjnie pięcioro członków swojej rodziny. Wskazał powód

Biden ułaskawił prewencyjnie pięcioro członków swojej rodziny. Wskazał powód

Źródło:
PAP, Reuters

Donald Trump został 47. prezydentem USA. Podczas przemówienia po zaprzysiężeniu Trump przedstawił najważniejsze punkty swojego planu, który zamierza zrealizować podczas swojej drugiej kadencji. Zapowiedział też, które decyzje podejmie tuż po inauguracji.

Najważniejsze zapowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa

Najważniejsze zapowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa

Źródło:
tvn24.pl

Ustępujący ze stanowiska prezydent USA Joe Biden w ostatnich godzinach swojego urzędowania ułaskawił prewencyjnie Anthony’ego Fauciego, generała Marka Milleya oraz członków komisji badającej atak na Kapitol z 6 stycznia 2021 roku. Decyzja ma ochronić ich przed potencjalnym odwetem ze strony administracji Donalda Trumpa. Sam Trump ocenił ruch Bidena jako "haniebny".

Bezprecedensowy ruch Bidena. Trump: haniebny

Bezprecedensowy ruch Bidena. Trump: haniebny

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Donald i Melania Trumpowie są już w Białym Domu. Media przyglądają się założonej przez małżonkę 47. prezydenta USA kreacji i zwracają uwagę na jej znaczenie. To, podobnie jak w przypadku poprzednich pierwszych dam, nie jest przypadkowe. Co kryje się za strojem Melanii?

Wymowny strój Melanii Trump. Co pierwsza dama włożyła na zaprzysiężenie

Wymowny strój Melanii Trump. Co pierwsza dama włożyła na zaprzysiężenie

Źródło:
Vogue, CNN, Women's Wear Daily, tvn24.pl

Były premier Mateusz Morawiecki rzekomo nie został wpuszczony na inaugurację prezydentury Donalda Trumpa. "Nie został wpuszczony z powodu braku dokumentów, próbował potwierdzić swoją tożsamość na Wikipedii ze swojego telefonu" - komentowali internauci. Wyjaśniamy, co widać na popularnym nagraniu.

"Morawiecki pojechał na inaugurację Trumpa z Wikipedią". Co widać na nagraniu

"Morawiecki pojechał na inaugurację Trumpa z Wikipedią". Co widać na nagraniu

Źródło:
Konkret24

Przed sądem stanęła matka Leona Karolina W. oraz jej partner Damian G. Oboje są oskarżeni o zabójstwo 4-letniego chłopca. Zdaniem śledczych, w sierpniu 2022 roku dziecko wpadło do wrzątku, a jego opiekunowie nie wezwali pomocy. Leon umierał przez tydzień, potem jego ciało zakopano w lesie. Przed sądem zeznawali biegli. - Głównym czynnikiem, który doprowadził do tej tragedii był lęk - wynika z ich ustaleń.

Wpadł do wrzątku, umierał przez tydzień. Dlaczego opiekunowie nie pomogli 4-latkowi

Wpadł do wrzątku, umierał przez tydzień. Dlaczego opiekunowie nie pomogli 4-latkowi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zmarł Klemens Haselsteiner, szef firmy Strabag - poinformowała spółka w komunikacie. Według informacji przekazanych przez austriackie media przyczyną śmierci 44-letniego miliardera miał być tętniak mózgu.

Nie żyje szef firmy Strabag. "Zmarł nagle i niespodziewanie"

Nie żyje szef firmy Strabag. "Zmarł nagle i niespodziewanie"

Źródło:
strabag.pl, "Kleine Zeitung"

Alvin Gajadhur, doradca społeczny prezydenta RP, a także były główny inspektor transportu drogowego usłyszał zarzuty bezprawnego udostępnienia wiadomości służbowych - przekazał prokuratur Piotr Antoni Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Podejrzany nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.

Prokuratura: były główny inspektor transportu drogowego Alvin Gajadhur usłyszał zarzuty

Prokuratura: były główny inspektor transportu drogowego Alvin Gajadhur usłyszał zarzuty

Źródło:
PAP

Strażacy gaszą pożar szkoły w Szkotowie w powiecie nidzickim (woj. warmińsko-mazurskie). Ogień pojawił się na poddaszu i rozwinął w dwóch miejscach. W akcji bierze udział 60 strażaków. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych. Służby podały, że od wtorku dzieci zostaną skierowane do szkoły w Rogóżu.

Pożar szkoły. Kilkudziesięciu strażaków w akcji

Pożar szkoły. Kilkudziesięciu strażaków w akcji

Źródło:
PAP

W niedzielę kilka osób awanturowało się w centrum Szczecina. Powodem miał być spór o pierwszeństwo przejazdu na jednej z uliczek. Zaczęło się od gróźb i wyzwisk, a skończyło się na bójce, w której ucierpiał taksówkarz. Nagranie, na który widać przebieg zdarzenia, pojawiło się w internecie. Na razie w sprawie zatrzymano jedną osobę. 29-latek wkrótce usłyszy zarzuty.

Najpierw wyzwiska, potem rękoczyny. Awantura w centrum Szczecina

Najpierw wyzwiska, potem rękoczyny. Awantura w centrum Szczecina

Źródło:
TVN24

Właściciel wypożyczalni quadów i skuterów śnieżnych usłyszał zarzuty spowodowania uszczerbku na ciele i kierowania gróźb karalnych, po tym jak zaatakował nożem zakopiańskich rolników, którzy przyszli porozmawiać o działalności niszczącej ich uprawy. Nagranie z ataku trafiło do internetu. - Celował w klatkę piersiową, na szczęście zasłoniłem się ręką. Przeciął mi palec i przedramię - powiedział nam pan Tomasz. Przedsiębiorca, który go napadł, został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty.

Bójka z nożem o skutery śnieżne na polach górali. Zarzuty dla właściciela wypożyczalni quadów

Bójka z nożem o skutery śnieżne na polach górali. Zarzuty dla właściciela wypożyczalni quadów

Źródło:
TVN24, PAP

Nagranie, które w niedzielę po południu na swoim profilu opublikował poseł Nowej Lewicy Łukasz Litewka, przedstawia księdza, który kopie w ogrodzenie, za którym znajduje się pies, zamachuje się na niego torbą, a następnie wymierza przedmiotem podniesionym z ziemi. Do zdarzenia doszło na terenie parafii św. Marcina w Tolkowcu (woj. warmińsko-mazurskie). Jest reakcja Archidiecezji Warmińskiej.

Ksiądz kopał psa przez ogrodzenie. Jest reakcja kurii

Ksiądz kopał psa przez ogrodzenie. Jest reakcja kurii

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Jest akt oskarżenia w sprawie Jakuba B. - byłego już policjanta złotoryjskiej policji. 37-latek usłyszał cztery zarzuty m.in. przekroczenia uprawnień oraz działanie na szkodę interesu publicznego. "Mężczyzna nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i odmówił złożenia wyjaśnień" - informuje prokuratura.

Akt oskarżenia przeciwko policjantowi

Akt oskarżenia przeciwko policjantowi

Źródło:
tvn24.pl

Na rozpoczynającej się w poniedziałek sesji Parlamentu Europejskiego wszczęto procedurę odebrania immunitetu Danielowi Obajtkowi. Sprawa dotyczy niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści osobistej.

Europarlament zaczął procedowanie wniosku o uchylenie immunitetu Danielowi Obajtkowi

Europarlament zaczął procedowanie wniosku o uchylenie immunitetu Danielowi Obajtkowi

Źródło:
PAP

Do 31 stycznia osoby prowadzące działalność gospodarczą na mniejszą skalę mają możliwość zgłoszenia się do Małego ZUS plus, co pozwoli im na opłacanie niższych składek na ubezpieczenia społeczne. Z ulgi korzystało w ubiegłych latach blisko 200 tysięcy osób.

200 tysięcy osób zapłaci mniej. Trzeba się pospieszyć

200 tysięcy osób zapłaci mniej. Trzeba się pospieszyć

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Nie reagował na polecenia wydawane przez strażników granicznych na lotnisku w Modlinie. Jednego z nich obrażał i popychał. Został obezwładniony, założyli mu kajdanki. 31-latek był pijany, grozi mu do trzech lat więzienia.

Incydent na lotnisku. Obezwładnili pijanego pasażera i zakuli go w kajdanki

Incydent na lotnisku. Obezwładnili pijanego pasażera i zakuli go w kajdanki

Źródło:
tvnwarszawa.pl/NOSG

Lina Nassiri, która niedawno wypoczywała na wakacjach w Tulum w Meksyku, całkowicie przypadkowo nagrała fascynujący film. Materiał stał się hitem mediów społecznościowych.

Telefon wpadł jej do wody. To, co nagrał, stało się hitem sieci

Telefon wpadł jej do wody. To, co nagrał, stało się hitem sieci

Źródło:
CNN

Policja w Massachusetts (USA) poinformowała o śmierci poszukiwanej sześcioletniej dziewczynki. Znaleziono ją w lodowatej wodzie, w pobliżu domu. W poszukiwania dziecka, poza policją i strażą pożarną, zaangażowali się sąsiedzi.

Zaginiona sześciolatka znaleziona w częściowo zamarzniętym stawie. Dziewczynka nie żyje

Zaginiona sześciolatka znaleziona w częściowo zamarzniętym stawie. Dziewczynka nie żyje

Źródło:
CBS News, tvn24.pl

Irański sąd skazał gwiazdę muzyki pop Amira Hosseina Maghsoudloo na karę śmierci za bluźnierstwo - informują media. Kontrowersyjny muzyk, znany pod pseudonimem Tataloo, mieszkał w Turcji, jednak w 2023 roku został na wniosek Teheranu zatrzymany i sprowadzony do ojczyzny. Irański wymiar sprawiedliwości odniósł się do tych informacji, stwierdzając, że wobec 37-latka "nie zapadł jeszcze ostateczny wyrok".

Gwiazdor muzyki pop skazany na śmierć

Gwiazdor muzyki pop skazany na śmierć

Źródło:
Guardian, Iran International
Trzaskowski może przegrać, jeśli popełni błędy Kamali Harris

Trzaskowski może przegrać, jeśli popełni błędy Kamali Harris

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- Nowa administracja Donalda Trumpa będzie o wiele lepiej przygotowana, niż była podczas pierwszej kadencji - uważa Heather Nauert, rzeczniczka amerykańskiej dyplomacji w czasie pierwszej kadencji prezydenta Trumpa. W rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w USA Marcinem Wroną przyznała zarazem, że zakończenie wojny w Ukrainie może nie udać się pierwszego dnia i "zajmie trochę czasu".

"Ta administracja Donalda Trumpa będzie bardzo dobrze przygotowana"

"Ta administracja Donalda Trumpa będzie bardzo dobrze przygotowana"

Źródło:
TVN24, PAP

- Są słuszne obawy, ale z drugiej strony pierwsze sygnały, dotyczące szczególnie wojny przeciwko Ukrainie, są raczej pozytywne - komentuje powrót Donalda Trumpa do Białego Domu Daniel Fried. Były ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w USA Marcinem Wroną ocenił również, że "załoga Trumpa patrzy na Polskę jak na dobrego Europejczyka".

"Załoga Trumpa patrzy na Polskę jak na dobrego Europejczyka"

"Załoga Trumpa patrzy na Polskę jak na dobrego Europejczyka"

Źródło:
TVN24, PAP

- Obawiam się tego, jak Donald Trump podejdzie do kwestii Ukrainy i jak spróbuje zakończyć tę wojnę - powiedział w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną Ian Brzezinski, amerykański analityk i ekspert do spraw międzynarodowych i wojskowych think tanku Atlantic Council. Według telewizji CNN Trump polecił swoim współpracownikom zorganizowanie rozmowy telefonicznej z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w najbliższych dniach po zaprzysiężeniu.

"To zdefiniuje jego prezydenturę"

"To zdefiniuje jego prezydenturę"

Źródło:
tvn24.pl, CNN
Wiedza o zdrowiu i seksie tylko dla chętnych? Już możemy zgadywać, jak to się skończy

Wiedza o zdrowiu i seksie tylko dla chętnych? Już możemy zgadywać, jak to się skończy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na dzień przed inauguracją swojej prezydentury Donald Trump stanął na jednej scenie z zespołem Village People, by wspólnie zaśpiewać hit "YMCA". Jak to się stało, że przebojowy utwór stał się nieodłącznym elementem wieców Trumpa?

Piosenka "YMCA" stała się hymnem Trumpa, dotąd kojarzono ją inaczej. O czym opowiada?

Piosenka "YMCA" stała się hymnem Trumpa, dotąd kojarzono ją inaczej. O czym opowiada?

Źródło:
BBC, LGBTQ Nation, NPR

Zaprzysiężenie Donalda Trumpa na żywo ogląda kilkaset osób. Wśród gości ze świata są między innymi prezydent Argentyny Javier Milei, premier Włoch Giorgia Meloni i wiceprezydent Chin Han Zheng.  

Kto przybył na zaprzysiężenie Donalda Trumpa

Kto przybył na zaprzysiężenie Donalda Trumpa

Źródło:
tvn24.pl