"Dosypywanie pieniędzy nie ma sensu. System wyczerpał swoje możliwości"

[object Object]
Michał Dworczyk w "Rozmowie Piaseckiego"tvn24
wideo 2/35

Namawiamy cały czas dwie centrale związkowe, żebyśmy usiedli z powrotem do stołu i żebyśmy - mając propozycje rządu przed oczami i oczekiwania nauczycieli - próbowali wypracować kompromis - mówił w "Rozmowie Piaseckiego" szef KPRM Michał Dworczyk.

W związku z brakiem porozumienia między związkowcami a stroną rządową w poniedziałek rozpoczął się bezterminowy strajk nauczycieli zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych.

CZYTAJ: Strajk nauczycieli. RAPORT TVN24.PL

Szef KPRM Michał Dworczyk, który uczestniczył w negocjacjach, pytany w "Rozmowie Piaseckiego", ile dni muszą strajkować nauczyciele, żeby rząd zaproponował im wyższe podwyżki niż do tej pory, powiedział: - My namawiamy cały czas dwie centrale związkowe (...), żebyśmy usiedli z powrotem do stołu i żebyśmy - mając propozycje rządu przed oczami i oczekiwania nauczycieli - próbowali wypracować kompromis.

Jak mówił, rozmawiał w poniedziałek po południu z przewodniczącą Rady Dialogu Społecznego Dorotą Gardias i poinformował ją, że "jeżeli tylko związki, które powiedziały, że nie są otwarte na dalszą rozmowę wyrażą taką chęć, jesteśmy gotowi o każdej godzinie dnia i nocy usiąść (...) i rozmawiać, aby zakończyć strajk, aby wypracować rozwiązania, które będą korzystne przede wszystkim dla uczniów, ale również dla nauczycieli".

Pytany, czy rząd ma nowe propozycje, Dworczyk odpowiedział, że rząd przedstawił bardzo szeroki pakiet pomysłów i propozycji.

Dodał, że Rada Ministrów jest otwarta do rozmowy o pakiecie. - Dzisiaj nauczyciel dyplomowany zarabia średnio około 5 tysięcy 600 złotych brutto (...) Jeśli mówimy "w ciągu trzech lat taki nauczyciel będzie mógł średnio zarabiać 8 tysięcy 100 złotych (brutto)", to (...) wydaje się , że to jest stosunkowo duży wzrost wynagrodzenia - mówił.

- Jesteśmy gotowi na dopracowanie i dyskusje na temat propozycji, które położyliśmy na stole - powtórzył.

Pytany, czy to oznacza większe pieniądze, odparł: - Większe pieniądze wsypane do systemu dzisiaj nie mają sensu, dlatego że ten system wyczerpał swoje możliwości w takim kształcie, w jakim jest.

- Dzisiaj, jeżeli dosypiemy pieniędzy tak, że zadowolimy nauczycieli, to za rok spotkamy się dokładnie z takimi samymi problemami, z jakimi spotykamy się dzisiaj - dodał.

Pytany, czy rząd zaczął rozmawiać o tym dopiero w piątek, odparł: wcześniej rozmowy na temat reformy całościowej systemu nie budziły zainteresowania niczyjego.

- Dlatego powiedziałem o pewnym wstrząsie i pewnej rzeczywiście ekstraordynaryjnej sytuacji, która pozwoliła na rozpoczęcie w ogóle rozmów na temat przebudowy systemu ze związkowcami - mówił Dworczyk.

CZYTAJ WIĘCEJ:Co podpisała Solidarność? >

Dworczyk: apelujemy o zawieszenie strajku na czas egzaminów

W środę rozpoczynają się egzaminy gimnazjalne. Dworczyk wyraził nadzieję, że do sprawdzianów będą mogli przystąpić wszyscy.

- Wierzę w odpowiedzialność nauczycieli - powiedział. Przyznał jednak, że rząd nie jest w stanie zagwarantować, że każdy uczeń przystąpi do egzaminów.

- To nie rząd prowadzi egzaminy, tylko nauczyciele. Dlatego apelujemy do nauczycieli, żeby jutro wrócili do uczniów, żeby egzaminy się odbyły (...). Namawiamy nauczycieli, którzy protestują i mają – jak każda grupa zawodowa – prawo do tego protestu, że jeżeli nawet protest musi trwać, to apelujemy, żeby został zawieszony na czas egzaminów - mówił Dworczyk.

Dodał, że "w części placówek będą nauczyciele czy osoby z uprawnieniami, które dzięki rozporządzeniu minister edukacji narodowej będą mogły brać udział w komisjach egzaminacyjnych".

- Odpowiedzialnie dzisiaj nie można powiedzieć, że we wszystkich placówkach egzaminy się odbędą, bo jeżeli będzie zła wola ze strony części dyrektorów i części nauczycieli, to mogą się pojawić placówki, w których egzaminu nie będzie – przyznał Dworczyk.

- Jestem przekonany, że nauczyciele są odpowiedzialni i kierują się przede wszystkim dobrem dzieci, dlatego w większości miejsc te egzaminy się odbędą - powtórzył.

Zaznaczył, że nie ma możliwości przełożenia terminu egzaminów.

Dworczyk: nie ma możliwości przełożenia egzaminów zewnętrznych
Dworczyk: nie ma możliwości przełożenia egzaminów zewnętrznych tvn24

"Wiedzieliśmy, że nauczyciele są zdeterminowani"

Pytany, czy rząd nie docenił nauczycieli i ich strajkowej determinacji, szef kancelarii premiera odpowiedział: - Wiedzieliśmy, że nauczyciele są zdeterminowani, aby walczyć o podwyżki.

Przyznał, że podwyżki tej grupie zawodowej się należą.

Jak powiedział, minister edukacji Anna Zalewska na posiedzeniach rządu uprzedzała, że strajk na pewno się odbędzie i że bardzo dużo nauczycieli jest zdeterminowanych, aby walczyć o podwyżkę płac. Dopytywany, czy rząd przypuszczał, że protest będzie tak powszechny, odparł: - Nie robiliśmy żadnych estymacji.

Wyraził nadzieję, że strajk będzie niósł za sobą jak najmniej negatywnych konsekwencji dla dzieci.

Do odwołania

Strajk w szkołach ma trwać do odwołania. Jego termin zbiegnie się z zaplanowanymi egzaminami w szkołach: 10, 11 i 12 kwietnia ma się odbyć egzamin gimnazjalny, a 15, 16 i 17 kwietnia - egzamin ósmoklasistów. Tegoroczne matury mają rozpocząć się 6 maja.

ZOBACZ CAŁY PROGRAM "ROZMOWA PIASECKIEGO">

Autor: js//plw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium