Śledztwo, depozyt i polityczne konotacje. Pytania o sprawę mecenasa Królikowskiego

[object Object]
Sprawa profesora Królikowskiego stała się politycznym tematem dniatvn24
wideo 2/5

Doradzający prezydentowi prawnik profesor Michał Królikowski ujawnił, że interesuje się nim prokuratura. W jego opinii ma to na celu polityczne zdyskredytowanie prezydenta. Prokurator krajowy zaprzecza. W sprawie jest wiele niewiadomych.

Zarówno Michał Królikowski, jak i prokurator krajowy Bogdan Święczkowski, choć zabrali w piątek głos, teraz nie odpowiadają na pytania dziennikarzy.

Krytyczny wobec ustaw PiS doradca prezydenta

Michał Królikowski jest doktorem habilitowanym nauk prawnych, profesorem Uniwersytetu Warszawskiego i praktykującym adwokatem.

Współpracuje z Kancelarią Prezydenta RP w związku z przygotowywanymi tam - po prezydenckich wetach - projektami ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa.

Charakter tej współpracy trudno precyzyjnie określić. Królikowski mówi, że doradza i opiniuje, a sama ustawa powstaje w Kancelarii. Rzecznik Andrzeja Dudy Krzysztof Łapiński mówi zaś, że "profesor Królikowski nie jest autorem prezydenckich ustaw o KRS i SN i nawet nie wie, jak one wyglądają. Nie pisał ich, zgłosił swoje uwagi".

Faktem jest, że współpraca mecenasa z prezydentem jest głośna i szeroko komentowana, choćby z tego powodu, że Królikowski był wiceministrem sprawiedliwości w rządzie PO-PSL i otwarcie krytykował przygotowane przez PiS ustawy dotyczące sądów, z których dwie zawetował prezydent.

"Przygotowałem swoją żonę i dzieci na to, że mogę być zatrzymany"
"Przygotowałem swoją żonę i dzieci na to, że mogę być zatrzymany"RMF FM

Obiekt zainteresowania prokuratury

W czwartek i piątek w mediach Michał Królikowski ujawniał, że interesuje się nim prokuratura. Dał do zrozumienia, że działania śledczych mają na celu zdyskredytowanie w opinii publicznej prezydenta i przygotowywanych przez niego ustaw sądowych.

- Przygotowałem swoją żonę i dzieci na to, że mogę być zatrzymany, a swoich współpracowników w kancelarii, że może wejść CBŚP i zajmować akta klientów - mówił w piątek w porannej rozmowie z RMF FM.

Ocenił, że w tej prokuratorskiej sprawie jest tylko środkiem do celu.

- Jestem przekonany, że nie ja jestem celem tej całej sprawy. Myślę, że jestem pionkiem. To, że pionka można przewrócić, to jest jasne. Celem tego całego zabiegu według mojej oceny jest pan prezydent - mówił.

Kilka godzin później na konferencji prasowej głos zabrał zastępca prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry, prokurator krajowy Bogdan Święczkowski. Stanowczo zaprzeczył, jakoby prokuratura kierowała się politycznymi motywami. Przekonywał, że śledztwo "w żaden sposób nie jest związane z Pałacem Prezydenckim, z panem prezydentem, czy z osobami z Kancelarii Prezydenta".

Prokurator Krajowy: śledztwo nie ma związku ze współpracą mec. Królikowskiego z prezydentem
Prokurator Krajowy: śledztwo nie ma związku ze współpracą mec. Królikowskiego z prezydentemtvn24

Śledztwo w sprawie domniemanych wyłudzeń VAT

Śledztwo, o którym mowa, prowadzi Prokuratura Regionalna w Białymstoku. Dotyczy ono domniemanych wyłudzeń VAT przez grupę założonych przez braci Ś. spółek paliwowych, mających w większości siedziby w województwie mazowieckim.

Zarzuty udziału z zorganizowanej grupie przestępczej, uszczuplenia należności podatkowych i prania brudnych pieniędzy usłyszało w tej sprawie piętnaście osób. Prokuratura szacuje szkodę wyrządzoną skarbowi państwa na prawie 700 mln zł. Informuje też, że udało się zabezpieczyć mienie warte 22 mln zł.

Śledczy poszukują pozostałych pieniędzy, które zdaniem prokuratury zostały wyłudzone. Prokurator krajowy mówił w piątek, że będą ujawniane kolejne konta, w tym za granicą, i że w tej sprawie są już złożone wnioski o pomoc prawną w innych krajach.

Mecenas Michał Królikowski poinformował w piątek, że "jest pełnomocnikiem klienta w tej sprawie i broni go zajadle tak, żeby jego pozycja była jak najlepsza".

Kim jest klient Królikowskiego, nie da się jednoznacznie dociec. Z jednej strony adwokat mówi, że jest pełnomocnikiem - nie mówi że jest obrońcą, z drugiej zaś zapewnia, że broni klienta. Z kolei Prokuratura Krajowa twierdzi, że klient mecenasa Królikowskiego jest świadkiem - nie mówi, że jest podejrzanym - w śledztwie.

Prokurator Święczkowski o śledztwie ws. VAT
Prokurator Święczkowski o śledztwie ws. VAT TVN 24

W wątku śledztwa, który obejmuje Michała Królikowskiego chodzi o milion złotych. Są to pieniądze, które klient wpłacił na konto mecenasa jako depozyt. Według adwokata taka wpłata to normalna procedura w sytuacji klienta, który "jest przestraszony, że może być aresztowany". Pieniądze miałyby być użyte do opłacenia ewentualnej kaucji.

Taki przebieg wydarzeń potwierdza prokuratura. 9 lutego tego roku, w dzień po zatrzymaniu podejrzanych braci Ś., klient mec. Królikowskiego Wojciech Ch. "z konta jednej z firm objętych śledztwem dokonuje przelewu pieniędzy w kwocie jednego miliona złotych na rachunek kancelarii adwokata Michała Królikowskiego".

Depozyt adwokacki - co to takiego

W tym miejscu następuje kolejna rozbieżność między prokuraturą a prof. Królikowskim.

- To jest legalny depozyt adwokacki. Normalna procedura, przewidziana w regulaminie wykonywania zawodu adwokata - mówi o powierzonym mu milionie adwokat.

Prokurator Święczkowski mówi natomiast, że "instytucja depozytu adwokackiego nie jest znana polskiemu porządkowi prawnemu, ale często wykorzystywana przez mecenasów".

O wyjaśnienie, czym jest depozyt adwokacki poprosiliśmy profesora nauk prawnych i dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej w Poznaniu prof. Macieja Gutowskiego.

- W prawie występują różne rodzaje depozytów i powiernictwa. Adwokaci nie są pozbawieni prawa zawierania umów depozytowych. Rzeczywiście, nie ma w przepisach prawa takiego pojęcia, jak depozyt adwokacki. Występuje on jednak w praktyce. Jest umowa cywilnoprawna opierająca się na szczególnej relacji adwokata z klientem. Bywa, i jest to dopuszczalne, że klient wpłaca na konto swojego adwokata pewną kwotę na poczet ewentualnych przyszłych kosztów związanych z prowadzeniem sprawy. Zasady gospodarowania depozytem adwokackim precyzuje regulamin wykonywania zawodu adwokata - tłumaczy prof. Gutowski.

Prokurator Święczkowski o depozycie adwokackim
Prokurator Święczkowski o depozycie adwokackim TVN 24

Dziekan rady adwokackiej z Poznania przyznaje, że instytucja depozytu adwokackiego w pewnych okolicznościach może budzić kontrowersje.

- Adwokaci powinni przyjmować depozyty z dużą dozą ostrożności, bo rodzą one szereg wątpliwości. Począwszy od fiskalnych, bo nie wiadomo czy urząd skarbowy w pewnych okolicznościach nie potraktuje tego jako przychodu i nie każe odprowadzić podatku. A skończywszy na generalnych wątpliwościach natury prawnej.

Gutowski wylicza "trzy kryteria", jakimi powinien kierować się adwokat.

- musi istnieć cel i związek z prowadzoną sprawą;

- adwokat nie może mieć wątpliwości, że wpłacone pieniądze nie pochodzą z przestępstwa;

- niedopuszczalne jest też ułatwienie klientowi popełnienia innego przestępstwa, zwłaszcza ucieczki z majątkiem.

- Ponadto w sensie etycznym powstaje wątpliwość, czy w postępowaniu karnym adwokat powinien być powiernikiem pieniędzy swojego klienta, któremu przedstawiono zarzuty, albo który spodziewa się zarzutów - tłumaczy Maciej Gutowski.

Lepiej nie przyjmować?

W środowisku prawniczym dyskutuje się o instytucji depozytu adwokackiego. Adwokat Maciej Gutowski zwraca uwagę, że sytuacja, w której adwokat najpierw przyjmuje depozyt, a potem okazuje się, że pieniądze te mogą pochodzić z przestępstwa, rodzi niezwykle trudną sytuację.

- Osobiście rozważyłbym, czy nie lepiej nie przyjąć depozytu w ogóle, niż potem, gdy wyjdą na jaw jakieś okoliczności co do pochodzenia pieniędzy, stanąć w obliczu konieczności donoszenia na własnego klienta. Nieprzyjęcie depozytu nie jest niczym nagannym. Donoszenie zaś na klienta to najpoważniejsze przewinienie jakiego może dopuścić się adwokat - mówi dziekan rady adwokackiej w Poznaniu.

Zapytaliśmy, czy skoro prawo nie zna instytucji depozytu adwokackiego, to może powinny tę kwestię regulować zasady etyczne tego zawodu.

- Nie ma potrzeby, aby kodeks etyki adwokackiej regulował szczegółowo zasady przyjmowania depozytów. Byłaby to zbyt szczegółowa regulacja. Są generalne zasady etyki, według których adwokatowi nie wolno ułatwiać popełnienia przestępstwa, pieniądze klienta wolno wykorzystać tylko do prawidłowej realizacji obowiązków, należy zachować szczególną skrupulatność w rozliczeniach z klientem. Adwokat nie może też być materialnie uzależniony od klienta, na przykład zaciągać u niego pożyczek - uważa prof. Maciej Gutowski.

Przychodzi adwokat do CBŚ

Wątpliwości w sprawie depozytu miały powstać w lipcu. Wtedy to w porozumieniu ze swoim klientem adwokat ujawnił policji, że ma taki depozyt.

Między lutym a lipcem z milionowym depozytem na koncie adwokata nic się nie działo. 6 lipca - jak informuje Prokuratura Krajowa "adwokat Michał Królikowski poinformował telefonicznie funkcjonariusza policji o fakcie przelewu na jego konto pieniędzy w kwocie 1 miliona złotych, z których pobrał około 200 tysięcy złotych jako wynagrodzenie, reszta kwoty miała stanowić depozyt adwokacki. O rozmowie tej policjant niezwłocznie poinformował prokuratora referenta sprawy".

Nie wiadomo, w jakich okolicznościach adwokat dowiedział się, że pieniądze złożone w depozycie mogą pochodzić z przestępstwa. Ujawnił jedynie, że zaraz po tym, gdy powziął tę wiedzę, poinformował Centralne Biuro Śledcze, że dysponuje takimi pieniędzmi. Odmówił jednak prokuratorowi podania numeru konta, na którym one spoczywają. W rozmowie z RMF FM tak tłumaczył motywy swojego postępowania:

- Nie mogę obciążyć mojego klienta, nie mogę na niego donosić, nie mogę go zdradzić. W związku z tym, jedyne co mogę mu zaproponować, chcąc polepszyć jego sytuację, to ujawnienie prokuraturze, że te pieniądze są. (...) Nie ujawniam, nie pokazałem, nie dałem mu numeru rachunku, na którym te pieniądze są, tylko powiedziałem, że posiadam profesjonalny depozyt. Nie mam prawa zdradzić mojego klienta. Z tajemnicy adwokackiej może zwolnić mnie tylko sąd, z tajemnicy obrończej - nikt.

Na marginesie warto odnotować - prokurator mówi, że sprawy nie mają związku, a adwokat twierdzi, że owszem mają - że 17 sierpnia pojawiają się pierwsze nieoficjalne informacje, iż Królikowski doradza prezydentowi. 6 września w "Kropce nad i" TVN24 sam prawnik przyznaje, że współpracuje z Andrzejem Dudą w pracach nad przygotowywanymi ustawami.

Prokurator opisuje obrazowo

Prokurator Święczkowski ocenił, że Królikowski nie powinien mieć na swoim koncie pieniędzy pochodzących z przestępstwa. Posłużył się porównaniem.

- Czy państwo sobie wyobrażacie taką sytuację, że złodziej kradnie z torebki kilkadziesiąt tysięcy złotych, daje je adwokatowi, żeby wpłacił na depozyt adwokacki? Czy obowiązkiem prokuratury nie jest zabezpieczenie takich pieniędzy, żeby zwrócić pokrzywdzonemu? - pytał prokurator. - Tak obrazowo należy na tę sprawę spojrzeć - skonstatował.

Wrześniowe przesłuchanie i blokada konta

Święczkowski mówił w piątek także, że oprócz wspomnianego miliona, w marcu i kwietniu Królikowski przyjął na konto "150 tysięcy dolarów oraz kilkaset tysięcy złotych, część z nich również w ramach tak zwanego depozytu adwokackiego".

O tych kolejnych przelewach poinformował prokuraturę tydzień temu w czasie przesłuchania Wojciech Ch. - ten sam, który wcześniej złożył w depozycie adwokackim milion złotych.

Czy Wojciech Ch. podał prokuratorowi numer konta, na którym złożył depozyt, czy też CBŚ samo przetrząsało rachunki bankowe - nie wiadomo. Faktem jest, że w tym samym dniu, w którym przesłuchiwano Wojciecha Ch. "prokurator referent sprawy podjął działania zmierzające do ustalenia numeru rachunku bankowego kancelarii adwokata Michała Królikowskiego i dokonanie blokady znajdujących się tam środków, jako mogących mieć związek z praniem brudnych pieniędzy". W czwartek 21 września pieniądze te zostały zablokowane przez prokuratora.

Tego i kolejnego dnia Królikowski udzielił wywiadów, w których mówił, że interesuje się nim prokuratura i że w jego ocenie ma to związek z jego współpracą z Kancelarią Prezydenta.

Nie jest przewidywana "zmiana roli"

Prokurator krajowy zapewniał w piątek, że "śledztwo w żaden sposób nie dotyczy pana mecenasa Królikowskiego".

- Do tego czasu pan mecenas był pełnomocnikiem jednego ze świadków. W najbliższym czasie nie jest przewidywana zmiana roli procesowej pana mecenasa - zapewniał Bogdan Święczkowski.

Co jednak będzie potem? Z co najmniej dwóch wypowiedzi prokuratora krajowego można wnkoskować, że prokuratura nadal będzie interesować się działalnością Królikowskiego.

- Pan mecenas pomimo tego, że te środki miały być depozytem adwokackim, część z nich mógł przekazać na swoje cele prywatne, co będzie oczywiście przedmiotem dalszego śledztwa - zapowiedział Święczkowski.

Prokurator krajowy powiedział też - w trybie orzekającym, a nie przypuszczającym - że na koncie adwokata znajdowały się pieniądze pochodzące z czynów zabronionych.

Komentarze polityków

Zainteresowanie prokuratury kontem depozytowym Michała Królikowskiego wywołało lawinę komentarzy politycznych.

Politycy ugrupowań opozycyjnych twierdzą, że nie mają wątpliwości, iż działania prokuratury, na czele której stoi poseł klubu PiS Zbigniew Ziobro, są motywowane politycznie, mają na celu zarówno podważenie wiarygodności prezydenckiego zespołu opracowującego projekty ustaw sądowniczych oraz odwrócenie uwagi od kontrowersji wokół kampanii "Sprawiedliwe sądy".

Michał Królikowski zapewnił w piątek rano, że o swojej sprawie powiadomił Andrzeja Dudę. Prezydent w późniejszej rozmowie miał mu powiedzieć, żeby się nie przejmował, ponieważ tak naprawdę "nie chodzi o Królikowskiego".

Rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński powiedział w piątek w "Tak Jest" TVN24, że wydaje mu się mało prawdopodobne, by prokuratura podejmowała działania polityczne. Aczkolwiek nie ukrywał pewnych wątpliwości.

- Ciężko mi dopuścić myśl, że prokuratura mogła tak postępować w demokratycznym państwie prawnym. Ale pozostaje pytanie: dlaczego i w jaki sposób spośród tysięcy śledztw akurat dziś wyciekła informacja na temat konkretnego jednego śledztwa i profesora Michała Królikowskiego - mówił rzecznik prezydenta.

Autor: jp//rzw / Źródło: tvn24.pl

Raporty:
Pozostałe wiadomości

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl reprezentant kupców warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

Cztery tysiące żołnierzy z Korei Północnej, czyli blisko 40 procent ze wszystkich wysłanych przez reżim do walki przeciwko Ukraińcom, zostało wyeliminowanych z działań bojowych - podaje BBC, powołując się na doniesienia zachodnich urzędników. W ciągu ostatnich trzech miesięcy zginęło prawdopodobnie około tysiąc z nich.

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

Źródło:
BBC, PAP

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

Proboszcz ogłosił z ambony, że w wizytach duszpasterskich będzie go wspierał "serdeczny przyjaciel". Okazało się, że chodzi o Dariusza L., podejrzanego o molestowanie dziewięciorga dzieci. Mężczyzna miał dotykać jedno z dzieci po pośladkach podczas lekcji religii. Kuria przeprasza "wszystkich, których ta sprawa zaniepokoiła lub dotknęła".

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Źródło:
tvn24.pl / Dziennik Zachodni

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Jak podała w środę stacja CNN, uważa się, że na skutek mrozów zginęło co najmniej dziewięć osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Amir Tataloo, gwiazda pop i jeden z najbardziej znanych irańskich artystów, został skazany na śmierć za bluźnierstwo. Jednak jeszcze niedawno Tataloo wspierał irański reżim, występował nawet publicznie z późniejszym ultrakonserwatywnym prezydentem. Co się zmieniło? Być może zbyt mocno zaczął pokazywać, że życie Irańczyków może wyglądać inaczej.

Ma miliony fanów i wyrok śmierci. Kim jest Amir Tataloo

Ma miliony fanów i wyrok śmierci. Kim jest Amir Tataloo

Źródło:
Guardian, Euronews, Voice od America, Hollywood Reporter, The New Arab, tvn24.pl

Dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko, zginęły w wyniku ataku nożownika w parku w bawarskiej miejscowości Aschaffenburg - poinformowała w środę niemiecka policja. Kilka osób zostało rannych, w tym dwie poważnie. Podejrzany mężczyzna został zatrzymany. To 28-latek z Afganistanu, który - jak donosi "Spiegel" - mieszkał w ośrodku dla azylantów.

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Źródło:
PAP, Reuters, Bild

Trzy osoby, w tym dwoje pracowników Sądu Okręgowego w Łodzi, zostało zatrzymanych w śledztwie dotyczącym oszustw i prania brudnych pieniędzy. Jak poinformowała prokuratura, według szacunków z sądu zniknęło blisko milion złotych. Możliwe jednak, że po doszacowaniu suma strat będzie większa.

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Źródło:
TVN24, PAP

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

W środę, 22 stycznia, euro spadło poniżej poziomu 4,23 złotego. Oznacza to, że kurs euro znalazł się na najniższym poziomie od pięciu lat. Jak wskazali analitycy, została przełamana pewna symboliczna bariera.

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Policjanci zatrzymali 32-latka podejrzanego o gwałt i psychiczne znęcanie się nad dwiema kobietami. Ofiary same zgłosiły swojego oprawcę funkcjonariuszom. - Były przez niego zastraszane, poniżane, a ich codzienne życie zmieniało się w piekło - opisała starszy aspirant Aleksandra Freus z wrocławskiej policji.

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

Źródło:
PAP

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

Muzyk disco polo Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, miał 39 lat. Zginął w wypadku w Werbkowicach (Lubelskie), gdzie zderzył się czołowo z wojskową ciężarówką. Muzyka żegna zespół Energy Girls, z którym grał w latach 2017-22.

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Policja w Houston w Teksasie ma duży kłopot ze szczurami, które spożywają narkotyki skonfiskowane i przechowywane w magazynach. Nawet deratyzatorzy nie radzą sobie z plagą. Do tej pory gryzonie miały wpływ na bieg przynajmniej jednej bieżącej sprawy.

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Źródło:
PAP, CBS News
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Relacje polsko-norweskie są na wyjątkowym poziomie - mówił premier Donald Tusk po rozmowie z szefem norweskiego rządu Jonasem Gahrem Stoere. Wyjaśniał, że to jeden z powodów, dla których zdecydował się na wizytę w Oslo w dniu, kiedy zainaugurował polską prezydencję w Radzie UE. Stoere zwracał uwagę na znaczenie gazociągu Baltic Pipe łączącego oba kraje i zapowiedział też, że będzie nowa perspektywa dla Funduszy Norweskich, których Warszawa jest największym beneficjentem.

"Są trzy powody, dla których zdecydowaliśmy się na spotkanie tego dnia"

"Są trzy powody, dla których zdecydowaliśmy się na spotkanie tego dnia"

Źródło:
TVN24, PAP

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP

W środę strażacy z Konina w Wielkopolsce otrzymali zgłoszenie o osobie przymarzniętej do tafli wody w miejscowości Drążno-Holendry. Zdaniem strażaków kobieta musiała już tam leżeć od dłuższego czasu. Stwierdzono zgon. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

Piotr Kubicki, członek zarządu pełniący jednocześnie stanowisko dyrektora do spraw transformacji cyfrowej PKP Polskich Linii Kolejowych, został w środę odwołany z pełnionych funkcji - poinformował w środę zarządca kolejowej infrastruktury. W ubiegłym miesiącu reporterki "Czarno na białym" ujawniły skalę opóźnienia we wdrażaniu w Polsce nowoczesnego systemu sterowania ruchem kolejowym.

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, TVN24

- Po raz kolejny można było usłyszeć i zobaczyć, dlaczego z taką determinacją walczyłem wspólnie z innymi demokratami w Polsce, żeby tych ludzi odsunąć od władzy - mówił premier Donald Tusk, odpowiadając z mównicy Parlamentu Europejskiego krytykującym go w czasie debaty politykom polskiej opozycji. Wcześniej w środę szef rządu przedstawiał priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE. Po nim głos zabrał między innymi europoseł PiS Patryk Jaki, który utrzymywał, że Tusk "dla konkurencji politycznej ogłosił Norymbergę". - Ursula von der Leyen namaściła pana na polskiego premiera i od tego czasu zachowuje się pan jak niemiecki namiestnik - mówiła Anna Bryłka z Konfederacji.

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

Źródło:
TVN24, PAP
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Doradca prezydenta RP Łukasz Rzepecki stwierdził, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisał specjalną deklarację, która oznacza limity zakupu nowych ubrań, zakaz poruszania się autami spalinowymi czy zakazuje jedzenia nabiału i wędlin. Prezydencki urzędnik nie ma racji i powtarza znane od lat fałszywe przekazy.

Rzepecki i fałszywe tezy o limicie ubrań, zakazie wędlin, nabiału i aut. Tłumaczymy

Rzepecki i fałszywe tezy o limicie ubrań, zakazie wędlin, nabiału i aut. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę - wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24