Maile z prywatnej skrzynki i decyzja premiera. Co zeznał Michał Dworczyk

Źródło:
TVN24.pl, PAP
Joński do Dworczyka: Panu jest do śmiechu. Ludziom nie było do śmiechu w kwietniu 2020 roku.
Joński do Dworczyka: Panu jest do śmiechu. Ludziom nie było do śmiechu w kwietniu 2020 roku.TVN24
wideo 2/8
Joński do Dworczyka: Panu jest do śmiechu. Ludziom nie było do śmiechu w kwietniu 2020 roku.TVN24

Prezes Rady Ministrów podpisał decyzję administracyjną zlecającą działania przygotowawcze Poczcie Polskiej - mówił przed sejmową komisją śledczą ds. wyborów kopertowych były szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk. Przyznał też, że korzystał z prywatnej skrzynki mailowej do celów służbowych.

W poniedziałek przed sejmową komisją badającą wybory kopertowe stanął w charakterze świadka Michał Dworczyk, były szef kancelarii premiera Mateusza Morawieckiego. Pierwszą część przesłuchania zdominowały kwestie interpretacji treści decyzji byłego premiera Mateusza Morawieckiego. Czego ona dokładnie dotyczyła i na podstawie jakich opinii została podjęta. Były minister przyznał, że używał prywatnej skrzynki mailowej do celów służbowych. Jego zachowanie podczas przesłuchania podsumowała w serii pytań posłanka Magdalena Filiks (KO). - Dobrze się pan bawi na tej komisji. Jest mi miło, że pan się u nas tak dobrze czuje. Polki i Polacy ocenią pańskie odpowiedzi - mówiła. 

Na początku były minister został zapytany, czy chce skorzystać z prawa swobodnej wypowiedzi. - Przeszła mi przez głowę taka myśl, ale wiem, że dla części z państwa może stanowić to problem, więc proponuję od razu przejść do przesłuchania - stwierdził Michał Dworczyk.

Tak relacjonowaliśmy przebieg komisji >>>

Komisja ds. wyborów kopertowych. Maile Dworczyka

Jako pierwszy pytania zadawał Dariusz Joński (KO), przewodniczący komisji. Zaczął od tematu maili z prywatnej skrzynki byłego ministra. Już wcześniej komisja skierowała wniosek do prokuratora generalnego o zabezpieczenie i przekazanie komisji korespondencji przesłanej pocztą elektroniczną do i przez Michała Dworczyka od 20 marca 2020 do 3 czerwca 2020 dotyczącej lub związanej z przygotowaniem i przeprowadzeniem wyborów prezydenckich w 2020 roku.

ZOBACZ TEŻ: "Panu jest do śmiechu. Ludziom nie było". Michał Dworczyk przed komisją śledczą

Joński pytał o mail od ministra Artura Sobonia, cytowanego wcześniej przez byłego wicepremiera Jarosława Gowina, w sprawie potencjalnych problemów z wyborami korespondencyjnymi. - Czy jest prawdziwy? Nie wiem. Nie przypominam sobie. Nie mogę potwierdzić, nie mogę wykluczyć - mówił przesłuchiwany. W odpowiedzi na późniejsze pytanie posła Bartosza Romowicza (Polska 2050-TD) stwierdził, że nie chce odnosić się do czegoś "ściągniętego z rosyjskiego serwera".

Joński dopytał jednak, czy były minister wykorzystywał skrzynkę prywatną do celów służbowych. - Mogło się zdarzyć - stwierdził Dworczyk. - Było to zgodne z prawem, żeby - zwłaszcza w sytuacji pandemii - używać prywatnej skrzynki do korespondencji. Wtedy, jak państwo pamiętacie, bardzo dużo osób było na pracy zdalnej, wtedy się dopiero uczyliśmy funkcjonować w sytuacji pandemii. I to było dopuszczalne - podkreślał.

- To nieprawdopodobne. Pracownicy wysyłali do pana na prywatną skrzynkę informacje i decyzje dotyczące ogłoszenia wyborów, a pan mówi, że jakieś obce służby wdarły się do pana skrzynki, która była niezabezpieczona. Bardzo ciekawe - komentował przewodniczący Joński.

O maile pytała też Magdalena Filiks. Posłanka wyrażała zdziwienie, że były minister przez wiele miesięcy nie weryfikował, czy to jego maile pojawiały się w przestrzeni publicznej. Zapytała go o adres skrzynki, a on potwierdził: - To była moja skrzynka, została skasowana od czerwca 2022 roku.

Po pytaniach Anity Kucharskiej-Dziedzic (Lewica) Dworczyk uściślił, że "po dwóch czy trzech próbach pozbycia się złośliwego oprogramowania" zdecydował o jej zlikwidowaniu. - Jednym ze znaków, że skrzynka jest dalej zhakowana, było to, że zaczęto wysyłać maile, m.in. do ministra Szrota - mówił. Chodzi o Pawła Szrota, ówczesnego ministra w Kancelarii Prezydenta, obecnie posła PiS.

Decyzja premiera w sprawie wyborów i opinie prawne

Sporo czasu zajęły pytania na temat podstawy prawnej wydanych przez ówczesnego premiera Mateusza Morawieckiego dwóch decyzji z 16 kwietnia 2020 r. polecających Poczcie Polskiej i Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych podjęcie działań zmierzających do przygotowania przeprowadzenia wyborów w formie korespondencyjnej.

Przewodniczący Joński pytał Dworczyka, czy to on rekomendował premierowi Morawieckiemu podpisanie decyzji polegającej na zleceniu Poczcie Polskiej przeprowadzenie wyborów i druku kart Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. - Tak, przedłożyłem prezesowi Rady Ministrów dwie decyzje administracyjne, o których pan mówi, do podpisania - przyznał Dworczyk.

Joński zwrócił uwagę, że przed podjęciem decyzji przez premiera Dworczyk otrzymał na maila dwie opinie: Prokuratorii Generalnej i dyrektor departamentu prawnego w KPRM Magdaleny Przybysz. Ta ostatnia wskazała w opinii, co może grozić premierowi, jeśli podpisze decyzję. Jednak, zdaniem Dworczyka, stanowiska te dotyczyły nie decyzji, którą podpisał premier, tylko projektu nadesłanego z Ministerstwa Aktywów Państwowych.

Sporo uwagi posłowie poświęcili kwestii różnicy między projektem przesłanym z Ministerstwa Aktywów Państwowych a decyzją podpisaną przez premiera. - Premier nie zlecał przeprowadzenia wyborów, ale zlecał czynności zmierzające do przygotowania. To powszechna praktyka, że dany resort przygotowuje się do wejścia w życie ustawy. Same działania przygotowawcze są czymś naturalnym. Decyzja nie wskazywała na to, kto i ile miał wydać pieniędzy - tłumaczył Dworczyk.

Poseł Jacek Karnowski (KO) dopytywał, czy premier sam zapoznał się z opiniami prawnymi. - Wspomniałem w rozmowie z premierem, że z Ministerstwa Aktywów Państwowych przyszedł projekt, który został krytycznie oceniony. Po tym zleciłem przygotowanie projektu. Nowa propozycja uwzględniała zlecenie działań zmierzających do przeprowadzenia wyborów, zamiast - jak w propozycji MAP - zlecenie przeprowadzenia. Bo do tej propozycji były negatywne opinie - mówił Dworczyk.

Poseł Bartosz Romowicz również dopytywał o różnice między projektem z MAP a już podpisanymi decyzjami, czy były znaczące. - Podjęcie działań zlecających do przygotowania. Czym to się różni od zlecenia? Czy to nie jest to samo nazwane innymi słowami? - zastanawiał się poseł. - Działaliśmy z taką wiedzą i przeświadczeniem, że to są jednak różne rzeczy - mówił Dworczyk. I jeszcze raz podkreślił, że o ile do projektu MAP były dwie negatywne opinie pisemne, to do projektu właściwej decyzji były dwie ustne i jedna pisemna opinia.

Koszty wyborów

Dworczyk zapytany przez wiceprzewodniczącego komisji Jacka Karnowskiego (KO), czy na podstawie decyzji zlecających przygotowanie do przeprowadzenia wyborów wydano kilkadziesiąt mln złotych z publicznych pieniędzy odparł, że "decyzja nie wskazywała, ile i kto powinien wydać pieniędzy". - Decyzja zobowiązywała ministrów właściwych nadzorujących Pocztę Polską i PWPW do zawarcia umów, w ramach których byłoby określone kto, jakie zadania powinien zrealizować i jakie powinny być rozliczenia z tym związane - mówił.

- Premier nikogo nie zobowiązywał do wydania 60 milionów złotych czy innej kwoty. (... ) Nie wskazywał, kto, ile, na co pieniędzy ma wydać, bo nie miał do tego podstawy. Zlecił ministrom nadzorującym: ministra aktywów państwowych w przypadku Poczty Polskiej i ministra spraw wewnętrznych i administracji w przypadku PWPW do zawarcia umów - doprecyzował.

Dworczyk pytany przez Anitę Kucharską-Dziedzic z Lewicy o kwestie związane m.in. z refundowaniem kosztów wyborów Poczcie Polskiej przy braku umowy z resortu aktywów państwowych, dotyczącej tej sprawy stwiedził, że nie chciałby wypowiadać się, jak to wyglądało w innych działach administracji czy w innych resortach. - Z jednego powodu: ja po prostu tego nie wiem – odparł były szef kancelarii premiera.

- Ja się przyznaję do tego, że nadzorowałem proces przygotowania decyzji, że je przedstawiałem premierowi, ja biorę na klatę te rzeczy, za które - przepraszam za ten kolokwializm - odpowiadała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Natomiast nie odpowiadaliśmy za to, mówię o Kancelarii Prezesa Rady Ministrów czy o mnie osobiście jako przesłuchiwanym świadku, wówczas szefie KPRM-u, za to, co się dzieje w innych resortach - dodał.

Dworczyk: biorę na klatę te rzeczy, za które odpowiadała KPRM
Dworczyk: biorę na klatę te rzeczy, za które odpowiadała KPRMTVN24

Kto jest odpowiedzialny za wybory kopertowe

Przewodniczący Dariusz Joński pytał Michała Dworczyka, dlaczego premier zlecił Poczcie Polskiej przeprowadzenie wyborów, a nie Państwowej Komisji Wyborczej. - Wydaje mi się, że dlatego, że jedynie Poczta Polska dysponowała takim aparatem, dzięki któremu można było te wybory przeprowadzić - stwierdził polityk.

Przewodniczący dopytywał, czy świadek podziela opinię byłego wicepremiera Jacka Sasina, który stwierdził, że odpowiedzialność za wydanie decyzji o powierzeniu przeprowadzenia wyborów Poczcie Polskie i PWPW ponosi ówczesny premier Morawiecki. Były szef KPRM dopominał się jednak dokładnego cytatu z Sasina, bo "mówimy o sprawach bardzo wrażliwych i delikatnych zarówno merytorycznie, jak i politycznie".

- Panu jest do śmiechu, ale ludziom nie było do śmiechu. Zamknęliście lasy i szkoły, a sami przygotowywaliście wybory kopertowe. Denerwuję się, bo życie i zdrowie ludzi było zagrożone - mówił Joński, a następnie sprecyzował: - Zapytałem pana Sasina, kto zdecydował, że przeprowadzenie wyborów korespondencyjnych zostanie powierzone Poczcie Polskiej. Sasin: Prezes Rady Ministrów. Czyli? Sasin odpowiada: premier Mateusz Morawiecki. Czy pan również tak uważa, jak wicepremier Jacek Sasin? - pytał Joński.

- Prezes Rady Ministrów podpisał decyzję administracyjną zlecającą działania przygotowawcze Poczcie Polskiej - przyznał Dworczyk.

Niedługo potem przewodniczący Joński skomentował to na platformie X (dawniej Twitter):

Do tego komentarza odniósł się zadający później pytania Przemysław Czarnek. Poseł PiS pytał Dworczyka, czy potwierdza, że powiedział właśnie te słowa, które napisał Joński, podczas dzisiejszego posiedzenia komisji. Dworczyk odpowiedział: - Niczego takiego nie powiedziałem, a z cytatu pana posła wnioskuję, że premier Sasin również niczego takiego nie powiedział.

Autorka/Autor:am, akr//az

Źródło: TVN24.pl, PAP

Pozostałe wiadomości

"Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą. Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków, powodem upadku w Polsce była usterka" - poinformowała firma SpaceX w oświadczeniu opublikowanym w sobotę na stronie internetowej. W ciągu ostatnich dni w kilku miejscach kraju odnaleziono niezidentyfikowane obiekty, które mają być częścią maszyny.

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, SpaceX

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Niedaleko Łodzi doszło w sobotę do pożaru nieużytków rolnych. Strażacy znaleźli ciało 69-letniego mężczyzny.

W spalonej trawie znaleźli ciało mężczyzny

W spalonej trawie znaleźli ciało mężczyzny

Źródło:
tvn24.pl, PSP

13-latek, który w Krynicy-Zdroju wjechał na nartach w armatkę śnieżną, nie żyje - poinformowała tvn24.pl rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Po wypadku chłopiec był tam leczony na oddziale intensywnej terapii.

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Źródło:
tvn24.pl

"Papież Franiczek dobrze odpoczął" - głosi sobotni komunikat Watykanu przekazany dziennikarzom. To najkrótsza informacja o stanie zdrowia papieża podana od początku jego hospitalizacji 14 lutego. Papież ma obustronne zapalenie płuc.

Najkrótszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Najkrótszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Źródło:
PAP

Tego oczekuje się od mężów stanu tego wolnego świata, że usiądą przy jednym stole ze zbrodniarzami i mordercami dla wspólnego pokoju - powiedział w sobotę kandydat Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich Karol Nawrocki. Uznał też, że przy stole negocjacyjnym w sprawie zakończenia wojny powinna znaleźć się Ukraina i Polska.

Nawrocki: oczekuje się od mężów stanu, że usiądą przy jednym stole ze zbrodniarzami

Nawrocki: oczekuje się od mężów stanu, że usiądą przy jednym stole ze zbrodniarzami

Źródło:
TVN24

Brazylijskie miasto Buriticupu, położone na północno-wschodnim krańcu Amazonii, jest powoli pochłaniane przez ziemię. W ostatnich tygodniach powstały tam ogromne zapadliska o głębokości kilku metrów. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
Reuters

- To jest najważniejszy moment, żebyśmy rozmawiali z każdym, kto w establishmencie amerykańskim się liczy - powiedziała TVN24 politolożka Małgorzata Bonikowska z Centrum Stosunków Międzynarodowych. Według ustaleń "Faktów" TVN, w sobotę prezydent Andrzej Duda spotka się w Waszyngtonie z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

"Najważniejszy moment, by rozmawiać z amerykańskim establishmentem". Duda spotka się z Trumpem

"Najważniejszy moment, by rozmawiać z amerykańskim establishmentem". Duda spotka się z Trumpem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Na placu Konstytucji doszło w piątek w nocy do bójki. Policja podaje, że jedna osoba nie żyje. To 31-letni mężczyzna, raniony w klatkę piersiową. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, został ugodzony nożem.

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Atak z użyciem siekiery w Wałbrzychu. Poważnie ranna w twarz została dwudziestolatka, do szpitala trafił również pięćdziesięcioletni mężczyzna. Do sprawy zatrzymano osiemnastolatka. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Źródło:
tvn24.pl

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Podejrzany o próbę zgwałcenia nastolatki w Rabce-Zdroju mógł zaatakować już wcześniej - dowiedzieli się dziennikarze "Uwagi!" TVN. Prokuratura włączyła do śledztwa sprawę z listopada, kiedy do napaści na inną dziewczynkę doszło w tym samym miejscu, co w lutym. Ofiary podały podobny rysopis sprawcy. Śledztwo monitoruje Prokuratura Krajowa.

To samo miejsce, podobny rysopis. Po próbie gwałtu w Rabce prokuratura łączy śledztwa

To samo miejsce, podobny rysopis. Po próbie gwałtu w Rabce prokuratura łączy śledztwa

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvn24.pl

Strażacy wciągnęli na wyspę auto, które stało na zamarzniętej tafli jeziora Lednica (nazywanym też Lednickim) w pobliżu Gniezna. Samochód znajdował się 500 metrów od brzegu, ale tylko trzy metry od wyspy na jeziorze. Policjanci ustalili już, kto jest właścicielem pojazdu. - W chwili wykonywania z nim czynności mężczyzna miał w organizmie 0,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Będziemy weryfikować, czy to on kierował dacią podczas zdarzenia - przekazała asp. sztab. Anna Osińska, rzeczniczka gnieźnieńskiej policji. 

Samochód na zamarzniętym jeziorze, strażacy wciągnęli go na wyspę. Policja sprawdza, kto siedział za kierownicą

Samochód na zamarzniętym jeziorze, strażacy wciągnęli go na wyspę. Policja sprawdza, kto siedział za kierownicą

Źródło:
TVN24

40-latek podczas kłótni z partnerką wyrzucił przez okno telewizor, który spadł prosto na zaparkowany samochód sąsiadki. Mężczyźnie grozi nawet pięć lat więzienia.

40-latek wyrzucił telewizor przez okno, trafił w samochód

40-latek wyrzucił telewizor przez okno, trafił w samochód

Źródło:
KMP w Białej Podlaskiej

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl

"Szkodliwe", "nieefektywne" - tak internauci komentują nagranie pokazujące rzekomo, jak w trakcie gwałtownej burzy rozpada się turbina wiatrowa, łamie na pół i jej kawałki spadają na ziemię. Film robi wrażenie, lecz nie jest prawdziwy.

"Eksplozja" wiatraka robi wrażenie. I tylko to jest prawdziwe

"Eksplozja" wiatraka robi wrażenie. I tylko to jest prawdziwe

Źródło:
Konkret24

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski spotkał się z sekretarzem stanu USA Marco Rubio. Po nim wystąpił na konferencji prasowej. Jak przekazał, tematami rozmów były "bieżące sprawy wojny i pokoju w Europie, ale także współpraca w tak odległych krajach jak Korea Północna, Wenezuela, Kuba, Iran". Przekazał, że Rubio przyjął jego zaproszenie do Polski. W sobotę do Waszyngtonu ma przylecieć prezydent Andrzej Duda i spotkać się z Donaldem Trumpem.

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Ciała dwóch młodych mężczyzn w wieku 27 i 29 lat znaleziono w garażu we Włodawie (województwo lubelskie). Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności zgonów.

Ciała dwóch młodych mężczyzn w garażu

Ciała dwóch młodych mężczyzn w garażu

Źródło:
tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w piątek, że zaakceptuje, jeżeli premier Izraela Benjamin Netanjahu zdecyduje się na wznowienie wojny z Hamasem w Strefie Gazy. Obecnie obowiązuje tam czasowy rozejm, jego przedłużenie jest niepewne.

Trump zaakceptuje każdą decyzję. "Zwłaszcza z powodu tego, co wydarzyło się wczoraj"

Trump zaakceptuje każdą decyzję. "Zwłaszcza z powodu tego, co wydarzyło się wczoraj"

Źródło:
PAP

Według przedwyborczych sondaży to blok partii chadeckich CDU/CSU ma największe szanse na zwycięstwo w wyborach do Bundestagu, a lider CDU Friedrich Merz - na stanowisko kanclerza Niemiec. Polityk z wieloletnim doświadczeniem postrzegany jest jako przedstawiciel konserwatywnego społecznie i liberalnego gospodarczo skrzydła CDU. Ma też sprecyzowane poglądy na kwestie migracji, wsparcia dla Ukrainy i współpracy z Polską.

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Źródło:
PAP, Der Spiegel, Der Tagesspiegel, Deutsche Welle, tvn24.pl

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Jeśli chodzi o liczbę narodzin w Polsce, to jesteśmy na europejskim szarym końcu. Kryzys demograficzny to stan faktyczny. Współczynnik dzietności leci na łeb na szyję i jest nas coraz mniej. Według danych GUS, w zeszłym roku zgonów było w Polsce o 150 tysięcy więcej niż urodzeń. Czy ten trend jest do odwrócenia? Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Coraz mniej Polaków. Spadają statystyki

Coraz mniej Polaków. Spadają statystyki

Źródło:
TVN24
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Reporterki "Faktów" TVN i autorki reportażu "Taka twoja uroda" i jej kontynuacji w formie pisanej Magdalena Łucyan i Katarzyna Górska gościły w TVN24. Łucyan powiedziała, że w kontekście endometriozy w Polsce "czas przeszły nie obowiązuje". Górniak zaznaczyła, że książką autorki chcą dać kobietom "oręż w walce z tym, żeby społeczeństwo, system, lekarze, rodzina je zrozumiały".

"System dalej jest betonowy, ale się kruszy"

"System dalej jest betonowy, ale się kruszy"

Źródło:
TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl